Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest pt, 10 maja 2024 19:52:42

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 1090 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25 ... 73  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 31 stycznia 2009 11:06:36 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 26 marca 2006 09:01:48
Posty: 19453
Skąd: z prowincji
BartZ pisze:
Jestem powalony i nic nie potrafię napisać. Dzieło!

:piwo:
mi udało się wydusić z siebie to co wyżej

_________________
Obrazek
"Niewole robią z nas ponurych i złych"
"Nie ma przypadków, są tylko znaki"


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 31 stycznia 2009 11:15:15 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 24 grudnia 2004 15:34:22
Posty: 17277
Skąd: Poznań
panek pisze:
Ale ta nuta jest już nutą wśród innej tonacji. I jak dla mnie, der Prozess się tak kończy. Underground to całkiem fajny kawałek z jakiejś innej płyty.


Przy pierwszym przesłuchaniu też tak miałem...

Ale potem już było ze mną tak:


wujaszek pisze:
Być może miał być tylko dodatkiem do płyty, ale raz dodany zaczął w tej płycie żyć i stanowić całość - w moim mniemaniu.


Otóż! :piwo:

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 31 stycznia 2009 12:25:04 

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 21:31:23
Posty: 3422
Sorry Budyniu, masz oczywiście rację. :piwo:
Haha... Straciłem, jak widać, rozeznanie, kto jest kto, tak mnie wciągnął ten temat wywołany przez forumowego młodzieńca. :)

"Der Prozess" - przesłuchałem go już ze 100 razy. Wiem to już na pewno, że to najlepsza płyta Armii. Co do "Undergroundu" - jakoś od początku go łyknąłem wiedząc, jak podchodzić do tej kompozycji. Wczorajsza świetna nocna audycja w Radiu Euro z udziałem Budzego, prowadzona, o ile się nie mylę, przez Bartka Koziczyńskiego, tylko umocniła mnie w przekonaniu, że właściwie rozumiem rolę tego utworu.
Ależ jestem dumny z Armii, że stworzyła po latach takie dzieło....


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 31 stycznia 2009 12:42:30 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 29 lutego 2008 20:49:42
Posty: 3135
Skąd: się biorą muszki owocówki
Słucham już chyba siódmy raz od jakichś 12 godzin i mam wielki problem ze złożeniem tej płyty w całość. Nie wchodzi mi ona wcale a wcale, a to znaczy że dzieło to może rozdzielić Triodante i Legendę na podium. Z Triodante miałem kolosalne trudności ale po kilku tygodniach praca nad albumem opłaciła się. Myślę, że tak będzie i z Procesem. Choć z drugiej strony emocje towarzyszą ogromne. Gdyby nie Underground nie spokojny byłby duch i potrzebował wytchnienia a tak można w kółko słuchać. Jeszcze chyba nie dotarło do mnie że powstało dzieło na miarę T i L. Czas zrobi swoje. Ogromnie się cieszę i zwyczajnie dziękuję Zespołowi i gratuluję :piwo:

_________________
W jednej ręce granat,
w drugiej nóż... i już!


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 31 stycznia 2009 13:05:26 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
czw, 11 listopada 2004 17:00:25
Posty: 22900
Erkej pisze:
Sorry Budyniu, masz oczywiście rację.
Haha... Straciłem, jak widać, rozeznanie, kto jest kto, tak mnie wciągnął ten temat wywołany przez forumowego młodzieńca.

:piwo: nie ma sprawy :)

_________________
Mężczyzna pracujący tam powiedział:

- Z pańskim forum jest wszystko w porządku.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 31 stycznia 2009 13:14:51 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 17 grudnia 2008 21:02:30
Posty: 8
Skąd: Warszawa Bielany
Maślana pisze:
Peregrin Took napisał:
No dobra, tłumaczę mniej więcej o co chodzi. Dla mnie wygląda to jak utwór z premedytacją skomponowany "pod film". Czas trwania, momenty przyspieszeń, zwolnień, zmian nastroju - wręcz idealnie pasują do akcji filmu. Jeśli to przypadek i zbieg okoliczności, to jakiś iście kosmiczny.

Wierzysz w przypadki? Ja jako katolik nie Smile Zresztą Uldor teraz to pięknie wypunktował.



