Ultima Thule

Nie znam żadnej z płyt, których okładki wrzucił Miki, powiem więcej, nie słyszałem o żadnym z zespołów

_________________
muzyka gra, a dzień ucieka
last.fm/wokr

Prince Far I - Dub To Africa

_________________
http://67mil.blogspot.com/

Z powyższego zestawu mogę Ci polecić Lungfish, Branch Manager, Trusty, Smart Went Crazy, Autoclave, Bluetip i Jawbox (wnioskując z Twoich wpisów). Nieco mniej Fire Party. Make Up u mnie pozytywnych wrażeń nie wzbudza, więcej w nim konfekcyjnej kreacji niż polotu i wolę The Nation Of Ulysses (poprzednią kapelę Iana Svevoniusa). Hoover tylko dla zwolenników hałasu, El Guapo chyba dla nikogo (przynajmniej póki co nie dla mnie). The Warmers całkiem udane, ale wolę słyszeć więcej Amy Fariny śpiewającej, a nie tylko bębniącej, więc wybieram The Evens (małżeński duet z Ianem MacKaye). Teen Idles dla archeologów ciekawych, skąd się wziął Minor Threat. The Crownhate Ruin dla tęskniących za Hooverem.

_________________
Go where you think you want to go
Do everything you were sent here for
Fire at will if you hear that call
Touch your hand to the wall at night

_________________
gdzie znalazłeś takie fayne buty i taką fayną głowę?


FORZA NAPOLI SEMPRE!

Ja również i to już po raz drugi (tzn. nie, z poprzedniego zestawu słyszałem oczywiście o Fugazi, ale tylko nazwę).

Jeszcze bardziej od pytania skąd ludzie biorą te wszystkie zespoły i płyty, o których normalny człowiek nie słyszał, zastanawia mnie, kiedy Miki tego słuchał. Od poprzedniego sążnistego wpisu minęły mu dwa dni. Płyt wklejonych jest dwadzieścia, przypuśćmy, że każda trwa średnio 50 minut, ale nie zdziwiłbym się, gdyby to było więcej. Czyli prawie 20 godzin.

Ja tam słucham DAAB i jestem z tego dumny!

_________________
ćrąży we mnie zła krew

W tym przypadku z Waszyngtonu.

_________________
gdzie znalazłeś takie fayne buty i taką fayną głowę?


FORZA NAPOLI SEMPRE!

Ja bym powiedział, że raczej z internetu .

_________________
Mam w sobie dzikość żółtej pantery...

Świetne

_________________

"Niewole robią z nas ponurych i złych"
"Nie ma przypadków, są tylko znaki"

Crazy, ale jak to tak.. Nie znamy sie, a sugerujesz, ze jestem nienormalny? O_o Noo, Crazy...

Fantomas - Fantomas

_________________
...sailin`on...

Alcest - Kodama

Ja nie jestem normalna, jestem dziwnym człowiekiem, toteż i dziwne zawsze były moje ścieżki zapoznawania się z muzyką. I tak oto ominęłam wiele klasyki, zespołów bardzo modnych i szeroko znanych, a słuchałam niejednokrotnie wykonawców powszechnie nie znanych. Skąd się wzięli? Zazwyczaj albo z łańcuszków powiązań typu: lubię zespół A (u mnie w większości przypadków o fanostwie decydowała nie tylko sama muzyka, ale i jakieś sentymenty), ktoś z tego zespołu uczestniczył w jakimś mniej znanym projekcie pobocznym B, dawaj więc posłuchać tego projektu. Jak się spodobało, to zostawało. A z kolei ktoś z projektu B grał w jeszcze mniej znanym zespole C.. itd. Niektóre zespoły brały/biorą się z poleceń znajomych, tudzież współcześnie - z poleceń różnych radiów internetowych itp. wynalazków.
Czyli w sumie ścieżki nie takie oryginalne znowu.

King Crimson - Fillmore East 1969
King Crimson - Live In Warsaw 2000
Bad Brains - Quickness
Bad Brains - I Against I
Arcade Fire - Suburbs

_________________
http://67mil.blogspot.com/

_________________
Go where you think you want to go
Do everything you were sent here for
Fire at will if you hear that call
Touch your hand to the wall at night

King Crimson - Live At Summit Studio 1972

_________________
http://67mil.blogspot.com/

Miki, a pytanie Krejzego?



Wczoraj dopiero zwróciłem uwagę, że w utworze The Messangers powraca wers:

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?