Ultima Thule

się wybieram

_________________
" (...)Czy pan myśli,że nasze żydowskie pisma są tylko dla jakiegoś widzimisię pisane spółgłoskami?Każdy wyszukuje sobie skryte samogłoski, które zawierają dla niego jedynego określoną myśl, żywe słowo nie powinno zamieniać się w martwy dogmat."

oj działo się wczoraj, strasznie się cieszę,że poszedłem na to spotkanie.
W sumie elrond mówił podobnie jak pisał w temacie o słonecznikach, ale na żywo, plus pokazy obrazów i klimat tej karmelickiej piwnicy...no naprawdę bardzo udany wieczór. Szkoda tylko,że potem nie dało się normalnie pogadać ale będzie jeszcze ku temu okazyja...
Brawo! Więcej elronda-malarza!!

_________________
" (...)Czy pan myśli,że nasze żydowskie pisma są tylko dla jakiegoś widzimisię pisane spółgłoskami?Każdy wyszukuje sobie skryte samogłoski, które zawierają dla niego jedynego określoną myśl, żywe słowo nie powinno zamieniać się w martwy dogmat."

Elrondzie zapraszam z wystawą do Chodzieży

Tło dźwiękowe do pocztówek:
http://www.radiorivendell.com/
(gra w winampie)

_________________
Andres Pedro Cristobal de Corteza

...bardzo chętnie ...tylko gdzie i kiedy ?

_________________
ooooorekoreeeoooo

Świetne te obrazy

Z radością informuję, że dokonując dziś uzgodnionej wpłaty stałem się posiadaczem Dworca. Obraz dzierży honorowe miejsce na ścianie pokoju Mikołaja, który po bliższym oglądaniu i dostrzeżeniu licznych torów przestał nazywac go Remizą .
Jednocześnie dziękuję Elrondowi za udaną transakcję i nieoczekiwanie wczesną dostawę .

_________________
Klaszczę w dłonie ...
... by było mnie więcej ...

wow!! fajnie (też bym chciał taki mieć

_________________
Więc dokąd, dokąd ta wędrówka
Posmutniał król i zadął w róg
Przeciwnik straszy, pielgrzym idzie
A pyta zawsze Bóg

dla chcącego nic trudnego

chodzi ci o namalowanie czy kupno?

_________________
Klaszczę w dłonie ...
... by było mnie więcej ...

namalowanie:)

to mi przypomniało tekst Mikołaja który pare dni temu siedząc i oglądając Dworzec rzekł:

spadłem z krzesła prawie
następne pare minut zajęło nam tłumaczenie słowa arcydzieło, które użyte co prawda przez Mikołaja stanowiło jednak dla niego niemałą zagadkę. Bardzo się przejął tym wszystkim bo w nocy obudził się gdy ja jeszcze nie spałem i powiedział:


Dziecko to jednak radość w domu

_________________
Klaszczę w dłonie ...
... by było mnie więcej ...

Toskańskie miasto (z pocztówki namalowane)....

_________________
ooooorekoreeeoooo

czad