Ultima Thule

Sendspace śmierdzi. Osoby, które szarpały się z nim przy okazji trójkowego koncertu mogą potwierdzić. Megaupload może?

Możliwości posłuchania "Mojej zemsty" (choć przecież nie mojej ) zazdroszczę wam strasznie.

_________________

zgroza.


Też odniosłem podobne wrażenie podczas koncertu w eskulapie.

_________________
http://freemusicstop.com

Erkej, ta fota to mistrzostwo świata ! Czekam na więcej.

_________________
Czekając na noc układam sobie pieśni,
Nie wsłuchuj się za długo, nie wpatruj się za bardzo...

Cześć,

do tej pory przeglądałem Wasze forum regularnie, acz biernie. Chciałem jednak podzielić się relacją i zdjęciami z warszawskiego koncertu:

http://www.musicnews.pl/musicnews/artykuly/id/21.html

W najbliższych dniach wrzucę więcej zdjęć z koncertu i oczywiście chętnie podzielę się linkiem.

???

O, ładnie, dzięki i witaj!



edit: uff, nie tylko ja jestem zaskoczona!



A także wizualizacji. Natomiast strasznie się cieszę, że ta trasa tak pięknie wygląda. Chyba po raz pierwszy tak bardzo żyję nawet tymi koncertami, których nie widzialam. Super.

Erkej, wow!

I mam prośbę - jesli ktoś byłby w stanie pozgrywać to, co się ewentualnie pojawi po warszawskim koncercie i podzielić się ze mną (w dziedzinie ściągania czegokolwiek to u mnie n i e r u c h o m o), byłabym wdzięczna.

_________________
Bez zbroi wychodzić się boję.

Najmocniej przepraszam i dzięki za czujność, chochlik jakiś wpadł do panelu redakcyjnego - oczywiście "album z reprodukcjami obrazów..." - poprawiłem

Hehehe, ja nawet nie zauważyłem, że tam brak tego słowa. Po prostu BARDZO mnie zaskoczyła informacja, że istnieje album z obrazami Budzego. Gdzie go można dostać?!!

Też nie wiedziałem o istnieniu takowego. Leżał sobie na stoliku stoiska koszulkowego, ładnie wyeksponowany. Nie oglądałem go, ale ewidentnie leżał. Pytanie może najlepiej byłoby skierować do kolegi od merchandise'u, który - o ile się orientuję - udziela się tu również?

Kamiku, Dziki to sprzedawał, a ja sobie nawet przejrzałem jeden egzemplarz. Są to zdjęcia obrazów, które zostały wystawione w Białołęckim Ośrodku Kultury.

_________________
Go where you think you want to go
Do everything you were sent here for
Fire at will if you hear that call
Touch your hand to the wall at night

_________________
ooooorekoreeeoooo

Widziałem ten album, podobno był to jedyny egzemplarz.

czekałam na ten koncert z dużą niecierpliwością i ciekawością, bo o przecież wizualizacjach wiedziałam(robił je lafdżoj - brawo!) i nie mogłam się doczekać aż zobaczę jak to wyjdzie. tak samo solo budzego z akordeonem mnie interesowało. A więc wizualizacje rewelacyjne!!!!!! jakby to było dobrze, gdyby udawało się je puszczać na każdym koncercie! niektóre momenty to były gotowe teledyski. dla mnie "Przed prawem" z okiem - the best na całym koncercie. Oko, utwór, teatr w wykonaniu wokalisty, śmiech, wykorzystanie krzesła jak teatralnego rekwizytu, no max gwiazdek.
A Godzilla? genialna! rzeczywiście to co wyczyniał na scenie budzy i obrazki za perkusistą sprawiały, że trzeba było słuchać tego a nie wariować. słuchać i patrzec, bo dla mnie to był udział w spektaklu.
cieszę się, że zespół rozpoczął występ suitą a nie od razu Złym porucznikiem - jak w poznaniu. dzięki temu, był czas na to, żeby wejść w atmosferę i zaangażowanie się emocjonalne. w poznaniu niestety zły porucznik, jak to się mówi, poszedł na pożarcie.
nie rozumiem o czym piszecie, kiedy czytam, że w stodole były dwa zespoły? że aż tak różnią się materiały z nowej płyty i starych kawałków? to jest wartościujące? jak dla mnie to był jeden zespół z nowym obliczem! Fakt, że po wybrzmieniu dźwięków animy reszta koncertu to był za przeproszeniem lajtowy bonus, na którym zresztą fajnie się bawiłam. pierwsza część dla ducha a druga dla ciała
no i archanioły i ludzie w wersji budzy solo plus akordeon (karol nowacki) plus niespodziankowo publika - extra!!!! jak bym chciała, żeby to ktoś nagrał! żal mi tylko, że akordeon był tak słabo nagłośniony wiem, że on gra w tym samym paśmie co gitary i trudno mu się przebić przez ścianę dźwięku, ale kilka momentów pomiędzy i tak mogłoby być głośniej.
no a zabawa z niezwyciężonym i chóralne odśpiewanie zwrotek a capella? takie rzeczy sprawiły, że to był naprawdę wyjątkowy koncert!
jeszcze wypada wspomnieć o kubie, bo łapałam się na tym, że w ogóle zapominam, że nie ma banana. kuba zagrał pewnie i bezbłędnie!
podsumowaniem była plansza na końcu: siła 8 spryt 10 nie wiem jak ze sprytem, ale siła na pewno 10

_________________
ja herez ja herez

To był najlepszy koncert Armii na jakim byłem.
(zepchnął na drugie miejsce koncert w "Blue Note" po nagrywaniu chóru).
Już nie mogę się doczekać, kiedy znów go obejrzę 8).

Zespół bez zastrzeżeń, można tylko chwalić, tempo w jakim były grane kawałki w części "szlagierowej" niesamowite.
Ciekawe na czym jedzie Krzyżyk .

Waltornia bardzo dobra w wykonaniu Kuby.
Słychać, że temat z Władcy Pierścieni to dla niego nie pierwszyzna.

Wydaje mi się, że były miejscami jakieś kłopoty z nagłośnieniem akordeonu i klawiszy.



Fajna recenzja.


Godzilla na erkejowym i kaliszowym zdjęciu czad!!!


były dwa i ponoć taki był nakład.

_________________

"Niewole robią z nas ponurych i złych"
"Nie ma przypadków, są tylko znaki"