Chciałbym jeszcze opisać kilka refleksji na temat tego, co działo się 8 października w poznaniu,,, Po przybyciu w okolice klubu Blue Note udało się mi zapoznać kilku forumowiczów (m.in. Mirus, Kono, Groszek),,, później już w klubie było już nas naprawdę wielu i z każdą chwilą coraz radośniej – bo zarówno miło było się zapoznawać z nieznanymi przez mnie do tej pory forumowiczami, jak również zobaczyć znajome już od lat twarze.
…chór,,,
Nagrywanie chóru było dla mnie jakimś totalnie czarodziejskim przeżyciem. Początkowa próba pokazała, że będzie ok, ale z każdym kolejnym „Ło-o-o” było już tylko lepiej,,, Kicha wszystko nagrywał – i czuwał, żeby wszystko technicznie dobrze brzmiało, więc pewnie będzie super,,, jak już wcześniej napisałem – to wydarzenie na pewno zostanie w mojej pamięci na bardzo długi czas – i dało mi wiele, wiele radości,,, chyba spełniło się jedno z moich marzeń
,,,koncert,,,
Po nagrywaniu chóru – nastąpiła około godzinna przerwa,,, potem zagrał suport, o którym już napisał Budyń, więc nie będę się powtarzał,,, Armia w klasycznym składzie – czyli bardzo mocnym,,, Już na próbie można było usłyszeć dźwięki utworu Adwent – więc zapowiadał się wyjątkowy koncert. Aviator miał nowego, czarnego Gibsona, który chyba się świetnie sprawdził,,, zaczęli od świetnego utworu z Ducha – i od razu pod sceną był ogień! Gdy powietrze przecięły pierwsze dźwięki
Buraki Kapusta i Sól – i tu wspaniała interakcja z publiką, a gdy z tłumu Elrond wyłowił Gera - a ten oto pan zaśpiewał "We Don't Need No Education" – to było już genialne! RADOŚĆ!! Trudno jest mi wybrać jeden najlepszy moment na tym koncercie, bo było ich co najmniej trzy:
- ADWENT – czekałem na ten utwór dobrych kilka lat,,, nie pamiętam czy był on na moim pierwszym koncercie Armii w ’99, ani drugim po 2000, ale później na pewno go nie było,,, ten utwór bardzo lubię,,, zarówno na próbie, jak i w czasie koncertu, podczas tego kawałka towarzyszyły mi bardzo mocne, pozytywne emocje, dreszcze,,, waltornia dużo głośniej niż na płycie – wprowadzała na zwrotkach zupełnie inny klimat,,, no i riff główny,,, świetne wykonanie tego utwory,,,
-Underground – a w szczególności początek, gdy Elrond a’capella zaśpiewał: „Wołaj na cały GŁOS!!!” – a my rzeczywiście zawołaliśmy!! Ogólnie cały utwór koncertowo sprawdza się bardzo dobrze,,,
-Dom przy moście – zwłaszcza to, że dłuższy początek był śpiewany przez Elronda z perspektywy publiczności,,, to było super,,,
Setlista świetna, dawno nie byłem na koncercie na którym byłoby tak dużo
Drogi,,, Elrond w świetne formie,,, spotkanie z forumowiczami – bardzo udane,,, szkoda, że nie udało się więcej i z większą ilością osób porozmawiać,,, Pod sceną dużo znajomych – było świetnie,,,
pozdrawiam wszytskich spotkanych forumowiczów -
to był zaszczyt tam być
Zaloguj się
Zarejestruj się
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
)
(tylko dlaczego część pań jednak wymieniłeś...)
