Ultima Thule

no ale coś z włocha pewnie w nim jest



tym w meczu z holandią jak mu przyładował korkami w udo, od tego zaczęła się ta rzeź.





Wg mnie to dzięki Bartezowi nie przegrali choć błędy to jego specjalność.

_________________

"Niewole robią z nas ponurych i złych"
"Nie ma przypadków, są tylko znaki"

Szczęście to byśmy mieli gdybyśmy zremisowali ten mecz.

Widziałem mecz z Brazylią.
Jedna akcja z której mogli strzelić strzelili. Ogólnie szachy że aż strach.

Wiem wiem - szczęście sprzyja lepszym (podobno) - ale wg mnie to taka sama w tym prawda jak w przesądzie "W maju ślub to szybki grób"

_________________

"Niewole robią z nas ponurych i złych"
"Nie ma przypadków, są tylko znaki"

Trochę mi szkoda Portugalii, ale z drugiej strony w tym układzie będzie bardziej, że tak powiem, emocjonalnie Forza Italia na libertyńskich gilotyniarzy no a Portugalczycy mają przed sobą poważne zadanie wykopania Niemców z podium

_________________
Czekając na noc układam sobie pieśni,
Nie wsłuchuj się za długo, nie wpatruj się za bardzo...

Pamiętam przed Mundialem wypowiedź Scolariego, że dla Portugalii ćwierćfinał to już jest sukces. Życzę im jak najlepiej, ale będą musieli zagrać zupełnie inaczej niż z Francuzami. Gdzie ci napastnicy?

_________________
Youtube

Wczoraj grali trochę niechlujnie, mieli kilka naprawdę dobych okazji do bramki i nic Nie znam się na piłce tak dobrze, żeby ocenić, czy to brak umiejętności, czy zwykły pech, ale w sobotę będą musieli naprawdę popracować. Żarty żartami, ale Niemców nie można lekceważyć.

_________________
Czekając na noc układam sobie pieśni,
Nie wsłuchuj się za długo, nie wpatruj się za bardzo...

miałem lekka przerwę w oglądaniu mudialu, podczas urlopu w zasadzie tylko czasami fragmenty, ale ani jednego pełnego meczu przez ponad tydzień. I chyba wiele nie straciłem, bo z tego ostatnio poczytałem to po niezłej fazie grupowej mecze siadły i ciekawych było niewiele.
Półfinały już widziałem - skrajnie różne.
Pierwszy był bardzo dobry, emocjonujący no i z zabójczą końcówką. Początkowo nie kibicowałem nikomu, bo nigdy nie miałem zacięcia do Włochów i Niemców. Ale na tym turnieju grają naprawdę inaczej niż zwykle . Z tym że Niemcy akurat tym razem wypadli słabiej. Nie trafiał Podolski, zupełnie niewidoczny Ballack, zgasł też Schweinsteiger i to juz było zdecydowanie za mało na Włochów. A Włosi mi naprawdę zaimponowali. Wcześniej widziałem ich chyba tylko w pierwszym meczu z Ghaną, gdzie też grali bardzo dobrze i ładnie. Potem było chyba różnie ale końcówkę mają zabójczą. Jak dla mnie są faworytem finału.
Wczoraj zaś nuuuuuda. Liczyłem na Portugalczyków, którym jakoś zawsze kibicowałem ale niestety, głupi karny + brak napastnika to wystarczyło aby Francuzi dowieźli zwycięstwo. Francuzi mają przebłyski ale według mnie nie zasługują na tytuł.

Najbardziej mi zdecydowanie szkoda Argentyny, która przegrała przez kiepskie zmiany trenera (zdjęcie najbardziej kreatywnych graczy i potem niemoc odwrócenia wyniku) oraz nieszczęśliwą zmianę bramkarza - według mnie przy pierwszym bramkarzu te karne mogłyby wyglądać zupełnie inaczej. A tak Niemcy strzelali jak do pustej bramki

_________________
Klaszczę w dłonie ...
... by było mnie więcej ...

Noo, wczoraj kolejne widowisko mieliśmy W meczu między jednym z własnych faworytów, a drużyną szczerze znienawidzoną, nie mogłem nie być za Portugalią, ale trzeba przyznać, że ta drużyna na tych mistrzostwach po prostu nie gra. Strzelili jedną bramkę w trzech ostatnich meczach, poza tym widać ogólną niemoc. Wczoraj jeszcze Ricardo nie obronił karnego, jak to przeważnie czyni, no i stało się...
Francuzi na ich tle nie wyglądają lepiej. Wczoraj strzelili tego karnego po sprytnym wykorzystaniu głupoty obrońcy przez Henry'ego, poza tym właściwie nic. Z Brazylią rzeczywiście zagrali dobry mecz, no ale Brazylia była słaba. Hiszpania zawsze przegrywa, więc to nie żaden sukces ich odprawić (zwłaszcza, jak strzela się decydującą bramkę po faulu, którego nie było, i dwóch fatalnych zagraniach przeciwników we własnym polu karnym).
Mam nadzieję, że mistrzami zostaną Włosi. Po pierwsze - dawno nie byli. Po drugie - należą do moich drużyn rezerwowych, które mają wygrywać, jak już te ulubione poodapadają. Po trzecie - dwie z tych ulubionych odpadły po meczu z Francuzami. Po czwarte - co już pisałem - nie cierpię Francuzów.

_________________
My shadow is always with me. Sometimes ahead... sometimes behind. Sometimes to the left... sometimes to the right. Except on cloudy days... or at night.

I tej wersji będę się trzymał

_________________

"Niewole robią z nas ponurych i złych"
"Nie ma przypadków, są tylko znaki"

Francuzi mieli szczęście wczoraj,a Włosi w meczu z Australią.Gdyby nie karny to myśle, że raczej Australia byłaby wtedy bliższa awansu.
Nikt nie może przez cały turniej prezentować swojej najwyżej formy i dlatego uważam, że Włochy i Francja mają dokładnie taką samą szanse zostania mistrzem świata.

a ja nie dopuszczałam do siebie myśli,że Niemcy wygrają.....ogladałam dopiero drugą połowę i chciałam,żeby doszło do karnych,ale ogólny efekt pozytywny...

Cały Mundial muszą Wlosi wygrać
wtedy będzie można dopiero świętować....

_________________
kiwi lubi wiki
wiki lubi kiwi
A MNIE JUŻ NIC NIE ZDZIWI

1.Włochy
2.Francja
3.Portugalia
Tak ma być ! 8)

_________________
Czekając na noc układam sobie pieśni,
Nie wsłuchuj się za długo, nie wpatruj się za bardzo...

i zobaczysz,że tak będzie 8)
nie ma innej opcji...

_________________
kiwi lubi wiki
wiki lubi kiwi
A MNIE JUŻ NIC NIE ZDZIWI

Francja
Wlochy ( )
Niemcy

Ale będzie:
1.Włochy
2.Francja
3. Niemcy

albo nawet
1. Francja
2. Włochy
3. Niemcy

_________________
Bez zbroi wychodzić się boję.