Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest czw, 28 marca 2024 21:28:18

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 295 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 15 czerwca 2010 22:39:53 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 23:22:22
Posty: 26664
Skąd: rivendell
:D ...osobiście to o wiele bardziej wolę te tajemnicze pisma prozą od sławnych dramatów....

_________________
ooooorekoreeeoooo


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 15 czerwca 2010 22:41:57 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 13 czerwca 2010 23:53:10
Posty: 1029
Skąd: Frakcja Astralna
heh, nie do zgłębienia :D pamiętam, że pomysł na pracę roczną padł po zderzeniu się z tymi tekstami :D

_________________
...sailin`on...


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 15 czerwca 2010 22:44:01 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 23:22:22
Posty: 26664
Skąd: rivendell
...bo to jest już mistyka....."świecka"

_________________
ooooorekoreeeoooo


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 15 czerwca 2010 22:56:03 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 13 czerwca 2010 23:53:10
Posty: 1029
Skąd: Frakcja Astralna
celne. i prawdziwe :) inna to mistyka /tomistyka? :) od barokowej... w sam raz dla swych czasów

_________________
...sailin`on...


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 24 października 2010 18:30:10 
(-)


Ostatnio zmieniony sob, 23 lipca 2016 21:06:12 przez chewbacca, łącznie zmieniany 1 raz

Na górę
 
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 25 października 2010 23:00:33 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 29 lutego 2008 19:49:42
Posty: 3135
Skąd: się biorą muszki owocówki
Imago Mundi Wojciecha Wencela bardzo mnie poruszyło - to jest najlepsza poezja od 2000 roku a może i jeszcze wcześniej ******

_________________
W jednej ręce granat,
w drugiej nóż... i już!


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 25 października 2010 23:03:48 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 23:22:22
Posty: 26664
Skąd: rivendell
Boanerges pisze:
to jest najlepsza poezja od 2000 roku a może i jeszcze wcześniej ******

...chyba żarty...

_________________
ooooorekoreeeoooo


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 25 października 2010 23:28:57 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 29 lutego 2008 19:49:42
Posty: 3135
Skąd: się biorą muszki owocówki
jeszcze dodam, uprzedzając, że dla mnie, i chętnie przeczytam coś lepszego od Imago w Polsce..

_________________
W jednej ręce granat,
w drugiej nóż... i już!


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 27 października 2010 09:59:52 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 26 stycznia 2009 20:04:57
Posty: 14019
Skąd: ze wsi
ja tych bardzo współczesnych pisarzy w ogóle nie znam....
ale lubię np. to, druga połowa XX wieku, Polska:


[...]
Trud mój dopiero teraz się zaczyna,
Boże, który jesteś dla mnie większym ciężarem
Niż ja dla Ciebie.
A choć upadam pod Twoim brzemieniem,
Trwam pod nim,
Bo pragnę zasiąść
Na drugim brzegu człowieka,
Na drugim brzegu brata,
Na drugim brzegu myśli,
Na drugim brzegu serca,
Przy stole pojednania,
Gdzie wszystko ma swój ład i sens,
Gdzie nie ma żadnych sprzeczności i złudzeń,
Gdzie duch nie walczy z oporem materii,
Gdzie ostry topór nie godzi w pień drzewa,
Gdzie krew nie płynie od ukłucia nożem,
Gdzie woda nie jest przeciwna ogniowi,
Gdzie nie istnieje szukanie i lęk.

Dlatego wierzę, chociaż owa wiara,
Która dla innych jest ojczyzną ciszy,
Dla mnie jest jeszcze jedną
Burzą.
Dlatego wciąż od nowa szukam Cię i szukam,
Jakby Cię za mało było w tym wszystkim,
W czym Cię nieustannie widzę i czuję.

Jesteś umęczony mną, Boże,
Ale ja również jestem umęczony Tobą.
Zerwane sieci w falach Genezarteh,
Gorzkie modlitwy, piwnice, ciemności
I medytacje nad tajemną sprawą,
Dlaczego ginie sprawiedliwy mąż,
A zły zasiada w radzie człowieczeństwa,
Dlaczego mędrzec pada pod toporem,
A tłuste sadło żre włochaty szczur,
Dlaczego kłamie czarna zakonnica,
A Maria Curie była ateistką.
Kołowrót męki, niepokój sumienia
I karuzela grzechów, i upadek,
I to pytanie, od którego bolą
Wargi:
Powiedz, czy tę rzeczywistość
Może ocalić poezja?

A potem znów wszystko od początku:
Zawiłe drogi, zasadzki sidła,
Zerwane sieci w falach Genezareth
I wizja kwitnącego figowca,
Który jeszcze wieczorem
Był uschniętym kikutem.

