Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest czw, 28 marca 2024 16:33:49

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 97 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 04 lutego 2015 12:31:25 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 19:20:04
Posty: 14518
Skąd: nieruchome Piaski
Nikt nie napisał o Dziwadełku, które krążyło po scenie. Myślałem, że instrumentaliści wspomogą Budzego.

_________________
Go where you think you want to go
Do everything you were sent here for
Fire at will if you hear that call
Touch your hand to the wall at night


Ostatnio zmieniony śr, 04 lutego 2015 12:33:04 przez Miki, łącznie zmieniany 1 raz

Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 04 lutego 2015 12:31:25 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 19:20:04
Posty: 14518
Skąd: nieruchome Piaski
elsea pisze:
Pet pisze:
był pierwszy w pełni rodzinnym koncertem

Właśnie sobie uświadomiłem, że tylko Profesora zabrakło, by był skład wystarczający do zabawy w ciuciubabkę (bo przecież oprócz Asi i Oli była również Nina), ale przecież nie wypada :)

_________________
Go where you think you want to go
Do everything you were sent here for
Fire at will if you hear that call
Touch your hand to the wall at night


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 04 lutego 2015 12:43:53 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 23:10:43
Posty: 3722
Nam do pełnego składu rodzinnego teraz znów trochę daleko ;-) Choć w zeszłym roku Marcin świetnie się bawił na Tymoteuszu u paulinów, to może się uda wcześniej niż wyjechać w góry ;-)
Miki pisze:
był skład wystarczający do zabawy w ciuciubabkę (bo przecież oprócz Asi i Oli była również Nina), ale przecież nie wypada
zaczyna chyba powoli znów wypadać ;-) - tzn młodzież się starzeje i znów może się głupio bawić :)


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 04 lutego 2015 12:45:42 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 28 stycznia 2005 14:46:47
Posty: 21339
Skąd: Autonomiczne Księstwo Służew Nad Dolinką
Miki pisze:
by był skład wystarczający do zabawy w ciuciubabkę


Antek w pewnym momencie rozochocony zabawą krzyknął "Tata! Pobawmy się w chowanego!", a pode mną nogi się lekko ugięły kiedy uświadomiłem sobie ilość możliwych kryjówek, w których mógłbym szukać mojej latorośli w Palladium. Na wszelki więc wypadek nie czekając na dalszy rozwój wydarzeń od razu krzyknąłem "pobite gary!"

_________________
Sometimes good guys don't wear white


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 04 lutego 2015 12:59:52 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 20:53:47
Posty: 4080
Skąd: Chełm (k. Mistycznego Miasta Lublina) - Warszawa (Stacja Ursynów)
A zauważyliście ruchy sceniczne Kuby? Obrót o 90 stopni - i granie raz do zespołu - a raz do publiczności? Ależ to było fajne :)

_________________
kocham cię
kocham cię
śmierć w Wenecji
miłość w Warszawie

Obrazek
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 04 lutego 2015 13:51:02 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 20:53:47
Posty: 4080
Skąd: Chełm (k. Mistycznego Miasta Lublina) - Warszawa (Stacja Ursynów)
Wszystko już chyba zostało powiedziane - ale dorzucę jeszcze swoje dwa dorsze.

Ten koncert był lepszy brzmieniowo i ludnościowo od Wypieków, choć chyba w Wypiekach wypieków na twarzy i wypieków spożywczych było więcej (tu z wypieków były pączki :) ) Ostatnio jakoś strasznie często Armia występuje w Warszawie - i to jest ze wszech miar słuszna koncepcja, należy to kontynuować - i biorąc pod uwagę odstępy czasowe - szykować się na koncert na sam koniec marca.

