Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest sob, 27 kwietnia 2024 08:54:31

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 169 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 18 sierpnia 2006 22:32:02 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 21:53:47
Posty: 4080
Skąd: Chełm (k. Mistycznego Miasta Lublina) - Warszawa (Stacja Ursynów)
Krzysztof vel Krzyk74 pisze:
6m TRIODANTE


Shame on you!

_________________
kocham cię
kocham cię
śmierć w Wenecji
miłość w Warszawie

Obrazek
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: sob, 19 sierpnia 2006 00:03:01 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 02 lipca 2006 13:16:35
Posty: 59
PIŁA
Ja kocham TRIODANTE i uważam za świetną płytę
ale

NIE SŁUCHAM GO ZBYT CZĘSTO, man!
I tylko tyle

Zostawiam go na specjalne okazje ;-)
OK COMPUTER tez nie słucham, choć to moja ulubiona płyta, a częściej wrzucę np Kate Bush, powiedzmy AERIAL (swoją drogą tez pyszne)


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: sob, 19 sierpnia 2006 12:37:29 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 21:53:47
Posty: 4080
Skąd: Chełm (k. Mistycznego Miasta Lublina) - Warszawa (Stacja Ursynów)
Ok, no jakoś w sumie wybaczam....... :)
Ale to szóste miejsce pozostawiło jakiś niesmak..... :)

_________________
kocham cię
kocham cię
śmierć w Wenecji
miłość w Warszawie

Obrazek
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: sob, 19 sierpnia 2006 18:37:00 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 02 lipca 2006 13:16:35
Posty: 59
Porażka może boleć, ale przegrać z takimi przeciwnikami to nie jest wstyd.

Na pierwsze teraz wskoczyło DVD "20 -lecie" ;))


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 21 sierpnia 2006 07:39:18 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 21 maja 2006 14:08:39
Posty: 857
Skąd: Shire
Krzysztof vel Krzyk74 pisze:
Na pierwsze teraz wskoczyło DVD "20 -lecie" Wink)



oh, yeah. Też ostatnio sobie odświeżyłem. Eh.. 'przeżyjmy to jeszcze raz' :)

_________________
wiatr jest szary a księżyc zielony.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 30 listopada 2006 19:44:56 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 19:09:25
Posty: 6879
Skąd: z Nepalu
Słucham właśnie Pocałunku Mongolskiego Księcia i wspominam moje ogromne wyczekiwanie na tą płytę. Czas ten nierozerwalnie wiąże się z początkami naszego forum na forum-muzyczne.net Pamiętam z jakim zaciekawieniem śledziłem temat o nowej płycie: http://forum.gery.pl/index.php?showtopic=32820

Jakieś przecieki od Cortezy były... Ech jak się to fajnie czytało!

Pamięta ktoś taki projekt okładki?

Obrazek

Tak mnie jakoś wzięło na sentymenty... :wink:

_________________
Auto, winda, kibel, molo
Ławka, kino,basen, szkoła


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 01 grudnia 2006 01:54:44 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 19 listopada 2004 16:47:56
Posty: 11819
no, był teki projekt kiedyś, ale bardziej mi sie w tym wypadku podoba okładka wykorzystana :)

_________________
Więc dokąd, dokąd ta wędrówka
Posmutniał król i zadął w róg
Przeciwnik straszy, pielgrzym idzie
A pyta zawsze Bóg


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 03 grudnia 2006 01:23:16 

Rejestracja:
ndz, 18 czerwca 2006 14:42:20
Posty: 3186
Skąd: dalekie krainy
Hehe "Pocałunek..." najlepiej znam... Z rok słuchałam go i nic innego bo nie miałam :wink: Kiedy leci to mnie jak miodem po sercu :wink:


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 08 lutego 2008 00:39:25 

Rejestracja:
śr, 11 lipca 2007 17:48:36
Posty: 234
Mam nadzieję, że nie jest to fakt powszechnie znany. Ja w każdym bądź razie nie wiedziałem, że:

"W 1978 roku przed Muzeum-Pracownią Literacką Arkadego Fiedlera w Puszczykowie pod Poznaniem stanął pomnik Szalonego Konia, dzieło artysty rzeźbiarza Adama Jezierzańskiego. Jakaś szczególna moc bije z oblicza wodza Dakotów (...)".


