Ultima Thule

Z tego co mi wiadomo to bonusy na Drogę były nagrywane specjalnie z okazji reedycji niedawno....

_________________
Auto, winda, kibel, molo
Ławka, kino,basen, szkoła

Obejrzałem właśnie koncert (ok. 21 minut) dołączony do SSS 2 i jest tam więcej Dzynia niż Budzego Można też dostrzec na nim odpływającego Pippina podczas "On jest tu On zyje" Fajne wspomnienie po 3 latach, które mi się kojarzy z zajebistym okresem w moim zyciu.

_________________
Auto, winda, kibel, molo
Ławka, kino,basen, szkoła

A czy pierwsze 3 albumy wie kolega Kishiro gdzie dostać. Nie składaki, nie Hendrix lat 8 nei umie grać na gitarze. Poszukuje tego i nigdzie nie ma.

Nie od rzeczy byłby wątek o Henriksie na PF (dla mnie jest większy zdecydowanie od LZ) ale jak to cholerstwo różnicować, jakie gwiazdki przy Heńku???

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?

och... a ja doznałem po prostu wyzszego stopnia ekstazy bo w reedycje zaopatrzyła się miejska biblioteka publiczna we wrocławiu. akustyczne zjawy wbiły mnie w ziemię a ksiązeczka do Drogi.... miodzio

_________________
-Panie Havranek, za 5 lat tu będzie IV Rzeczpospolita.
-Ja se ne boje, ja mam rakovinu..

Moj kolega z premedytacja nie kupuje wersji rozszerzonych, megadigipakowych, zawierajacych bonusy itp. I chyba ma racje... Ja nie chce swoich zalow wylewac, ale troche mnie doluje, gdy kazde kolejne wydanie tej samej plyty jest za kazdym razem inne. Nie mam tyle pieniedzy, zeby sobie z okazji jednego czy dwoch bonusow kupowac trzecia wersje tej samej plyty. I to tyle.

_________________
.
.
przebacz mi przyjacielu

Hehe w alternatywym hraplakowym miksie Choc obawiam sie, ze tej plycie nawet zmiana miksu nie pomoze

A okladka "Drogi" musi byc czerwona, bo czerwona jest puszka.

_________________
.
.
przebacz mi przyjacielu

Nie dajmy się zapuszkować schematom!

_________________
Była tu wczoraj premier Suchocka,
chyba przypadkiem przed wyborami

dlatego w każdym mieście powinne byc takie biblioteki jak we wrocławiu

_________________
-Panie Havranek, za 5 lat tu będzie IV Rzeczpospolita.
-Ja se ne boje, ja mam rakovinu..

..... bez obawy kolego ..nikt tu nikogo pod pistoletem nie trzyma...ja tam slucham z prawdziwą przyjemnością...bo PMK i Droga to moje ulubione plyty Armii .....( PMK nawet chyba bardziej)

_________________
ooooorekoreeeoooo

oo, zmiana lidera?

Jak wielokrotnie mówiłem, Pocałunek jest oczywiście również jedną z moich zdecydowanie ulubionych płyt, jak i jedyną, którą w ostatnich kilku latach zdarzało się mojej Żonie z własnej inicjatywy zapuszczać. Tyle, że co ja mogę myśleć o reedycjach, skoro nawet własnego egzemplarza podstawowej wersji nie mamy
Hehe, właśnie mi przyszło do głowy, że dwukrotnie dawałem ludziom PMK w prezencie, w tym raz mój własny egzemplarz, a sam musze pożyczać od Kacpra żeby posłuchać

_________________
ćrąży we mnie zła krew

O! A ja że myślałam, że "Droga" = ulubiona płyta Elronda forever!
Się przyzwyczaić zdążyłam!

"Drogę" lubię bardziej, niż PMK. W ogóle "Drogę" baaardzo lubię - PMK słucha się miło, ale po przesłuchaniu całości nie mam tego - trudnego do określenia - uczucia spójności...całości...pełni... (i mocy też), które mam po przesłuchaniu "Drogi".

A co do reedycji jeszcze - wielce podoba mi się nowa okładka Soul Side Story.

_________________
Kto powołał na dyrektora Trójki człowieka, który nie rozumie pytania 'kto'?

Oj, a mi się zmiany w okładkach nie podobają- i to na wszystkich reedecjach ze zmienionymi okładkami... Po prostu uważam, że nie powinno się zmieniać czegoś, do czego ludzie się już przyzwyczaili...

Zakupiłem sobie za to niedawno Antiarmię- jest naprawdę super reedytowana, ja nie mam praktycznie żadnych zastrzeżeń! Może tylko trochę szkoda, że nie ma "She is a punk rocker" i "Yyzz", fajnie by było, gdyby były te dwa kawałki i do tego jeszcze "Okna" ("Okna" są genialne ).

Pozdrawiam,
1KOR13

Ja uważam wręcz przeciwnie. Jestem wyjątkiem na tym forum i gdy wszyscy stawiają Antiarmię w klasyfikacji najlpszych płyt Armii daleko z tyłu u minie zajmuje 2 miejsce zaraz za Legendą a mimo to bardzo się cieszę, że nie ma tych dwóch kawałków na reedycji...a co do Okien zgadzam się...też mnie pozytywnie zaskoczyły swą obecnością ...

_________________
"My face in the mirror tells me it's not surprise that I'm
pushing the stone up the hill of failure"

ja bym nawet nie powiedział "daleko z tyłu"..... powiedziałbym "na szarym końcu"......znaczy najgorsza.....

_________________
kocham cię
kocham cię
śmierć w Wenecji
miłość w Warszawie