Zespół brzmiał bardzo dobrze i selektywnie, stałem w siódmym rzędzie, miejsce środkowe. Jest moc, jest moc w zespole, jest elektryczność w powietrzu, nasz szacowny 53-latek wciąż daje radę, a gestykulacji "w ciemnym teatrze na piętrze" mógłby niejeden młodzik pozazdrościć. I ten teatralny klimat aż się prosił o coś z "Procesu" i coś dostaliśmy (za mało, za mało!) Postuluję i wiem, że ten postulat nie zostanie spełniony (ale co tam) wymianę np. "Aguirre" lub "Niezwyciężonego" na takie na przykład "Przed prawem". A skoro już jesteśmy przy tym - gdzieś zaginął koncertowy killer - "Poza prawem". Dawno nie słyszałem. A wracając do meritum: zestaw numerów był hmm... dość przewidywalny jak dla mnie. Poza evergreenami były ukochane "Popioły" (ach, ta solówka mistrza Frantza!), "Buraki" (tak - udało mi się nawet popogować chyba właśnie przy tym numerze), "Marność" (za którą nie przepadałem, a teraz ją bardzo lubię, ładnie się to wywrzaskuje, choć publika miała problem z trafieniem we właściwy moment :)), "Statek burz" i "Pięknoręki". Oczywiście jak zawsze - z "Triodante" zagrały chłopaki o jakieś dziewięć numerów za mało, ale trudno... No, nawet "Śmierci w Wenecji" nie było... Skandal :)

Budzy zaskakuje formą. Wyraźnie ma moc i przelewa ją w naszym kierunku. Miota się po scenie jak 18-latek, zawiaduje całą armijną maszynerią niczym szalony dyrygent z wyimaginowaną płonącą batutą w ręce. I udaje mu się utrzymać świetny kontakt z publicznością. Bas Darka (w przeciwieństwie do Mikiego) słyszałem bardzo dobrze (włącznie ze śliczną solóweczką zgrabnie zagraną paluszkami). No i widać tę radość z grania, mimo że "to są trudne numery" ((c) Darek B.). Amade ciężko było wychwycić wzrokiem zza niziutkiej perkusji i spoza Tomasza "Nie dotykając ziemi" B., bo zasłaniał mi go co chwila :) Ale było słychać! Dobre i mocne granie a la Kwinto ("Żadnych własnych pomysłów") - innymi słowy na perkusji słyszałem najmniej improwizacji (jeśli można mówić o improwizacjach w przypadku Armii). A gitara - mniam! Luz Frantza na scenie jest totalny... Ta precyzyjna nonszalancja! Kiedyś myślałem - adieu, druga gitarro w zespole - będzie mi ciebie brakować, pisz często! A tu cholera - jednak nie brakuje. Ściana dźwięku nie zmieniła się ani na jotę. Frantz grał przednio, w swoim stylu (czy ja nie słyszałem jakichś sprzężeń trochę?). Z kolei Kuba Bananson monumentalnieje nam z każdym koncertem coraz bardziej. Aczkolwiek tym razem były pewne nowości ruchowe (granie na dwie świata strony - raz do publiki - raz w stronę zespołu) i smaczki melodyjne!

W ogóle to wam powiem, że niewiele jest takich chwil w życiu, kiedy przechodzą mnie ciary. Dreszcze. Ekstaza nerwowa, jak nazwałby to wieszcz. Ale zdarza się to ZAWSZE na koncertach Armii. A na tym jakoś wyjątkowo mocno. Może to ta sceneria, może to ta ilość ludzi poniekąd trochę... Na pewno to przez muzykę, która ruszając ciałem jednocześnie przenika ducha na wskroś. To on tak drży.

Bardzo zadowolony, choć znowu ogłuszony (ale nie na tyle by nie móc pogawędzić z Darkiem Budkiewiczem i niejakim 3bajkiem :) - pozdrowionka, chłopaki) poszedłem do domu.

Ach, była jeszcze Luxtorpeda i goście czy jakoś tak! Ale nie podejmuję się oceniać. Nie psujmy tego ślicznego wątku.

