Ultima Thule

Krzyztof idealnie uderzył karnego. Tuż przy słupku piłka lecąca na wysokości około 1m. Stronę wyczułem gdzie będzie strzelał ale nie dałem rady...

_________________
Auto, winda, kibel, molo
Ławka, kino,basen, szkoła

tak ja ponownie słowa do pochwalne do damiooo..jak był na obronie po mojej prawej az mi sie lepiej przełykła slina w gardle...krzysztof korzen dredizrz aviator....kurde WSZYSCY bylismy dobrzy i TRIODANTE tyz

i rowniez dołączam sie do opinii bartek mimo 5 bram dobrze zagrał..."hej kolejorz"
a propo boskeya...grał a dopiero jak mi powiedział w I połowie ze piłe mam wyj....eee no w kosmos..to zara po takich słowach poczułem sie pewniej

_________________
w tym kraju, nigdzie nie ma ubitej ziemi

a sorry ale ja po dwoch dnia sobie forum pzregladam i jeszcze chca sie ustosunkowac
1) dziewczyny.....no jak były na boisku to nie przeklinałem....wszystkim dziewczyną ee no piwa wirtualnie ni postawie..no moze na rewanzu..ale fajowo ze chciałyscie pobiegac..szcegolnie w moich okolicach
2) ostra kontuzja...u nas slepy zas krwawił...nikt chyab jeszcze nie zrocił uwagi na jego dobra postawe..na meczu jak i na koncercie
3) no jak z crazym tak mam sie ino udawało..bo zawze piła byla akurat przy mie jakby mowiła..."gdzie ja tam bedziesz ty"

_________________
w tym kraju, nigdzie nie ma ubitej ziemi

ojjjjjjjj szreku...a tak by mi było miło sobie z Tobą piątkę przybić...

W pierwszej połowie Crazy i Kono wybijali dwa razy piłkę głową z linii bramkowej...

_________________
Auto, winda, kibel, molo
Ławka, kino,basen, szkoła

jakby nie kriejzi to bym juz w pierwszej polowie strzelil gola i mecz by zupelnie inaczej wygladal

hej, kono, zaczynasz pisać jak boski swojego czasu, kiedy mu się klawiatura popsuła czy tam nie chciało mu się starannie pisać ... niedługo nikt nie będzie mógl się połapać, co chciałeś powiedzieć

co do naszej obrony - może i ja cię ustawiałem, ale to ty te piłki wykopywałeś wciąż, i to znacznie skuteczniej niz ja. Bardzo mi miło, że wymieniają nas razem jako te filary obrony i tak dalej... ale to raczej nobilitujące dla mnie... Jakby "The Sun" dawał noty za ten mecz, powinieneś dostać ze trzy-cztery punkty więcej ode mnie!

Ale fakt, obaj wybiliśmy głową z linii bramkowej!


Kamiku, no wiesz co... A takie fajne posty piszesz!
Co do Shreka... no cóż, kiedy tak czytam o panu w siatkowej koszulce opalającego brzuszek... przychodzi mi tylko powiedzieć: NIGDY NIE WIESZ KTO JEST PO DRUGIEJ STRONIE MONITORA!

_________________
ćrąży we mnie zła krew

Drużyna Legendy była naprawdę rewelacyjna, ale Triodantowcy dali mi pożadny wycisk (jeszcze mnie dzisiaj wszystko boli).

Kono nie przasadzaj - aż mi się głupio zrobiło kiedyś kopało sie gałe, a tego się podobno do końca nie zapomina. Robiłem co mogłem, abyśmy wygrali, i udało się
LLLLLLLEEEEEGGGGEEENNNNNNNNNNDDDDDDDAAAAAAA!!!!!!!
I ma się rozumieć szacunek dla Triodantowców

krejzi, nie badz taki skromnis, jak biegles z zacietem wyrazem twarzy i piesnia na ustach do pilki to widzialem strach w zawodnikach mojej druzyny

Mi się podobało jak Crazy z tekstami z Legendy na ustach wpadał w nasze pole karne

_________________
Auto, winda, kibel, molo
Ławka, kino,basen, szkoła

hahahh szkoda ze na obronie tego ni moglem słyszec..ciekawe jaki to był okrzyk

_________________
w tym kraju, nigdzie nie ma ubitej ziemi

Nie tylko kopałeś do piłki, ale piłka ci nie odskakiwała, potrafiłaś zrobić drybling, nie dawałeś sobie odebrać piłki, miałeś dobre wyjścia do przodu i dobrze kondycyjnie wytrzymałeś ten mecz.

Dzisiaj mnie uderzyło - mamy 61 STRON O MECZU!
Ech...bo to wydarzenie wiekopomne było

_________________
Kto powołał na dyrektora Trójki człowieka, który nie rozumie pytania 'kto'?

Taaaak...... On mógł być ogrem.....

no różne... ty jestes drogą, jesteś brzegiem dnia... u mych zamkniętych drzwi pod moim ciemnym oknem wieje wiatr... nie jestem stąd, tu mnie wrzucono pewnego dnia, bym strzelił Triodantowcom gola..

Krzysztof, dobrze mu napisałeś! Był świetny!

_________________
ćrąży we mnie zła krew