Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest pt, 19 kwietnia 2024 01:15:28

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 19 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna
Autor Wiadomość
PostWysłany: sob, 22 maja 2010 09:59:55 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 10 stycznia 2005 12:49:49
Posty: 24318
Skąd: Kamienna Góra/Poznań
Impreza pod hasłem "Dni Mosiny" musiała być elegancka. W Poznaniu istnieje powiedzonko "elegant z Mosiny" i - niezależnie od znanych mi prób wywodu źródła tego hasła (niektóre sięgają nawet czasów wojen napoleońskich) - każdy, nawet nieznający Wielkopolski, może sobie dopowiedzieć, co mniej więcej ów desygnat oznacza. Sami Mosinianie zaś traktują go z przymrużeniem oka, ale eksponują go, gdzie się da - plakaty tudzież tablice przedstawiające modelowego eleganta z Mosiny nierzadko rzucały nam się w oczy.
Oderwany cudzy kołpak osłabił mi chlapacz, przez całą drogę coś tarło, ale mniejsza o to.
A na parkingu za Kanałem Mosińskim spotkaliśmy BartaZ i w jego towarzystwie ruszyliśmy na główny plac miasta.
Chwilę się stroili, ale zaczęli. W składzie z jedną gitarą, waltornią i saksofonem. Mam wrażenie, że wesoło tam na scenie było, a jeśli chodzi o publiczność - zauważyłem ciekawe zjawisko: średnia wieku dość niska, znajomość repertuaru raczej niewielka (a jeśli już, to czasy pierwszych dwóch płyt), ale przyjęcie zmieniające się z zaciekawionego, zdziwionego, w momentami entuzjastyczne, przechodzące w owacyjne wywołanie zespołu na dwa bisy i gromkie "Dziękujemy" na koniec.
A zabrzmiały:

Trzy Bajki
Saluto
Skończyłem Rozpoczynaj (pierwsza część w zasadzie)
Jeszcze Raz Jeszcze Dziś
Statek Burz
Home
You Know I Am
Pieśń Przygodna
Aguirre
Katedra
Breakout
Grot The Engine Driver
Green
Wyludniacz
Freak
In The Land Of The Afternoon
The Other Side

Niewidzialna Armia
Niezwyciężony
Underground
On Jest Tu On Żyje

Jeszcze Raz Jeszcze Dziś


Pozdrowienia dla członków zespołu (z Kubą na czele!), z którymi zamieniliśmy kilka słów po koncercie. Dzięki!

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 22 maja 2010 10:11:59 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 06 maja 2007 12:40:25
Posty: 13524
Skąd: Krk
Peregrin Took pisze:
Impreza pod hasłem "Dni Mosiny" musiała być elegancka. W Poznaniu istnieje powiedzonko "elegant z Mosiny"

Gdy pada fraza "elegant z Mosiny" zawsze mam na myśli szczyt bezguścia, czyli "elegancji" wziętej w cudzysłów. Coś fascynującego w tym jest, kompletne oderwanie, styl "na wspak". Fajne!

Ale mniejsza o to. Ostatnio Armia koncertuje na całego i z ciekawością czytam te wszystkie recenzje z koncertów, zazdroszcząc przy okazji wszystkim uczestnikom tych imprez! Zawirowania repertuarowe dość konkretne i bardzo chciałbym być uczestnikiem czegoś takiego. Widać, że w zespole sporo się dzieje i fajnie byłoby mieć możliwość zobaczenia i usłyszenia tego osobiście. :)

_________________
http://67mil.blogspot.com/


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 22 maja 2010 10:14:36 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 10 stycznia 2005 12:49:49
Posty: 24318
Skąd: Kamienna Góra/Poznań
pilot kameleon pisze:
Gdy pada fraza "elegant z Mosiny" zawsze mam na myśli szczyt bezguścia, czyli "elegancji" wziętej w cudzysłów.

Mi się "elegant z Mosiny" zawsze przypomina jak słyszę coś z podobnej beczki - gdy w "Nie lubię poniedziałku" padają słowa: Łachudro z Grójca!
Jak widać - Poznaniacy są dużo bardziej subtelni od Warszawiaków. :lol:

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 22 maja 2010 10:31:29 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 23 lutego 2007 17:08:00
Posty: 45
Skąd: z nienacka | Poznań/Swarzędz | ZHR | CLC
Ja powiem szczerze, że zostałem trochę wymęczony przez kawałki z Freak'a. I z obserwacji było widać, że nie tylko ja... ;) Ostatnie 25 minut koncertu to było to, czego oczekiwałem, zresztą chyba reszta publiki też! :)

Momentami było dla mnie za dużo saksofonu, zwłaszcza w utworze "Statek burz", a ewidentnie brakło tam drugiej gitary... Rozumiem, że sax był na potrzeby Freak'a, ale przy reszcie utworów był zupełnie zbędny.

