Adwent że się zaczął, więc postanowiliśmy rzecz rozkręcić na powaznie już.
Zapraszamy wszystkich na Wigilię forumową
17 GRUDNIA (sobota) na terenie KOMUNY MAUA UONKA
Jeżeli ktoś nie wie, gdzie ten teren się mieści, to niech do nas skrobnie prywatnie (można też pisać do elsei albo Crazy'ego
) albo zabierze się z kimś, kto wie.
Wcześniejsze dyskusje toczyły się w wątku
a kiedy urządzacie, w którym podejmowanych było też sporo tematów pozawigilijnych...
Wydobyliśmy z niego rzeczy
treściwe:
dyingbride pisze:
Paszteciki z grzybkami dadzą rady????
Budyń pisze:
ja chętnię zrobię sałatkę z tuńczykiem, jeśliście chętni:)
3bajki pisze:
mógłbym jakieś śledzie Lisnera zakupić
manool pisze:
może mi się z piernikiem uda dotrzeć?
A także
elsea pisze:
1. Wcięło ważny post Crazy'ego o alkoholu na Wigilii (dzięki za zwrócenie uwagi, Bogus!). Nie będę próbowała go odtwarzać, ale ogólna idea jest taka, że nie chcemy wódki ani piwa. Wydają się nam te napoje mocno nieodpowiednie, choć takie wino dobre, jest chyba dobre!?
Wyżej scytowane pomysły bardzo nam się podobają. Nie da się ukryć, ze liczymy poważnie na pomoc organizacyjną.
Chcielibysmy, żeby w tym wątku wpisywać pomysły dotyczące czegokolwiek związanego z Wigilią, zwłaszcza prowiantu. Możemy się kontaktować priwami, ale w sumie wygodniej - i może bardziej inspirująco dla wszystkich
- będzie rozmawiać o tym tutaj.
Jeszcze jedna ważna rzecz:
NOCLEG
Wszyscy, co chcą, mogą u nas zostać do rana czy tam do kiedy chcą, ALE prosze sobie przynieść karimatę itp. Miejsc noclegowych na podłodze jest dowolnie dużo, na łóżkach też kilka, ale nie starczy.
I w ogóle -
BARDZO WAŻNE - deklarujcie się, czy będziecie. Oczywiście do końca to mało kto jeszcze wie. Ale mówcie chociaż, czy w ogóle bierzecie przyjazd pod uwagę. Z punktu widzenia organizacji dobrze wiedzieć, czy spodziewać się raczej 15 osób, czy może 45
Czekamy na Was tu!!!
PS. Dodatkowo prosimy kolegów z Triodante miłości, żeby nie pisali, że bojkotują, bo się znowu Crazy zezłości i nam bluzgami ten miły wątek zaspamuje!
Zaloguj się
Zarejestruj się
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
).
], bądź też po prostu tego nie wiedzą 
Dodatkowo ze względu na noc, właściwą drogę widziałem raz, koło 7 rano, bo w nocy nie. A alkohol w tętnicach tez można doliczyć. Zaprawdę powiadam Ci, nie trafię sam 
