Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest czw, 28 marca 2024 09:46:05

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 120 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następna
Autor Wiadomość
PostWysłany: pt, 01 września 2017 19:46:54 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 30 sierpnia 2010 20:33:11
Posty: 1963
Skąd: Sulejówek
Układ utworów z winyla oczywiście lepszy, ale bardziej lubię brzmienie kompaktu Izabelina, więc częściej jego słucham.
Prazeodym pisze:
Ja bym chciał kiedyś Wifon usłyszeć :)
Możemy się wymienić na jedno przesłuchanie, bo jak nie słyszałem WMO. ;)


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: śr, 13 września 2017 18:13:27 

Rejestracja:
pn, 13 lutego 2012 15:02:26
Posty: 57
wow, że też dopiero teraz trafiłem na ten wątek.

W swoim czasie przeżyłem chwilę grozy słuchając Opowieść zimową w wersji MMP i słysząc, że coś wyraźnie śnieży/trzeszczy (głównie gitary) w jednym z kanałów - już nie pamiętam czy w prawym, czy lewym... Obawiałem się, że to moje stereo (wówczas nowiuteńkie) szwankuje, ale po sprawdzeniu na innych niezależnych urządzeniach - zupełnie przeciętnej jakości - okazało się, że to "na szczęście" tylko nagranie. Po chwili ulgę (że to nie wadliwy sprzęt) zastąpiło skonsternowanie, że taka perła jak Opowieść wyszła z takim babolem. Inne nagrania aż tak wyraźnego trzeszczenia nie mają. Jakoś sobie to ułożyłem w głowie, że no tak - cyfrowy format, pewnie jakaś fuszerka przy kompresji i wyszło, jak wyszło. Na analogu pewnie tak nie ma - pomyślałem i westchnąłem, gdyż nie mam gramofonu i na razie nie będę miał ;)

I jakoś zupełnie nie przyszło mi do głowy, że inne wydania mogą być pozbawione tego defektu.
Znalazłem dziś ten wątek i nagranie Legendy na YT https://www.youtube.com/watch?v=g_J4iNgsgwk i nie doszukałem się tego trzeszczenia. Mimo, że to tylko youtube i nie wiem nawet, jaką jakość właściwie ktoś wrzucił. Poza tym mówiąc szczerze jestem oczarowany tym miksem. Legenda MMP wydaje mi się jednak odrobinę męcząca swoją intensywnością, a tutaj jest świeżo i lekko. Może wokale trochę gorzej brzmią (bardziej słychać jak dla mnie, że dwie ścieżki czasem się rozmijają).

Stąd mam do Was prośbę, gdyż jestem już zdecydowany, żeby nabyć wersję AM lub Izabelin :D o porównanie tychże. Czy mastering AM wyszedł płycie na dobre?
P.S. Wiem, żeście się tutaj wszyscy już całkiem sporo naprodukowali na temat różnic w tych wszystkich wersjach, ale nie znalazłem posta, który podsumowałby samą jakość dźwięku tych dwóch wydań.


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: czw, 14 września 2017 18:49:23 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 26 marca 2006 08:01:48
Posty: 19429
Skąd: z prowincji
czosnek pisze:
Czy mastering AM wyszedł płycie na dobre?
Nie licząc różnic w zawartości to wersja ArsMundi jest głośniejsza, ja oczywiście z tych dwóch wolę Izabelin

_________________
Obrazek
"Niewole robią z nas ponurych i złych"
"Nie ma przypadków, są tylko znaki"


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: czw, 14 września 2017 23:06:52 

Rejestracja:
pn, 13 lutego 2012 15:02:26
Posty: 57
Dziena!

tak offtopowo dodam jeszcze tylko, jakby ktoś chciał wziąć pod uwagę loudness war przy zakupach, że jest fajna stronka z bazą wydań wraz z DR (dynamic range) - http://dr.loudness-war.info


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pt, 15 września 2017 06:50:23 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 26 marca 2006 08:01:48
Posty: 19429
Skąd: z prowincji
czosnek pisze:
DR (dynamic range) - http://dr.loudness-war.info
Kod:
Legenda (Izabelin Nr 1) - Official DR value: DR11
Legenda (AMS 001 3R) - Official DR value: DR8
Legenda (MMP CD 0271 DG) - Official DR value: DR7

im większy DR tym lepiej

jak widać jest postęp :(

_________________
Obrazek
"Niewole robią z nas ponurych i złych"
"Nie ma przypadków, są tylko znaki"


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pn, 10 stycznia 2022 16:23:37 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 14:59:39
Posty: 28006
Aaa patrzcie to:

