Ultima Thule

Pewnie tak.
A co do odświeżania - jak z Łowców Głów pamiętałem mało, tak i mimo odświeżenia pamiętam mało, zatem to wszystko wina tych pierwszych wrażeń.

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.

Pippin, zgadzam się na 90% z Twoją oceną...

No ja się nie pasjonowałam się Indianami, więc mnie nieco nudził ten tom, chociaż, fakt, scena z Bosmanem idącym na pal jest niesamowita... ALe dla mnie o jedną gwiazdkę mniej...


Ja tu daję pięć, tak jak Yeti i Tajemnicza Wyprawa...


Dla mnie to był pierwszy tom jaki przeczytałam, który spowodował, że wciągnęłam się w serię... Ja daję **** z czystym sumieniem...

No i oczywiście, bosman/kapitan/generał Nowicki, to postać, którą bardzo lubię i czytuję jego teksty, bardzo często... Smuga i Tomek, szczególnie w dalszych tomach, też robili na mnie wielkie wrażenie... Jakoś nie mogłam się przekonać do Wilmowskiego, nawet nie wiem czemu... Ale bardzo podobała mi się jego postawa w "Tajemniczej..."

Fakt, zapomniałem! Do stu beczek zjełczałego tranu!


Czytałem kiedyś, że podobno Wilmowski miał zginąć z ręki Pawłowa w "Wyprawie", ale znajomi i pierwsi czytelnicy przekonali Szklarskiego, żeby to zmienił.

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.

Aaaajjj... To by było straszne... Może i nie jestem wielką fanką, ale nie wyobrażam sobie jego braku...

Nie pamiętam szklarskich na tyle by gwiazdkować, ale kiedyś bardzo lubiłem. A Nowicki to ***** przynajmniej.

_________________

W sumie chętnie bym odświeżył... ale czy znajdę czas akurat na to? Nie wiem.
Tymczasem muszę bazować na swoich nieco mglistych wspomnieniach (oprócz Wojennej ścieżki, to niedawno odświeżałem i nic nie straciło! u mnie jakoś te indiańskie opowieści nie tracą po latach! ), a tu problem taki, że dwie części najwyżej ocenione przez Pippina, czyli Yeti i Tajemnicza wyprawa, w młodości podobały mi się zdecydowanie najmniej. Poza sceną z oswajaniem dzikiego kota nic z nich nie zrozumiałem chyba

Gwiazdek więc nie dam, oprócz Wojennej ścieżki - ***** nawet przy zaostrzonych kryteriach ,
ale tak:

ulubiona część - jak wyżej

druga ulubiona - Na Czarnym Lądzie, i to mimo że Afryka zbytnio też mnie nie kręciła nigdy. Ale ta część wydaje mi się we wspomnieniach tak etnograficznie bardzo solidna i w ogóle bardzo ciekawa.

jeden z best momentów - początek Kangurów, jeszcze w Warszawie. Świetny motyw szkoły! Dalsza część tomu okej, choć chyba siadała momentami.

inny best moment - prolog do Łowców głów. Ależ lubiłem to czytać! Ale dalsza część książki - mniej.

Amazonka ogólnie mi się bardzo podobała, ale nic nie pamiętam.

Azjatyckie wyraźnie do odświeżenia, choć trochę mi się jakby nie chce...




człowieku, ale na rozdziały! świetny pomysł, w sam raz do wątku "tego nie napisałem"

_________________
ćrąży we mnie zła krew

Ja bardzo lubiłem Tomki, myślę że przeczytałem około pięciu części, ale już prawie nic z nich nie pamiętam... Może też sobie odświeżę?

_________________
www.dtrecords.pl - Dobry Towar Records (Spirit of 84, Malchus, cdn...)
www.backstageshop.pl - płyty, koszulki, książki, itd.

"Jak mamy tu coś zwojować skoro między jedną siatką, a drugą jest przerwa na piłkę?"

