Ultima Thule

Juz dawno nosilem sie z zamiarem zalozenia tego tematu. A ze jest dosc pozno, a rano trzeba wstac, to poki co zachece innych do porownania dwoch wersji Triodante - czyli wersje albumowa z wersja spektaklowa.
Jutro pewnie pokusze sie o jakies szczegoly, ale dzisiaj powiem tyle, ze jak dla mnie spektakl Triodante traci wiele z powodu innosci tych kawalkow - moze nie sa one gorsze, ale "wlasciwe" wersje mam tak gleboko wryte w podswiadomosc, ze sluchajac muzyki z widowiska caly czas mam wrazenie ze cos sie nie zgadza. no i solowki w popiolach nie ma ...

zapraszam do dyskusji

Wersja ze spektaklu jest wersją surową płyty Triodante - tam te utwory zostały dokładniej dopracowane i efekt wspaniały. Na DVD brakuje też Dzynia...

_________________
Auto, winda, kibel, molo
Ławka, kino,basen, szkoła

A Dzyń to przecież potęga... Nie mogli innego utworku wywalić? Albo wszystkie dać najlepiej...

"Proszę o wszyyyyystko"

_________________
"Świat to dobre miejsce. Warto o niego walczyć."
- Zgadzam się z tym drugim.

Tam każdy numer to potęga....

_________________
kocham cię
kocham cię
śmierć w Wenecji
miłość w Warszawie

Prawe to słowa są...

Choć dla mnie kanoniczna wersja, to wersja kasetowa.
"Nieruchomo", "Piosenkę Liczb" i "Święto Jaskółki" zaakceptowałem jednak bez oporów. "Nie dotykając ziemi" zaś znam tylko z SSS i tam, to może być (choć bez zachwytów specjalnych), ale wara od zaburzania "bonusami" konceptu Trio Dante!

_________________
Była tu wczoraj premier Suchocka,
chyba przypadkiem przed wyborami

I dla mnie.

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co

Kasety nigdy nie miałem, Triodante poznałem od razu w całości. I nie wyobrażam sobie tej płyty bez tych trzech kawałków. Tylko ze "Świętem" jest pewien kłopot, bo wbija się między zapowiedź "Skończyłem" a sam utwór.
A wersja spektaklowa moim zdaniem jest tylko inna, ale i niestety znacznie słabsza. "Miejsce pod słońcem", utwór wybitny, wielki i takie tam inne epitety tego rodzaju, został na spektaklu całkowicie zepsuty.

_________________
My shadow is always with me. Sometimes ahead... sometimes behind. Sometimes to the left... sometimes to the right. Except on cloudy days... or at night.

na moich sluchawkach sennheiser hd202, ktore sa calkiem niezlym sprzetem, nie da sie sluchac spektaklowej wersji miejsca pod sloncem - jest tak strasznie przebasowana. w ogole czysciec jest przebasowany, i to mocno.

choroba - jeśli chodzi o wersję spektaklową ciągle opierać muszę się na swej zawodnej cokolwiek pamięci. a mówi mi ona iż wersja owa była całkiem spoko i już wówczas zastanawiałem się czy nie jest bardziej przekonywująca. na przykład nieruchomo, albo "teraz to nic - noc" to mi się podobało. Albo ten początek gdy głos jakiś mówi "o homo fragilis, cines cineris et putredo putredinis" etcetera ( no - tego może bym nie pamiętał, ale czytałem kiedyś bardzo fajny artykuł o Hildegardzie w jakiejś starej Frondzie... )

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?

Na spekaklu jest problem z tym zaśpiewem w Popiołach przede wszystkim... a może jeszcze większy z tym, że w refrenie Tom wchodzi w wyższe rejestry i nie chodzi nawet o same wyższe rejestry, tylko że one nie harmonizuja z wejściem waltorni potem

A kanoniczna to jest wersja kasetowa jako rzekli poprzednicy.

_________________
ćrąży we mnie zła krew

dzwonki - Wyludniacz - Popioły - Miejsce pod słońcem - ja - Ciało i duch - Pieśń przygodna - Skończyłem rozpoczynaj

(powyższo skonstruowana płyta jest albumem wszechczasów; pełna wersja z Nieruchomo, Piosenką liczb i Świętem jaskółki jest już tylko najlepszym albumem polskim, bo oczywiście przewyższa go "To Our Children's Children's Children" zespołu The Moody Blues, hehehe)

wersja DVD ciekawa, ale oby nikt nie zaczynał spotkania z "Triodante" właśnie od niej...

_________________
in the middle of a page
in the middle of a plant
I call your name

Ty chyba głupi jesteś...

to polowy liść...

_________________
in the middle of a page
in the middle of a plant
I call your name

Edycja kasetowa z SP Records również dla mnie jest wersją jedyną, choć nie moge jej już słuchać, bo po prostu gdzieś zaginęła. "Nie dotykając ziemi" mogłoby się znaleźć na "PMK" lub "UT" (ze wskazaniem na tę ostatnią).

_________________
Go where you think you want to go
Do everything you were sent here for
Fire at will if you hear that call
Touch your hand to the wall at night

czy ja wiem, może własnie wtedy nie będą tak przeszkadzały różne niedociągnięcia?

_________________
ćrąży we mnie zła krew