Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest wt, 16 kwietnia 2024 06:27:45

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 97 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 3, 4, 5, 6, 7  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 05 lutego 2015 00:27:54 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 21 listopada 2004 17:59:24
Posty: 253
Rewelacyjny set!!!
elrond dzięki
wspomnienia dawnych czasów powróciły....

53 lata byle tak dalej...
na której perkusji się lepiej grało beaty czy krzyżyka? 8-)


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 05 lutego 2015 00:48:45 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
czw, 31 maja 2007 23:28:36
Posty: 1068
Skąd: W-wa
Cytat:
na której perkusji się lepiej grało beaty czy krzyżyka?

Ciekawe - nie umknął mi moment, gdy Budzy grał na "krzyżykowej" perkusji, ale nie kojarzę momentu, gdy grał na perkusji Beaty?


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 05 lutego 2015 08:13:05 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 11 kwietnia 2006 11:07:23
Posty: 164
Skąd: riverside
Rewelacyjny koncert w świetnym miejscu. Wyszliśmy ogłuszeni i przeszczęśliwi :) Cały set bardzo dobry, Buraki! Jeżeli! Popioły! ale Statek Burz to jest totalny odjazd :):):)
I zgadzam się z Manool -> Niezwyciężony w końcu taki jak powinien być :)

_________________
...ludziom trzeba przypomnieć o duchowości...


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 05 lutego 2015 09:43:40 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 15:59:39
Posty: 28013
agu pisze:
zgadzam się z Manool -> Niezwyciężony w końcu taki jak powinien być


To znaczy, że w wersji takiej jak na płycie?

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 05 lutego 2015 10:48:54 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 12 listopada 2004 14:02:17
Posty: 5355
Skąd: Skąd:
antiwitek pisze:
To znaczy, że w wersji takiej jak na płycie?

Tak, bez pidżamarege. Świetny był!

_________________
Bez zbroi wychodzić się boję.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 05 lutego 2015 11:32:35 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 15:59:39
Posty: 28013
Pewnie nie doceniłabyś aż tak, gdyby nie ta wersja bardziej pokręcona (ja lubię!) :) .

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 05 lutego 2015 15:52:52 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 19 listopada 2004 16:47:56
Posty: 11817
Niezwyciężony z rege fajniejszy... a jak jeszcze można było wspólnie pośpiewać!

...mam foto setlisty... o mało co -> byłaby "śmierć w Wenecji!"...

_________________
Więc dokąd, dokąd ta wędrówka
Posmutniał król i zadął w róg
Przeciwnik straszy, pielgrzym idzie
A pyta zawsze Bóg


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 05 lutego 2015 16:12:06 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 20:20:04
Posty: 14519
Skąd: nieruchome Piaski
Zasadniczo koncerty w Warszawie bez "Śmierci w Wenecji" nie powinny mieć racji bytu.

_________________
Go where you think you want to go
Do everything you were sent here for
Fire at will if you hear that call
Touch your hand to the wall at night


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 05 lutego 2015 16:49:16 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 00:22:22
Posty: 26664
Skąd: rivendell
muszę to sobie zapisać :D

_________________
ooooorekoreeeoooo


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 06 lutego 2015 10:48:12 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 21:53:47
Posty: 4080
Skąd: Chełm (k. Mistycznego Miasta Lublina) - Warszawa (Stacja Ursynów)
Miki pisze:
Zasadniczo koncerty w Warszawie bez "Śmierci w Wenecji" nie powinny mieć racji bytu.


:piwo:

_________________
kocham cię
kocham cię
śmierć w Wenecji
miłość w Warszawie

Obrazek
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 06 lutego 2015 22:29:25 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 11 kwietnia 2006 11:07:23
Posty: 164
Skąd: riverside
Cytat:
To znaczy, że w wersji takiej jak na płycie?


