Ultima Thule

Za promocje, w ktorych ceny z powiedzmy 50 - 45 zl spadaja do 30 zl, odpowiadaja firmy plytowe, poniewaz to one obnizaja ceny swoich wydawnictw. Przewaznie sa to "klasyczne" albumy znajdujace sie juz co najmniej 10 lat na rynku, choc jak pokazuje rzeczywistosc nie jest to zelazna zasada, bo i plyty wydane dwa, trzy lata temu mozna tez dostac w tej ofercie. Czasami cena jest opuszczana jeszcze nizej (np. do poziomu 19 zl), ale odnosi sie to przewaznie do tzw. "tanich" plyt czyli glownie skladanek, "best offow" itd, wiec trudno znalezc w tej ofercie cos z regularnej dyskografii wykonawcy. Oprocz tego wydawnictwa propnuja tez ciekawe rozwiazania w postaci tzw "dwu-" lub "trzypakow", czyli kilku pozycji zapakowanych do oficjalnej dyskografii. Przewaznie ich cena jest o kilka zlotych nizsza od tych samych plyt kupionych osobno, ale czasami, te roznice w cenach sa naprawde kolosalne (nie pytajcie mnie czy to zasluga sklepu, czy wydawcy), np. pamietam, ze kiedys "trzypak" plyt Manu Chao w Media Markt kosztowal 35 zl, podczas gdy kazda z tych plyt osobno kosztowala 36 zl. Podobnie ma sie teraz sprawa z "dwupakiem" Interpolu, ktore kosztuje 54 zl, podczas gdy za sprzedawany z osobna "Antics" trzeba zaplacic 56 - 58 zl.

Jezeli natomiast chodzi o promocje "koszowe", to tu juz decyduje sklep i do takiej oferty trafiaja przewaznie plyty smieciowe (czyli wszelkie jednosezonowe gwiazdki, plyty z muzyka biesiadna oraz kolejne skladanki z serii "viva top"), plyty, ktore z rozmaitych powodow zostaly przez sklep uznawane za "niesprzedawalne" (czasami decyduje o tym pekniete pudelko, czy naddarta wkladka, a czasem okres, ktory dana plyta przestala na polce w sklepie nie budzac niczyjego zainteresowania), a takze plyty, ktore trafily tam przypadkiem, lub przez pomylke. Te dwa ostatnie przypadki sa najbardziej interesujace, bo pozwalaja czasami (choc rzadko) trafic na niezle "skraby" (w moim przypadku byly to: wspomniana wczesniej plyta Current 93, dwuplytowa skladanka singli Discharge za 8 zl, kaseta video z teledyskami the Cure za 5 zl i pierwsza, zremasterowana plyta Adama Anta za 20 zl).

Zdrowka zycze

PS: Jeszcze jedno. Jesli szukacie jakiejs konkretnej plyty, to proponuje nie kupowac jej w pierwszym lepszym sklepie, tylko jesli macie czas, to troche pojezdzic i poszukac. Pomimo tego, ze teoretycznie kazda siec powinna miec ujednolicone ceny, to praktyka pokazuje cos zgola innego. Np. plyty Birthday Party w empiku w Galerii Mokotow kosztuja 44,99 zl, natomiast w empiku w Galerii Centrum kosztuja 56-58 zl. Natmiast plyty z Warnera objete promocja kosztuja w Galerii Centrum 29 - 32 zl, a w Galerii Mokotow i Promenadzie sa po "satrach" cenach. Podobnie ma sie sprawa z Media Marktami.
PS2: Plyty z promocji Warnera najlepiej kupowac wlasnie w empiku w Galerii Centrum, a nie w Media Marktach, bo choc w tym drugim sklepie ceny regularnych plyt sa troche nizsze od empikowych, to te "warnerowe" sa o 5, 6 zl drozsze.
PS3: Liste przecenionych plyt z Warnera znajdziecie tutaj:
http://www.gigant.pl/html/promo_lista_det.asp?pr=15&ac=4&sid=
i tutaj: http://www.gigant.pl/html/promo_lista_det.asp?pr=141&ac=4&sid=...
Jesli zamierzacie kupic wiecej niz trzy plyty, to tez polecam ten sklepik internetowy (http://www.gigant.pl), bo solidnie realizuja zamowienia i maja niezly interfejs i system informowania klienta o realizacji zamowienia.
PS4: Alem sie rozpisal

