Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest czw, 28 marca 2024 15:04:12

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 129 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 5, 6, 7, 8, 9
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 29 maja 2013 07:45:31 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 14:59:39
Posty: 28006
O kurczę, tak napisałaś, że sam mam ochotę znów sięgnąć!

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 29 maja 2013 15:27:33 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 15:53:29
Posty: 14860
Skąd: wieś
Marcela, dzięki za linki. Wczoraj na zajęciach akurat omawialiśmy legendę o wielkim inkwizytorze i było bardzo ciekawie. Nabrałem ochoty na to nowe tłumaczenie i zrobienie zajęć o braciach (to pod wpływem tekstu ze Znaku). :D

_________________
Youtube


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 31 maja 2013 18:49:51 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 26 stycznia 2009 20:04:57
Posty: 14019
Skąd: ze wsi
Bardzo dobry tekst! Dzięki Marcela. :D

_________________
un tralala loco


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 09 sierpnia 2013 09:39:31 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 15:53:29
Posty: 14860
Skąd: wieś
Świeżo po lekturze Zbrodni i kary. Na co zwróciłem uwagę? Najpierw na to, że już na początku jest myśl Raskolnikowa, do której potem odnoszą się inni (i on sam). Jeśli człowiek jest dobry, wszystko może; jeśli jest podły, nic nie wolno. To wyznacza na początku oś myślenia Raskolnikowa. Weryfikacja przychodzi potem i pogłębia się w kolejnych częściach utworu. Chyba jestem podły? Podły jestem? Podły jestem - myśli i mówi Raskolnikow.

Druga sprawa wyszła, czytając wczoraj Bachtina. Moc dialogu - idee w książce prezentowane są w formie dialogu, przez co nigdy one nie są wyświetlone w sposób skończony, lecz zawsze przez pryzmat postaci, która ją przedstawia. Najpierw Porfiry przedstawia wykrzywiony obraz artykułu Rodiona. Rodion go prostuje. Potem to samo wyłazi w rozmowie Raskolnikowa z Sonią kiedy ten przedstawia swoje motywy. Wreszcie Swidrygajłow podsumowuje to po swojemu: zabił, bo chciał sobie ułatwić. Dialogiczność sprawia, że nic nie jest skończone i ostateczne.

Trzecia sprawa - kwestia zabójstwa. Już w śnie Raskolnikowa tuż przed zabójstwem, w tym w którym chłop zabija konia, ktoś mówi o chłopie: nie masz Boga w sercu. I tak samo jest z Raskolnikowem. Wychodzi to wyraźnie w rozmowie z Sonią, kiedy ten wporst mówi, że został wydany na pastwę pokusy i jej uległ, a Sonia dopowiada - bo się Boga wyparłeś i Ten ciebie poddał w moc diabła. Brrr.... Jeszcze wcześniej Raskolnikow opowiada komuś dlaczego ta staruszka a nie inna, kiedy usłyszał rozmowę jakiegoś studenta w knajpie. I też to podsumowuje: pokusa diabelska. Brr...

Czwarta sprawa - jałmużna. Pismo mówi, że jałmużna gładzi wiele grzechów. Raskolnikow rozdaje ostatnie pieniądze na pogrzeb. Wcześniej też nie skąpi tego co ma. Są to pieniądze "czyste" nie z rabunku, lecz od matki. Nawet tuż przed wyznaniem oddaje 5 kopiejek (ostatnie?) znalezione w kieszeni. Czy nie dlatego mimo wszystko wrócił na komisariat i wyznał winę?

Piąte - Swidrygajłow. Tajemnicza postać. Coś jakby "małpa" Raskolnikowa. Nie wiem czemu budzi we mnie jakiś pokłady współczucia, chociaż w powieści to on jest raczej czarnym charakterem. Przy czym zwróciłem przy okazji uwagę na pewną rozwlekłość stylu Dostojewskiego. Podejrzewam, że zamierzoną. Sytuacja zanim Swidrygajłow się zastrzeli ciągnie się dobrych 10 stron, w trakcie których udaje się on do hotelu i ma majaki. Nie ma tutaj szast prast i po sprawie. A jednocześnie Dostojewski przygotowując scenę, stara się zaskoczyć czytelnika (widza), tak mimo wszystko jest to dość niespodziewane.

To tyle tak na gorąco, bo umknie. A przecież i w tej powieści jest jeszcze kwestia "teologii twarzy" i kwestia serca. Ale to innym razem.

_________________
Youtube


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 09 sierpnia 2013 11:30:50 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 14:59:39
Posty: 28006
Chirurgicznie wypunktowałeś! Na pewno przyda mi się to gdy znów wrócę do lektury.

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 19 sierpnia 2013 08:53:44 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 15:53:29
Posty: 14860
Skąd: wieś
Czytam Braci Karamazow. Rozmowa Aleksego z Iwanem, ta w której jest mowa o Wielkim Inkwizytorze. Dziwna to rozmowa, bo dotycząca jednego z kluczowych problemów - splotu wolności, z dobrem i złem, a wszystko to w kontekscie Boga i diabła. Iwan jest jakoś podobny do Swidrygajłowa, a rozmowa braci kończy się niemal identycznie jak ostatnia rozmowa Raskolnikowa ze Swidrygajłowem. Nawet miejsce spotkania jest takie samo - traktiernia. I temat podobny - Bóg wolność itp. Ale zauważyłem to, gdy się bracia rozstają. Tak samo jak w Zbrodni - Ty na prawo, ja na lewo, ty na lewo ja na prawo. Niesamowite są przy tym szczegół całej sceny, które Dostojewski tak rzuca od niechcenia. Aleksy odwraca się i widzi brata jakby przechylonego na jedną stronę. Co to znaczy? Dlaczego? I te momenty, kiedy bracia półsłówkami wspominają o sercu człowieka. To są czasem jedno, dwa zdania, ale wskazujące na to, że to w sercu dzieją się rzeczy najważniejsze, bo decydujące o tym, co człowiek zrobi. Reszta przychodzi później.

_________________
Youtube


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 19 sierpnia 2013 19:38:30 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 14:59:39
Posty: 28006
Jakie tłumaczenie? Bo ja muszę spróbować wreszcie tych najnowszych.

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 20 sierpnia 2013 07:39:28 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 15:53:29
Posty: 14860
Skąd: wieś
Niestety nie to najnowsze, tylko Wata.

_________________
Youtube


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 06 września 2013 17:35:32 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 15:53:29
Posty: 14860
Skąd: wieś
Cytat:
W ramach pełnego realizmu znaleźć w człowieku człowieka… Nazywają mnie psychologiem; to nieprawda, jestem tylko realistą w sensie wyższym, czyli przestawiam wszystkie głębiny duszy ludzkiej.

_________________
Youtube


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 129 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 5, 6, 7, 8, 9

Strefa czasowa UTC+1godz.



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 21 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group