_________________
kocham cię
kocham cię
śmierć w Wenecji
miłość w Warszawie

Obrazek
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 04 lutego 2015 15:34:54 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
czw, 03 lutego 2005 20:54:20
Posty: 6846
A w ogóle Palladium to fajny klub jest. Byłam tam dotąd wprawdzie tylko 2 razy (wczoraj i na Lao Che kiedyś), ale wrażenia są bardzo pozytywne: przestrzeń nie za duża i nie za mała, widoczność, nagłośnienie. Widziałam, że w marcu ma wystąpić Laibach. Hm...

_________________
Kto powołał na dyrektora Trójki człowieka, który nie rozumie pytania 'kto'?


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 04 lutego 2015 15:38:51 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 19:20:04
Posty: 14518
Skąd: nieruchome Piaski
A i Lao Che powróci tam, by promować "Dzieciom".

Gdyby miało dojść do świętowania trzydziestolecia Armii, to Palladium byłoby - moim zdaniem - miejscem optymalnym.

_________________
Go where you think you want to go
Do everything you were sent here for
Fire at will if you hear that call
Touch your hand to the wall at night


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 04 lutego 2015 15:44:18 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 16:16:54
Posty: 1329
Skąd: Kraków
Piła pisze:
Ten koncert był lepszy (...) ludnościowo od Wypieków


za takie rzeczy to się bana dostaje !


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 04 lutego 2015 15:45:46 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 20:53:47
Posty: 4080
Skąd: Chełm (k. Mistycznego Miasta Lublina) - Warszawa (Stacja Ursynów)
laska pisze:
za takie rzeczy to się bana dostaje !


Mam znajomości, może nie dostanę :)

_________________
kocham cię
kocham cię
śmierć w Wenecji
miłość w Warszawie

Obrazek
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 04 lutego 2015 15:47:11 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 19:20:04
Posty: 14518
Skąd: nieruchome Piaski
Piła niezręcznie się wyraził, chodziło mu o liczbę widzów, a nie o ich jakość. Ja aż takiej ciżby nie dostrzegłem, ale bardziej byłem skupionym na tym, co dzieje się na scenie (przynajmniej w czasie koncertu Armii).

_________________
Go where you think you want to go
Do everything you were sent here for
Fire at will if you hear that call
Touch your hand to the wall at night


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 04 lutego 2015 15:53:04 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 14 listopada 2007 16:38:41
Posty: 9939
Nie wiem, co tu można dodać do tego, co inni napisali, w każdym razie przyłączam się do podziękowań za koncert i cieszę się, że mogłam w nim uczestniczyć! :)


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 04 lutego 2015 21:13:55 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 12 listopada 2004 13:02:17
Posty: 5355
Skąd: Skąd:
Piła pisze:
"Marność" (za którą nie przepadałem, a teraz ją bardzo lubię, ładnie się to wywrzaskuje, choć publika miała problem z trafieniem we właściwy moment )

Publika, pff!

_________________
Bez zbroi wychodzić się boję.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 04 lutego 2015 21:17:02 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 19:20:04
Posty: 14518
Skąd: nieruchome Piaski
Budzy za późno wpadł na dyrygowania przy użyciu mikrofonu zamiast batuty.

_________________
Go where you think you want to go
Do everything you were sent here for
Fire at will if you hear that call
Touch your hand to the wall at night


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 04 lutego 2015 23:26:44 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
sob, 12 maja 2012 16:02:00
Posty: 39
Czad i energia taka że już po kilku kawałkach czy miałem wrażenie jakby grali godzinę. Repertuar bardzo ambitny ("Proces","Popioły"), trochę "Legendy" no i kawałki co do których osobiście czuję sentyment ("Buraki...", "Jeżeli"). Świetne miejsce, niemała scena, to wszystko zbudowało klimat. Ciężko było wyjść niezadowolonym :) Budzy w świetnej formie przecież.


Z wczoraj:

Buraki, kapusta i sól

https://www.youtube.com/watch?v=pWtk6blPHDo

Gdzie ja tam będziesz ty

https://www.youtube.com/watch?v=WrK6Y31sGPE

_________________
Wiatr wieje ciągle tam gdzie chce


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 97 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 32 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group