Bardzo podoba mi się myśl Peregrina. Słucham płyty dopiero od wczoraj (sic! :) ) i czuję się jakbym oglądał film. Źle się go ogląda na wyrywki, po obejrzeniu nie można od razu puścić na nowo, bo jeszcze się nie nasyciło tamtym ;]

Maślana. Przypadki są super. To że ma coś konkretny cel nie wyklucza po drodze odrobiny chaosu :) Myślę że nie przypadki nie przeszkadzają nadziei naszego życia.

A "Underground" jak dla mnie pokazuje ten cel. My możemy się motać w tym świecie z jakąś demoniczną biurokracją, ale perspektywę mamy szerszą, piękną, dobrą. I to leczy, chroni jak egzorcyzm.

Poza tym zobaczcie, będzie koncert gdzieś i cała publiczność będzie wyć "Łoooooo". Ja już się nauczyłem refrenu na pamięć :wink:

Moim zdaniem płyta jest bardzo obrazkowa, taka "przyrodnicza", dzika, tajemnicza, czasem urzekająca, a czasem przeraża i chciałoby się ją wyłączyć :]

_________________
"The question is- what is Manamana"

"The question is- who cares?"


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 31 stycznia 2009 14:24:54 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 17:05:18
Posty: 3787
na pewno pozwolę sobię na jakąś dogłębniejszą analizę procesu, ale po 1 przesłuchaniu jestem pod ogromnym wrażeniem. i underground pasuje idealnie !


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 31 stycznia 2009 15:11:20 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 21:53:47
Posty: 4080
Skąd: Chełm (k. Mistycznego Miasta Lublina) - Warszawa (Stacja Ursynów)
Ja tam nie oceniam płyt po jednym przesłuchaniu.... zazwyczaj po jednym przesłuchaniu nic mi się nie podoba.... Ale Der Prozess "zrobiłem" już pewnie ze 30 razy - i nie zanosi się na to, żebym miał przestać.

I mnie "Underground" pasuje, jest wytchnieniem po ponurości całości, nie uważam go za "gówno". Ale z drugiej strony, skoro MAQ ostatnią Metallikę nazwał "gównem" - to czy jego opinię można brać na poważnie? :wink:

_________________
kocham cię
kocham cię
śmierć w Wenecji
miłość w Warszawie

Obrazek
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 31 stycznia 2009 15:38:37 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 17:05:18
Posty: 3787
underground jest jakieś 134 razy lepszy od ostatnich dwóch płyt metalliki razem wziętych (no, może wyłączając frantic bo to dobra piosenka).


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 31 stycznia 2009 16:15:24 

Rejestracja:
pn, 06 marca 2006 12:39:55
Posty: 692
a ja tam nie przyrownuje twj plyty do zadnej poprzedniej,nie analizuje jej pod kontem inspiracji tworcow tym tytulem,z zadnymi filmami...nic.
dla mnie ,,der prozess" jest DZIELEM,dzielem skonczonym.plyta bezprecedensowa i niebagatelna.muzycy i vokalista przeszli samych siebie.jest inna a jednoczesnie esencja armii.jest trudna a jednoczesnie...przejrzysta,wszystko tak jedzie,kady dzwiek jest trafiony.texty...nie znam wokalisty ktory tak potrafi expresyjnie wplynac na zmysl sluchu i nie tylko..glebiej az do serca.
fajnie ze jeszcze wychodza takie zaskakujace plyty..ulubionych kapel.powinna przysporzyc zespolowi nowych fanow,aczkolwiek budzy wspominal ze luny nie powinna sluchac mlodziez,to z kolei proces jest wylacznie dla...elity?zdrowych ludzi? :wink:
na dzis wystarczy..bo i tak jeszcze przemawia przezemnie amok procesu :piwo: :piwo: :piwo:
edit:andergrant jak najbardziej potrzebny
a ost.raz tak sie czulem przy duchu,ale tez troche inne uczucie :wink:


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 31 stycznia 2009 18:19:53 

Rejestracja:
wt, 10 maja 2005 22:42:27
Posty: 20
To zdumiewające. Każda kolejna płyta Armii jest znakomita, zespół trzyma poziom ekstraklasy od tylu lat. Podczas gdy fani np. The Cure dyskutują, czy ostatnia płyta tego zespołu jest średnia, przeciętna czy po prostu słaba i jak bardzo się wypalili, Armia nie tylko zaspokaja znowu oczekiwania fanów, ale wręcz je przewyższa i bezceremonialnie wszystkich "nokautuje". Zjawisko wyjątkowe. Są dziesiątki zespołów, którym zdarzają się potknięcia, albumy słabe, nierówne. A Armia jest coraz lepsza i dojrzalsza. Do niedawna uważałem, że Ultima Thule to najlepsza rzecz, jaka zdarzyła się zespołowi, wspaniały album, który poprzeczkę ustawił tak wysoko, jak się dało. To był dla mnie najlepszy album Armii. No i posłuchałem Procesu. Nokaut po raz kolejny. Armia jest jak Siergiej Bubka, który poprawiał własne rewelacyjne rekordy. O wartości artystycznej poszczególnych utworów nie czuje się na siłach pisać. Nokaut...


