Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest ndz, 16 czerwca 2024 23:35:48

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 470 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25 ... 32  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 28 kwietnia 2009 15:54:28 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
sob, 17 lutego 2007 10:03:24
Posty: 18001
Peregrin Took pisze:
WUKA70 napisał:
ja Socrates

A miałeś taką brodę?

...nie :D ....A pamiętasz jak on wykonywał rzuty karne?....Robił to z miejsca ..bez rozbiegu! (chyba żebym mylił zawodników..ale to chyba on robił)...
A propos "króla futbolu"...Jego gry nie pamiętam bo za mały byłem, ale krążyła legenda że swoimi strzałami przerywał siatki w bramkach...O zabójstwie brata nie słyszałem... :wink:
W moim mieście na meczu klasy okręgowej doszło kiedyś do incydentu...
Podczas meczu rażony piłką sędzia padł jak "kawka"...tylko że był prawdopodobnie nietrzeźwy , a uderzenie futbolówką dopełniło tylko dzieła zniszczenia... :D
P.S. Nie wiem czy to jest tylko moje subiektywne spojrzenie , ale wydaję mi sie że kiedyś piłkarskich gwiazd było znacznie więcej jak teraz...i futbol był chyba jakby ciekawszy...ale może mi się tylko tak wydaje..
Taka dla przykładu włoska drużyna albo niemiecka a brazylijska...a polska przecież!


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 28 kwietnia 2009 16:01:15 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 10 stycznia 2005 12:49:49
Posty: 24359
Skąd: Kamienna Góra/Poznań
WUKA70 pisze:
Robił to z miejsca ..bez rozbiegu! (chyba żebym mylił zawodników..ale to chyba on robił)..

Nie pomyliłeś, on to. :) Tak strzelał karnego jako pierwszy w ćwierćfinale z Francją w 1986 - i Bats obronił!

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 28 kwietnia 2009 16:23:34 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
sob, 17 lutego 2007 10:03:24
Posty: 18001
Peregrin Took pisze:
WUKA70 napisał:
Robił to z miejsca ..bez rozbiegu! (chyba żebym mylił zawodników..ale to chyba on robił)..

Nie pomyliłeś, on to. Tak strzelał karnego jako pierwszy w ćwierćfinale z Francją w 1986 - i Bats obronił!

..chciałem napisać także...że czasem sie mylił....jak to artysta! :wink:

_________________
..Ty się tym zajmij..


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 28 kwietnia 2009 17:17:54 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 00:22:22
Posty: 26664
Skąd: rivendell
..pamietam jak oglądałem w telewizji sławny mecz Polska -Anglia na Wembley ...po meczu z nerwów aż wymiotowałem

_________________
ooooorekoreeeoooo


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 28 kwietnia 2009 17:37:55 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
sob, 17 lutego 2007 10:03:24
Posty: 18001
elrond pisze:
..pamietam jak oglądałem w telewizji sławny mecz Polska -Anglia na Wembley ...po meczu z nerwów aż wymiotowałem

...ja to wtedy jeszcze w "wózyczku dzieciinym"raczej bywałem...A ten mecz to chyba najsławniejszy ( nie koniecznie najlepszy) występ polskiej drużyny.. Z pełną świadomością jako kibic oglądałem mecze eliminacyjne i mistrzostwa w Hiszpani...A teraz owszem oglądam naszych futbolistów ..ale to juz nie to...czasy inne panie..

_________________
..Ty się tym zajmij..


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 29 kwietnia 2009 00:00:11 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 17:08:21
Posty: 6017
Skąd: przychodzi, tego nie wie nikt
WUKA70 pisze:
Nie wiem czy to jest tylko moje subiektywne spojrzenie , ale wydaję mi sie że kiedyś piłkarskich gwiazd było znacznie więcej jak teraz...i futbol był chyba jakby ciekawszy...ale może mi się tylko tak wydaje..
Taka dla przykładu włoska drużyna albo niemiecka a brazylijska...a polska przecież!

Teraz jest większa komercja, mnóstwo meczów i nie da się być cały czas na topie. Podczas jednego sezonu serwisy nazywają przynajmniej z 4-5 piłkarzy "Najlepszym Piłkarzem Świata". Ktoś przez 3 miesiące jest na topie, ale organizm nie wytrzymuje, wyrasta nowa gwiazdka, którą się lansuje, a o tamtej się zapomina..
Kiedyś to było zupełnie co innego... To temat na ogromną dyskusję :)

_________________
www.dtrecords.pl - Dobry Towar Records (Spirit of 84, Malchus, cdn...)
www.backstageshop.pl - płyty, koszulki, książki, itd.

"Jak mamy tu coś zwojować skoro między jedną siatką, a drugą jest przerwa na piłkę?"