Dzięki końcówce koncertu wróciłem do domu zadowolony. :)


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 22 maja 2010 17:41:08 

Rejestracja:
ndz, 08 kwietnia 2007 01:21:32
Posty: 164
Skąd: Poznań
koncert ok
Początek wielkie zaskoczenie: trzy bajki tak od razu!? dalej saluto, pierwszy raz słyszane na żywo, ożywiła się dzieciarnia pod sceną, cały set pod znakiem frika; you know i'am troche zamuliło, pieśń grunwaldzka z początku koncertu pierwszy raz słyszana wypadła bombowo, to będzie hit sezonu, prawdziwy hymn godny 600lecia Bitwy
tak jak napisał fidel brakowało drugiej gitary zwłaszcza w prozessowych kawałkach, wyludniacz w otoczeniu frikowym zyskuje na mocy, brzmi bardzo świeżo i jak dla mnie to chyba najlepszy moment koncertu
po the other side musiałem się zmywać na ostatnią bane do poznania choć w drodze do dworca doskonale było słychać grane kawałki, pociąg ruszał gdy waltornia zaczynała pieśń grunwaldzką na bisie


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 23 maja 2010 09:34:02 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 01 października 2006 18:54:34
Posty: 435
Skąd: Poznań
...no i jeszcze po czasie wspomnienie.
Nie robiłem sobie wielkich nadziei co do atmosfery na koncercie z okazji dnia miasta i się nie pomyliłem, wiele przypadkowych osób + wata cukrowa, popkorn i stragany z chińszczyzną.
Zespół nie przejął się klimatem odpustowym zaczął grać swoje, jednak miałem wrażenie, że kawałki były wybrane jakoś przypadkowo i nie tworzyły spójnej całości. Do tego przesadzona dawka numerów z Freaka (którego prywatnie bardzo lubię) spowodowała, że publika zniechęcona opuszczała przedpola pod sceną. Dopiero ostatnie 25 min o których wspomina Fidel odmieniło klimat zabawy.
Ten koncert pewnie nie zapisze mi się na dłużej w pamięci. Zespół był w bardzo dobrej formie jednak nie zawsze potrafił reagować na to co dzieje się pod sceną. Czasem warto odejść od schematu numerów spisanych na kartce... :wink:


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 23 maja 2010 09:38:10 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 10 stycznia 2005 12:49:49
Posty: 24318
Skąd: Kamienna Góra/Poznań
aim one pisze:
wata cukrowa, popkorn

Jasne, zapomniałem o tym napisać! Gofry i gotowana kukurydza! :)

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 23 maja 2010 09:46:10 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 00:22:22
Posty: 26664
Skąd: rivendell
aim one pisze:
Czasem warto odejść od schematu numerów spisanych na kartce...

...według ciebie Armia gra według jakiegoś schematu ? :shock:
aim one pisze:
Dopiero ostatnie 25 min o których wspomina Fidel odmieniło klimat zabawy.
...według ciebie zespół Armia gra do zabawy ? :shock: :shock: :? może jeszcze do piwka ,kotleta i gofrów ?? wtedy już wszystkimb będzie "miło" ? :oops:
.....sorry ,załamać się można

_________________
ooooorekoreeeoooo


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 23 maja 2010 10:10:10 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 00:39:35
Posty: 12221
Skąd: Nieznajowa/WarsawLove
aim one pisze:
Czasem warto odejść od schematu numerów spisanych na kartce

:shock:
byłam w ostatnich miesiącach na kilku koncertach armii i na żadnym nie grano tego samego programu ani z kartki. a muzycy nieraz byli zasakakiwani już w trakcie grania koncertu wyborem kolejnego numeru, więc nie wiem o jakich schematach piszesz. pod schemat można podpiąć zestaw ostatnich 20 minut, o których piszesz w sensie, że dopiero zaczęła się zabawa. więc trochę się gubisz. bo z Twojego wpisu wynika, że zespół własnie powinien tkwić w utartych schematach, grać cały czas niezwyciężony i trzy bajki i wtedy grupa nastolatków pod sceną będzie zadowolona.
dla mnie :shock:

może ten zespół nie powinien już nagrawać żadnych nowych płyt, a szczególnie tak wyrafinowanych artystycznie jak freak, skoro jego fanom przeszkadza ich prezentacja na koncercie?
bo rozumiem, że na andergrand i gruwald jest już przyzwolenie? zawsze wydawało mi się, że armia gra muzykę nie tylko do pogowania.