- odkąd wiele lat temu przez świra w pociągu straciłem Legendę z Metal Mind 2005 słuchałem głównie wersji izabelinowskoarsmundycznej
- to że w ciągu ostatniego roku włączyłem parę razy winyl za dużo nie zmienia, bo Wifon mam mocno zjechany, a edycja w Moich Oczach jakościowo pozostawia wiele do życzenia
- ostatnio weszły nowe wydania MM, które zawierają miks rodem z cd Izabelina; wracałem do nich, ale rodziła się we mnie myśl, że ten mój tekst dołączony do płyty w tym roku tak naprawdę był o innym miksie - tym wifonowskim, powtórzonym na MM z 2005
- kupiłem wreszcie cd z 2005, płyta dziś przyszła i mam teraz totalny odjazd, TO JEST TO! definitywnie, to jest moja ukochana LEGENDA

Najlepiej wydane 160 złotych! :rulaz:

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pn, 10 stycznia 2022 16:50:27 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 13 stycznia 2012 16:29:27
Posty: 7663
Skąd: Hôtel Lambert / Rafał Gan Ganowicz Appreciation Society
Jakbyś miał zsummaryzować różnice między Izą a Marylin, to na jakie główne elementy zwróciłbyś uwagę?

_________________
Ceterum censeo Platformem delendam esse

Wszystkie prawdziwe ścieżki prowadzą przez Góry.

Zawsze mieć dojrzałe jagody do jedzenia i słoneczne miejsce pod sosną, żeby usiąść.


My gender pronoun is "His Majesty / Your Majesty".


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: wt, 11 stycznia 2022 09:21:56 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 26 marca 2006 08:01:48
Posty: 19429
Skąd: z prowincji
Tyler Durden pisze:
Jakbyś miał zsummaryzować różnice między Izą a Marylin, to na jakie główne elementy zwróciłbyś uwagę?
Marylin jest brudniejsza i przeładowana
o ile jeszcze winyla Wifonowego da się słuchać, to od wersji CD MMP uszy bolą.

mój osobisty ranking wydań tego miksu:
1) LP Wifon
2) LP WMO
3) CD MMP

_________________
Obrazek
"Niewole robią z nas ponurych i złych"
"Nie ma przypadków, są tylko znaki"


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: wt, 11 stycznia 2022 11:00:10 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 13 stycznia 2012 16:29:27
Posty: 7663
Skąd: Hôtel Lambert / Rafał Gan Ganowicz Appreciation Society
Ja jestem z frakcji Izabelinowej, ale swój wybór opieram na "ogólnym wrażeniu" - chętnie zaś słucham Waszych opinii na temat różnych rozbieżności między poszczególnymi wersjami.

_________________
Ceterum censeo Platformem delendam esse

Wszystkie prawdziwe ścieżki prowadzą przez Góry.

Zawsze mieć dojrzałe jagody do jedzenia i słoneczne miejsce pod sosną, żeby usiąść.


My gender pronoun is "His Majesty / Your Majesty".


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: wt, 11 stycznia 2022 13:09:42 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 22:33:35
Posty: 4883
ja o wiele bardziej wolę Ars niż Met

Wersja MMP jest zdecydowanie dla wielbiciela Bryla samego w sobie, tak myślę - ja nie jestem fanem gitary Roberta jako takiej, choć bardzo cenię ją w kontekście czy to Armijnym, czy Izraelowym, jednak pomijając wszystkie inne - punktowe - różnice, na Metalmajndzie gitara zdecydowanie dominuje brzmienie do tego stopnia że w niejednym miejscu wręcz zakrywa resztę instrumentów, rozumiem, że większość z tu zgromadzonych poczytuje sobie to za walor, bo jest "większy ogień", czy "wiekszy czad", ja pojmuję czad bardzo swoiście, więc mi to brzmienie nie leży

