Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest pt, 24 maja 2024 14:47:56

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 696 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34 ... 47  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 06 grudnia 2008 23:03:11 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
czw, 31 maja 2007 23:28:36
Posty: 1071
Skąd: W-wa
Crazy pisze:
moim zdaniem jest to założenie niewłaściwe.
wybitna to właśnie pięć.
moim zdaniem

Zastanawiałem się dzisiaj nad tym. Myślę, Crazy, że masz rację. Zacząłem też poszukiwać moich muzycznych "szóstek".
I zgodzę się z tym, że najwyżej ocenione przeze mnie utwory z Triodante, jak i sama płyta, to ***** (słownie pięć gwiazdek!) :)


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 30 grudnia 2008 23:53:52 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 22:37:55
Posty: 25424
Kiedy sobie tak myślę o płycie Pocałunek mongolskiego księcia, to widzę, że mi się zmieniło.

Po pierwsze kiedyś słuchałem jej najwięcej ze wszystkich, nawet nie dlatego, że aż takie zamiłowanie, ale po prostu najgładziej wchodziła, poza tym miała coś takiego, że kiedy miałem ochotę na posłuchanie jakiejś wybranej piosenki, to na którąkolwiek by nie padł wybór, zawsze dochodziłem do wniosku, że przecież następnej też warto posłuchać! I tak aż do Wenecji ;-)
Teraz słucham jej już sporadycznie i chyba najczęściej... na manewrach, w swoim własnym i Gera wykonaniu!

Po drugie - kiedy tak za każdym razem wpadałem w ciąg i zamiast posłuchać jednej piosenki, słuchałem aż do końca - były przez długi czas dwa słabsze punkty, na których ewentualnie zdarzało mi się wyłączyć. Pierwszym był, jak u wielu osób, Horror Budzuli. Wprawdzie lubię i tę piosenkę, ale nieraz słuchałem jej tylko dlatego, że wiedziałem, że potem jest Sodoma... no i że fajna waltornia i w ogóle ;-)
Drugim takim momentem był dla mnie Sen nocy letniej. To może dziwne, w każdym razie czytałem zawsze, że dla wielu osób to jedna z lepszych piosenek, mnie tymczasem wydawała się nieco nijaka i chyba na niej najczęściej wyłączałem; świadomość następującej potem Śmierci w Wenecji nie działała tak mobilizująco, bo to utwór, do którego nie zawsze miałem odpowiedni nastrój.

Po kilku latach skłaniam się jednak do przyznania racji tamtym opiniom, z którymi się kiedyś nie zgadzałem. Sen nocy letniej wydaje mi się bronić lepiej niż wiele piosenek, które kiedyś ceniłem wyżej. Tytułowy Pocałunek wydaje mi się miejscami za miękki, Zjawy nieco toporne, Nostalgia się ograła i zbanalizowała, Utopia przestała przynosić aż taki dreszcz emocji, że tak trafnie opisuje świat. To wszystko jest nieco, nadal lubię te wszystkie utwory, ale jakby przestały być tak świeże... a Sen nocy letniej tej świeżości dla mnie nie stracił, nawet przeciwnie, jakbym odkrywał w nim więcej teraz niż kiedyś.

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 21 stycznia 2009 22:50:25 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 15:59:39
Posty: 28026
Ja myslę, że to co tu piszesz to coś zwyczajnego w długich znajomościach z płytami (np. na Combat Rock podobają mi się teraz bardzo utwory na które kiedyś nie zwracałem uwagi).

Crazy pisze:
Zjawy nieco toporne
A mi właśnie wychodzi - ku niejakiemu zaskoczeniu własnemu - że to ostatnio mój ulubiony numer na płycie. Właściwie cała opowieść!

No i ogólnie "Pocałunek..." ma w sobie coś szczególnego, jakiś luz i więcej, coś co... trochę upaja :wink: .

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 21 stycznia 2009 23:41:38 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 19 stycznia 2005 22:36:13
Posty: 1149
Skąd: tylko stąd
To bardzo osobista płyta, Budzy solo w wersji heavy.

_________________
Andres Pedro Cristobal de Corteza


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 22 stycznia 2009 00:18:14 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 15:59:39
Posty: 28026
A ów "Sen nocy letniej" też zawsze należał do moich ulubionych. Ma taką legendową mgławicowość i pęd! Do tego jedna z wyrazistszych partii basu i waltornia w wyciszeniu. Oczywiście - tekst.

