Ultima Thule

no to chyba przenieść trzeba tam obchody
a i Armia nie miałaby klopotu z dotarciem

w porównaniu z "filmowymi" bitwami to na pewno

rolnicy więcej by zaarobili niż na tym co uprawiają
tylko to raczej dla wlaścicieli terenówek,

_________________

"Niewole robią z nas ponurych i złych"
"Nie ma przypadków, są tylko znaki"

... a ja uważam,że dało by sie to wszystko urządzić w miarę sprawnie i kulturalnie. Dopóki jednak urzędował będzie tam obecny wójt to niestety nie ma o tym mowy.

_________________
ooooorekoreeeoooo

No tak po cichu liczyłem że Armia zrobi powtórkę 25-lecia gdzieś w mojej okolicy tymbardziej, że lecie chyba nie ma konkretnej daty a rok się nie skończył Mogli by zagrać to czego nie zagrali w W-wie.
Tymczasem muszę pojechać po raz pierwszy na Wudstok.

a ja powiedziałem swojej mamie to samo co ty
i matka do mnie "Skąd wiesz czy Elrond to lider zespołu , może ktoś pod niego sie podszywa"

Ave!Sława!Koncert Armii był świetny..Lud,a ja wraz z nim byłem szczęśliwy wykonując ruchy taneczne wszelakie.Bardzo komiczną scena była chwila,gdy z kumplem rozmontowaliśmy przez przypadek barierkę i pomagaliśmy ją naprawić dzielnej ochronie z firmy ochroniarskiej Piorun To jeden z przykładów świadczących o pełnych zdolnościach koncertowych organizatora.Jak panowie poprosili mnie abym przestał wykonywać cyt.gwałtowne ruchy w tym kierunku sceny to rozbawiło mnie i przyjaciół do łez. Wszystko na temat pozostałych perełek organizacyjnych napisał szanowny Elrond.Braki organizacyjne wójt próbował nadrobić sprowadzając godnego siebie artystę -grupę Boys która dała na scenie irytujący pokaz indolencji muzyczno-taneczno-choreograficznej na poziomie remizy strażackiej,nie obrażając przy tym dzielnych strażaków.I chwała że umiłowana grupa muzyczna dotarła z poślizgiem,bo nie można" pereł rzucać przed wieprze" i należyta kolejność została zachowana tzn.Armia zagrała ostatnia.Obecność Armii rekompensowała trudy dojazdu ponad 500km,braku wody, odpowiedniej ilości pryszniców,niewielkiej ilości toalet,pyłu i kolesi korzystających z faktu popytu na suchy chleb..oferując go za 4zl za kromkę małą do 10zł za dużą-taniej było za okupacji jak to podsumował pewien starszy pan.. Również handlarze wodą czuli przewagę nad ludem1,5l za 7-8złociszy...Arbuz u pewnego pana kosztował 120zł za szt. Wstyd..To jednak nic,nie znaczy nic..dla nas zagrała Armia i to było prawdziwe święto..Ramie w ramie ja i Ty...Dziękuję z serca...

_________________
Nic nie będzie zapomniane,nic nigdy nie będzie zapomniane...

...przepraszam bardzo ,ale koncert jubileuszowy Armii był jeden i odbył się on w czerwcu w Warszawie w Parku Sowińskiego ....zespół Armia nie zapowiadał i nie planuje żadnych powtórek

_________________
ooooorekoreeeoooo

No tak wiem, wiem... co już pomarzyć nie można

pewnym pocieszeniem może być fakt, że pewnie żenili te swoje "dobra" po raz ostatni

No i czytajac opisy moznaby stwierdzic, ze Krzyżacy imprezę te zorganizowali by sprawniej i bez obciachu(duch pruskiego porządku) Może w następnym roku przegrani wezmą się za organizację?
Współczuje zepołowi i samym uczestnikom rekonstrukcji. Nikt im nie podziekowal, nie mowiac o jakiejs zaplacie. Jagiełło mówił, że Pani prezydnet Litwy osobiście poszła do obozu litewskiego, dziekując Litwinom za udział w tej bitwie. A polskim uczetnikom ani dziękuje, ani uznania. Smutne to.
Co do postepu cywilizacyjnego. To jest to zdanie profesorów UMK z Torunia, badaczy tego kresu: prof. Czaja czy prof. Radzimińskiego, więc nie sa to moje bajania. Był nawet postulat by dwóm pierwszym Mistrzom Krzyżackim w Toruniu postawić pomnik. Pozdr

_________________
wiecznie wątpiący- gatunek ginący


Bóg stworzył człowieka, ponieważ rozczarował się małpą. Z dalszych
eksperymentów zrezygnował.

Mark Twain

Może i z początku stosunki polsko-krzyżackie nie były najgorsze (zwłaszcza że książęta mazowieccy darując im Prusy oddawali nie swoje). Może osadnicy z Niemiec, Pomorza i Polski górowali cywilizacyjnie nad pruskimi tubylcami, ale kontakty polsko-krzyżackie w XIV i XV w. to nie była walka cywilizacji (krzyżackiej) z dzikusami (polskimi), tylko zwykła wojna europejskich państw.

_________________
Była tu wczoraj premier Suchocka,
chyba przypadkiem przed wyborami

Słuchałem właśnie "Jeszcze raz..." z Youtuba i aż mnie wzruszyło, gdy czytałem komentarze Litwinów. To im się (w większości ogromnej) bardzo podoba, co drugi pisze o konieczności wznowienia wielkiego przymierza i tego typu sympatyczne rzeczy. Co może zrobić jedna piosenka!

Koncert Armii na Litwie... to by było wydarzenie Pomyśl o tym, Armio

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co

Ciekawi mnie, jakie były "straty" wśród rycerstwa, ale sądzę, że większość karetek, jakie było słychać w trakcie inscenizacji jechało do publiczności...

_________________
Would you know my name, if I saw you in heaven ?

Mój kanał na YouTube, czyli klejenie modeli, ale nie tylko.

tez tak uwazam. Organizacyjnie -fatalnie wyszlo.
A to byla ogromna szansa na promowanie naszej historii i kultury. I tak strasznie zaprzepaszczona, ze az boli.

A co do wody, to pamietam watek cen napojow na koncercie 25-lecia, ale nikt nie przebije chyba cen wody z Grunwaldu. Siostra mi mowila, ze facet kupil butelke wody po 30 zeta.

_________________
OSTRE SĄ TWE STRZAŁY

To jeszcze pikuś. Kiedy pracowałem jako sprzedawca mikroskopijnych pizzuśów na koncercie Tiny Turner pewien spragniony facet kupił ode mnie butelkę keczapu za 40 zł i wypił ją na moich oczach duszkiem.

Zdrówka życzę

_________________
Sometimes good guys don't wear white

Na pola nie dotarłem więc nie mnie oceniać, jak było w centrum wydarzeń.

Za zorganizowanie dojazdu odpowiedzialne było marszałkowstwo województwa, które tłumaczy się, że nie przewidziało takiej ilości chętnych.
Moi znajomi, którzy byli w ubiegłych latach na zwykłych obchodach, przewidzieli i nie pojechali.

_________________

"Niewole robią z nas ponurych i złych"
"Nie ma przypadków, są tylko znaki"