(Wiem, że ten wątek zgodnie z zamysłem zakładającego nie bardzo pasuje na takie informacje, ale nie kojarzę lepszego. Jakby co, moderatorzy, daję Wam wolną rękę. :D)

_________________
"Komu wiele dano, od tego wiele wymagać się będzie" (Łk 12,48b)
"Sprzedawali majątki oraz dobra i rozdzielali je każdemu wedle potrzeby." (Dz 2,45)


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 08 lutego 2008 00:58:27 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 26 maja 2006 20:29:43
Posty: 6699
bandit pisze:
"W 1978 roku przed Muzeum-Pracownią Literacką Arkadego Fiedlera w Puszczykowie pod Poznaniem stanął pomnik Szalonego Konia, dzieło artysty rzeźbiarza Adama Jezierzańskiego. Jakaś szczególna moc bije z oblicza wodza Dakotów (...)".


muszę zobaczyć! toż to mój ulubiony Indianin!, qrede coraz bardziej chce mi się założyć temat indiański :wink:

_________________
http://freemusicstop.com


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 08 lutego 2008 09:30:48 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 10 stycznia 2005 12:49:49
Posty: 24322
Skąd: Kamienna Góra/Poznań
MAQ pisze:
coraz bardziej chce mi się założyć temat indiański

:idea: Dobre!

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 08 lutego 2008 11:23:19 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 22:37:55
Posty: 25392
będziemy gwiazdkować wodzów? :shock:
Boją Się Nawet Jego Koni ****** ??? :shock: :shock:

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 08 lutego 2008 12:14:46 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 26 marca 2006 09:01:48
Posty: 19450
Skąd: z prowincji
Crazy pisze:
będziemy gwiazdkować wodzów?

mi z dawnych czasów utkwił taki indiański fragment:
"To Rosochata Niedźwiedzica - córka Łysej Pumy i nie tylko" :lol:

_________________
Obrazek
"Niewole robią z nas ponurych i złych"
"Nie ma przypadków, są tylko znaki"


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 08 lutego 2008 15:57:09 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 22 listopada 2004 14:05:36
Posty: 7312
Skąd: Warszawa/Stuttgart
pablak pisze:
To Rosochata Niedźwiedzica - córka Łysej Pumy i nie tylko




oooo tak :lol:

Cytat:
Księżyc świecił nisko nad horyzontem. Uśpiona preria była cicha.
I tylko skunksy psuły ogólne wrażenie i miłą atmosferę.

Krwisty Bill nie ruszał się na krok od pala,
tak był do niego przywiązany,
i spod wpółzapuchniętych powiek bacznie obserwował co jest.
A dobrze nie było.
Całe plemię Płaskich Stóp otaczało pal,
a przed Billem siedzieli wodzowie
- Obłędny Jeleń, Pędzący Bizon
i przede wszystkim Łysa Puma, najbardziej zawzięty na skalpy,
z żądzą mordu tlącą się w oczach.
Bill wiedział, że Płaskie Stopy wykopały topór wojenny,
ale jak się okazało - znowu bez trzonka.
Stąd wściekłość i rozgoryczenie.
Ogólnie więc sytuacja wyglądała źle:
Bill czuł, że tylko jakiś fort lub fortel może go uratować i myślał intensywnie.
Może zaproponować im jakąś zabawę? Ale w co?
- myśli jak błyskawice przelatywały mu przez głowę
- w "Starego niedźwiedzia gryzlly"?, w "Czerwonego luda"? w "Pochowanego"?, "W doktora"?
- nic sensownego mu się nie kojarzyło.
"W mordę" by była najlepsza, a potem na mustanga - pomyślał, ale nie pamiętał dokładnie na czym zabawa polega.