(Na marginesie: na stoisku z używanymi książkami (Wrocław Główny) wypatrzylismy ostatnio Simone de Beauvoir "Kobieta zawiedziona", co pasuje do "czarnego golfu" Zresztą pewnie już o tym gdzieś było, ale zapomniałem, więc się ucieszyłem z odkrycia :wink: ))

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 22 stycznia 2009 00:29:05 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 22 listopada 2004 14:05:36
Posty: 7312
Skąd: Warszawa/Stuttgart
antiwitek pisze:
A ów "Sen nocy letniej" też zawsze należał do moich ulubionych. Ma taką legendową mgławicowość i pęd! Do tego jedna z wyrazistszych partii basu i waltornia w wyciszeniu. Oczywiście - tekst.

o tak :brawa:

_________________
Klaszczę w dłonie ...
... by było mnie więcej ...


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 22 stycznia 2009 10:54:25 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
czw, 31 maja 2007 23:28:36
Posty: 1071
Skąd: W-wa
cortezza pisze:
To bardzo osobista płyta, Budzy solo w wersji heavy.

Coś w tym jest - po niedzielnym koncercie, pozostając myślami cały czas w klimacie Budzego solo, w poniedziałek, czy może we wtorek pomyślałem, że posłucham coś Armii - i tak w tym pokoncertowym nastroju najbardziej pasował mi właśnie "Pocałunek...". Bardzo lubię tę płytę.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 24 stycznia 2009 22:43:23 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 14 listopada 2007 17:38:41
Posty: 10020
Jakoś nigdy nie przekonałam się do 'Ultima Thule'. Płytka ta leżała sobie u nie prawie nie słuchana, czasem próbowałam dać jej szansę po jakimś dłuższym czasie i nic się nie zmieniało. I w końcu doszłam do wniosku, że tak naprawdę, to nie lubię na niej 2 utworów - początkowego i końcowego i to one, ze względu na swoje położenie, psują mi skutecznie odbiór całości. Toteż dziś postanowiłam posłuchać sobie jej bez 'Biesów' i Suity. I... kurde, wchodzi!!! Podoba mi się jak cholera! :D


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 28 stycznia 2009 09:45:55 

Rejestracja:
ndz, 31 lipca 2005 14:01:48
Posty: 39
Skąd: Wrocław lub Ziemia Kłodzka
Zawsze rozpieprzały mnie na łopatki wszelkiego rodzaju intro czy elementy akustyczne Banana - na klawiszach i Sławka Gołaszewskiego - na klarnecie czy inne np. gitara akustyczna. Ten duet stanowi, dla mnie, niesamowitego ducha tego zespołu. Nigdy nie zapomnę popisowego numeru ww. chłopaków w trakcie koncertu Armii w 98' w styczniu w waszawskiej Stodole kiedy odpierniczyli takie popisowe intro, że aż ciary i mrówy darły galopem po grzbiecie!

_________________
Świniopas, łazęga, powsinoga, wałkoń i szaławiła - Rafał Łoziński


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 28 stycznia 2009 10:14:20 
Gryf pisze:
Zawsze rozpieprzały mnie na łopatki wszelkiego rodzaju intro czy elementy akustyczne Banana - na klawiszach i Sławka Gołaszewskiego - na klarnecie czy inne np. gitara akustyczna. Ten duet stanowi, dla mnie, niesamowitego ducha tego zespołu.

Sławek Gołaszewski - od ponad 20-tu lat nieprzerwanie w zespole...


Na górę
 
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 03 lutego 2009 23:34:18 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 22:37:55
Posty: 25424
lelek w innym wątku pisze:
rozmawiał z Budzym i Bananem po premierze "Ducha". Banan stwierdził w tym wywiadzie, że w jego opinii Armia w obecnym kształcie wyczerpała swój potencjał i następna płyta powinna pójść w stronę eksperymentów i poszukiwań nowych przestrzeni. Od tego czasu Budzy i spółka wydali już sporo płyt, ale dalej idą swoją utartą ścieżką bez nagłych zwrotów...

