Ultima Thule

...no to argument końcowy...
Moja mama też pamięta smoka Telesfora

..Telesfora pamiętam ,gąskę też i Jacka i Agatkę

_________________
ooooorekoreeeoooo

W Balbince był Ptyś, który mówił: "Czeszcz Balbina"

_________________

"Niewole robią z nas ponurych i złych"
"Nie ma przypadków, są tylko znaki"

http://pl.youtube.com/watch?v=QyjUKZZsODs
-Możemy żamalowacz, ale czo powie pan malarz?
-Pan malarz nic nie powie, bo on poszedł wczoraj na śniadanie i jeszcze nie wrócił.

_________________
tory wyjeżdżają z lasu a tam...

...he, he , he, niezłe! Trochę odbiegnę od tematu...Trochę starsi uczestnicy tego forum pamiętają pewnie akcję pod tytułem "Niewidzialna ręka" Akcje tę prowadził bodajże teleranek , a chodziło o to , że znienacka i niezauważenie robiło się jakąś akcję np. pozamiatało podwórko, pomalowało płot , z tym że robiło sie to potajemnie. Uczestnicy tego klubu , bo tak to można nazwać ,posiadali takie karteczki : niewidzialna ręka nr. ...taki a taki...zrobiła ...to a to... i porzucała je na miejscu w którym wykonała "dobry uczynek". Wtedy np. dozorca domu odsyłał te karteczki do Teleranka i tam publicznie czytano , co dana niewidzialna ręka dobrego zrobiła....
A ja znalazłem kiedyś taką karteczkę w szkole w ławce w tej wnęce ,w której szło znaleźć kompletnie wszystko , a głównie stare śniadania i ogryzki....Znalazłem ,ale nie był tam wpisany dobry uczynek....Było wpisane coś co zupełnie nie wypada uczynić niewidzialnej ręce!
Cytował nie będę , bo trochę to wulgarne było.....ale tylko trochę.... bardziej niesmaczne...

_________________
Mężczyzna pracujący tam powiedział:

- Z pańskim forum jest wszystko w porządku.

Moja mama te powyższe bajki wszystkie pamięta

Akcja niewidzialna ręka pojawia się chyba w takim komiksie "Jonek Jonka i Kleks" też

Owszem, ale w Kleksowym wydaniu już nie taka niewidzialna.

_________________

Fajny wątek!
Myślałam, że stara jestem, ale Jacka i Agatki nie pamiętam, gąski Balbinki nie pamiętam czy pamiętam, a Telesfor kojarzy mi się jedynie z pomnikiem tegoż stwora znajdującym się w parku w Świnoujściu, na który to w bardzo wczesnym dzieciństwie codziennie podczas wakacyjnego wyjazdu ścigałam się z bratem i potem właziliśmy na niego. To był mój absolutnie ulubiony smok!

Najukochańsza bajka mojego dzieciństwa, na punkcie której miałam absolutnego pierdolca: Załoga G.
Najukochańsza bajka późnego dzieciństwa, właściwie już wczesnej młodości: Dżeki i Nuka (nie pogniewałabym się wcale, gdyby ją powtórzyli ).

a hasło przewodnie brzmiało:
"Niewidzialna Ręka to takze Ty"

_________________

"Niewole robią z nas ponurych i złych"
"Nie ma przypadków, są tylko znaki"

mój tatuś kiedyś mi opowiedział nieprzyzwoity dowcip o niewidzialnej ręce, od tej pory ta wielce szczytna akcja kojarzy mi się wyłącznie z praniem.

może się powtarzam, ale w podstawówce moim ulubionym serialem była "Szagma i zaginione światy", do tej pory mi się podoba

Suis les Mondes Engloutis
Jusqu'au creux de la Terre
Enfant pars et vole avec nous
Au fond des univers
Enfant suis les Mondes Engloutis
Jusqu'au creux de la Terre

_________________
http://nemesister.tv

O cholera! Było coś takiego, a że oglądałem tylko niektóre odcinki i nie zawsze całe, nigdy nie wiedziałem, o co tak naprawdę chodzi i jakiego świata oni szukają...

A piosenka francuska rzeczywiście była, ale nie pamiętam melodii, ciekawe, czy najdę na jutiubie.

_________________
Była tu wczoraj premier Suchocka,
chyba przypadkiem przed wyborami

A białego delfina Um pamiętacie?

_________________

"Niewole robią z nas ponurych i złych"
"Nie ma przypadków, są tylko znaki"

Oczywiście.

Telesfor jakoś mi się przez mgłę przebija, a raczej Teodor...

_________________
Była tu wczoraj premier Suchocka,
chyba przypadkiem przed wyborami