Ultima Thule

chyba se zaraz poslucham tej gitary...

_________________
ooooorekoreeeoooo

no i za to bardzo też lubię ten kawałek

i grę Beaty wogóle

_________________
Więc dokąd, dokąd ta wędrówka
Posmutniał król i zadął w róg
Przeciwnik straszy, pielgrzym idzie
A pyta zawsze Bóg

Dobrze rozumiem, co masz na myśli, Gero, z tym że Kfinto ulubiony a Parowóz najlepszy... Nieważne, że dla mnie akurat najlepszy jest Adwent, chodzi mi o te konkretnie dwa - ja je mam na bardzo podobnym poziomie i zupełnie nie umiałbym ich wstawić w listę, bo właśnie: pierwszy ogromnie LUBIĘ, a drugi ogromnie PODZIWIAM (przy czym pierwszy też podziwiam, a drugi lubię ); równoważy się to więc.

ALe przepięknie o Parowozie napisał Gero! z akcentami pastwiskowymi... "żeliwny pastorał" ... doskonały kawałek (może powinienem przemysleć punktację w kierunku podniesienia tego i owego do pięciu gwiazdek? )


tak! o ile na Drodze nie lubię i w zasadzie omijam, tak koncertowo nabiera ten utwór oddechu. a instrumentalna partia w środku jest wręcz świetna!

Zastanawiam się nad Best Momentem Drogi... taką best rozbłyskująca sekundą... chyba jednak zdecydowanie flet w zakonczeniu Adwentu.

_________________
ćrąży we mnie zła krew

Jeśli chodzi o "Adwent", to nie podoba mi się gra Beaty. Wydaje mi się, że przez tę perkusję na płycie utwór brzmi jakoś tak banalnie nieco. Dlatego bardzo mile mnie kiedyś zaskoczyła wersja koncertowa (również z Beatą). Na żywo to był potężny czad.
Nad innymi utworami musiałbym się głębiej zastanowić. No chyba, że wspomniałbym o przepięknej końcówce utworu "Jezus Chrystus jest Panem", która odwołuje się otwarcie do moich prywatnych pokładów niewytłumaczalnej tęsknoty.

Bardzo trafnie powiedziane!
To piękny moment płyty.

muzycznie
ten refren Nino Łeno którego nie śpiewa Budzy tylko waltornia
a może rozwiązanie D->C w końcówce Parowozu
tekstowo
...dzwoni wysoko struna krwi, a nisko struna ciała...

_________________
in the middle of a page
in the middle of a plant
I call your name

Myślałem, że tylko ja uważam Smoki za najsłabsze ogniwo Drogi - o wiele bardziej wolę, tak bardzo niedoceniane, Jezus Chrystus Panem jest - a w wersji z SSS to 77 razy bardziej wolę !

na SSS zresztą wszystko brzmi lepiej

_________________
Więc dokąd, dokąd ta wędrówka
Posmutniał król i zadął w róg
Przeciwnik straszy, pielgrzym idzie
A pyta zawsze Bóg

no nieee... dużo brzmi lepiej, ale wszystko nie

Na przykład Bracia bum brzmią mimo wszystko nieco gorzej.
I mimo wszystko Przygodniak (chociaz bardzo lubię wersję akustyczną )

_________________
ćrąży we mnie zła krew

nie zgadzam się... dla mnie to jeden z najlepszych kawłaków... tak to wszystko się buja i wogóel... ta perkusja... tempo...

_________________
Więc dokąd, dokąd ta wędrówka
Posmutniał król i zadął w róg
Przeciwnik straszy, pielgrzym idzie
A pyta zawsze Bóg

ale gitara!! wersja studyjna zawiera chyba najlepszą gitarę ever by Armia! trudno to było doścignąć w wersji koncertowej

_________________
ćrąży we mnie zła krew

Crazy - zainspirowałeś mnie do przesłuchania tego pod tym kątem - choć zawsze zwracam głównie uwagę na gitarę... no przesłucham i jutro napiszę... no,ale rytmicznie/perkusyjnie ja przy Braciach SSS wymiękam

_________________
Więc dokąd, dokąd ta wędrówka
Posmutniał król i zadął w róg
Przeciwnik straszy, pielgrzym idzie
A pyta zawsze Bóg

ha ha... zawsze się boją coś nowego pisać bo ciągle robię błędy hehe

_________________
Więc dokąd, dokąd ta wędrówka
Posmutniał król i zadął w róg
Przeciwnik straszy, pielgrzym idzie
A pyta zawsze Bóg

Znalazłem listę moich ulubionych utworów zespołu Armia, zrobioną o ile pamiętam w początkach mojego bytowania na forum... musialo to być w każdym razie niedługo po zapoznaniu się z Pocałunkiem M.K. (reprezentowanym zresztą szczątkowo). Pamiętam, że układałem ją w sposób bardzo przemyślany, jest więc ona reprezentatywna dla tamtego okresu. Dużo się zmieniło.

Było to przed sezonem gwiazdkowym, są więc one małymi cyferkami ocenione punktowo w skali od 1 do 10...

Jak zwykle moje skale są bardzo ostre, 10 punktów miał zawsze tylko jeden utwór, The End, tu się wiec zaczyna o 9 (odpowiednik sześcio gwiazdek jednakże):

1. Opowieść zimowa
2. On jest tu
3. Miejsce pod słońcem (po 9 pktów)

4. Przebłysk
5. Skończylem rozpoczynaj (po 8,5 pkta)

6. Popioły
7. Adwent
8. Legenda
9. Bóg jest miłością
10. Trzy bajki (po 8 pktów = 5 gwiazdek)

11. Bracia bum
12. Archanioły i ludzie
13. Zostaw to!
14. Pieśń przygodna
15. Soul Side Story
16. Niewidzialna armia
17. Piosenka po nic (po 7,5 pkta)

18. Utopia
19. Aguirre (z Czasu i bytu)
20. Podróż na wschód
21. Marność
22. Jeżeli
23. Sodoma i Gomora
24. Niezwyciężony
25. To, czego nigdy nie widziałem

_________________
ćrąży we mnie zła krew

he no nieźle bliska mojej ocena choc pewnie bym tu i ówdzie coś zmienił (np. przeniósłbym 3 bajki do grupy pierwszej)

btw Crazy zmień nazwę wątku bo juz nieaktualna tylko jak to może brzmieć Ocenariowy wątek ?

_________________
Klaszczę w dłonie ...
... by było mnie więcej ...