Chodziło mi raczej o interakcję z publicznością ;)

Utwór odbieram jako całość - chyba muszę dorosnąć do rozdzielania muzyki na czynniki pierwsze ;)

To fakt - szkoda, że nie było Śmierci w Wenecji :(

_________________
...ludziom trzeba przypomnieć o duchowości...


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 07 lutego 2015 23:26:46 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 10 kwietnia 2011 18:14:16
Posty: 6965
Co tu dużo gadać- wydarzenia ostatnich dni wypaliły mnie psychicznie i nie bardzo pozwoliły dać się podpalić. Na koncert pojechaliśmy - a przynajmniej ja - trochę z przekory. Że właśnie na złość fatum nie podaruję, a nawet będe dobrze się bawić. W zasadzie - udało się.
PolskiBus, czytanie portretu podwójnego Beksińskich ( równolegle do nastroju), słuchanie Grateful Dead i 2Tm2,3, wypisywanie żalu, miłości i wściekłości w zeszycie który zawsze noszę przy sobie (nieraz gubię, czasem palę gdy już się skurwiel nie mieści w szafie!). Metro Wilanowska, hostel Chmielna 5, pokój - lodówka, zamieniony z grzeczności na wieloosobowy, a następnie, choć już po koncercie) - na apartament bez dopłaty, w ramach rekompensaty.

Pyfko królewskie w bramie, bo odkąd mam duże dzieci to lubię. Zmierzch i zapach warszawskiej ulicy, gość pod ścianą grający - ale na czym? - gwiżdżący swoją melodię jak kos. Myśl -zatrzymać to na dłużej i nie wychylać nosa.

Wielki klub z widokiem na Pajac Kultury, Miki w drzwiach, anonimowe tłumy w środku, zakup "Koncertu w teatrze", gramolimy się na salę i nagle widzę w tym tłumie znajome twarze choć nie do końca wiem kto jest kto - ale chyba Monika i Panek, chyba Pet z rodziną i znane z fajnych zdjęć maPeciątka, Fen w czerwonym sweterku (?), Erkej.

Chcę poczuć się szczęśliwa i nie mogę, mimo że jestem. Armia wchodzi jak burza, Budzy idzie jak czołg i uśmiechnięty miota się po scenie, Frantz skupiony, Amade wali z tyłu, entuzjazm Budkiewicza, majestatyczny Kuba z waltornią. Jest pięknie i nie mogę tego poczuć, bo stoję pod ścianą jak za grubą szybą. Set jak z Wypieków, lekko okrojony. Brak Śmierci w Wenecji uważam za całkowicie oczywisty. Czyż to nie był prezent dla forum?

Widzę przed sobą falujący tłum i nie mogę zrozumieć z czego tak się cieszą, mimo że śpiewam i krzyczę, ale to jakby - nie ja. W środku wolałabym, żeby to już się skończyło, chcę wyjść na ulicę, chcę powietrza. Jednocześnie rozumiem że koncert jest świetny, jeden z lepszych na jakich byłam przez te ostatnie cztery lata. Dlatego po "On jest tu" denerwuję się - a gdzie Statek Burz? Tyle razy myślałam o ripleju z grudnia, że brak tego kawałka odczułabym jak osobistą krzywdę. Ale jest, jakby znienacka. Po czym jak w Wypiekach dwa bisy z Legendy, a przed "Kochaj mnie" Tom mówi mniej więcej - teraz bardzo stary kawałek, a o czym jest to nie wiem, bo ja sam nie rozumiem własnych tekstów. Ale je czuję!