_________________
Sometimes good guys don't wear white

A i tak nie do końca odpowiedziałeś na moje pytanie. O tym, że wytwórnie obniżają ceny (wydając np. płyty bez książeczki itp. - choć zawsze wydawało mi się, że akurat koszt książeczki jest znikomą częścią ceny, ale mogłem się mylić), to wiem. Bardziej interesuje mnie, czy przy zakupie płyty za pięć złotych traci sklep* (bo zapłacił wytwórni normalną cenę, czasem wyższą niż ta ostatecznie zapłacona przez klienta), czy wytwórnia i wykonawca (bo zamiast spodziewanych odsetek od normalnej ceny, dostaje odsetki od innej niż w umowie ceny). Jeżeli byłoby tak, jak w drugim przypadku, to jest to łamanie umowy, a sklep (i jego klient, choć nieświadomie) jest paserem.

Oczywiście, jeśli nie znasz odpowiedzi na to pytanie, nie będę jej od ciebie żądał. Może ktos inny ją zna?





*) Wtedy to sprawa sklepu i nic mi do tego. Nawet niespecjalnie coś do tego twórcy, nawet jeżeli uważa, że taka cena psuje mu prestiż. Choć, jako jeden z argumentów przeciw piractwu padł taki, że niższe zyski wymuszają wyższe ceny. Zatem niższe zyski na płytach mogą wymusić wyższe marże np. na odtwarzaczach

_________________
Była tu wczoraj premier Suchocka,
chyba przypadkiem przed wyborami

Fakt, tak sie rozpisalem, ale w sumie nie odpowiedzialem... juz nadrabiam. Z tego co wiem, w przypadku plyt, ktorych ceny sa obnizane przez wydawce, to sa one dostarczane do sklepu w specjalnych pakietach juz po nizszej cenie, a sklep sprzedaje je juz w tej obnizonej cenie nic nie tracac. I dlatego czasem zdarzaja sie kuriozalne sytuacje, ze np. starsze wydanie (nie remasterowane, bez bonusow itd) jest znacznie drozsze od nowych wydan ze wzbogaconym materialem. Natomiast co do wersji z ubozsza ksiazeczka, to rozumiem, ze chodzi Ci o akcje, ktora jest od niedawna prowadzona, czyli plyty z nalepka "Ludzka Cena". To jest jeszcze inna sprawa, bo chodzi o wydawanie dwoch wersji plyt (jesli dobrze zrozumialem wywiad z jakims bonzem z firmy fonograficznej): jedno mialo by byc "normalne", a drugie ubozsze (np. z uproszczona wersja booklet-u). Natomiast przy sprzedazy plyt z kosza traci sklep, bo woli obnizyc tak radykalnie ceny i zarobic cokolwiek, niz trzymac niechodliwe plyty w magazynach, pomimo tego, ze zaplacil za nie wydawcy wiecej niz cena za jaka ostatecznie puszcza ja do sprzedazy.

Zdrowka zycze

_________________
Sometimes good guys don't wear white

http://www.gigant.pl/html/produkt.asp?p ... nvwia&sid=

No proszę. Jakieś półtora roku temu udało mi się tą płytę kupić za jakieś 35 zł

_________________
Auto, winda, kibel, molo
Ławka, kino,basen, szkoła

A gdybys staral sie ja kupic teraz na allegro to dorwalbys ja za 26 zl

Zdrowka zycze

_________________
Sometimes good guys don't wear white

Ożesz Ty Pecie. Teraz jak będę chciał kupić jakąś płytkę to będę się z Tobą kontaktował!

