Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest czw, 28 marca 2024 13:33:16

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 44 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 02 listopada 2014 15:03:09 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
sob, 22 stycznia 2005 20:06:28
Posty: 1086
Skąd: z Catanu
Najbardziej śmieszyło mnie "Jak być Brytyjczykiem" Mikesa. To są właściwie trzy krótkie książki połączone w jedną - też krótką. Tytuł powinien wystarczyć za wyjaśnienie.

_________________
Czuję tu zapach chrześcijanina


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 18 stycznia 2015 00:08:10 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 13 czerwca 2010 23:53:10
Posty: 1029
Skąd: Frakcja Astralna
hmm, gdyby z powieści Flanna O`Briena powycinać i skleić te co śmieszniejsze fragmenty - to byłoby nawet bardzo śmiesznie. aktualnie lekko porykuję ze śmiechu przy: `Wada ukryta` T. Pynchon

_________________
...sailin`on...


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: wt, 13 października 2015 22:31:00 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 30 sierpnia 2010 20:33:11
Posty: 1963
Skąd: Sulejówek
Ostatnio parsknąłem śmiechem przy czytaniu autobiografii Milesa.
Cytat:
Ta podróż do Kalifornii to było coś. Ja i Mingus kłóciliśmy się przez całą drogę, a Max był słabym mediatorem. Rozpoczęliśmy tę dyskusję o białych i Mingusowi po prostu odbiło. W tamtych czasach Mingus na śmierć nienawidził białych, nie mógł znieść niczego białego, zwłaszcza białego faceta. W sprawach seksu mogła mu się podobać biała dziewczyna albo orientalna, ale sympatia dla białej dziewczyny nie przeszkadzała mu w antypatii do białych amerykańskich mężczyzn, takich jakich nazywają WASP. Potem wszczęliśmy dyskusję, Max, Mingus i ja, o zwierzętach. Było to po tym, jak Mingus mówił, że biali to nic innego, tylko bestie. Potem Mingus chce pogadać o prawdziwych, żywych zwierzętach, więc mówi: „Gdybyś zobaczył jakieś zwierzę, a jedziesz swoim nowym autem, a to zwierzę jest na ulicy, czy skręciłbyś, aby go nie przejechać, i rozbiłbyś auto, czy próbowałbyś się zatrzymać, czy po prostu byś je walnął? Co byś zrobił?” Max mówi: „Cóż, walnąłbym sukinsyna, co miałbym zrobić, zatrzymać się i zrobić rozpierduchę, jeśli jakieś auto byłoby za mną, i rozwalić swój nowy wóz?” A Mingus mu na to — „No widzisz, kombinujesz tak samo jak biali, tak właśnie myśli biały. On także walnąłby to biedne zwierzę, byłoby mu wszystko jedno, czy je zabił, czy nie. A ja, ja raczej rozwaliłbym swoje auto, niżbym zabił małe, bezbronne stworzenie”. Oto jak gawędziliśmy przez całą drogę do Kalifornii.
[...]
Gdy dotarliśmy do Kalifornii, wszyscy byliśmy wykończeni, więc zostawiliśmy Mingusa, a ja i Max poszliśmy do jego pokoju w hotelu. Max grał w Lighthouse w Hermosa Beach, o krok od oceanu. Pewnego dnia Max pożyczył Mingusowi samochód, a on urwał mu koło. Możesz sobie wyobrazić, jak go rozwalił. Wpadł na hydrant przeciwpożarowy, usiłując ominąć jakiegoś kota. Stary, myślałem, że umrę ze śmiechu, bo był to ten sam numer, o którym rozmawialiśmy po drodze. Ale Max wkurzył się jak sukinsyn, stary, no i znowu zaczęli.


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: ndz, 15 maja 2022 19:02:48 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 26 stycznia 2009 20:04:57
Posty: 14019
Skąd: ze wsi
"Tortilla Flat" dla mnie zdecydowanie nie daje rady. W sumie pamiętam tę ksiązkę jako dość nudną, pełną uproszczeń i jałowych spostrzeżeń....
Makuszyński? Tak! Piękny język. Mocne obserwacje ludzi.

