Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest czw, 28 marca 2024 15:48:47

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 54 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4  Następna
Autor Wiadomość
PostWysłany: ndz, 17 listopada 2019 01:18:39 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 21 grudnia 2004 23:34:02
Posty: 1480
Skąd: Brwinów
Takoż i ja byłem, po raz pierwszy na Armii od 9 lat, a w sumie po raz szósty. Trochę przypadkiem, w zamian za żonę, która miała iść ze znajomymi, ale zrezygnowała i przekazała mi bilet. Trochę w ciemno, bo dopiero przed samym koncertem sprawdziłem, kto w zespole obecnie gra :oops: A tu się okazało, że bardzo zacny koncert. Świetnie nagłośniony, z mnóstwem pozytywnej energii na scenie i pod nią, Armia składowo dla mnie nieznajoma, ale dobrze zgrana, niebojąca się nowych aranży. No i mnóstwo ludzi i wyczuwalny wielki szacunek do zespołu, czy to ze strony młodzieży, czy punkowych załogantów. Poskakałem, pośpiewałem i z wielkim uśmiechem na twarzy wróciłem do domu. A jak znowu zawitają do Warszawy, to już wybiorę się razem z żoną :)

Aha, czy to normalne w Remoncie, czy tylko ja wszedłem jak do swojej chaty, bez jakiejkolwiek kontroli biletu? :lol:

_________________
It's the terror of knowing what this world is about


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: ndz, 17 listopada 2019 07:32:30 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 13 stycznia 2012 16:29:27
Posty: 7663
Skąd: Hôtel Lambert / Rafał Gan Ganowicz Appreciation Society
Aaaaaale Wam zazdroszczę!!!!!

_________________
Ceterum censeo Platformem delendam esse

Wszystkie prawdziwe ścieżki prowadzą przez Góry.

Zawsze mieć dojrzałe jagody do jedzenia i słoneczne miejsce pod sosną, żeby usiąść.


My gender pronoun is "His Majesty / Your Majesty".


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: ndz, 17 listopada 2019 08:42:10 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 30 czerwca 2014 20:20:04
Posty: 726
Skąd: Mazowiecki Park Krajobrazowy
Super koncert!
Rewelacyjna setlista, pierwszy raz usłyszałem na żywo Zjawy i to dostałem na otwarcie:).
Widać było szczerą radość z grania (Darek!), a przede wszystkim, mam wrażenie, że lider
wyszedł z jakiegoś mroku (jakoś go tak ostatnimi czasy odbierałem) i częściej niż kiedykolwiek w
ostatnim czasie uśmiechał się i widać było radość, zresztą wybór utworów też jaki taki był... radośniejszy:)

że Opowieść i Niezwyciężony w środku koncertu? To co dalej??? A jednak coraz lepiej!
Pieśń przygodna, choć w połowie, to jak zagrana!
A 3 bajki??? Bajka!
Parowóz i Nocny lot... Kto by się spodziewał?
A Soul i Bóg jest miłością?
Pięknie zagrane On jest tu...

Stanisław dał radę, naprawdę.

P.S. Jak w sklepiku mogło nie być ani jednej płyty, skoro wyszło tyle reedycji???
A miałem chęć na Legendę i Proces!
To jedyna wtopa tego dnia, oprócz oczywiście słupa prawie na środku sceny, dzięki
któremu z mojej perspektywy Kuba stał jakby w innym pokoju...

Warto było zajrzeć do tego, chyba strasznie na prędce i na kolanie reaktywowanego klubu!

_________________
trochę o muzyce, książce, przyrodzie, ale najwięcej o bieganiu :lol:
https://meblooscianka.wordpress.com


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: ndz, 17 listopada 2019 08:48:46 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 10 stycznia 2005 11:49:49
Posty: 24304
Skąd: Kamienna Góra/Poznań
Naprawdę się w dwóch utworach posypali? :?

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: ndz, 17 listopada 2019 09:49:54 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 21:37:55
Posty: 25363
Pippin, naprawdę nic innego nie wyciągnąłeś z tych naszych relacji? :? To, że na koncercie ktoś się posypie, to nie jest jakaś wielka sprawa, najlepszym się zdarza, to po pierwsze. Po drugie, w "Bóg jest miłością" nie napisałem, że się wysypali, tylko że coś mi nie żarło - myślę, że może jakieś nietrafione tempo czy coś, brzmiało mi to, jak nieco naprędce sklecone. Natomiast jeżeli chodzi o "Legendę", to trzeba wziąć poprawkę na to, że ja jednak nie byłem na tym koncercie słuchaczem, lecz przeżywaczem i spokojnie mogłem coś usłyszeć nie tak, jak było. Legenda była całkiem pod koniec, ja byłem mocno zmęczony No i owszem nagłośnienie było dobre, ale jednak na koncercie czasowym w małym klubie nigdy nie słychać zbyt klarownie, więc coś mi się mogło tym bardziej w uchu sprzęgnąć. Zatem według mnie coś tam się mocno posypało w części instrumentalnej, chyba z tonacjami, z czego zresztą wyszli obronną ręką ostatecznie i to jest najważniejsze.
Idź sobie dzisiaj i zobacz, jak im pójdzie.

