Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest ndz, 16 czerwca 2024 01:00:03

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 352 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 ... 24  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 17 kwietnia 2005 16:19:47 

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 23:16:30
Posty: 1280
Boskey pisze:
Ratzinger sluzyl w Wermachcie... No niby Sw. Pawel byl zolnierzem rzymskim - jednak sie nawrocil


Dlaczego służba w Wermachcie ma być naganna?
Św.Paweł nie był żołnierzem rzymskim, chyba, że chodzi o innego.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 17 kwietnia 2005 16:41:20 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 22:14:22
Posty: 9021
Skąd: Nab. Islandzkie
Jurek_M pisze:
Dlaczego służba w Wermachcie ma być naganna?


:shock:

:roll:


Cytat:
Św.Paweł nie był żołnierzem rzymskim, chyba, że chodzi o innego.


Sorry, zmiksował mi sie Sw. Marcin ze Sw. Pawłem.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 17 kwietnia 2005 16:44:52 

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 23:16:30
Posty: 1280
Boskey pisze:
Jurek_M napisał:
Dlaczego służba w Wermachcie ma być naganna?






No to inaczej. Co było złego w służbie w Wermachcie, czego nie było np. w służbie w Armii Czerwonej?
Chyba, że również uznasz bycie żołnierzem Armii Czerwonej za powód do tłumaczenia się.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 17 kwietnia 2005 16:49:25 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 17:45:18
Posty: 486
Skąd: Królewskie Stołeczne Rezydencjalne Miasto Wrocław
a czy ktos umie uzasadnić czemu Ratzinger nie lubi świeckich?? (poza tym że jest przeciwko ich "nadmiernej" [wg niego] obecności swieckich w liturgi, jak choćby głoszeniu kazań). no bo ja w sumie nie wiem dlaczego, tak się mówi, a mówi się różne rzeczy...

_________________
-Panie Havranek, za 5 lat tu będzie IV Rzeczpospolita.
-Ja se ne boje, ja mam rakovinu..


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 17 kwietnia 2005 16:49:54 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 22:14:22
Posty: 9021
Skąd: Nab. Islandzkie
Kurde ale my mowimy o Wermachcie i sluzbie Ratzingera, a nie o Armii Czerwonej, nie wiem co to ma wspolnego. Sorry ale to juz lekkie przegiecie...


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 17 kwietnia 2005 16:58:20 

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 23:16:30
Posty: 1280
Po prostu chciałbym od ciebie wydobyć powód.
Rozciąganie zbioru wszystkich zwolenników nazizmu na żołnierzy Wermachtu jest wg mnie nadużyciem. Od tego tylko krok od patrzenia podejrzliwie na każdą osobę, która miała pecha być Niemcem w tamtym czasie.


Ostatnio zmieniony ndz, 17 kwietnia 2005 17:03:57 przez Jurek_M, łącznie zmieniany 1 raz

Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 17 kwietnia 2005 17:00:13 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 22:14:22
Posty: 9021
Skąd: Nab. Islandzkie
Jurek_M pisze:
a czy ktos umie uzasadnić czemu Ratzinger nie lubi świeckich?? (poza tym że jest przeciwko ich "nadmiernej" [wg niego] obecności swieckich w liturgi, jak choćby głoszeniu kazań). no bo ja w sumie nie wiem dlaczego, tak się mówi, a mówi się różne rzeczy...


Z tego co wiem nie wykazuje wielkiego entuzjazmu co do szafarzy Eucharystii, szczegolnie kobiet, i do tych o ktorych wspominałes... Aha, tutaj chyba nikt nie pisal , ze Ratzi nie lubi świeckich...


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 17 kwietnia 2005 17:08:31 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 22:14:22
Posty: 9021
Skąd: Nab. Islandzkie
Jurek_M pisze:
Po prostu chciałbym od ciebie wydobyć powód.
Rozciąganie zbioru wszystkich zwolenników nazimu na żołnierzy Wermachtu jest wg mnie nadużyciem. Od tego tylko krok od patrzenia podejrzliwie na każdą osobę, która miała pecha być Niemcem w tamtym czasie.



Sorry, ale jak stwierdzasz,ze sluzenie w Wermachicie nie jest sprawą naganną , to nie widze sensu dalszej dyskusji... Nie widze tez zwiazku tematu, z Armia Czerwona, nie slyszalem tez aby jakis kardynał sluzył w A.Cz.
Sorry, ale nie mam ochoty na prawicowe manipulacje. Mam nadzieje, ze sie nie obrazisz, i pozostawimy temat takim, jakim byc powinien.
Pozdrawiam. 8)


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 17 kwietnia 2005 17:17:54 

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 23:16:30
Posty: 1280
Sorry Boski, ale to nie jest uczciwe.
Po pierwsze dyskusja polega właśnie na przedstawianiu argumentów, a ty nie chcesz podac żadnego.
Po drugie nigdzie nie stwierdziłem, że służenie w Wermachcie nie jest sprawą naganną.
Po trzecie przez porównanie z A.Cz. myslałem, że usłyszę argument o złu służenia w wojsku, ale nie usłyszałem.

