Ultima Thule

Dom przy moście, mówicie? Mnie się zdaje, że brzmiało jak Dom na moście... A w telewizli było inaczej... Ach ta "magia" mediów!
O!! właśnie we wiadomościach na TVP1 widziłam wywiad z jednym z naszych forumowiczów po koncercie w Krakowie! I kto to był ja się pytam?

nie pamiętam co było dobre a co nie bo cały koncert piłem

_________________
in the middle of a page
in the middle of a plant
I call your name

PROWADZĄCY!!! Co to było??? brr! Śmierć!
A sam koncert, poza chopkami-raperami bardzo przyjemny. Ładne te smyczki, choć - szczerze mówiąc - trudno mi się przestawić, bo jednak Dom przy moście wymaga kopa. Ale Budzy solo magija... Choć miałam wrażenie panującej tam atmosfery stresogennej. Dobrze, że Budzy jednak czasem się śmiał i cos krzyknął, bo można by pomyśleć, że to jakaś msza żałobna, a tego chyba nikt by nie chciał. Tymek też niczego sobie, choć najnajnaj tonieto. Dobrze wszakże, że Maleło nie zapominał słów, jak to ma w zwyczaju (może raz coś tam zakręcił). A skoro o nim, to nowy hicior, moim zdanie, nic cieeeekawego! Powielanie, słowa takie, jak zawsze i jakbym to już gdzieś słyszała. Szkoda.
PS. Andżelika wyglądała pięknie!
PS2. No to co, Lica drugim gitarzystą???

_________________
Bez zbroi wychodzić się boję.

ten nowy hicior - reggaemowa to juz ma pietnasta wersje chyba. na kazdym koncercie jak bylem na mrr od czerwca to inaczej grali i spiewali;)

tu jest ladna wersja (tzn mi sie b.podoba i jakby tak bylo na plycie nowej maleorr to by bylo fajnie): Reggaemowa z Song of Songs:)

Lica w Armii - warto było przyjechać i zobaczyć to na żywo...

_________________
in the middle of a page
in the middle of a plant
I call your name

A ja sobie to nagrałem na kasetę i na razie tylko sobie przejrzałem na krótko bez głosu (bo siostra z moją mamą jeszcze spały, więc nie chciałem przeszkadzać). Na Full Power Spirit szybko przewinąłem, bo nawet na nich nie chciałem się patrzeć.

Zgadzam sie z przedmóffcami, koncert bardzo fajny! Sekcja dęto-smyczkowa super Z forumowiczów wyłapałem jeno Krzysztofa.

Wczorajszy koncert był bardzo klimatyczny... Forumowiczów można był odróżnić od razu no i q51 też widziałem (różnili się znacznie od stypendystów - którzy ruszyli się dopiero na występie FPS). Fajne zaskoczenie - Elrondowe Anielo i Cuda... no i fantastyczny Dom przy moście... żal że nie było MRR - Zabierz mnie (moim zdaniem najlepszego utworu... zastanawiam się czy jeszcze umieją to zagraćć, bo na koncercie jeszcze tego nigdy nie słyszałem, choć może po prostu nie został ten utwór wyemitowany w tv?). Poza tym Psalm 40 w wersji acusticus i Psalm 13...właściwie na zakończenie... bardzo fajnie się oglądało. Nie wypowiem się na temat Full Power Spirit, bo jeśli ktoś czytał moje posty na temat tego zespołu to wie jaki mam do tego stosunek... więc pozostawie bez komentarza. Guma - bardzo fajnie...

no i hip hop w szema... strasznie na siłę... brzmiało... trochę nazbyt... egzotycznie...

Jeśli ktoś ma pełną listę utworów jakie grano (tych które nie wyemitowano) - to napiszcie.

_________________
Więc dokąd, dokąd ta wędrówka
Posmutniał król i zadął w róg
Przeciwnik straszy, pielgrzym idzie
A pyta zawsze Bóg

Nie mogiem się otrząsnąć po tym koncercie z pozytywnych emocji (i nie chcem! ).
Było pięknie! Zarówno muzycznie, jak i wizualnie!
Zrobiłem setki zdjęć. Po prostu wystarczyło naciskać spust, kiedy trzeba. Postaram się pokazać je Wam jak najszybciej.
Koncert od strony wizualnej przypominający Maltę (co jest najwyższym komplementem dla scenografii).
Warto było telepać się kawał drogi nach Krakau i potem w nocy nazad nach Warschau (we mgle jak mleko) i z powiekami na zapałkach.

Kajo - na wizji znalazł się poza Krzysztofem również q51 (kilkukrotnie), Wujaszek i moja kanciata acz opływowa facjata z aparatem foto (bezpośrednio po występie Gumy).

Najpierw kilku Forumiaków.
Zdjęcia muzyków zamieszczę w Fotoroomie, coby przestrzegać zasad.

Tu widać: włosy Wiki, Antywitka, Bartka, Katrinix, Laskę i Dzynia.


Dredziarz


Wujaszek i Wujaszkowa Małżonka (na dole) oraz Dredziarz (w oddali)

sorry.. na pierwszym zdjęciu wcale mnie nie widac:) to jest WIKI i jej włosy, mnie tam w ogóle nie ma;)

Sorry, się rypłem.
Już poprawiam.

nie ma sprawy:) wybaczam.. i tak doceniam, ze ktoś zauwazył, ze sie pojawiłam...

a w ogóle to koncert świetny.. ciesze się, ze pojechałam.. A to co było w TV?? naprawde, bez porówanania.. az byłam zaskoczona tą róznicą jakości i w ogóle.. i dzieki wam za miłą atmosfere:) no i... za manewry:) Laska, mieszkanie przezyło??

witek w triodante !