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 31 stycznia 2009 19:21:41 

Rejestracja:
sob, 09 sierpnia 2008 21:41:01
Posty: 919
Tak po czterech przesłuchaniach...
Płyta jest piękna. W życiu nie spodziwałem się, że Armia w takim składzie (bez Bryla, Popcorna, Stopy itd.) nagra taką płytę! Generalnie jestem zachwycony...
Utwór "Przed Prawem" póki co ma szansę zyskać u mnie miano arcydzieła, takiego jak Opowieść Zimowa. Mimo, że to całkowicie inna stylistyka. Właśnie ta "inność" tego utworu jest chyba najbardziej niezwykła. Sposób interpetacji tego tekstu przez Budzego przechodzi ludzkie pojęcie. Zafascynowany byłem już wczoraj gdy pierwszy raz usłyszałem tę piosenkę w Radiu Euro...

Jestem pod ogromnym wrażeniem...

_________________
Hej, hej, którędy do gwiazd?


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 31 stycznia 2009 19:54:24 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 15:36:56
Posty: 7698
Skąd: 52,2045 N, 20,9694 E
Erkej pisze:
Underground - to utwór, o którym Budzy od początku mówił jako o swoistym dodatku do płyty. Z ust Toma słyszałem, że płyta kończy się ANIMĄ.

Też słyszałem, trochę później – za pośrednictwem radia. 8)
wujaszek pisze:
Zadając sobie odrobinę trudu można z łatwością zauważyć, że Underground dla Procesu jest

Zadając sobie trochę trudu można dowieść, że Nie dotykając ziemi dla Triodante też jest przebiciem, uwolnieniem, dopełnieniem i czymkolwiek, tylko po co? To, że Nie dotykając ziemi czy Undergound są dobrymi utworami i da się znaleźć związek między nimi a płytami, które kończą, nie zmienia mojego poczucia, że czym dla Triodante jest Skończyłem rozpoczynaj, tym dla Procesu jest Anima.

_________________
Była tu wczoraj premier Suchocka,
chyba przypadkiem przed wyborami


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 31 stycznia 2009 20:00:19 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 12:17:46
Posty: 4937
Skąd: Biadacz
Eutanazy pisze:
W życiu nie spodziwałem się, że Armia w takim składzie (bez Bryla, Popcorna, Stopy itd.) nagra taką płytę! Generalnie jestem zachwycony...

a ja się spodziewałem !!!
Klimczak wymiata na gitarze i komponuje takie rzeczy, że Brylu i Popkorn się chowają, gra na basie Kmiety to wirtuozeria (obu wystarczyło posłuchać na akustycznych trasach 2tm2,3, czy Budzego solo), a Krzyżyk ze swoją świeżością entuzjazmem i polotem stopie do stóp już zaczyna dorastać...

panek pisze:
że czym dla Triodante jest Skończyłem rozpoczynaj, tym dla Procesu jest Anima.

dokładnie :!:

pozdro...
KoT


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 31 stycznia 2009 21:19:32 

Rejestracja:
pn, 14 kwietnia 2008 20:08:34
Posty: 23
a ja jestem ciekawy jak Budzy poradzi sobie z partiami wokalnymi Przed prawem na koncercie, bo nie ma co gadać, ale podniósł sobie poprzeczkę bardzo wysoko.
wogole wydaje mi się ze ta płyta ma pare warstw (jak ogry :D) trzeba jej posluchac pare razy i za każdym razem bedziemy odkrywać coś nowego... jak juz pisałem wcześniej podoba mi się brzmienie bębnów, bas tez ładnie chodzi, gitary takie trochę "mgliste" jak za Bryla - mniej thrashowe, nu metalowe czy jak tam to nazwać - pieknie Litza to poustawiał, tyle po drugim przesłuchaniu.


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 1090 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25 ... 73  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 59 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
cron
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group