Podczas koncertu myślałem, że bez problemu odtworzę setlistę, ale coś mi się jednak plącze... nawet nie pamiętam, z czym połączona została ta Pieśń przygodna, bo przecież z tego był taki mini medley, bardzo zgrabny zresztą. Pomożecie odtworzyć? Ja kojarzę tak:

Zjawy
Pięknoręki (super!)
Soul Side (super!)
Gdzie ja tam będziesz ty (super!)
Opowieść zimowa
Jeżeli/ Trzy bajki/ Niezwyciężony
Bóg jest miłością
(Pieśń przygodna druga część, ale z czym?) (super!)
On jest tu (super!)

bis:
Jestem drzewo jestem ptak
Nocny lot
Śmierć w Wenecji - to na pewno

i czy w tym samym secie była jeszcze aby Legenda?

czy:
drugi bis:
Aguirre

i wtedy Legenda?

trzeci bis:
Parowóz numer osiem

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: ndz, 17 listopada 2019 09:53:19 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 10 stycznia 2005 11:49:49
Posty: 24304
Skąd: Kamienna Góra/Poznań
Pewnie że pójdę sobie dzisiaj. :)

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: ndz, 17 listopada 2019 10:11:18 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 13 października 2006 20:16:28
Posty: 848
Skąd: Mam nadzieję, że z Nieba
W poście Crazy'ego o setliście głównej zabrakło jeszcze Adwentu :) Na bisach niestety, już nie zostałem... Szkoda.
Ale pogo naprawdę było świetne i widać było jak Armia łączy pokolenia - starzy załoganci, a obok nastolatki. I ludzie, którzy chyba na początku stali z boku, a potem ruszyli w pogo (wydawało mi się, jakby sami siebie zaskoczyli).
Dzięki Armio!

_________________
"...Trzeba walczyć, aby Bóg dał zwycięstwo..."
św. Joanna d'Arc


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: ndz, 17 listopada 2019 10:45:33 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 19 grudnia 2007 10:18:44
Posty: 2025
Skąd: Los Hervideros
My też niestety nie zostaliśmy na bisach - Nocny lot? Kurde :evil:
Koncert naprawdę dobry, też miałem jakąś nieprzyzwoicie długą przerwę (wychodzi mi że 7 lat) i ta moc ciągle jest. Lepiej oczywiście nie porównywać składów, bo skład prawdziwy jest tylko jeden :wink: , ale chłopaki dali radę. Przede wszystkim Stasiek :brawa: , a pociągnąć koncert na jedną gitarę nie jest byle co.
Best moment - ryknięcie publiczności w Gdzie ja tam będziesz ty. Pierwsze kilka numerów oczywiście fajnie, ale tu (przynajmniej z miejsca gdzie staliśmy) efekt był niesamowity - chyba nawet na Budzym zrobił wrażenie.
A jakieś wpadki - na to jak mało oni grają, było bardzo dobrze, Budzy w świetnej formie wokalnej. No i klub pełny - czyli duch Armii w narodzie nie ginie :D

_________________
muzyka gra, a dzień ucieka
last.fm/wokr


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: ndz, 17 listopada 2019 11:41:11 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 28 stycznia 2005 14:46:47
Posty: 21339
Skąd: Autonomiczne Księstwo Służew Nad Dolinką
Szybciutko.

Bilety? Jakie bilety? Na bramce opaski mógł dostać praktycznie każdy kto chciał i ile chciał. Chciałem pokazać kody QR moich biletów, ale nikt na nie nawet okiem nie rzucił, nie mówiąc o weryfikacji czy to w ogóle jest kod biletu. Dostałem dwie opaski i do środka. Najbardziej kuriozalna bramka jaką widziałem.

Wnętrze. Próbowałem liczyć kiedy ostatnio byłem na koncercie w Remoncie. Wyszło mi, że prawie 20 lat temu. Od tego czasu trochę się w środku pozmieniało. Tu nie ma ściany, tam wykuli drzwi i zrobili salkę ze stolikami, bar trochę inny niż pamietam.
Ale słup na środku sceny, który skutecznie ją zasłaniał, jak był tak jest. Co poradzić - konstrukcja nośna ma swoje prawami co zrobisz, jak nic nie zrobisz?