Wtem poczuł, że ktoś po omacku rozcina rzemienie.
To Rosochata Niedźwiedzica, córka Łysej Pumy i nie tylko, przybywała mu z pomocą.
W chwilę później Bill był wolny.
Odczekawszy moment, jednym potężnym skokiem skoczył na siodło,
...
spadł z drugiej strony
...
i po chwili tętent trzewików uzmysłowił czerwonoskórym niepowetowaną stratę niegodziwej rozrywki.

Indianie rzucili się w pogoń - niestety - ciemność wchłonęła zbiega.

W rezerwacie znów było cicho i spokojnie.
Tylko rzadka zwierzyna pomykała bokiem,
to znów przodem, to znów bokiem
- aby nie wpaść na jakieś drzewo.

A Łysa Puma, widząc co się stało,
z rezygnacją powiedział - Howgh! -
I podrapał się w głowę, przechodząc przez ostre krzaki.




i od razu część druga póki pamiętam (właściwie chyba pierwsza)

Cytat:
Krwisty Bill gwałtownie zatrzymał spienionego z tego powodu mustanga przed wahadłowymi drzwiami salonu Griffithsa.
Mustang, ściągnięty silną dłonią przysiadł mu na zadzie,
ale Bill nie zwrócił na to szczególnej uwagi.
Żadna siła nie była go w stanie powstrzymać.
Teraz albo nigdy - pomyślał ponuro, wstając i otrzepując się z nawierzchni, o tej porze pylistej bardzo.

Powoli się rozejrzał dookoła.
Było cicho, bezdusznie, pachniało mordem i wczesną korupcją.
Z GRIFFITHS-SALOON zalatywała tęskna muzyka, brzęk kieliszków i towarzyskie wycie czerwonoskórych.
Widocznie i tym razem znów całe plemię Siksów musiało być w środku.
Sytuacja wyglądała więc dość korzystnie, ale jakieś wyjście musiało się przecież znaleźć.

. - Niedoczekanie twoje, ty zezowaty cumulusie - pomyślał obraźliwie Bill, mając oczywiście na myśli wodza Czarną Chmurę
i w oczach zapełgały mu mordercze żądze.
Niedostrzegalnym ruchem poprawił szeroki ręcznie dziergany pas okalający mu wydatne biodra, przy którym wisiały dwa śmiercionośne colty, manierka, płaszcz-pałatka i gwizdek na skunksy.

- Teraz albo nigdy! - powtórzył dla lepszego utrwalenia i potężnym skokiem, zaczepiając zębami o wycieraczkę, jak błyskawica wpadł do środka.

Indianie zajęci byli swoimi zwykłymi czynnościami - piciem, wyciem, wykopywaniem toporów wojennych i skalpowaniem.
Na widok Billa przerwali majsterkowanie i zaległa złowróżbna cisza.

Czarna Chmura, siedzący na honorowym miejscu obok toalety, zwrócił na przybysza przenikliwe oczy
- jedno w tę, drugie w tę - patrząc pól na pół pogardliwie, pół na pół na podłogę.

- No i co?! - postawił się Krwisty Bill, dotknięty do żywego.
- No i ...howgh! - odpowiedzieli flegmatycznie Indianie.
Znów zaległa cisza.
Rozmowa wyraźnie się nie kleiła.

Na wschodzie szarzało. W Południowej Dakocie wstawał nowy, ciepły dzień.

_________________
Klaszczę w dłonie ...
... by było mnie więcej ...


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 08 lutego 2008 16:23:09 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 26 marca 2006 09:01:48
Posty: 19450
Skąd: z prowincji
czad :lol:
masz ktoś wersję wideo a przynajmniej audio?

_________________
Obrazek
"Niewole robią z nas ponurych i złych"
"Nie ma przypadków, są tylko znaki"


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 169 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 205 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
cron
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group