Ultima Thule

no powoooli, powooli, zaszczynam wsiąkać w ten kawałek ... ale powtarzam, bardzo powoli ... "posuwistym krokiem maszyny parowej" ...

Ochhh to wszyscy już znali POZA PRAWEM , tylko ja taka jak zawsze nie na czasie, żeby nie powiedzieć po czasie ... , ale przynajmniej wczoraj, gdy 1 raz TO usłyszałam, mogłam w pełni rozkoszować się i sycić zmysły.
A teledysk jeszcze sSSSssssssssSsssssssSSSsssssssss ....

_________________
I wanna be sedated

Bardzo pomysłowy i chadowy utwór. Popcorn znowu się popisał super riffem. Mam nadzieję, że to jest zapowiedz bardzo dobrej płyty.

autorem rifu jest paweł klimczak, a nie popkorn. - z tego co wiem.

_________________
ja herez ja herez

Tjurli, tiurli, tralala! Hopsa dylla, hopsa dyllaaaaa!!!! hej siuuup!!!
[tak se z radości pośpiewywujem]


Czapkę tę znosi Tom. Ciekawe, kiedy to nastąpi

Dzięki Natalio. Paweł Klimczak jest świetnym kompozytorem.

Dzisiaj oglądałem teledysk jest ładny, ale muzyka bardziej przypomina mi któryś z młodych poznańskich zespołów niż Armię. Tylko refren mi się podoba.

Okazało się, że mój komputer to jednak teledyski przyswaja.
Choć okienka się powiększyć nie da.
W kontekście Triodante to mi się zdaje bardzo prosty kawałek. Gdy pierwszy raz słyszałem, to aż chciałem poprosić o rozwinięcia. Zresztą wciąż myślę, że ten kawałek ma strasznie duży potencjał, by go rozbudowywać i zmieniać. No i po tym co napisała Natalia o tej suicie (sjucie? ) nastominutowej, to kurde zachodzę w głowę jaka będzie płyta i ciekawość mnie zżera.
/pierwszy stopień do piekła /
Poza tym na koncercie zdecydowanie się będę chował przed Budzym. Bo ja wiem, że przyśpieszenie i do Trupiej Czachy się odnosi i Exploited z późniejszego okresu i jakiś tam, ale całość... to jest najbardziej i cholernie... metalowy kawałek Armii jaki słyszałem.

No to się chowam.
Lafjoy jeśli wydasz mój IP Panu Budzyńskiemu to będziesz miał mnie na sumieniu i ktoś Cię może oskarżyć o współudział.


EDIT:
I na jakąś tam interpretację wpadłem.
Po tym jak Majkel przypomniał o 'czasie apokalipsy' (a-kopali-Wy-psy? ).
I jakoś z 'szalej, szaaalej' z PMK mi się luźno skojarzyło.

JESZCZE nie mogę tego o sobie powiedzieć, ale dotychczas słuchałem trzy razy i za każdym razem mi się coraz bardziej podoba, więc jest szansa

Natomiast jak najbardziej podpisuję się pod zdaniami, ze jest w tej piosence coś KULT-owego. Co prawda nie w wokalu Budzego, ale ten główny motyw waltorniowy - jak najbardziej!

Natomiast teledysk, czy ja wiem? Jest w porządku, ale dla mnie mogło by go równie dobrze nie być. No, ale ja nie jestem dobrym odbiorca teledysków, bo generalnie mnie budzą, chyba że akurat wyjątkowo coś do mnie dotrze. Na przykład teledysk do Zjaw i Ludzi cholernie mi się podobał (a moim dzieciom to dopiero!). Zeby nie było - świetnie rozumiem przemęczenie Felkelem i jego manierycznością, ale uważam teledysk do Zjaw za wybitnie udany i to jest takie coś, że mi się chce oglądać. A taki teledysk jak do Poza prawem, to ja wolę sobie puścić samą fonię i napisać coś na forum

_________________
ćrąży we mnie zła krew

O! Też takie wrażenie odniosłem. Poza tym zdaje mi się, że te skojarzenia z wokalem Kazika, to były chyba bardziej KNŻetowe niż KULTowe.. zresztą mniejsza o to, bo ja też ich nie słyszę

Od jakiegoś czasu "Poza prawem" kojarzy mi się bardzo z "Pocałunkiem mongolskiego księcia" (tj. z utworem tytułowym, a nie z całą płytą ), bo refrenom obu kawałków jest do siebie bardzo blisko.

