Ultima Thule

_________________
Mężczyzna pracujący tam powiedział:

- Z pańskim forum jest wszystko w porządku.

Znam miejsce i tam bym się zjawił
Nieopodal ronda de'Gaulle'a, na tyłach Nowego Światu sporo knajp. Ja bawie najczęsciej w Klepsydrze. Przy takiej ilości osób może by wypadało zarezerwować miejsca (wszak piątek), choć im cieplej, tym mniej osób tam przyłazi, a w przerobionej piwnicy miejsca wystarczy spokojnie.

Rocka to oni raczej nie mają, ale klimacik jest.

Hej hej! Zmiescimy sie wszyscy u Budynia! Projekty logistyczno-organizacyjne w t(ł)oku!!!

_________________
you create your hell...

:):):):):):)

jakby ktos tak przypadkiem kierowała sie na Warszawe przez Lublin i miał dwa wolne miejsca, łapię stopa na trasie..znak rozpoznawczy wielki czerwony napis "Warszawa" i cztery machające rece, od poranka..jeśli takich nie bedzie koło południa znaczy, że dobrze jest...:)


a Budyniowi wielkie dzieki za gościnę:):):):):):)

_________________
http://www.karpatywschodnie.pl/

mamie Budynia fundujemy bilety na nocny maraton filmowy?

_________________
ja herez ja herez

to się nie uda, ale myślę, że i na dole się jakoś pomieścimy, trochę poprzestawiałem meble, jakieś graty wypadły do piwnicy, jeszcze dziś będę myślał nad tym, co można jeszcze przestawić, dostawić itd... Powinno jakoś wyjść.

_________________
Mężczyzna pracujący tam powiedział:

- Z pańskim forum jest wszystko w porządku.

Jeszcze nie wiemy czy nam sie uda, ale gdybysmy zglosili z ssylwia swoj akces, to znalazloby sie dla nas jeszcze jakies miejsce? Mozemy lezec pod lozkiem, albo siedziec w szafie (byle otwartej ).

Zdrowka zycze

EDIT: DOpiero teraz doczytalem caly watek i zorientowalem sie, ze jest powazny roblem powierzchniowy i ze sa rozpatrywane alternatywne miejsca spotkania (np. knajpy) i w taki mrazie ja proponuje goraco knajpe Wiezyca, znajdujaca sie (jak sama nazwa wskazuje) w wiezycy mostu Poniatowskiego (tuz przy bramie Muzeum Wojska Polskiego) zalety: duuuuzo miejsca (zarowno na zewnatrz jak i w srodku) - wszyscy chetni powinni sie bez problemu pomiescic; stosunkowo niewysokie (jak na warszawskie centrum) ceny piwa; mozliwosc zajecia miejsc pod golym niebem, na tarasie wiezycy (z ladnym widokiem na most Poniatowskiego i rondo de Gaulle'a); stosunkow niedalekie rejony dziedzinca Uniwersytetu (okazja odbycia milego, 10-15 minutowego wiosennego spaceru po koncercie).

Co Panstwo na to?

_________________
Sometimes good guys don't wear white

YESSSS! Z tym ze psychobilly jest w sobote dopiero

Ale goraco zachecam do pozostania do tego czasu w Wa-wie .

Zdrowka zycze

_________________
Sometimes good guys don't wear white

Nie no, Pet, chyba nie doczytałęś jednak az do samego końca... Myślę, że jakoś się pomieścimy u mnie.Ewentualnie można zrobić tak, że najpierw (ponieważ różne osoby mają różne plany i nie wszyscy zdaje się planują manewrowanie całonocne), ze najpierw jakiś biforek knajpiany, a potem najtrwalski się przeniosą do mnie. Ale myślę, że to wszystko się ustali jakoś jutro tak naprawdę.

_________________
Mężczyzna pracujący tam powiedział:

- Z pańskim forum jest wszystko w porządku.

Fakt Pogubilem sie w natloku sprzecznych informacji. Tak to jest jak sie czyta watek od konca, po to by po chwili skoczyc do srodka, a nastepnie wrocic na koniec.


To jak? Znajdzie sie miejsce w szafie?

Zdrowka zycze

_________________
Sometimes good guys don't wear white

znajdzie się

aha: jeśli ktoś chce mapkę to pisać.

_________________
Mężczyzna pracujący tam powiedział:

- Z pańskim forum jest wszystko w porządku.

cieszę się, że się jakoś ułożyło z miejscami w szafie i w ogóle

Budyń górą!

_________________
ćrąży we mnie zła krew

sałatka zrobiona

_________________
Mężczyzna pracujący tam powiedział:

- Z pańskim forum jest wszystko w porządku.

a Budys nie wyniosl jej do ogrodu juz??

_________________
you create your hell...

jakby ktoś chciał coś przynieść to zapotrzebowanie jest tradycyjnie na napoje alko i bezalkoholowe, zapychacze, a także na jakieś plastikowe talerze i widelczyli bo takowych nie mam, a mogą się przydać
jakby ktoś coś chciał przynieść i się ze mną umawiać/uzgadniać coś, to niech mnie łapie na gadu, jutro siedzę w domu w dzień.

_________________
Mężczyzna pracujący tam powiedział:

- Z pańskim forum jest wszystko w porządku.