Ultima Thule

Kiedyś lafjoy założył wątek z reklamą koncertu Armii w Londynie, gdzie było napisane, że to black metal. Chyba na starym forum to było, bo nie potrafię tu znaleźć...

W każdym bądź razie, serwis Sheriff Musica wymyślił nową szufladkę (jak w temacie). Na ich stronie po prawej stronie jest ramka zatytułowana "BANDAS CATOLICAS: Metal, Punk, Gothic...". Są tam linki do zespołów. Jest kilka polskich.

Jest tam też informacja o jakiejś składance "Vatican Metal for Salvation", mającej się ukazać chyba w tym roku nakładem jakiegoś amerykańskiego wydawnictwa. Mają na niej być też polskie zespoły.

...nu metal ????????????? nieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!............
ps. dziwne bo ja ich ( tych szeryfów ) nie znam.....

_________________
ooooorekoreeeoooo

Jak się nagrywa taką płytę, jak UT, to później nie należy się dziwić...

_________________
My shadow is always with me. Sometimes ahead... sometimes behind. Sometimes to the left... sometimes to the right. Except on cloudy days... or at night.

Że niby UT przypomina P.O.D. czy papa roach?????
Chociaż słyszałem sugestie że PMK jest nu-metalowy.

Pewnie to Opus Dei, oni wszystkich znają i są wszędzie ...

Może walneli literówkę.... i miało być "Nu Model"....

_________________
kocham cię
kocham cię
śmierć w Wenecji
miłość w Warszawie

Się zgadzam. Gatunkowo najbliższe.
A w nu metalu sporo rzeczy.
A jak sobie myślę że Armia to taki Polski Slipknot to

No ale moim zdaniem to nie ma się co martwić o ten nu metal, bo dziś się tak nazywa jakieś 75% współczesnej sceny metalowej, nawet jak poszczególne zespoły niewiele mają ze sobą wspólnego...

_________________
Mięso i kości, serce i wątroba, wiatraki na niebie. martwica mózgowa!

Ultima Thule jest nu-metalowa? Eee... To ja poproszę o definicję. Co to jest w ogóle ten nu-metal? Ja kiedyś myślałem, że to jakieś łączenie metalu z jakimiś pseudohiphopowymi wstawkami (no, chociażby ten P.O.D.), czy ogólnie wpieprzanie się w inne płaszczyzny gatunkowe, ale czy UT taka jest?

Właściwie, to czytając rozmaite recenzje w prasie, w necie, zauważam, że każda cięższa kapela, która rozwinęła się w latach '90, jak i nowopowstałe nierzadko z marszu wrzuca się do szufladki z napisem "nu-metal", bo przecież tak jest najłatwiej i nie trzeba się męczyć. Woyteck ma rację, więc spokojna głowa, Elrond

P.S. Chyba w ogóle dzielenie muzyki na gatunki przestaje mieć powoli jakikolwiek sens. Dla mnie Armia, to po prostu - jak głoszą plakaty - "bajkowy czad" Po co wymyślać jakieś nowe określenia gatunkowe i tworzyć jakieś dziwaczne nazwy, które i tak niewiele odbiorcy mówią o muzyce...

_________________
"Świat to dobre miejsce. Warto o niego walczyć."
- Zgadzam się z tym drugim.

ale co w tej płycie jest takiego nu-metalowego(cokolwiek znaczy ten termin)?

No ja dokładnie tak samo. Dla mnie nu-metal to zawsze było P.O.D, Limp bizkit, Linkin park... Ale jak zobaczyłem, że nazywa się tak też Soulfly, czy Slipknot (mimo iż go nie słucham) to stwierdziłem, że właściwie nie ma sensu przejmowanie się tym. Bo zawsze jak się któryś z wymienionych zespołów w wywiadzie spyta czy grają nu-metal, to się strasznie denerwują i kłócą się, że oni nie są i nigdy nie byli kapelą nu-metalową. A takie kłotnie właściwie nie mają większego sensu, bo dziennikarze jak chcą to i tak będą pisali w recenzjach płyt, że brzmią nu-metalowo. Dlatego myślę, że najlepiej robią członkowie SOAD, którzy na wszelkie zapytania o nu-metal nie zaprzeczają, tylko po prostu mają to w dupie, na zasadzie "może i gramy, nu-metal, nam to nie przeszkadza, nazywajcie se to jak chcecie".


Jak dla mnie to cały czas ma sens, ale nie można tego traktować tak sztywno. Dlatego "bajkowy czad" bardzo mi odpowiada.

_________________
Mięso i kości, serce i wątroba, wiatraki na niebie. martwica mózgowa!

albo New Metal Army

_________________
you create your hell...

...zespół Armia NIGDY NIE GRAŁ METALU !!!!!!!!!!!!! ani tym bardziej jakiegoś nu metalu....

_________________
ooooorekoreeeoooo

Co bardziej ortodoksyjni metale mówią, ze nu metal, to nie metal, więc w sumie wszystko się zgadza

_________________
Mężczyzna pracujący tam powiedział:

- Z pańskim forum jest wszystko w porządku.

Ostatnie rzecz jaką bym pomyślał to że Armia to jakiś metal... Metal kojarzy mi się ze szmirą, kolesiami wymachującymi długimi grzywami, ryczącymi do mikrofonu i solówami. Przerost formy nad treścią. To nie Armia!!!

Hehe, zaraz to się zrobi wątek do awanturum, coś czuję

_________________
Mężczyzna pracujący tam powiedział:

- Z pańskim forum jest wszystko w porządku.