Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest czw, 28 marca 2024 13:11:10

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 16 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna
Autor Wiadomość
PostWysłany: czw, 25 czerwca 2009 15:57:42 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 14:59:39
Posty: 28006
Najpierw okoliczności.

Koncert odbył się wczoraj, czyli dwudziestego czwartego czerwca 2009 roku, w ramach Chrześcijańskich Dni Młodych, na starosądeckich błoniach, w pobliżu ołtarza papieskiego.

Ustawiono tam zadaszoną i trochę udekorowaną scenkę (dekoracja - kościotrup, szczykawka, para - ilustrować miała hasło "życie jest większe" czy jakoś tak, a nad wszystkim górowało oko). W pobliżu, na górce, stało trochę namiotów. Opatulone workami, i w ogóle było ich nie tak znów wiele, co wynikło z deszczów, chłodów,a zwłaszcza burz poprzednich dni. Dlatego też publiczność nie byłą zbyt liczna, a że dni młodych to też średnia oscylowała, jak mi się wydaje, około 16 - 17 lat. Organizatorzy na pewno spodziewali się większej frakwencji, o czym świadczyła cała infrastruktura z kiblami i prysznicami.

Popołudnie zrobiło się słoneczne, burzowe chmury rozproszyły się, dając miejsce błękitowi. Usiedliśmy sobie z kolegą (bo kolega jest od tego) na ławeczce i obserwowaliśmy sytuację. Wkoło pełno młodzieży, zespół się montuje (pogrywając jakieś nieczady :wink: ): Dr. Kmieta, Paweł, Frantz, Krzyżyk, Kuba i Budzy. Fajnie. To po kamelku :faja: .


Sam koncert.

Miał się już ku początkowi, więc przesiedliśmy się na ..emerycką ławeczkę przed konsoletą (pozdro Kicha). Mrrry - ryff "Złej Krwi", pierwsza zwrotka, brzmi nieźle i nawet się poprawia (narastają gitary) i nagle cisza


co się stało?


brak prądu!


Hm, hm - to co dalej?


Na szczęście po chwili zapaliły się lampy nad sceną i koncert potoczył się dalej... od spokojnej części "Złej Krwi".
A potem Pułkownik Kurtz - wiadomo co to za numer, dobry sam w sobie, ale kiedy doszło do tego instrumentalnego brejka przed przyspieszeniem zrobiło się nagle ...! Budzy z pałeczką w ręce bębni Krzyżykowi po perkusji (dobrze że nie po głowie :wink: ), a drugą ręką zachęca Kmietę do pociągnięca tematu sola basowego. Uooo - to zażarło! :D
Dalej "Dom przy moście" i "Buraki, kapusta i sól". Strasznie fajne wersje, precyzyjne i swobodne i z fantazją. Zwłaszcza "Dom...", ta część instrumentalna rozwinięta zostałą improwizacją! Nie tylko instrumentalną ale też wokalną, SUPER!

A potem rąbnęły Popioły, podczas których Tomek straszył zgromadzoną pod sceną młodzież miną, gestem oraz głosem. Wtedy jeszcze uśmiechałem się pod nosem. Ale, tu może być miejsce żeby powiedzieć coś o grających. Do świetnych gitar się już przyzwyczaiłem, ale wciąż zaskakują mnie (i rozentuzjazmowują!) bębny Krzyżyka, te dynamiczne podkreślenia, kórych nie było w starych wersjach, w ogóle. A jeszcze bardziej ucieszyła mnie (świetnie nagłośniona) gra Kuby. CUDO! Z polotem, by nie rzec - w natchnieniu! A wszystko, jak już mówiłem, swobodnie i niezwykle przekonywująco. Świetnie!

Co do wokalisty. Wiadomo :faja: . Ale najciekawsze wciąż było przed nami.

