Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest śr, 08 maja 2024 19:02:29

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 132 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 08 lutego 2006 00:55:08 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 00:22:22
Posty: 26664
Skąd: rivendell
.....rozumiem....ale mogłem odebrać to tak....... jakbym dla Ciebie już tylko bawił się słowami....

_________________
ooooorekoreeeoooo


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 08 lutego 2006 01:24:44 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 27 lipca 2005 11:11:36
Posty: 244
Skąd: Wrocław
niesamowite jest odbierac w ten sposób koncerty, muzyke etc. prócz przyjemności słuchania wyczuwać ich głębie, szukac przekazu, zmieniac sie pod jej wpływem... duchowe doznania są bardzo ważne i znaczą często o wiele więcej niż samo słuchanie sobie muzyki. Zawsze gdy słucham Armii, czy to w domu czy mam możliwość przeżyć to na żywo nie słucham sobie tego od tak sobie, w tym momencie, w danej chwili żyje tą piosenką, odnosze ją do siebie do życia do sytuacji... to jest chwila dla mnie. Armia to cięższa muzyka momentami (może dlatego nie moge sie przekonac do Triodante która jest dla mnie bardzo mocną płytą Armii), za to Tymoteusz to jest dopiero coś wspaniałego. Akustyczne czy zwykłe koncerty tego zespoły są tak niesamowite - szczególnie te w czasie adwentu. Nie możesz skakać sobie w kościele, więc wsłuchujesz się w tekst i dogłębnie go interpretujesz... I pomyśleć, że wszystko zaczęło się od Pięknorękiego :D

_________________
"Kto nie umie kochać, ten umarły jest
To jest najważniejsze, żeby kochać się
Miłość nie zna lęku, miłość większa jest niż strach
Gdy miłujemy braci, to Bóg jest w nas."


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 08 lutego 2006 01:41:17 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 21:22:24
Posty: 1938
Skąd: Łódź
@madeo pisze:
Armia to cięższa muzyka momentami (może dlatego nie moge sie przekonac do Triodante która jest dla mnie bardzo mocną płytą Armii)

(Triodante przy Duchu to pikuś.) :)

_________________
"Ale my kochamy to, co nieświadome; kusi nas wino, miłość i krew." Ernst Jünger
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 08 lutego 2006 02:06:23 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 02:47:15
Posty: 298
Skąd: Breslau
jeżeli chodzi o "Przemiany" to mi ten kawałek bardzo wywalił flaki na wierzch w pozytywnym znaczeniu, bo wiele mi uświadomił, albo raczej potwierdził pewne stany, których dotąd nie potrafiłem zawrzeć w jakieś ramy a ten utwór to czyni.
A w ogóle Ultima, a zwłaszcze "Suita" wprowadza mnie w taki grobowy stan, ale przedziwne jest to, że w tym grobie nie czuję zimna, jakiegoś trupiego chłodu, ale ciepło, nie wiem jak to wyrazić... ciepło miłości ??? czy to nie jest podróż duchowa ? czy to nie jest wrażenie mistyczne ? dosłownie czuję ciepło w kościach :)

_________________
Super Girl & Romantic Boys !!!!!!!!!!!!


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 08 lutego 2006 05:29:44 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 12 listopada 2004 19:30:29
Posty: 406
hmmm, nie lubie pisac tak osobistych rzeczy, ale niech bedzie.

Doswiadczenie koncertow Armii mam z wielu wzgledow ograniczone, wiec raczej moge sie wypowiadac tylko o plytach.

Jakis czas temu mialem taka duchowa noc, ciezkie chwile w kwesti kontaktow ze Stworca i postanowilem idac na pociag zapuscic na discmanie Ultima Thule. Stwierdzilem, fajna ostra muza, pasuje do mojego obecnego nastroju. Ide ja wiec sobie ulica, slucham intensywnie muzy, no bo co by innego robic i to co slysze mnie zdumiewa... Bylo to niczym kazanie, jak porady starszego brata na temat zycia. Bylo to niczym lekcja ewangelii, jak dobra nowina gloszona ubogim. Bylo to niczym wyklad teologi, jak Prawda wykrzyczana przez tube. Bylo to niczym doswiadczenie realnosci supernaturalnej, jak Niebo...

