Ultima Thule

wiem to na pewno, że budzy na pewno ni czytał nigdy żadnej książki Dukaja ani jego opowiadania, a film katedra oglądał jeden raz kilka lat temu.
ale z tego co piszecie, to bardzo ciekawe i zaintrygowało mnie.

_________________
ja herez ja herez

Może Paweł tak w tajemnicy przed wszystkimi w ten sposób ułożył utwór?

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.

spisek na pyrkonie ?

_________________
ja herez ja herez

No i tekst też pasuje przecież!

_________________
"...zostań tu
serce znów zabije
uwolnij mnie
wyciągnij rękę..."

A muszę jeszcze dodać że bardzo wymownie wygląda hasło: "Muzyka - Paweł Klimczak i Armia". Wiedziałem że nasz pilot się solidnie wziął do roboty kompozytorsko, ale żeby aż tak przytłoczył resztę?

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.

Ale tak już było chyba na ULTIMIE, nie?

Masz rację. Wyleciało mi....

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.

Nieco DYGRESJA:
Wielkie dzięki dla Mocnego za wpis o "Przed prawem" (i za płytę).
Natomiast z tym
się zupełnie nie zgadzam, oczywiście ze względu na DUCHA i DROGĘ.
Jeśli Ci chodzi o kwestie warsztatowo-literackie, to nie ma tu w ogóle pola do rozmowy (de gustibus et consortes), przyjmuję więc, że chodzi o coś głębszego - o to, jak ukazana tam jest rzeczywistość. Ale przecież rzeczywistość (także duchowa) jest złożona i, co bardzo ważne, poznajemy ją dynamicznie. Te wszystkie jej wycinki, które Budzy w swojej twórczości odmalowuje, są zawsze prawdziwe (no, może można mieć wątpliwości z niektórymi wczesnymi dokonaniami), tyle tylko, że nie wyczerpują całej Prawdy. Niemniej, zawsze je odbierałem, jako wyraz tego, co autor w momencie tworzenia autentycznie przeżywał. Są to doświadczenia uniwersalne, ale oczywiście dostępne różnym ludziom w różnym czasie.
Dla mnie na przykład DUCH znajduje się wciąż w przyszłości, za to od zawsze przechodzę przez LUNĘ i TANIEC SZKIELETÓW na raz...



EDIT: z innej beczki: marzy mi się koszulka z jedną ze Staśkowych (staśkowych? Jak to było?) godzill na plecach...

Za Słownikiem Ortograficznym PWN:
Wielką literą:

Małą literą:

Czyli chyba Staśkowych....
Chociaż można zgłupieć:
dramat Szekspirowski
komedie molierowskie

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.

to zdaje się jest tak:

komedie Molierowskie = napisane przez Moliera

komedie molierowskie = komedie w stylu Moliera

_________________
Ironia życia leży w tym, że żyje się je do przodu, a rozumie do tyłu

Tak, raczej tak. Ale pokomplikowane to...

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.

Jeszcze na temat zestawienia:

oraz

Nie znam pierwszej płyty King Crimson, ale zawsze court tłumaczyłem sobie tutaj jako dwór, a teraz mnie tknęło, że to może być też sąd...

9 koło 0
to palcówka musiała być

_________________
<"///><HOPE><\\\">

mniejsza o to, czy ktoś z Warszawy był już w Empiku albo MM? Podobno płyta ma być 2.II, ale cuda się zdarzają...

_________________
Ironia życia leży w tym, że żyje się je do przodu, a rozumie do tyłu

Niby tak, ale tekst tytułowego utworu - uwierz - to wyraźny opis dworu.
Chociaż jako tytuł oderwany od reszty - dlaczego nie?

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.