Armia - czyli walczący o coś lub z kimś(czymś). Niewidzialna - to, o czym napisał wyżej Marecki.
Żeby zrozumieć więcej, trzeba odczytać znaczenie tej nazwy w kontekście całej twórczości Armii - wtedy zrozumiemy sens walki Niewidzialnej Armii.
Niewidzialna Armia to ludzie walczący, czyli stosujący czynny opór wobec przeciwników, a nawet podejmujący działania zaczepne. Niekoniecznie się znają, ale mentalnie są bardzo blisko siebie. Oczywiście cały ten tekst jest symboliczny, poetycki. Nie chodzi tu o jakąś bojówkę, ale nie sądzę, żeby pacyfizm był czymś oczywistym dla wszystkich aspirujących do miana wojowników Niewidzialnej Armii
A z czym walczy Niewidzialna Armia ? Oczywiście z Mordorem, czyli z siłą Chaosu, Zła, ze wszystkim tym, co nienawidzi Prawdy, Dobra i Piękna.
Ten utwór jest przewspaniały. Ostra, ale klimatyczna muzyka i ten tekst:
Nasze serca są jak zmrok, nasze myśli są jak cień - walka tworzy wokół wojowników mroczny klimat, ten, kto stanął do walki ze Złem, nosi na sobie odbite jego piętno. Dlatego wojownicy często budzą strach, choć służą dobrej sprawie.
Nasze chwile są jak rok - chwila prawdziwej walki o coś ważnego to jakby rok zwykłego życia
Nasze noce są jak dzień - Niewidzialna Armia nie boi się mroku, na terenie wroga czuje sie pewnie jak u siebie
Nasze słowa są jak krew - moża to rozumieć dwojako: słowa Niewidzialnej Armii są tak cenne jak krew, czyli walka nie fizyczna, tylko werbalna (AntiArmia), bądź też przeciwnie, w wersie tym słychać zapowiedź boju (wojownicy to nie gaduły, gdy padną słowa, popłynie też krew)
Nasze kroki są jak deszcz - wojowników Niewidzialnej Armii jest tak wielu, że ich kroki są liczne jak krople deszczu po ulewie na ziemi
Nasze oczy sa jak zew - oczy są zwierciadłem duszy. W oczach Niewidzialnej Armii widać wołanie do wahających się: Jesteś z nami!
Nasze życie jest jak miecz - proste i ostre
My jesteśmy śmiech, wszechmogący śmiech - Zło to smutek, mrok, beznadzieja. Niewidzialna Armia to jego przeciwieństwo
My jestesmy śpiew, zapomniany śpiew - zapomniana w dzisiejszych czasach wojenna pieśń pogromców Mordoru, bo przecież po co walczyć ? Dziś sztuka kompromisu jest miarą poziomu człowieka i pamiętajmy, że nic nie jest tak oczywiste, że godne najwiekszego poświęcenia...
My jesteśmy ziarna, rozrzucone ziarna - zawsze odczytywałem to jako aluzję do ewangelicznej przypowieści o ziarnie, które na dobrej glebie wyda plon stukrotny
My jesteśmy Armia, Niewidzialna Armia - jak na wstępie
Zaloguj się
Zarejestruj się
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