ciekawe.
Jak wiadomo, jestem z frakcji, że trzy płyty Legenda-Triodante-Duch wyrastają daleko ponad całą resztę dorobku zespołu. Inne płyty cenię i bardzo lubię, ale to te trzy stanowią o tym, że jest to mój ulubiony zespół, który stawiam nawet ponad Doorsów czy Bitelsów.
Czy po Duchu Armia poszła w stronę eksperymentów? Na pewno nie jest to odpowiednie słowo, choć mam wrażenie, że jednak coś na rzeczy jest. Brzmienia były właściwie dalej takie same, może nieco słabsze z mojego punktu widzenia, ale nowy duch pewien dał się usłyszeć w muzyce Armii. Przestało to być monumentalne, zaczęło być może bardziej "fajne". Przestały być same Utwory, zaczęły być piosenki.
Z jednej strony można powiedzieć, że idą utartą ścieżką, no bo nic szczególnie niespodziewanego (oprócz suity) się nie zdarzyło.
Z drugiej strony nie można tak powiedzieć, bo wyraźnie pozostaje to zespół twórczy, może nie ma "nagłych zwrotów" (pamiętajmy, że prozessu nie znam, więc nie odnoszę się doń), ale też w żadnym razie nie odgrzewa kotletów, do nowych kompozycji bardzo się przykłada, gra od serca i z trzewi.
I w tym kontekście również bardzo jestem ciekaw nowej płyty. jestem niemal pewien, że utwór "Przed prawem" będzie czymś całkiem nowym, ale jak z resztą materiału? - zacznę przekonywać się jutro.

giltoniel pisze:
nie masz Lelek wrażenia, że zarówno Luna, jak i UT i wreszcie Kiss of Czyngis Khan Wink to płyty jednego utworu? Na każdej jest przewodni daje kopa, reszta taka sobie? Ostatni całościowy kop, to była Trupia Czaszka - równa od początku do końca

No jam nie lelek, ale nie mam takiego wrażenia ;-) Nawet nie wiem, który masz na myśli, jako ten przewodni w wymienionych płytach.
Mogę mieć wrażenie, że Ultima czy Pocałunek to płyty na nieco niższym średnim poziomie niż coś tam, ale moim zdaniem charakteryzuje je właśnie równość poziomu, od a do z idzie jasno zdefiniowanym stylem na równym poziomie, spójnie. Trupia czaszka też, nie widzę różnicy, może taką, że Trupia jest dla mnie nieco monotonna, bo nie tylko jest równa, ale jeszcze (prawie) wszystkie utwory są takie same ;-)

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 04 lutego 2009 16:01:37 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 10 stycznia 2005 12:49:49
Posty: 24337
Skąd: Kamienna Góra/Poznań
Gdzie indziej MAQ pisze:
Nie Ja, które moim zdaniem jest najmocniejszym punktem Exodusa.

A ja nie chciałem robić offtopu w innym wątku, tak się trzymam porządku dziś. :)

Otóż - nie mogę się zgodzić. Chyba nie wspominałem o tym nigdy (użyłem wyszukwiarki, ale nic nie znalazłem), ale dla mnie najbardziej poruszający fragment "Exodus" (i zarazem jeden z moich ulubionych momentów w całej karierze zespołu!) to przejście z "Zemsty" do "Jeżeli". Gdy jeszcze na tle granej przez zespół "Zemsty" Tomek zaczyna recytować tekst do "Jeżeli", a potem robi z tego jeszcze małą improwizację tekstową - brzmi jakby właśnie miał natchnienie. :brawa:

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 04 lutego 2009 16:15:26 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 20 stycznia 2008 14:09:14
Posty: 4710
Spontaniczne to raczej nie było bo 2 lata wcześniej w Jarocinie to przejście było takie samo...ale rzeczywiście brzmi to świetnie.

_________________
gdzie znalazłeś takie fayne buty i taką fayną głowę?


FORZA NAPOLI SEMPRE!


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 04 lutego 2009 16:16:26 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 10 stycznia 2005 12:49:49
Posty: 24337
Skąd: Kamienna Góra/Poznań
Jak zwykle okazuje się że tak naprawdę nic nie wiem. :D
(I tak nie lubię koncertówek ani - o zgrozo! - bootlegów... :wink: )

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 04 lutego 2009 16:23:06 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 20 stycznia 2008 14:09:14
Posty: 4710
W ogóle to nie uważacie, że te piosenki pierwszego składu Armii, które ukazały się na składance "Jak punk to punk" i pierwszym singlu dużo lepiej brzmiały w wykonaniu składu legendowego ? Chodzi mi o to, że np. takie Saluto w wersji studyjnej brzmi trochę jak łupanka (mimo, że to świetny punkowy utwór), a na "Exodusie" zyskuje jakby inny wymiar. Albo "Jestem drzewo, jestem ptak" - ten utwór doceniłem dopiero po wysłuchaniu wersji z koncertu z Piły (świetne jest to dawkowanie przez Stopę napięcia we wstępie !).

_________________
gdzie znalazłeś takie fayne buty i taką fayną głowę?


FORZA NAPOLI SEMPRE!


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 696 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34 ... 47  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group