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 29 kwietnia 2009 09:38:15 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 00:39:35
Posty: 12221
Skąd: Nieznajowa/WarsawLove
elrond pisze:
po meczu z nerwów aż wymiotowałem

:lol:
mi się mecze tylko z nudą na podwórku kojarzyły, bo wszystkie dzieciaki siedziały w domu i oglądały :roll:

_________________
ja herez ja herez
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 29 kwietnia 2009 10:19:51 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 00:22:22
Posty: 26664
Skąd: rivendell
Igor pisze:
To ten mecz !?
..nie Igorze ! to był najsłynniejszy mecz w historii polskiej piłki -eliminacje do mistrzostw świata 1974 ...Polska -Anglia 1:1 !!!!!!!!!!! i weszła Polska !!!!!

_________________
ooooorekoreeeoooo


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 29 kwietnia 2009 10:26:28 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 10 stycznia 2005 12:49:49
Posty: 24359
Skąd: Kamienna Góra/Poznań
Igor pisze:
Ale czy chodzi Ci o ten mecz kiedy Polska dostała solidne baty od Anglików aż
5:0 ?

Nie słyszałem o takim meczu.

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 04 maja 2009 17:10:01 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
sob, 17 lutego 2007 10:03:24
Posty: 18001
...nudzi mi się to se coś napiszę... :D
W pierwszej klasie technikum nasza wychowawczyni "zbajerowała" nas rzekomą praktyką na budowie , która jak się pózniej okazało nie była żadną praktyka a była typowym czynem społecznym...albo gorzej ..partyjnym! prawie..
Na budowę mieliśmy chodzic po dwie osoby w każdy poniedziałek...czyli średnio raz na 2, 5 miesiąca ....Tak to chyba wychodziło. Z kolegą poszliśmy jako pierwsi...Zgłosiliśmy się na budowę , kazano nam pójśc do jakiejś pakamery. Tam spotkaliśmy młodzież z naszej szkoły..także "dwojaczki"..Była to wczesna jesień na dworze było lekko chłodno , pakamera nie była ogrzewana..I tak czekaliśmy czekali i marznęli aż w końcu przyszedł jakiś majster i oznajmił nam że jako młodzież będziemy poprzez pracę na budowie zarabiac na .....sztandar szkolnej organizacji ZSMP (Związku Socjalistycznej Młodzieży Polskiej) :shock: , który zostanie ufundowany przez zakład patronacki naszej szkoły..Pan oznajmił ze na dzisiaj nam dziękuje i czeka na młodzież w następny poniedziałek....Ja już więcej na tej budowie nie byłem i z naszej klasy chyba też nikt nie poszedł (chyba chociaż łba bym nie dał że nikogo od nas tam nie było...)
Sztandar w szkole pojawił się dwa (?) lata później...i w szkole zaczął się kompletny odjazd...szkoła przygotowywała się do uroczystego wręczenia sztandaru! W zasadzie miała go otrzymać szkolna organizacja ale nikt nas przecież nie pytał się o zdanie to i w tej mistyfikacji uczestniczyliśmy wszyscy..
Najpierw na lekcji języka polskiego analizowaliśmy pod kontem artystycznym hymn ZSMP ( tak do końca nie wiem czy ta pieśń została przyporządkowana organizacji czy też została napisana tylko i wyłacznie dla niej )...Następnym krokiem było uczenie się hymnu ...najpierw opanowywaliśmy słowa na pamięć a następnie zebrani w szkolnej auli zostaliśmy wplątani w wokalistykę :wink: Najpierw śpiewały poszczególne klasy...następnie w tych klasach płec męska ..następnie płec żeńska..A potem na maksa caaaała szkoła!!! Szło to wszystko topornie i beznadziejnie...Nasz dyrektor rasowy beton partyjny powoli wychodził z siebie....i z tej złości i zawziętości omało co go nie "rozdupcyło".
Na wręczenie sztandaru miała przyjechać telewizja ...a więc żeby wszystko dobrze wyglądało pierwsze trzy rzędy na szkolnej auli zostały zajęte przez młodzież w białych koszulach i czerwonych krawatach....Ci uczniowie byli z klasy której wychowawcą był pierwszy sekretarz PZPR szkolnej organizacji..Jak mus to mus...Członkami ZSMP było niewielu z tych przebierańców...
Na "rozkaz" dyrektora woźny szkoły miał zamknąć drzwi tak żeby nikt nie mógł uciec :D Możecie nie wierzyc , ale mieliśmy wtedy lekcje na parterze w pewnym momencie z pierwszego piętra najpierw leciały szkolne torby a za nimi zdesperowani uczniowie niczym desant jakiś... :D
Myśmy także że tak powiem rzutem na taśmę opuścili szkołę , której wrota już powolutku były zamykane przez pana wożnego ( nawiasem mówiąc bardzo porządnego człowieka) i biegiem z kurtkami w rękach i z torbami szkolnymi zasuwaliśmy byle jak najdalej...
P.S. Telewizja nie przyjechała... W naszej szkole w zasadzie do roku 1989 zdarzało się mnóstwo absurdów w socjalizmem w tle...ale co tam będę wiecej pisał.