Oczywiście, że sie nie obrażę, mam nadzieję, że Ty też nie. :)

Tylko szkoda, że zadawanie pytań o rzeczy dla ciebie oczywiste nazywasz manipulacją.
A jeżeli juz chodzi o manipulację, to ja ją widzę w kojarzeniu narodowego socjalizmu z prawicą.

Również serdecznie pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 17 kwietnia 2005 17:23:04 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 22:14:22
Posty: 9021
Skąd: Nab. Islandzkie
Sorry ale to jest wybitny off topic, zaczety przez Ciebie niewiem po co, mowimy o Ratzingerze i o Wermachcie, a nie o A.Cz.
Nie chce prowokaowac kolejnej 5 stronicowej dyskusji, szczegolnie w tym watku...
Peace.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 17 kwietnia 2005 17:24:33 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 22:37:55
Posty: 25460
co by wrócić do tematu - dzisiaj obejrzałem bardzo ciekawy dokument pt. "Tajemnice Watykanu. Wybór papieża". Sporo historii, sporo ciekawostek na temat konklawe.

A więc to już jutro. Odczuwam jakby jakieś mrowienie? Cos w tym jest. W sumie nie mam stosunku do żadnych tzw. kandydatów i nie będę umiał powiedzieć, czy wybrano dobrego czy złego. Ale sam fakt zbierania się tego konklawe, że będa tam siedzieć za tymi zamkniętymi murami i na koniec powiedza "habemus papam"... działa to na mnie elektryzująco, przyznam. Nie przypominam, żebym kiedykolwiek miał takie odczucie przy okazji wyborów w naszym kraju.

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 17 kwietnia 2005 17:26:44 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 17:16:54
Posty: 1329
Skąd: Kraków
żeby rozładować napięcie zadam pytanie: :mrgreen:
Kto może zostać papieżem? tylko kardynał,czy nawet zwykły ksiądz tyle że wybrany przez grono kardynalskie?


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 17 kwietnia 2005 17:30:07 

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 23:16:30
Posty: 1280
OK Boskey, ale to nie ja zacząłem o Wermachcie.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 17 kwietnia 2005 17:30:10 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 22:14:22
Posty: 9021
Skąd: Nab. Islandzkie
W przeszłości zdarzało się, że papieżami zostawali nie tylko niebiskupi, ale nawet nieduchowni w dzisiejszym rozumieniu tego słowa. Grzegorz X - wybrany podczas historycznej elekcji w Viterbo w 1271 r., kiedy zamknięto kardynałów o chlebie i wodzie, by zmusić ich do szybkiego wyboru - był archidiakonem. Musiał uzyskać święcenia kapłańskie, a potem biskupie. W dodatku w chwili wyboru był na wyprawie krzyżowej, więc minęło siedem miesięcy, zanim objął urząd. A do IX w. w ogóle nie wybierano biskupów, uważając, że nie powinni oni opuszczać wiernych swojej diecezji.

- Ale wtedy podczas wyboru brano pod uwagę zupełnie inne kryteria. Wiele razy zdarzało się, że papieżem został kardynał, który nie był biskupem, gdyż np. należał do rodziny arystokratycznej i zanim został duchownym, musiał wypełnić obowiązek dania potomków własnej rodzinie. W XIII w. słynny był wybór Celestyna V, papieża eremity, po którego kardynałowie posłali do jego pustelni w górach. Ponieważ był otoczony opinią świętości, Kolegium Kardynalskie widziało w nim kogoś, kto może powstrzymać moralny upadek Kościoła. Celestyn V szybko zresztą uznał, że nie jest w stanie spełnić tych nadziei. Abdykował, powracając do swojej pustelni i otwierając drogę na tron papieski Bonifacemu VIII.

Dziś prawdopodobieństwo, iż na papieża zostanie wybrany któryś z członków Kolegium Kardynalskiego, zbliża się chyba do stu procent? Nie zdarzyło się inaczej od 1387 r.

- Nawet przekracza sto procent.


:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 17 kwietnia 2005 17:30:32 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 17:45:18
Posty: 486
Skąd: Królewskie Stołeczne Rezydencjalne Miasto Wrocław
[OT]
Boskey pisze:
Aha, tutaj chyba nikt nie pisal , ze Ratzi nie lubi świeckich...

ja nie mówię żetu... w mediach i wszedzie
:wink:
[/OT]

nie, moze zostac tylko kardynał. tylko że kardynał nie musi być osobą duchowną (jesliby nie był to by mu się od razu udzieliło wszystkich święceń). jak kardynał Nagy został kardynałem to mu udzielono ekspresowo święceń biskupich - tylko ze on był księdzem, a wcale nie musiałby być.

_________________
-Panie Havranek, za 5 lat tu będzie IV Rzeczpospolita.
-Ja se ne boje, ja mam rakovinu..


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 352 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 ... 24  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group