Dzięki moim dzieciom przeczytałem ostatnio dwie książki Marcina Szczygielskiego - "Czarny młyn" oraz "Za niebieskimi drzwiami".
Jestem pod wrażeniem.
Czy napisanie "powieści grozy dla młodzieży" jest karkołomnym zadaniem? Na pewno nie jest łatwe i wymaga sporego wyczucia, a to się Szczygielskiemu udaje. Nie ma tu oczywiście krwi i flaków, jest coś lepszego - pomysły oraz klimat taki że i mnie robiło się chwilami dziwnie. Wyobraźnia autora wydaje się nieograniczona, a jednocześnie okiełznana tam gdzie przynosi to dobry efekt.
Obie książki potrafią też wyraźnie wzruszyć. "Czarny młyn" dzieje się w popegeerowskiej wiosce, zapomnianej przez resztę kraju a jednak to tu odbędzie się wielka walka miejscowych dzieci z bezosobowym złem. "Za niebieskimi drzwiami" bez nachalności (ale nieopatrznie zwilgotniając oczy) dotyka problemu ciężkiej choroby mamy bohatera i jego samego. A to wszystko wplecione w bogaty świat fantastyki. Ciekawe, że w obu wypadkach bohaterowie podchodzą doń w sumie dość sceptycznie, badają na chłodno, racjonalizują by jednak uznać realność nierealnego. Szczygielski konsekwentnie używa pozornie prymitywnego opisu zdarzeń - po prostu czas teraźniejszy w pierwszej osobie, czasem zadziwiająco beznamiętny - ale jest w tym metoda, zapewniam.
Zatem jak ktoś ma dziecko w wieku 8-14 lat to polecam!

_________________
socjały nudne i ponure
pedeki, neokatoliki
podskakiwacze pod kulturę
czciciele radia i fizyki

Pippin ten Jerofiejew namieszał chodziło oczywista o innego ~iejewa to:
http://pstrobazar.blogspot.com/2011/10/ ... bione.html
http://pstrobazar.blogspot.com/2011/10/ ... ne_29.html

Polecam upolować najlepiej w tym wydaniu:

O ja cię!!! Jedna z najukochańszych książek mojego dzieciństwa!

Uwielbiałam ją głównie ze względu na obrazki, które zresztą trwale wryły mi się w mózg jako jakiś archetyp, wzór doskonały sielanki.
Ale nie pamiętałam ani autora ani tytułu, sama w życiu nie doszłabym dziś co to było. Dzięki za przypomnienie!

Nic prostszego - oto aukcja za 250 złotych:
http://allegro.pl/sutiejew-bajeczki-z-o ... 50112.html

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.

nie wiem kogo to może zainteresować, ale jakoś od sierpnia, w tych kioskach Ruchu, które jeszcze są, można dość tanio (16 zł od sztuki) kupować kolejne tomy Panów Samochodzików

wychodzą co dwa tygodnie - teraz w ten poniedziałek ma wyjść Fantomas (mój znajomy antykwariusz Paweł Książek powiedział, że niemożliwe jest to znaleźć w antykwariatach)

w kiosku na Dworcu w Poznaniu (tam w tej starej części na dole) można było kupić nawet przecenione - tak kupiłem Wyspę Złoczyńców gdy jechałem do Witka, jakież zdumienie, że to świetny materiał jest, jak mogłem mu dać, jak tu paczę, dwie gwiazdki tylko? co najmniej****

książki są bardzo solidnie wydane, choć trochę może zbyt "nowoczesnie" i bez niestety oryginalnych ilustracji z epoki (zatem w Nowych przygodach, tutaj pod nazwą PS i Kapitan Nemo, brakuje np. mapki poglądowej), no trudno, warto jednak myślę uzupełnić biblioteczkę dla po nas pokoleń

_________________
in the middle of a page
in the middle of a plant
I call your name

mnie na przykład! dzięki za cenne info!

Na własność mam Księgę strachów, Niesamowity dwór i Zagadki Fromborka. Chciałabym mieć Wyspę Złoczyńców, Templariuszy i Tajemnicę tajemnic (dzieje się w Pradze)

_________________
CO ROBISZ NA NASZEJ ULICY
Co robisz na naszej ulicy, pomiędzy samochodami,
koniu?
Co słychać u twoich kuzynów, centaura i jednorożca?

Charles Reznikoff

Pan Samochodzik nie miał szczęścia - wszystkie serie są słabe, a nawet tragiczne
niestety


eeee tam chcesz pierwsze wydanie?

może zabawisz się w zebranie I wydań?
duża frajda zbieracko-bibliofilska
wbrew pozorom tania zabawa
no może kilka trochę drożej ale w sumie średnio nie przekroczysz 16 zł

_________________
J 14,6

a ten tytuł miał ciekawe wydanie /też pierwsze/


Marcelo jak chcesz może być Twoje

_________________
J 14,6