Gdy zaczął się "Zły porucznik" wiele się zmieniło na scenie. Wygląda na to, że wokalista oddał się jakiemuś transowi, i zaczął tak śpiewać... że za chwilę ja zacząłem się bać. Zniszcz czego nie rozumiesz !, z uśmiechem, mój Boże... Do tego gest i elementy teatralne, o których wcześniej czytałem, ale nie wiedziałem, że są aż takie mocne! To się nadaje, moim zdaniem, na jakiś festiwal teatralny, a na pewno do (ale żeby było kompetentne!) sfilmowania. Powtarzany okrzyk Przyjdź! z czapką naciągniętą na oczy... No po prostu :shock: !

"Proces" jako jeden z moch ulubionych numerów z płyty, i "Statek burz": Tomek jako Godżilla, kroczy, wyszukuje, depta ...! a za chwilę japońskie fragmenty - to już jakieś szaleństwo, sprawdzałem czy szczęka jest na swoim miejscu. "Katedra", no nie da rady tego wszystkiego opisać.

Wiedziałem, że wiele można spodziewać się po "Przed prawem", ale nie wiedziałem, że to aż tak. Ten demon, ten człowiek - aż nie chce mi się o tym tu opowiadać, ale te teatralne środki ekspresji tu użyte są strasznie mocne. Naprawdę: :shock: .
I to przełamanie, że pojawia się ten, który wchodzi w śmierć, to jest po prostu niezwykły moment. I potem jeszcze "Anima".

Mi się strasznie podoba, że to jest właśnie taka kreacja, sztuka, jest w tym siła i wyzwanie. I pasuje do tego też, że Tomek w jednej chwili uciszał skandującą młodzież, a w innej przegonił pana, który wlazł na scenę podczas "Animy" i zastanawiał sięś co by tu naprawić. Tak ma być :) .

Wołaj na cały głos! :)
Na tym skończyła się zasadnicza część koncertu.




Na bis wszedł jakiś zupełnie inny zespół. Zagrał dłuuugi, bluesowo - jazzowy numer, którego tytułu nie zapamiętałem, podczas którego można się było pobujać, posłuchać solówek, wokaliście udało się zaprosić do "jamowania" utworu publikę, no, tak było :) .

A na zakończenie jeszcze "On jest tu" i "Niezwyciężony" z "pomyłkami" (bardzo fajnie!).

Ogólnie jestem megazadowolony z tego koncertu. I chętnie bym poszedł na następny. DZIĘKI!

ARMIA jest po prostu w świetnej formie :D !

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 25 czerwca 2009 16:03:34 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 15:53:29
Posty: 14860
Skąd: wieś
antiwitek pisze:
ARMIA jest po prostu w świetnej formie


W Nidzicy również dane to było poczuć/usłyszeć/zobaczyć. :)

_________________
Youtube


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 25 czerwca 2009 16:23:05 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 22 listopada 2004 13:05:36
Posty: 7312
Skąd: Warszawa/Stuttgart
hehe ale fajny opis, aż sięchce pójśc na taki koncert :D

_________________
Klaszczę w dłonie ...
... by było mnie więcej ...


Ostatnio zmieniony czw, 25 czerwca 2009 18:53:07 przez marecki, łącznie zmieniany 1 raz

Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 25 czerwca 2009 18:11:16 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 21:37:55
Posty: 25363
Najbardziej mi się z tego wszystkiego podoba przebijąca z tego opisu radość, jaką sami muzycy mają z robienia muzyki :-)
Odświeżanie starych ogranych numerów, vide Niezwyciężony, te improwizacje w Domu przy moście, nie mówiąc o jamowaniu! A z drugiej strony zapał i zaangażowanie przy graniu nowego materiału.
Kurde, słucham sobie Duke'a Ellingtona, ale chyba go wyłączę i po raz pierwszy od dawna posłucham Prozessu!


PS. Czyżby na tym koncercie nie było ani jednego utworu z Legendy? Wow!

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 25 czerwca 2009 18:47:43 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 16:08:21
Posty: 6017
Skąd: przychodzi, tego nie wie nikt
antiwitek pisze:
Na bis wszedł jakiś zupełnie inny zespół. Zagrał dłuuugi, bluesowo - jazzowy numer

No to brzmi intrygująco... Ale było to podszyte czadem, czy nic, a nic?