_________________
ja herez ja herez
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 23 maja 2010 10:19:17 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
czw, 05 lutego 2009 20:00:54
Posty: 145
Skąd: my się znamy?
Przepraszam, że tak trochę jak adwokat ale;
elrond pisze:
...według ciebie Armia gra według jakiegoś schematu ? Shocked

słowo schemat trochę niefortunne, "autor" miał chyba na myśli tzw.setlistę
elrond pisze:
...według ciebie zespół Armia gra do zabawy ? Shocked Shocked Confused może jeszcze do piwka ,kotleta i gofrów ?? wtedy już wszystkimb będzie "miło" ? Embarassed

tu gdybym miał zgadywać co "autor" ( :wink: ) miał na myśli to pewnie postawiłbym na zwyczajową na koncertach punkowych, metalowych, hc itd. reakcję publiki pod sceną (niektórzy nazywają to zabawą) , a do tego 'Freak' (moja ulubiona płyta Armii) nadaje się mniej.
p.s. jak doczytałem, że 'Freak' odegrany w całości to jeszcze większy żal że nie dojechałem na koncert.
Dobrej Niedzieli!

_________________
I'm so green...


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 23 maja 2010 12:01:21 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 01 października 2006 18:54:34
Posty: 435
Skąd: Poznań
Pyrlandczyku!
Do roli mojego adwokata nadajesz się rewelacyjnie :D
pyrlandczyk pisze:
słowo schemat trochę niefortunne, "autor" miał chyba na myśli tzw.setlistę

...dokładnie o to mi chodziło! tak jak i to po niżej
Cytat:
tu gdybym miał zgadywać co "autor" ( Wink ) miał na myśli to pewnie postawiłbym na zwyczajową na koncertach punkowych, metalowych, hc itd. reakcję publiki pod sceną (niektórzy nazywają to zabawą) , a do tego 'Freak' (moja ulubiona płyta Armii) nadaje się mniej.


Pisałem już o tym w innych wątkach, że wychowałem się na na Antyarmii i Legendzie ale mam już dość tych numerów na koncertach i jestem całkowicie za nowszymi dokonaniami zespołu! Jednak w tym przypadku granie głównie Freaka nie do końca się sprawdzało, i dlatego proponuję by zespół reagował czasem odejściem od ułożonej setlisty ratując tym samym klimat pod sceną (nie tylko pogo ale interakcję).

Natalio!Wiem, bo bywam na koncertach, że Armia potrafi zagrać wszystkie numery stare i nowe jednak akurat w tym przypadku, układ im się nie udał. I to tyle, chyba wolno mi czasem napisać o moich odczuciach.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 23 maja 2010 14:01:47 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 00:22:22
Posty: 26664
Skąd: rivendell
aim one pisze:
I to tyle, chyba wolno mi czasem napisać o moich odczuciach.

...a ktoś powiedział ,że nie można ?
aim one pisze:
Jednak w tym przypadku granie głównie Freaka nie do końca się sprawdzało

utwory ż Freaka (jak widac w poście Pippina) przeplatane były utworami z innych (podobno dobrych) płyt ...też źle? :cry:
aim one pisze:
i dlatego proponuję by zespół reagował czasem odejściem od ułożonej setlisty ratując tym samym klimat pod sceną (nie tylko pogo ale interakcję).

hmmmm....ja widziałem ,że bardzo wiele osób śpiewało razem z nami utwory z Frika - rozumiem ,że mamy ich olać i zagrać -od lat taki sam, sprawdzony zestaw szlagierów coby była "zabawa" i jak to napisałeś "klimat"..... a co do "klimatu" to wychodzi ,że według Ciebie i paru innych tu osób takie kawałki jak Breakout ,Freak ,Green czy Other side są go całkowicie pozbawione.. :cry:
tylko jedno mnie zastanawia ....dlaczego ta znudzona i zamęczona frikami ,katedrami i wyludniaczami, publika po wygasnięciu ostatnich dźwięków utworu Other side tak gromko domagała sie bisów??? :shock:

_________________
ooooorekoreeeoooo


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 23 maja 2010 14:48:54 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 01 października 2006 18:54:34
Posty: 435
Skąd: Poznań
elrond pisze:
tylko jedno mnie zastanawia ....dlaczego ta znudzona i zamęczona frikami ,katedrami i wyludniaczami, publika po wygasnięciu ostatnich dźwięków utworu Other side tak gromko domagała sie bisów??? Shocked

...sam darłem ryło (uważam że najgłośniej :wink: ) bo chciałem usłyszeć inne numery!

Freak od dwóch tygodni nie schodzi mi ze sprzętu w samochodzie, ale tam mnie nie przekonał :( wybacz.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 23 maja 2010 15:23:44 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 00:22:22
Posty: 26664
Skąd: rivendell
wybaczam

_________________
ooooorekoreeeoooo


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 23 maja 2010 15:33:10 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 19 listopada 2004 16:47:56
Posty: 11817
ja tylko dodam od siebie, że Freak koncertowy to potęga... nie byłem w Mosinie, ale koncertowo te utwory podobają mi się dużo bardziej niż na płycie.

_________________
Więc dokąd, dokąd ta wędrówka
Posmutniał król i zadął w róg
Przeciwnik straszy, pielgrzym idzie
A pyta zawsze Bóg


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 19 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 50 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group