_________________
Go where you think you want to go
Do everything you were sent here for
Fire at will if you hear that call
Touch your hand to the wall at night

Aaaaaahaaa dalej, dalej - Szalej!
Aaaaaahaaa dalej, dalej - Oszalej!

toście mię ubiegli, bo miałem właśnie zakładać nowy wątek pt. "Szalej dalej"

właśnie o tym podobieństwie

ale może lepiej nie mnożyć bytów

Podobieństwo refrenów jest ewidentne, ale czy ktoś zaobserwował jakieś inne podobieństwa? (np. tekstowe, interpretacyjne,...) ja nie, ale ja jeszcze słabo znam Poza prawem.

Czysto muzycznie musze powiedzieć, że na razie Pocałunek tytułowy z Pocalunku podoba mi się o klasę bardziej. Ale w ogóle uważam to za jeden z najlepszych utworów Armii z ostatnich, powiedzmy, pięciu lat. Poza prawem na razie mnie nie zachwyciło, choć jak pisałem gdzie indziej, podoba mi się coraz bardziej.

Natomiast w Szalllej... jest jakieś niezwykłe piękno. Setlistowy kryptonim tego utworu ("Ładny") wybitnie wręcz mi tu pasuje. Pod względem melodycznym (linia wokalu, zwłaszcza w refrenie!!!), pod względem rozwoju czadu (zaczyna się jak, nie przymierzając, Lombard, a w końcowce mamy już Foxy lady!) - ten utwór mnie wręcz zachwyca. Tekst jest lekko nieprzejrzysty, ale i intrygujący. Choć nie wiem, czemu na poczcie i czemu w bródkę oraz co ma Marsjanin wspólnego z szalonym koniem, to wyczuwam w tym coś bardzo na rzeczy w opisie naszej rzeczywistości. Jakieś takie pozawerbalne rozumienie tego tekstu - wydaje mi się - mam.

No i mi wyszła apologia Ładnego
Muszę się teraz wypowiedzieć w kwestii apologizowania Ducha.

_________________
ćrąży we mnie zła krew

Oj narażę się Natalii i Goblinowi, ale ja bardzo lubię tę czapkę, i nie tylko tę.
Czapki, kapelusze, chusty to magiczne wynalazki, do których się przyznać, ale mam słabość. Gdy nadchodzi sezon wiosna-lato, to pojawia się rewia i produkcja nowych.

Piotrek b tu widzę jakąś radosną twórczość uprawia.

Mnie się najbardziej podoba początek - obraz tych 3 osób. Tylko kto to? Budzy??? To taki spokojny teledysk, ale nie zawsze jest czas na szaleństwo, nie wszędzie muszą pojawiać się potwory. Za to jest czapka! Yeah!

Uwaga a teraz coś special! Przyznam się do mojej głupoty.
Słucham i oglądam teledysk i nagle tak... słyszę tekst:
aaa PO ZAPRAWĘ! Taką też melodię sobie śpiewam... ale w pewnym momencie przypomniałam sobie, że nie może być taki refren, skoro tytuł to POZA PRAWEM. A ja już upatrywałam w tym piosenki pełnej SIŁ - ta zaprawa, hart ducha... a tu nic z tego... hehe.
Taki mały życiowy żarcik.


EDIT:
Aaa zapomniałam dodać, że jestem zachwycona riffem...
Wielkie uznanie dla twórcy!
Suita... ja bardzo lubię suity, czyli mamy się szykować na tańce połamańce?
Formy te są tak porywające... ! Czyli płytka również?

_________________
I wanna be sedated

"po zaprawę", mówisz? Do Zwierza Alpuhary to wpisać!

_________________
ćrąży we mnie zła krew

Na poczatek sie przywitam, dla tych którzy mnie nie kojarza a byli na koncercie Armii w Krotoszynie jestem tą osobką , która przyjechała z Profesorem i przysłuchiwała sie Waszej rozmowie w barze, po koncercie (jak dla mnie to chyba nie wyglądał on na mleczny;).
W każdym razie chciałabym sie podzielić z Wami tym, że jak dla mnie "skrzynkowy teledysk" po prostu the best....Dawno nie słyszłam czegos tak dobrego...porawia mi nastrój.....i dodaje chęci do życia.....A refrenowe aaaaaa poza prawem ciągle jest w mojej głowie.

_________________
"czasami wolę być zupełnie sam(a)..."