Publiczność. Liczna. Pełen przekrój wiekowy. Od zgrzybiałych ZBOWiDowców, do małolatów, których nie było jeszcze na świecie, gdy premierę miała „Droga”. Czyli całkiem dobrze. Chyba nie było takich, którzy w tym tłumie nie spotkali jakiś z dawna nie widzianych znajomych.

Support. Przesunąć do sekcji gimnastycznej. I tyle w temacie.
Jako ciekawostkę dodam, że ten zespół ma na koncie trzy płyty i epkę. Słuchając ich wczoraj, nie mogłem w to uwierzyć. Najlepszy kawałek był coverem Rancida z polskim tekstem.

ARMIA! Największa niespodzianka to setlista. Przed koncertem chciałem sobie nawet ułożyć playlistę do odsłuchania, ale wtedy uświadomiłem sobie, że kompletnie nie mam pojęcia co Armia może zagrać. Puściłem wiec sprawę na żywioł i nastawiłem się na zaskoczenie. I zaskoczenie było, bo niektórych kawałków nie spodziewałem się już nigdy usłyszeć na żywca (Nocny Lot! Śmierć w Wenecji!).
Zespół (ZESPÓŁ, a nie Elrond + muzycy towarzyszący) dobrze zgrany i elegancko współpracujący Stasiek na gitce to już stały element armijnego krajobrazu i w dodatku świetnie się w nim odnajdujący. Chętnie posłuchałbym odsłony studyjnej tego składu. Tomek uśmiechnięty i błyskawicznie nawiązujący kontakt z audytorium.
Po zachowaniu publiki można zresztą wnioskować, że „kupiła” zespół od pierwszych taktów. Pląsy były całkiem żwawe. Mieliśmy z Jaśkiem mnóstwo roboty w trosce o to, żeby nam trzewików nie podeptano.

Po koncercie jeszcze budowanie i rozwój relacji towarzyskich z tymi, z którymi nie było okazji pogadać przed koncertem i do akademika! Z bananem na gębie, i z silnym postanowieniem, żeby nie odpuszczać żadnego kolejnego koncertu Armii w najbliższej okolicy,

_________________
Sometimes good guys don't wear white


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: ndz, 17 listopada 2019 12:51:45 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 24 grudnia 2004 14:34:22
Posty: 17234
Skąd: Poznań
Fajne rele!
Zobaczymy jak dziś będzie "U Bazyla".
"Nocny lot" to faktycznie duża niespodzianka, zdziwiło mnie też trochę "Jestem drzewo...", oni nie grali tego często.
Może dziś zagrają "Na ulice" (co jakiś czas marudzę Budzemu o to ;)

A Mareckiego ktoś spotkał?

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: ndz, 17 listopada 2019 14:38:28 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 26 stycznia 2009 20:04:57
Posty: 14019
Skąd: ze wsi
arasek pisze:
Zobaczymy jak dziś będzie "U Bazyla".


proponuję nie zapomnieć wziąć czapeczki na wstrząśnienie mózgu, i ewentualnie czego na urwaną d... 8-)

_________________
un tralala loco


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: ndz, 17 listopada 2019 19:18:39 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 21:37:55
Posty: 25363
No właśnie - Pietruszka był! A przyjazd osoby z innego miasta to zawsze dobry znak i nobilitacja :-) Mareckiego niestety niet.

Kogo spotkałem? Kolejność spostrzegania:
Jasiek
Erkej
wokr
Bogus
Antonio
Fengari
Emilian
Elberet w cieniu schowana
Kishiro
Pet
lapusz
Paulus Wolf
ostra

Widziani byli też Banan i Dziki ;-)

A tu czytam, że jeszcze lotan (ho ho, aleśmy się dawno nie widzieli!), i Eutanazy, i cianu, i quastodista, i rozumiem, że polake (dobrze, że kowerów nie grali ;-)).

Dużo!!

Ale, panowie (wokr i quastodista), motyw nie zostawania na bisach to jest coś, czego chyba do śmierci nie zrozumiem. Miałem tak na jednym koncercie, mom pierwszym klubowym, poszedłem na Kult i musiałem zdążyć na ostatni autobus czy coś w tym stylu. Ale tak...???

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: ndz, 17 listopada 2019 19:33:06 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 19 grudnia 2007 10:18:44
Posty: 2025
Skąd: Los Hervideros
U mnie siła wyższa, zwykle tego nie robię. Cieszę się, że w ogóle byłem.

_________________
muzyka gra, a dzień ucieka
last.fm/wokr


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: ndz, 17 listopada 2019 20:01:41 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 21:37:55
Posty: 25363
Ja się cieszę, że się poznaliśmy :-)
Wiadomo, siły wyższe bywają.

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: ndz, 17 listopada 2019 20:41:49 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 14:59:39
Posty: 28006
Najbardziej jestem ciekaw opinii Bogusa :) .

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 54 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 37 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group