Zdrowka zycze

_________________
Auto, winda, kibel, molo
Ławka, kino,basen, szkoła

Polecam sie

Zdrowka zycze

_________________
Sometimes good guys don't wear white

Nawiązując do któregoś z wcześniejszych postów. Pomyślałam sobie, ile kosztowałaby płyta bezpośrednio od muzyka... znaczy po prostu bez marży sklepowej - może drożyzna płyt jest winą sklepów dających nieograniczoną marżę? Lepiej żeby większą sumę zarobił zespół jeśli już, niżby sklepikarz miałby z tego ciągnąć lwie zyski. Tak mnie się zdawa...

Hmm windows mam oryginalny, ale to dzięki dzadkowi bo dał na to kasę...

Z kupnem płyt jest problem bo raz, że nie zarabiam, a dwa, u mnie w mieście nie ma emipiku,w księgarni dobrej płyty nie znajdziesz... Ale staram się kompletować płyty z czasem. Na razie mam mało, w przyszłości sobie wszystkie powoli podokupuję... Najgorsze, że jak brałam Taniec Szkieletów, to uszło mej uwadze, że biorę kasetę...
A teraz znów na płytę wydawać...

A ostatnio krąży taka miejska legenda, że jakiś procent z ceny pustej płyty idzie dla artysty.

A kasetę można sobie przegrać na płytę. Trzeba mieć tylko odpowiedni program, np. Nero SoundTrax. Nie próbowałem nigdy, ale wiem, że się da.

Szkoda, że nie ma już kaset, bo były tańsze.

_________________
Czuję tu zapach chrześcijanina

kasetę można przegrać na płytę, podłączając kabel z wejścia mikrofonowego w komputerze, do wejścia słuchawkowego w magnetofonie. Tylko nie należy puszczać tej muzyki dość głośno, bo się dźwięk przesteruje, lepiej podgłośnić potem w jakims programie. Nagrywać można w każdym programie do rejestracji dźwięku, a wiele jest za darmo w sieci.

_________________
Mężczyzna pracujący tam powiedział:

- Z pańskim forum jest wszystko w porządku.

ostatnią kasetę kupiłem w 2002 roku. od tej pory tylko płyty. tak jest o wiele lepiej ! (choć czasem winylowa nostalgia się włącza )

Ta legenda miejska nazywa się Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych.

_________________
Była tu wczoraj premier Suchocka,
chyba przypadkiem przed wyborami

Że jak się kupi taką płytę:

to coś idzie dla na przykład Armii?

_________________
Czuję tu zapach chrześcijanina

Nie wiem, jak to w praktyce rozwiązuje ZAIKS, ale

_________________
Była tu wczoraj premier Suchocka,
chyba przypadkiem przed wyborami

kurcze... temat już dość daleko zaszedł ale cóż... moim zdaniem sprawa ma się tak: piractwo np jeden płyty to tak jak wziąć z kieszeni artysty dziesięć czy ile tam złotych. Z drugiej strony płyty nie są tanie jednak kto szuka ten znajdzie w Poznaniu jest kilka wybitnie tanich punktów w których można np negocjować ceny, jest też dużo płyt komisowych w cenach nie wyższych niż 20zł. Np Używany ale w bardzo dobrym stenie st anger kupiłem(mowa o wersji z dvd w digipaku) za 15 zł.
Mowa np o małym sklepie na głogowskiej 36 z tym że muzyka wyłącznie rockowa (ale się reklama z tego zrobiła). Problem jest jednak z zabezpieczonymi płytami co mam zrobić jeśli digipack nie nadaje się do samochodu lub mój odtwarzacz lekko zarysowuje płyty? chciał bym nagrać a nie mogę....
Internetu używam raczej jako rozpoznania tzn ściągam pare kawałków jak mi się podoba to drogą kupna nabywam ową płytę jeśli nie to dłużej nie zaśmiecają mi takie mp3 miejsca na dysku.
No i to by było na tyle.

_________________
http://freemusicstop.com