Moze te osobiste wynurzenia dla kogos zabrzmia smiesznie, moze niezdarnie, moze po prostu bezsensownie. Niestety obawiam sie, ze nie potrafie slowami oddawac doswiadczen mistycznych, a takim owa droga na pociag ze sluchawkami w ustach byla. Wiem, ze do pociagu wsiadalem jako inna osoba.

Ciezko mi wiec zgodzic sie, ze Armia jest teraz mniej duchowa... Dla mnie to byl zawsze uduchowiony zespol, od pierwszej znanej mi plyty - Ducha, przez wszystkie pozniejsze i wczesniejsze. Cos wiecej niz rock'n'roll... Duzo, duzo wiecej :)


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 08 lutego 2006 09:51:35 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 20:39:34
Posty: 2858
Skąd: bydzia
finrod pisze:
Ciezko mi wiec zgodzic sie, ze Armia jest teraz mniej duchowa...



i mnie!! Bo z ta Ultimą jest tak, ze nieskomplikowane słowa dotykają głębi...
A co do estetyki... Czyż sama w sobie tez nie bywa uduchawiająca??

_________________
you create your hell...


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 08 lutego 2006 10:55:42 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 23 stycznia 2005 01:41:24
Posty: 592
finrod pisze:
Jakis czas temu mialem taka duchowa noc, ciezkie chwile w kwesti kontaktow ze Stworca i postanowilem idac na pociag zapuscic na discmanie Ultima Thule.


:) to prawie tak jak u mnie

finrod pisze:
Ciezko mi wiec zgodzic sie, ze Armia jest teraz mniej duchowa...


dokładnie, słuchając wtedy UT po raz drugi przy Armii płakałem (miało to związek z przeżyciami duchowymi), ale to był bardzo dobry płacz...

_________________
"My face in the mirror tells me it's not surprise that I'm
pushing the stone up the hill of failure"


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 08 lutego 2006 12:40:03 

Rejestracja:
wt, 25 stycznia 2005 09:38:20
Posty: 54
Ogladam koncert ze Stodoły i widzę...

Armię Mistyczną... jak wykonywana jest Legenda to czuje się że jakiś prąd przechodzi....

Armie estetyczną... Miejsce pod słońcem...no niby graja chlopaki , no fajnie ale smutek ogarnia.... bo przecież wyjątkowo pojawił się cudowny wstęp...ale dlaczego wyrzucono część waltorniową...no i brakuje końcówki...mogla byc mistyka ...jest estetyka
( choć z drugiej strony czy przy tej publice , wznoszącej okreslone okrzyki , było to wogóle mozliwe...??)


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 08 lutego 2006 13:55:45 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 19 listopada 2004 16:47:56
Posty: 11819
ja jeszcze o duchowości...
...i estetyce...
no - ja teraz odbieram te teksty bardzo duchowo - choć są dla mnie często tajemnicą... tajemnicą którą odkrywam powoli, jednak słuchając textu już czuję tę specyficzną, przedziwną duchowość - dzięki której człowiek (mówię o sobie) może spojrzeć w siebie... w swój świat duchowy... jednak czasem brakuje mi również tej... jak to zostało powiedziane... dosłowności... nie oczekuję tego - bo przecież artysta tworzy to co czuje w tym momencie... znowu się zamotałem i nie wiem czy napisałem dokładnie to co miałem na myśli... w każdym bądź razie chciałem napisać, że tezty Armii to dla mnie super sprawa... są dni w których nie da się bez nich przeżyć.

a o Jezus Chrystus... ten kawałek muzycznie baaardzo długo dawał mi kopa - ten rytm, ten riff... jak tenten koni... rewelacja (zwłaszcza na SSS) - choć na Drodze znalazło się kilka utworów znacznie rewelacyjniejszych :)

... nie chcę wyjść na Łosia - niezorientowanego, ale Natalia napisała coś takiego "w okresie neofickim (...)" - jesteście wciąż w Neo? czy może jakoś inaczej to zrozumiałem?