....ale u mnie z łezką w oku spowodowaną śmiechem i nostalgią rządzi Hrabal... wyśmienity jest w tej umiejętności wydobywania nieskrępowanego śmiechu z rzeczywistości nostalgicznej, kończącej się, nawet umierającej... świetny pisarz......
... "Miłość w czasach zarazy" Marqueza... bardzo chętnie bym wrócił, czy dobrze pamiętam jak płakałem ze śmiechu podczas lektury. :)

_________________
un tralala loco


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: ndz, 15 maja 2022 20:49:17 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 10 kwietnia 2011 17:14:16
Posty: 6963
Jeszcze lepsza pod tym względem, skoro mówimy o Marquezie, jest Niewiarygodna i smutna historia niewinnej Erendiry i jej niegodziwej babki ;)


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pn, 16 maja 2022 19:06:35 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 26 stycznia 2009 20:04:57
Posty: 14019
Skąd: ze wsi
anastazja pisze:
Jeszcze lepsza pod tym względem, skoro mówimy o Marquezie, jest Niewiarygodna i smutna historia niewinnej Erendiry i jej niegodziwej babki


o ... nie czytałem... ale teraz nie wiem, czy nie chodziło mi przypadkiem o "Kronika zapowiedzianej śmierci"....? Muszę wrócić w tamte klimaty! :)

_________________
un tralala loco


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pn, 16 maja 2022 21:02:37 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 21:37:55
Posty: 25363
Erendira jest rewelacyjna i czytałem z zapartym tchem - ale żeby rycząc ze śmiechu?!

Lesia mi nie przypominała ;-)

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: wt, 17 maja 2022 18:52:13 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 10 kwietnia 2011 17:14:16
Posty: 6963
Crazy pisze:
Erendira jest rewelacyjna i czytałem z zapartym tchem - ale żeby rycząc ze śmiechu?!

No nie, aż tak nie miałam z Marquezem :)
Tu chodzi raczej o coś pomiędzy śmiechem a płaczem, i to w tych niższych rejestrach. Żadnego ryczenia nie pamiętam, raczej jakiś rzewny zachwyt absurdalnymi sformułowaniami które tam padają raz po raz, a dotyczą spraw powszednich, jakie i nam się stale zdarzają.

Aż wyciągnęłam dziś książkę z półki! :)
Taki np. "Bardzo stary pan z olbrzymimi skrzydłami"- pierwsze z siedmiu opowiadań. Znaleźć w błocie anioła i zamknąć go w kurniku na oczach całej wsi! :D

" Czas im mijał na sprawdzaniu, czy podejrzany ma pępek, czy jego dialekt ma coś wspólnego z aramejskim, ile razy mógłby się zmieścić na główce od szpilkii i czy przypadkiem nie był to zwykły uskrzydlony Norweg."" :D

Albo "Najpiękniejszy topielec świata" znaleziony przez dzieci (miały nadzieję że to wieloryb).
"Bawiły się nim przez całe popołudnie, to grzebiąc go to odgrzebując z piasku, gdy przypadkiem ktoś je zauważył i zaalarmował całą wieś".
A potem dopadły go kobiety! :D
"Zachwycone jego niezwykłymi rozmiarami i urodą, postanowiły uszyć mu spodnie z żaglowego płótna i lnianą koszulę, by nadal mógł z godnością obnosić swoją śmierć...I błąkały się tak w labiryntach wyobraźni, aż najstarsza z kobiet, która właśnie dlatego że najstarsza przyglądała się topielcowi nie tyle z namiętnością , ile z litością, westchnęła:
- Taką ma twarz, jakby mu było Stefan."
:)


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: wt, 17 maja 2022 21:01:53 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 18:55:19
Posty: 3093
Skąd: Poznań
Dobry temat.
Za dzieciaka Beata Krupska - Sceny z życia smoków.
Za dużaka była przynajmniej jedna pozycja budząca rechot ale od dwóch dni próbuje sobie przypomnieć i nic. Ech.

_________________
Blaszony
Każde zwierzę koi dotyk.


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: wt, 17 maja 2022 21:12:26 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 14:59:39
Posty: 28006
Obrazek

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: wt, 17 maja 2022 22:01:06 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 21:37:55
Posty: 25363
Anastazja, stary pan i topielec jako żywo stanęli mi przed oczyma... ta książka jest rewelacyjna! Przypomniałem sobie, dlaczego nie została mimo wszystko moją [url]książką roku 2020[/url] - no nie została, ale wyróżnienie w niezwykle zacnym (choć mocno nielicznym) gronie.

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: wt, 17 maja 2022 23:43:45 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 28 stycznia 2005 14:46:47
Posty: 21339
Skąd: Autonomiczne Księstwo Służew Nad Dolinką
antiwitek pisze:
Obrazek


"Złaź z ta rurka bo się dusza!"

_________________
Sometimes good guys don't wear white


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: sob, 19 sierpnia 2023 20:32:52 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 14 listopada 2007 16:38:41
Posty: 9939
Czytam właśnie 'Autostopem przez galaktykę' i ubaw mam świetny. Przednie! :D


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: sob, 27 stycznia 2024 21:44:23 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 24 grudnia 2004 14:34:22
Posty: 17234
Skąd: Poznań
Odświeżyłem sobie niedawno kilka opowiastek z "Zapisków na pudełku zapałek" Eco i miałem ubaw :D

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 44 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3

Strefa czasowa UTC+1godz.



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 27 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group