Ultima Thule

mam do Elronda pytanie, niezwykle mnie nurtujące!

Otóż jak grupa 2plus1 zareagowała na genialny cover "W kamień zaklęci"? Wydaje mi się, że byli tak jak ja zachwyceni!:)

_________________
- Nick Nack, Tabasco!
- Wait moment, Monsieur Scaramanga!!!

A myślisz, że 2+1 wogóle wie, że ktoś coś takiego nagrał?....

_________________
kocham cię
kocham cię
śmierć w Wenecji
miłość w Warszawie

a w ogóle to Elrond jest w Lądku teraz i pewnie forum przejrzy dopiero w przyszły poniedziałek... więc skoro AndrzejAndrzej pyta Elronda, to może wróćmy do tematu typu "pytania z chatu" lub coś podobnego... a zresztą...

ech...

... i w ogóle...

... a właściwie to...

i tego... czy jakoś tak...

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?

Mysle, ze nie wiedza i raczej juz to do nich nie dotrze.

Z tego co wiem, to jeden z zalozycieli zespolu, niejaki Kruk juz nie zyje (zalatwily go ponoc prochy), a Elzbieta Dmoch jest chora psychicznie (i w tym przypadku podobno winne sa dragi)... mozna ja spotkac czasem w okolicach Zoliborza. Wyglada jak 100% menelica i niestety nie mozna powiedziec zeby zachowywala sie normalnie. Krotko mowiac tez zostali "w kamien zakleci"

Zdrowka zycze

_________________
Sometimes good guys don't wear white

To bardzo smutne co napisałeś:( Widziałem w EMPIKu płyty 2plus1 i myślałem, że znów są na topie, że dobrze się mają a tu taka wiadomość:(

_________________
- Nick Nack, Tabasco!
- Wait moment, Monsieur Scaramanga!!!

Z tego co ja wiem, Pani Dmoch bardzo cięzko przeżyła rozstanie ze swoim mężem Krukiem (odszedł do innej), a potem jego śmierć....
I parę lat temu można było ją spotkać w szpitalu dla nerwowo chorych w Ząbkach.... Smutne koleje życia.... A taka z niej fajna kobita była...

nie chcialbym być czepialski, ale możnaby ten temat jakoś inaczej nazwać, bo to jest forum dyskusyjne, jak ktoś chce o coś zapytać Elronda, to można mu wysłać priva...

a odnośnie tamatu, cociaż to nie było pytanie do mnie to też myślę, że żeby uzyskać prawa autorskie tzreba się było skontaktować z kimś z okolic zespolu, ale jak zespól Armia nie zadbal, żeby ktoś z 2+1 cover uslyszał, to niby jakim cudem mieliby wiedzieć, jak ten kawałek brzmi....

pozdro...

KoT

Nie wiem jak ta sprawa wyglada, ale prawa do tego kawalka, wcale nie musza koniecznie nalezec do 2plus1, mozliwe ze ich wlascicielem jest na przyklad wydawca, czy ktos taki.

Zdrowka zycze

_________________
Sometimes good guys don't wear white

jakies tonpresy czy inne polskie radia...

mi się wydaje że praw autorskich nie trzeba nigdzie "zdobywać". Nagrywa się płytę, podpisuje utwór i zgłasza to do ZAiKS-u. Nie sądzę, żeby zespół 2+1 miał w ogóle świadomość,ze Armia przerobiła jego numer... (Ale moge tu - rzecz jasna - być w błędzie)

_________________
in the middle of a page
in the middle of a plant
I call your name

No tak..... Tak samo Armia postąpiła z klasykami - Soundropsowe numery są na wszystkich płytach Armii.... ale czy Soundropsi o tym wiedzą?....

_________________
kocham cię
kocham cię
śmierć w Wenecji
miłość w Warszawie

Aah, no i chyba po 25 latach z utworami mozna robic co sie nam tylko podoba, nie?

No taaaak.... Suondropsi to przecież początek lat siedemdziesiątych........

_________________
kocham cię
kocham cię
śmierć w Wenecji
miłość w Warszawie

A disne'y pieeeeeeeee...yyyy i tak zagarnął całego Puchata i zakazał wznowień i manipuluje tekstem.
Wielka jest potęga kasy wielkich korporacji (też przytyk w temacie wolny rynek - ingerencje w nim)