Boże nauki, serc i intuicji,
Pragnę odnaleźć nici, które łączą
Serce z sercem, zjawisko z zjawiskiem,
Pragnę odnaleźć kiełki wszystkich zdarzeń,
Ich sen i jawę, spoczynek i trud,
I te klęczące w naiwnej pokorze
Pyłki i ziarna,
I te przeciwko Tobie zbuntowane
Góry gigantów,
Abym mógł wreszcie zrozumieć i pojąć,
Jak żyć, by przeżyć godnie odrobinę
Wrogiego czasu,
Jak żyć, by nie złamać
Twego imienia -
Ja, celnik, który kiedyś
Będę Cię błagał o kromkę wieczności
Jak o kromkę chleba.


...autora podam po odgadnięciu w wątku zagadkowym.... :D

...to Roman Brandstaetter...z wiersza Rachunek kamieni.
Bardzo lubię jego maleńki tomik poezji Pieśń o moim Chrystusie/Hymny Maryjne....bardzo polecam...:)

_________________
un tralala loco


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 27 października 2010 22:34:06 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 29 lutego 2008 19:49:42
Posty: 3135
Skąd: się biorą muszki owocówki
a to ostatnio przeglądałem Pietruszko ale jeszcze nie przeczytałem, sięgnę

mam znajomą co przygotowuje habilitację z Brandsztetera, ciekawe rzeczy o nim opowiadała i jego pracach i przekładach

_________________
W jednej ręce granat,
w drugiej nóż... i już!


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 15 listopada 2010 11:03:25 

Rejestracja:
pn, 15 listopada 2010 10:57:22
Posty: 7
Poezja Jasnorzewskiej nigdy nie ginie. Namietna, spkojna...pomiedzy wierszami kontrowersyjna.

Było raz dziecko zabawne i tłuste. Umarło. Nie ma go nigdzie.

Biegało po domu, krzyczało. Są jeszcze jego fotografie w salonie.

Aż śmiać się i istnieć przestało, i nikt się nie zdziwił tej krzywdzie,

choć było tak kochane i rozpieszczone.



Gdy z domu powoli znikało, obyło się jakoś bez płaczu i pisku.

Zabawki, sukienki, niepotrzebne pamiątki zalegają poddasze.

Mama nieraz i do późnej nocy czuwała nad jego kołyską,

a jednak dzisiaj, gdy je wspomina - nie płacze.



Nazywało się tak jak ja, więc wszyscy myślą, że ja to ono,

i nie usypali mu gróbka, choćby takiego jak kopiec kreta.

Toteż płacze nocami w kominie, że je zapomniano, zgubiono,

że miejsce jego zabrała jakaś niedobra kobieta...

Uwielbiammmmm


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 01 kwietnia 2011 09:49:52 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 26 stycznia 2009 20:04:57
Posty: 14019
Skąd: ze wsi
Wymiana zdań o Białoszewskim, wydzielona rękami Pippina z wątku zagadkowego

Cytat:
To teraz jeszcze daję koledze szansę na krótkie uzasadnienie czemu był beztalenciem Wink

Mogę? :D
Jeśli można wziąć jakikolwiek wyraz z jakiegokolwiek wiersza, i zamienić go z jakimkolwiek innym wyrazem z jakiegokolwiek innego (a nawet tego samego) wiersza, bez żadnych konsekwencji, to jest to dla mnie oznaką, zupełnego beztalencia.

_________________
un tralala loco


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 01 kwietnia 2011 09:52:51 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 10 stycznia 2005 11:49:49
Posty: 24304
Skąd: Kamienna Góra/Poznań
Dla mnie piec podobny do karuzeli z madonnami to jednak byłaby konsekwencja, więc się nie zgadzam.

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 01 kwietnia 2011 10:02:07 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
czw, 28 października 2010 19:42:59
Posty: 466
Skąd: Z Nienacka
Pietruszka pisze:
Jeśli można wziąć jakikolwiek wyraz z jakiegokolwiek wiersza, i zamienić go z jakimkolwiek innym wyrazem z jakiegokolwiek innego (a nawet tego samego) wiersza, bez żadnych konsekwencji, to jest to dla mnie oznaką, zupełnego beztalencia.


Eee to jakieś uprzedzenia. Te jego wiersze to dosyć jednak misterne konstrukcje. Ale ja poezji tak dobrze nie znam. Wolę prozę. Ale nie dałbym tego rady ciurkiem przeczytać.

Peregrin Took pisze:
Dla mnie piec podobny do karuzeli z madonnami to jednak byłaby konsekwencja, więc się nie zgadzam.


Celne.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 01 kwietnia 2011 10:03:44 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 26 stycznia 2009 20:04:57
Posty: 14019
Skąd: ze wsi
Peregrin Took pisze:
Dla mnie piec podobny do karuzeli z madonnami to jednak byłaby konsekwencja, więc się nie zgadzam.

Dla mnie nie.

Oczywiście można wziąć ze 20 wierszy Białoszewskiego i pobawić się w żonglerkę słowami.... nie straciłyby niczego i niczego by nie zyskały, i ja nie umiałbym wskazać miejsca zamian...

_________________
un tralala loco


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 295 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 20 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group