Edit: w necie znalazłem słowa pieśni tej....

Hymn ZSMP


Nasze miejsce na ziemi



1. Chcę się Ciebie nauczyć na pamięć,
Młodym sercem zrozumieć najprościej
Przez niejedną przeszłaś już zamieć,
Słów szukając co jasne i proste.
Bądź nam domem drzwi otwórz szeroko,
Naszą młodość jak dar przyjmij szczodry,
Jedno niebo mamy nad głową,
Twojej bieli, czerwieni twej godni.



Ref: Naszym miejscem na ziemi,
Jest to miejsce ten czas,
Własną prace wpiszemy,
W zieleń wsi, w pejzaż miast.
Nie staniemy w pół drogi,
Choćby w oczy ciął wiatr;
Przyszłość dzieje się dzisiaj,
My tworzymy jej kształt.



2. Chcę opisać cię barwą i słowem,
Żywić w pracy, w nauce i w pieśni,
Spójrz gołębi obłok jak płomień.
Czyste niebo nad głową zakreśli.
Los człowieka przegląda się w Tobie,
I nadzieją nam jesteś i troską,
Gdzie się myśli łączą i dłonie,
Zawsze z nami tam ty jesteś Polsko.

8)


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 05 maja 2009 13:45:45 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 24 grudnia 2004 15:34:22
Posty: 17331
Skąd: Poznań
Hehe, dobre :-D

Nasz hymn zaczynał się tak:

my młodzież szkolna dwudziestego wieku
prężnie stawiamy swój młodzieńczy krok
państwo otacza nas stałą opieką
na nas zwrócony społeczeństwa wzrok


ale dalej to już prawie nie pamiętam...

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 05 maja 2009 13:46:30 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 10 stycznia 2005 12:49:49
Posty: 24359
Skąd: Kamienna Góra/Poznań
My we wczesnej podstawówce na apelach śpiewaliśmy po prostu Wszystko co nasze, Polsce oddamy.

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 05 maja 2009 15:38:35 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
sob, 17 lutego 2007 10:03:24
Posty: 18001
arasek pisze:
państwo otacza nas stałą opieką na nas zwrócony społeczeństwa wzrok

...to prawie jak dziś...państwo opiekuńcze! :D


Peregrin Took pisze:
My we wczesnej podstawówce na apelach śpiewaliśmy po prostu Wszystko co nasze, Polsce oddamy.

..to śpiewaliśmy na koloniach , na apelach czyli porannych i wieczornych zgromadzeniach kolonistów... :wink: ..Kolonie to była fajna rzecz!


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 10 maja 2009 13:32:54 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
sob, 17 lutego 2007 10:03:24
Posty: 18001
...do 3(?) klasy szkoły podstawowej chłopcy i dziewczęta razem mieli zajęcia z wychowania fizycznego...Dla młodych osobników płci męskiej gra w "dwa ognie" albo jakieś głupawe tory przeszkód z przechodzeniem przez szarfy czy bieganie z woreczkiem z ryżem(?) ...a może i grochem...na głowie to była żadna atrakcja a nawet i potwarz! Przecież myśmy już w piłkę grali i w inne gry zespołowe!...to i "wuef" z dziewczętami to był "obciach"..tak to się teraz nazywa.. A więc żeby nie uczestniczyc w tym żenującym spektaklu :wink: ...profilaktycznie nie nosiliśmy do szkoły strojów sportowych na "wuef"..Przed lekcją zgłaszaliśmy że zapomnieliśmy strojów i nie możemy cwiczyc....
Sztuczka ta udawała się jakis czas , aż pani "wuefistka" się wkurzyła...i kazała nam się rozebrać do majciochów i przyjść na salę gimnastyczną....No i przyszliśmy jak te "siroty" w tych majciochach , podkoszulkach (takich na ramiączkach) i na boso.... :D
Od tego feralnego dnia, kiedy moja chłopięcość została upokorzona strój sportowy czyli granatowe spodenki , tenisówki i podkoszulek koloru białego był pakowany pierwszy do worka szkolnego... :wink: i już nigdy nie zdarzało mi się "zapomnieć" tego szkolnego ubioru...


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 11 maja 2009 21:49:25 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 13 stycznia 2008 23:19:30
Posty: 4159
Skąd: Wrocław
Dziwnie czytało mi się cudze wspomnienia z dzieciństwa, większości z nich nie byłem w stanie przełożyć na swoje doświadczenia, toteż tym większe jest moje zdziwienie, że sam zaczynam wracać myślami do kilka lat wstecz. I obudziła sie we mnie tęsknota za tym:

Obrazek

A że nie jestem jedynym tęskniącym za tego typu rozrywką, ze znajomymi kupujemy pegasuska i kilka gier :D.

_________________
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 470 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25 ... 32  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group