Ultima Thule

ja tam będe miał albo płytową koszulke "Legendy" albo KULT Forum... zależy co będzie czyste

Coś tam słyszałem, że Popkorn jest w Brygadzie Banici (hooliganka Lecha Poznań) ale jest to tajna organizacja i informacja ta jest niepotwierdozna... Ostatnio nawet wygrali ustawkę z Lechią Gdańsk (w której podobno brał też udział niejaki Boskey ale się wstydzi przyznać do porażki ) czy coś takiego....

_________________
Auto, winda, kibel, molo
Ławka, kino,basen, szkoła

A w ogóle, to co za "goście" widniejący na plakatach/biletach mają być na tym koncercie? Chodzi po prostu o support (jeśli tak, to kto?), czy o gości w składzie (Grymuzy w końcu ma nie być?)






Mi na przykład będzie towarzyszyć najładniejsza kobieta w układzie słonecznym 8)
Dla osób, które mogłyby nie zauważyć (tj. o wypaczonym poczuciu estetyki) - mogę założyć koszulkę forumową...
Hm... swoją drogą, to nie głupio tak ubrać się identycznie? To tak jakby dwie uczestniczki sylwestra/wesela/itp. założyły taką samą suknię

Jak to: bedziesz z moja zona???.... a ja nic o tym nie wiem. No ladnie....

_________________
Człowiek z wiekiem staje się rozumny
Człowiek z wiekiem do trumny

-

Oj, będą goście..!!!

_________________
Człowiek z wiekiem staje się rozumny
Człowiek z wiekiem do trumny

ale to chyba z nagrań tylko???? Kiedy można było ostatnio usłyszeć na żywo Wojny bez łez?

Ehm... dochodza mnie słuchy, że jednak ma przybyć legendarny Boski!

_________________
ćrąży we mnie zła krew

Oj będą.

Z tymi utworami to dali lekko ciała choc może na urodziny ?? W końcu pada też sekwencja

Te kanoniczne to skądś znam

A dzisiaj poszła jakaś plota, że juz biletów nie ma ale to chyba nieprawda.

_________________
Klaszczę w dłonie ...
... by było mnie więcej ...

-

dziś się dowiedziałem, że też tam będę, więc do zobaczenia.

A goście to słyszałem, że będą. I to nieźli goście z tych gości. Oj będzie się działo, oj będzie się działo.

Pozwolę sobie wpisać nieco rocznicowy felieton A. Kłosia z dzisiejszego "CJG" pt.: "Nie było ich w programie"

To było ciepłe letnie popołudnie. Bodaj ostatni lub przedostatni dzień festiwalu w Jarocinie w 1985 r. Wiele się wcześniej wydarzyło, "Matki zbrodniarki, wyrodne matki" - wykrzyczała Prowokacja, "Bomby, miny, karabiny, czołgi" - Guma z Moskwy.
W zasadzie było już po wszystkim. Został tylko hard rock, blues, rock progresywny. Żadnych postaci i składów, których pojawienie się na scenie elektryzowałoby tłumy. Rok wcześniej nieprawdopodobnego czadu dała Siekiera. Wykonali brudny, masywny, gęsty, wulgarny, agresywny punk. Załoganci wyrzucali garściami w górę piach, robił się straszny smog, a pogujący z obłędem w oczach biegali w kółko z chustkami na twarzach. Tym razem Siekiery nie było. Tomek Budzyński odszedł ze składu jeszcze w 1984 r., a w '85 zespół nie objawił się jezcze z nowym zimnofalowym obliczem.
Była już jednak Armia. Nie było ich (z tego, co pamiętam) w oficjalnym programie festiwalu. Budzy i Robert Brylewski byli jednak postaciami takiego formatu, że skoro zespół przyjechał do Jarocina, to musiał znaleźć się na scenie (z tego, co pamiętam, było właśnie tak). Kiedy wyszli na deski, nie powitały ich tłumy. To była nowa kapela, a ludzie nie wiedzieli, że ma taki skład. Budzy, Bryl, świętej pamięci Jasio Rołt na bębnach i Alik na basie. Automatycznie nasuwało się porównanie z Siekierą. W sumie grali podobnie - ostry, szybki, ciężki punk. Gitara Bryla brzmiała mocno, ale na pewno nie tak agresywnie jak wiosło w Siekierze. Budzy śpiewał "tygrysem", czyli tak jak kiedyś, wyczuwało się jednak w nim jakiś spokój, a to było coś nowego. Bez porównania lepsza była sekcja. Rołt był świetnym perkusistą grającym na luzie różne gatunki muzyki. Alik - doświadczonym basistą reggae. Nad kapelą unosił się duch mistycyzmu. Nie było pogo, ludzie stali i słuchali.

To tylko w ramach podróży sentymentalnej, której będziemy świadkami w Stodole
Zdaję sobie sprawę, że setlistę układa zespół, ale może trafiłyby na nią utwory niemal niewykonywane, np. "Nic już nie przeszkodzi", "Pieśń przygodna" (w zelektryfikowanej wersji), "Skończyłem, rozpoczynaj"

_________________
Go where you think you want to go
Do everything you were sent here for
Fire at will if you hear that call
Touch your hand to the wall at night

fajny ten artykulik: he he "spiewanie tygrysem" dobre!.. a swoją drogą 'wojny bez łez' mają świetny rif i świetną jazdę - bardzo lubię - to jeden z tych kawałków za których koncertową wersją się już ckni...

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?

Jeden tajemniczy gość został już ujawniony na stronie klubu: http://www.stodola.pl/klub/?show=148
Zaczynam się zastanawiać, w jakim utworze Kazik wystąpi.

_________________
Go where you think you want to go
Do everything you were sent here for
Fire at will if you hear that call
Touch your hand to the wall at night

malkontenci!!!

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?