No i przerwa, idziemy na najdroższe piwo w plastiku jakie piliśmy, i które mimo swej ohydności całkiem stawia mnie na nogi.W przypływie humoru postanawiam nie męczyć sie już dłużej w szpilach w których nie umiem ustać, a ubrałam je z przekory, że niby nie dam sobie skakać po konstrukcji. Dostojnie udajemy się na balkon, częstowani po drodze pączkami. Na balkonie jest nie tylko wygodny schodek do siedzenia, ale także niezła akustyka i widok w dół, gdzie prawdziwe szaleństfo!!! 2 Tm2,3 - pierwszy nasz koncert czadowy. Okazuje się że kawałki których nie słuchałam ze dwa lata nadal znam na pamięć. S. zachwycony, apogeum sięga zenitu gdy Maleo podrywa się do lotu i skacze w tłum! Fajnie zobaczyć ich razem - Kmietę, Krzyżyka, Beatę, Litzę i tak dalej. Robi wrażenie, gdy tłum w dole skanduje psalmy. Myślę sobie że może nawet udam się do muzyków po autografy na nowo zakupioną płytę! :) czuję że wracają mi siły!

Niechcący w kieszeni włącza mi się telefon i nawiązuje się przypadkowe połączenie z osobą której nie lubię. Dostaję od niej sms ze znakiem zapytania. Sama mam tyle wątpliwości że nie mam zamiaru nic wyjaśniać. I tak bez zbędnych słów, sunąc w tłoku opuszczamy klub Palladium. Co dziwne, choć jestem całkowicie przytomna, zupełnie nie pamiętam powrotnej drogi do hostelu. Jak u Vonneguta - coś pstrykło, i jest już inaczej.

O drugiej w nocy budzę się potwornie głodna i pożeram wszystko co znajduję na swej drodze! :D


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 08 lutego 2015 00:06:59 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 14 listopada 2007 17:38:41
Posty: 9979
anastazja pisze:
chyba Pet z rodziną i znane z fajnych zdjęć maPeciątka, Fen w czerwonym sweterku (?)

To faktycznie byłam ja. Za to ciekawi mnie, jak to się dzieje, że ja Peta znam nie tylko ze zdjęć, a na koncertach nigdy chyba jeszcze go nie zobaczyłam i nie rozpoznałam, mimo, że często, jak się okazuje po czasie, bywał na tych samych co ja. :taaaaa:
A Ciebie szukałam, ale też nie znalazłam.
No, ale publika liczebnością wybitnie dopisała (to akurat dobrze :) ) i ciężko było w takim tłumie znaleźć kogokolwiek, kto nie znalazł się sam.. ;)


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 08 lutego 2015 11:09:11 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 22:37:55
Posty: 25378
Tak, też mam wrażenie, że większości osób w ogóle nie spotkałem. Anastazjo, Ciebie to nie spotkałem nawet w Wypiekach, więc jakoś nam nie idzie. Powsinogo, Ty byłeś w końcu? Na Fengari akurat się natknąłem, przy okazji mogłem przybić piątkę z Antoniem. Mikiego bym w życiu nie namierzył, ale elsea mi wskazała, gdzie szukać. Trochę na odwrót było z Erkejem, bo jego spostrzegłem i się przywitałem, ale świeciło mu coś w oczy i nie wiedział, kim jestem :lol: Pet z CAŁĄ rodziną? Ani śladu. Co dziwniejsze nie zobaczyłem wystającej z tłumu głowy Piły. Manool dojrzałem. Mignął mi dwa razy marcin, na wejściu i wyjściu. Budynia to na samym początku spotkałem i od razu mu wygarnąłem, co myślę o jego zdaniu na temat Wydafcy :-) Z Pankami elsea przestała cały koncert, więc choć sam byłem raczej pod sceną, to chadzałem tam i widywałem ich. Kacpra z synem Michałem też spotkałem. Oraz pełen skład Szwagra Kolasa :D
Agu, nickera, Paschy 2000 nigdy nie poznałem, więc nawet bym nie wiedział, czy spotkałem... A Kraszan był?


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 08 lutego 2015 12:08:08 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 10 kwietnia 2011 18:14:16
Posty: 6965
Crazy pisze:
Pet z CAŁĄ rodziną? Ani śladu.

o ile się nie mylę, stali na balkonie i FOSFORYZOWALI, tak więc widziałam ich wyraźnie z dołu (o ile to byli oni :)


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 97 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 3, 4, 5, 6, 7  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 23 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group