_________________
Więc dokąd, dokąd ta wędrówka
Posmutniał król i zadął w róg
Przeciwnik straszy, pielgrzym idzie
A pyta zawsze Bóg


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 08 lutego 2006 14:01:33 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 15:36:56
Posty: 7698
Skąd: 52,2045 N, 20,9694 E
Armijny Smok pisze:
w okresie neofickim



http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=35402
http://encyklopedia.pwn.pl/50438_1.html

Jak widać - to nie są pojęcia tożsame. :-)

_________________
Była tu wczoraj premier Suchocka,
chyba przypadkiem przed wyborami


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 08 lutego 2006 14:16:15 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 19 listopada 2004 16:47:56
Posty: 11819
nom ...
ale nie o to mi dokładnie chodziło... nieważne

_________________
Więc dokąd, dokąd ta wędrówka
Posmutniał król i zadął w róg
Przeciwnik straszy, pielgrzym idzie
A pyta zawsze Bóg


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 08 lutego 2006 18:02:47 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 27 lipca 2005 11:11:36
Posty: 244
Skąd: Wrocław
finrod pisze:
Bylo to niczym kazanie, jak porady starszego brata na temat zycia. Bylo to niczym lekcja ewangelii, jak dobra nowina gloszona ubogim. Bylo to niczym wyklad teologi, jak Prawda wykrzyczana przez tube. Bylo to niczym doswiadczenie realnosci supernaturalnej, jak Niebo...

:shock: jestem pod wrażeniem napisanych przez Ciebie słów, pięknie ujęte, szacunek za sposób ujęcia myśli co wcale nie jest prosta sprawa. :)

Hulagu pisze:
(Triodante przy Duchu to pikuś.)

Możliwe, jednak musiałabym Ducha przesłuchać :)

_________________
"Kto nie umie kochać, ten umarły jest
To jest najważniejsze, żeby kochać się
Miłość nie zna lęku, miłość większa jest niż strach
Gdy miłujemy braci, to Bóg jest w nas."


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 08 lutego 2006 20:22:08 
elrond pisze:
DZIŚ NIE MUSZĘ TEGO ROBIĆ......teraz ważniejsze jest dla mnie to co mam w sercu a nie na szyi......

bardzo mi się to podoba co napisałeś bo jest mi bardzo bliskie...


Na górę
 
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 08 lutego 2006 23:12:56 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 00:22:22
Posty: 26664
Skąd: rivendell
sabaka pisze:
ale dlaczego wyrzucono część waltorniową...no i brakuje końcówki...
......hmmmmmmmmmm....... :oops:

_________________
ooooorekoreeeoooo


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 10 lutego 2006 21:35:40 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 20:20:04
Posty: 14523
Skąd: nieruchome Piaski
Ja mogę tutaj napisać tylko to, co już wielokrotnie mówiłem różnym osobom, które niekoniecznie zawitały dobiły do brzegu Najdalszej Wyspy: gdy odkryłem dla siebie muzykę Armii, poczułem, że tak się po prostu musiało kiedyś stać, tzn. te kaskady dźwięków i drążące skałę mego serca słowa były czymś, do czego dotarłbym na pewno, bo one tam były, zanim je poznałem. To brzmi bardzo zawile, ale tak zawsze czułem.
Co do koncertu jako przeżycia duchowego... Ja koncertom z okresu po wydaniu "Drogi" zawdzięczam to, że za pewną formę hipokryzji we własnym zachowaniu uznałem śpiewanie słów o Chrystusie jako moim Panu bez modlitwy w Jego progach.
Płyty Armii wydawały mi się zawsze zaproszeniem do wyruszenia w pewną podróż (niezależnie od tego, że ten motyw rzeczywiście często się na nich pojawia, bo można tę wyprawę na Wschód przygotować, oczekiwać na parowóz, wracać po nocy, by dotrzeć w końcu na ostatnią stację :wink: ). "Legendę", "Triodante" i "Ducha" widziałem jako albumy opisujące wspinaczkę w niedostępne dla mnie miejsca. Natomiast "Droga" i "PMK", a między nimi "Taniec szkieletów", to raczej codzienność z podróżą sentymentalną do miejsc, wydarzeń, osób, za którymi się tęskni w zgiełku lub po prostu szarości "dzisiaj". "UT" jest dla mnie gwałtownym przebudzeniem, porównywalnym do tego, jakiego doznałem, gdy słuchałem "Ducha", ale jednak osadzonym bardziej tu i teraz. Zapis zmagań w sobie.
Mogłem przygotować powyższe wystąpienie, ale tym razem wolałem ulec spontaniczności :)

_________________
Go where you think you want to go
Do everything you were sent here for
Fire at will if you hear that call
Touch your hand to the wall at night


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 132 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 105 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group