_________________
www.dtrecords.pl - Dobry Towar Records (Spirit of 84, Malchus, cdn...)
www.backstageshop.pl - płyty, koszulki, książki, itd.

"Jak mamy tu coś zwojować skoro między jedną siatką, a drugą jest przerwa na piłkę?"


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 25 czerwca 2009 20:32:01 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 23:22:22
Posty: 26664
Skąd: rivendell
..a co to jest czad ? :wink:

_________________
ooooorekoreeeoooo


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 25 czerwca 2009 21:08:33 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 23:39:35
Posty: 12221
Skąd: Nieznajowa/WarsawLove
witek, świetny opis koncertu. nie mogę doczekać się wągrowca :!:

_________________
ja herez ja herez
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 25 czerwca 2009 21:55:16 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 14 marca 2007 19:38:56
Posty: 1131
Skąd: Słupsk
Miałam nie jechać ale czytając to wszystko myślę, że wyjątkowo, w tym roku odwiedzę Wągrowiec dwa razy :)
(bo w Wągrowcu jestem tylko gdy nocujemy tam z pielgrzymką)

_________________
Polski ziemniak jest skarbnicą witaminy C


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 25 czerwca 2009 22:52:52 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 21:37:55
Posty: 25363
ale powiedz jeszcze skąd Ci się ten Sebulba wziął? ;-)

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 25 czerwca 2009 23:54:26 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 29 maja 2006 07:57:07
Posty: 10786
Skąd: Gdynia
Nie chciałem wyskakiwać z tym pytaniem bo bałem się, że to może być jakaś oczywistość, ale skoro Crazy już sam wyskoczył 8)

_________________
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 26 czerwca 2009 07:30:58 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 19 stycznia 2009 19:54:36
Posty: 198
Skąd: 49° 37' 28 '' N 20° 56' 54 '' E
hehe z tego co mi wiadomo to na koncercie byla tez starsza ekipa a nie tylko dzieciaki :)

moge potwierdzic, ze koncert byl super, paru znajomych, ktorzy na nim byli bardzo sobie chwalili wystep zespolu zarowno muzyczne jak i sceniczne popisy wokalisty :).... no moze nie wszyscy bo jedna kolezanka podczas "zabawy" prawdopodobnie zlamala noge :) (jakas kosc w srodstopiu).....

nawet udalo mi sie troche uslyszec koncertu bedac w wawa hehe a nie na miejscu.....jak by ten koncert byl w weekend to bym sie pofatygowal na poludnie bo to przecie rodzinne strony (ledwo 30km).....

no nic teraz pozostaje tylko smutek i nostalgia........ze sie nie uczestniczylo w takim widowisku :)


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 26 czerwca 2009 07:52:03 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 26 marca 2006 08:01:48
Posty: 19429
Skąd: z prowincji
antiwitek pisze:
ARMIA jest po prostu w świetnej formie
szkoda, że publiczność bywa zupełnie bez formy jak to miało miejsce w Nidzicy :(

_________________
Obrazek
"Niewole robią z nas ponurych i złych"
"Nie ma przypadków, są tylko znaki"


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 26 czerwca 2009 16:55:01 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 21:37:55
Posty: 25363
ja bym chętnie pobył w formie na jakimś koncercie Armii!
pod Muzeum się wybiorę :-)

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 26 czerwca 2009 16:58:59 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 14:59:39
Posty: 28006
Sebulba pojawił się za sceną i pojawił się też na niej (chyba w "Statku burz"). A ja w ogóle nie pamiętałem, że takie imie nosiła postać z gwiezdnych wojen. Może to nie był ten sam Sebulba :) .

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 28 czerwca 2009 16:08:17 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 23:22:22
Posty: 26664
Skąd: rivendell
...to był ten , miał być jeszcze wykonany utwór pt "Krwawa zemstwa Sebulbyiconsensao (pisownia orginalna) ale nie śmieli....

_________________
ooooorekoreeeoooo


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 16 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 28 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group