Ultima Thule

_________________
Mężczyzna pracujący tam powiedział:

- Z pańskim forum jest wszystko w porządku.

widać trzymanie kciukówto nienajbardziej skuteczna metoda.....

ale może jeszcze jakiś plan ratunkowy ktoś wymyśli?

_________________
www.dtrecords.pl - Dobry Towar Records (Spirit of 84, Malchus, cdn...)
www.backstageshop.pl - płyty, koszulki, książki, itd.

"Jak mamy tu coś zwojować skoro między jedną siatką, a drugą jest przerwa na piłkę?"

ok, już wszystko jest dograne... jak wspominałem moja matka przyjeżdża, prawdopodobnie w sobotę... Ale powiedziała mi, żebym nie zmienia.ł specjalnie planów w związku z tym, dlatego, że na przykład ostatnio jej przyjazd się rypnął w ostatniej chwili. Pozatym mama będzie u siebie, czyli na górze (tam gdzie byli ci, co byli), a ja Was tym razem przyjmę w swojej mrocznej piwnicy Co się zmienia?
a) dzwonicie pod 5 domofonem, nie pod 1, jak poprzednio
b) impreza powinna się skończyć ok 23-00, nie ma spania, rzygania i rozdeptywania czipsów na ziemii
Co się nie zmienia?
a) zachowujemy się cicho, spokojnie, z godnością i powagą należną fanom Armii
b) nie hałasujemy
to chyba tyle, już się nic nie zmieni, jedyne co się może zmienić to pora zakończenia imprezy (na późniejszą of korz)
c) "Mówi jedna osoba, reszta słucha" - ogólnie regulamin pokojowych półkolonii ("Family Frost" - Mini Orkiestra)
Pora rozpoczęcia do dogrania.

_________________
Mężczyzna pracujący tam powiedział:

- Z pańskim forum jest wszystko w porządku.

a Moon może przyjść? <: ) wziełabym Madzie i chyba ciągle mam Twojego Nightwisha to bym oddala

_________________
I`m not like them but I can prentend!

pytanie! jasne

_________________
Mężczyzna pracujący tam powiedział:

- Z pańskim forum jest wszystko w porządku.

Postaram się wpaść, ale na raie to tak 50/50. Jest szansa

_________________
Klaszczę w dłonie ...
... by było mnie więcej ...

Czekamy, czekamy
czekamy, czekamy

_________________
Mężczyzna pracujący tam powiedział:

- Z pańskim forum jest wszystko w porządku.

Tak więc odbyły się kolejne manewry, tym razem udział wzięli (w kolejności alfabetycznej) Bogus, dyingbride i Youzwa, tudzież moja skromna osoba. Dzień wczorajszy był dla mnie mocno nerwowy, mam nadzieję, że nie odbiło się to za bardzo na atmosferze.... O ile pamiętam, xle nie było. I nie mam kaca!

_________________
Mężczyzna pracujący tam powiedział:

- Z pańskim forum jest wszystko w porządku.

Pamięć Cię, Budyniu, nie zawodzi! Jestem pełen podziwu za zupełną nieprzenośność nastrojów wewnętrzych na interfejs Grono obecnych niestety niezbyt wielkie, ale przecież nie liczy się ilość, a jakość Wszystkich nieobecnych na wczorajszym spotkaniu, a urażonych powyższym zdaniem, z góry przepraszam...

_________________
My shadow is always with me. Sometimes ahead... sometimes behind. Sometimes to the left... sometimes to the right. Except on cloudy days... or at night.

Fajnie by było, coby tego rodzaju sytuacje planować z większym wyprzedzeniem....
Mam nadzieję, że okazyją dobrą do spotkania w bardziej licznym gronie będzie koncert Armii w pierwszym kwartale 2005.

uu, manewry gutgut sa i zdjecia i filmik nawet, tylko za chiny nie moge go uruvhomic.
we flashowym skrocie:
snieg w bydzi...piec w pociagu (dobrze bylo udac sie na bardziej odlegly dworzec, to ostatnia stacja w Bydzi przed objazdem).... pomaranczowo pod palacem - czestuja nas (Youzi & me) pomaranczowymi chustkami i balonami, a dokola roznosi sie zapach rzeźb czekoladowych!.... dyskusyjnym spacerkiem ku Starowce... Kamienne lwy... wybor lokalu - oczopląs w Fusach, zamówienie obok, Mikołaj pamieta nawet o niegrzecznych dzieciach... no to Odbijany!... Żwawy marsz z Bogusiem przez "łąki i pola", nie ma dla nas miejsc niedostepnych poza Łazienkami.... debiut w metro... poddenerwowany (ale nie zważony) Budyń wita nas słuchawką... piwo, muza rozmaita, kolczasta roslinka, zdjecia, piwo, muza, rozmowki polsko-ruskie, filmik (jak rozpracowac mpg?)... doladowanie akumulatorków u gejów... domofony i telefony do Budynia odbiera i przekazuje adresatowi db... firanka to dobry material na koldre... pożegnanie na papierze toaletowym... snieeeeegu, jaki ty bialy... uprzejmosc i kurtuazja polskiego expresu przedluza pobyt w stolicy o pełna godzinkę.... biała=czarna kawa i mac zestaw dla MacJouzka u Donalda... autokar w szwach pęka a starsza pani siedzaca po sasiedzku komentuje urodę machających nam Miejscowych Ludków... spię i lajona jem...

p.s. Erkusiu, o sobotnim zlocie bylo juz wiadomo w poniedzialek (na 87%)

_________________
you create your hell...

Zlocik bardzo przyjemny..... Budyń nas bardzo miło ugościł i się czułem jak u siebie.... Dzięki za nocleg na który jednak zezwoliłeś!!!!! Mimo że sen jakoś tak nie przyszedł na długo....

DB, ja bym jeszcze dodał,lub uzupełnił: lawirowanie po chodniku coby nie naruszyć manewrów wojskowych, czy można wino wstępem do opowieści (ew. ględzenia), avatar na koszulce, grymasy przy stole, podglądacze restauracyjni, róże i kolce zwinięte z ołtarza , dwie kolejki powodem rozcieńczania Sprite'm, kłopoty na wschodzie, biedni sąsiedzi..... , ślizganie się do ostatniego Metra i przegląd kabaretów, trudne rozmowy Wierzbnowskie...., taniec szkieletów, dłuuuuuugi spacer, Kukiz, Erkej i Piersi do snu (Erkeju, nie pytaj dlaczego..... ),próby zaśnięcia, udany wreszcie powrót ze Wschodu, opuszczamy rezydencje..... okrążanie Pałacu,niebieskie włosy.... czy zdążymy...? czy trafimy....? , płatki róż na pożegnanie, no i dłuuuuuugi odjazd...

fascynujące, nie?

_________________
www.dtrecords.pl - Dobry Towar Records (Spirit of 84, Malchus, cdn...)
www.backstageshop.pl - płyty, koszulki, książki, itd.

"Jak mamy tu coś zwojować skoro między jedną siatką, a drugą jest przerwa na piłkę?"

i zyli dlugo i szczesliwie

???

hehehehehhe

Ja się nie podejmuje tłumaczenia..... DB, Budyń, Bogus?

_________________
www.dtrecords.pl - Dobry Towar Records (Spirit of 84, Malchus, cdn...)
www.backstageshop.pl - płyty, koszulki, książki, itd.

"Jak mamy tu coś zwojować skoro między jedną siatką, a drugą jest przerwa na piłkę?"