Cieszę się, że mam wersję MMP (po wymienieniu się z Crazy'm jednak brakowało mi tego drugiego oblicza "Legendy") i czasem po nią sięgam, powiem nawet, że Trzy Bajki o wiele lepiej "żrą" właśnie tu, ale zdecydowanie wolę Ars Mundi, w której dalsze plany są lepiej słyszalne i co za tym idzie, materiał bardziej działa "piętrowością" brzmienia i w tym sensie jest dla mnie bardziej olśniewający, no ale ja zawsze jestem gotów poświęcić "czad" dla "atmosfery"

Posunąłbym się nawet do stwierdzenia, że w przypadku tej płyty nie istnieje "kanoniczna" wersja, bo żaden z dwóch najważniejszych miksów (ciekawe, że one powstały mniej więcej w tym samym czasie, więc "obiektywnie" nie można właściwie powiedzieć, że któryś jest "pierwotny" a inny "drugorzędny", jako ze oba są "oryginalne") nie oddaje pełnej prawdy o tym materiale

_________________
in the middle of a page
in the middle of a plant
I call your name


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: wt, 11 stycznia 2022 15:01:39 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 13 października 2019 13:13:17
Posty: 115
Armię poznałem za sprawą utworu "Pustynia Śpi" więc mimowolnie najczęściej wybieram wersję Izabelin. Czy jej brzmienie najbardziej mi odpowiada ? Możliwe że nie. Chyba najlepiej winyl w wydaniu Wifon z tym że jego słucham od święta za to z wielka celebracją :)


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: wt, 11 stycznia 2022 19:25:29 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 26 marca 2006 08:01:48
Posty: 19429
Skąd: z prowincji
Gero pisze:
na Metalmajndzie gitara zdecydowanie dominuje brzmienie do tego stopnia że w niejednym miejscu wręcz zakrywa resztę instrumentów
gitarra i bas,
do tego to co jest na CD padło ofiarą "loudness war"
jest niesamowicie głośno i do tego jeszcze za dużo jest wysokich częstotliwości, tak jakby ktoś nie odwrócił redukcji szumów przy zgrywaniu,
Coś mi się tłucze po po głowie, że sprzęt "Złotej Skały" korzystał z systemu redukcji szumów "dbx", ale mogę być w błędzie.
Czytałem, że sporym problemem przy cyfryzacji oryginalnych taśm matek jest (jeżeli był) użyty system redukcji szumów.

Izabelinowy mix w wersji Ars Mundi i MMP też cierpi na nadmiar "góry" i głośności w porównaniu z oryginalnym wydaniem Izabelina.

Dla mnie kanoniczną wersją Legendy jest pierwsze wydanie na CD (Izabelin Nr 1)

_________________
Obrazek
"Niewole robią z nas ponurych i złych"
"Nie ma przypadków, są tylko znaki"


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: wt, 11 stycznia 2022 20:18:41 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 13 stycznia 2012 16:29:27
Posty: 7663
Skąd: Hôtel Lambert / Rafał Gan Ganowicz Appreciation Society
pablak pisze:
Dla mnie kanoniczną wersją Legendy jest pierwsze wydanie na CD (Izabelin Nr 1)


O to konkretnie wydanie również mi chodzi.

antiwitek pisze:
odkąd wiele lat temu przez świra w pociągu straciłem Legendę z Metal Mind 2005


Przypomnisz o jaką akcję chodziło?

_________________
Ceterum censeo Platformem delendam esse

Wszystkie prawdziwe ścieżki prowadzą przez Góry.

Zawsze mieć dojrzałe jagody do jedzenia i słoneczne miejsce pod sosną, żeby usiąść.


My gender pronoun is "His Majesty / Your Majesty".


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: wt, 11 stycznia 2022 20:29:30 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 13 października 2019 13:13:17
Posty: 115
pablak pisze:
Izabelinowy mix w wersji Ars Mundi i MMP też cierpi na nadmiar "góry" i głośności w porównaniu z oryginalnym wydaniem Izabelina.

Zaraz, bo chyba się gubię... MMP to Izabelinowy mix ?


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: wt, 11 stycznia 2022 21:16:17 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 26 marca 2006 08:01:48
Posty: 19429
Skąd: z prowincji
KonradP pisze:
MMP to Izabelinowy mix ?
ostatnie wznowienie MMP tak

_________________
Obrazek
"Niewole robią z nas ponurych i złych"
"Nie ma przypadków, są tylko znaki"


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 120 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 27 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group