Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest pt, 24 maja 2024 06:40:15

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 146 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 21 maja 2006 12:34:35 
Tylko że mnie prawie na pewno na meczu nie będzie... Chyba że sobie nawzajem będziecie pokazywać (iBook'a). :lol:


Na górę
 
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 21 maja 2006 20:00:35 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 12:17:46
Posty: 4937
Skąd: Biadacz
:lol:
to te sławne Maki są jak garki Ceptera ? Jedna prezentacja w mieszkaniu i musisz to mieć ?

BTW: K.T.W.S.G. jeszcze się trochę podkręci i temat bedzie można wrzucić do awanturum... zupełnie nie rozumiem napastliwości z jaką się tu Bandytę traktuje - pomimo dziesiątek zastrzeżeń i tłumaczeń przypisuje się mu najgorsze intencje... coś mi się wydaje, że brakuje checi do merytorycznej dyskusji, a każdy, co śmie wątpić i się dopytywać jest dopierdalaczem...
:|

pozdro...
KoT


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 22 maja 2006 01:43:58 
Może Kacprze napisz najpierw, co uważasz za 'dopierdalanie'. Bo zaczynam odnosić wrażenie, że wszystko, co jest nie po Twojej myśli. :(


Dobrze, że nie przytaczałeś tych 90% moich wypowiedzi, bo gdyby były tak samo trafione jak ta jedna, to wszystko było by niepotrzebne. Ale już zabieram się za prostowanie tej jednej:

Najpierw zadam pytanie. Czy w przytoczonej przez Ciebie mojej wypowiedzi o specjalistach była jakaś nieprawda? Było jakieś kłamstwo. W moim przekonaniu nie. Czy zatem pisanie prawdy to jest dopierdalanie?

Oczywiście, że można się powoływać na specjalistów. Sam się powołałem na Stuart'a McClura. Ponieważ jest to konkretna osoba podająca konkretne dane. Nie miałem nic przeciwko Twojemu powoływaniu się na John'a Thompson'a (nota bene było mi to nawet na rękę, ponieważ powiedział coś, co od początku pisałem). Ba! Nawet nie miałem nic przeciwko Twojemu powoływaniu się na bezimiennych i wypranych z wszelkich innych konkretów specjalistów. OK. Tylko zaznaczyłem, że trzeba uważać z tego typu wypowiedziami. (Podobna sytuacja była kiedyś w awanturumie, gdy zwróciłem uwagę na brak źródła rzekomych danych statystycznych. Co? Też się tam dopierdalałem??) Co wcale nie oznacza, że nie można ich brać pod uwagę, co też zaznaczyłem wtedy.
Gdybyś napisał coś ciepłego o Windows'ie, i powołał się w ten sam sposób na specjalistów, to najprawdopodobniej napsiał bym to samo (o specjalistach). Niestety, z sobie tylko znanych powodów, nie masz zwyczaju pisać ciepło o Windows'ie i komputerach PC nawet powołując się przy tym na wspominanych specjalistów. :P

Że hakerzy rozwalają także MAC OS'a za darmo, świadczą powstające na niego wirusy. ;) Wiesz, zadałem tam konkretne pytanie. Powtórzę je - uważasz że taka sytuacja jest niemożliwa?? Tak czy nie?


Rozumiem, że podobają Ci się MAC'i. I trafia do mnie to, co Ci się w nich podoba. Ale to Ty chyba nie rozumiesz czegoś. Jeżeli MAC'i Ci się podobają bo:
-> mają ładne, kolorowe obudowy,
-> mieli ładne reklamy w 1984,
-> i cała masa innych powodów, ale wszystkich takich samych, wiążących się z gustami estetycznymi,
to w porządku!!! Twoja sprawa przecież. Ale Ty chcesz na podstawie takich powodów twierdzić, że MAC'i są sprawniejsze - szybsze, wydajniejsze, mniej zawodne, bezpieczniejsze. A to już nie jest kwestia gustu. Ale tych już nie jesteś w stanie wykazać, że tak jest. I oto chodzi przecież cały czas. Więcej przyjemności sprawia Ci łażenie po ośmiotysięcznikach niż jazda rowerem? Twoja sprawa!!! Ale nie utrzymuj, że na dodatek to pierwsze jest bezpieczniejsze.


Być może moje wypowiedzi przypominają opowieści kołchozowe. Ale przypominam Ci, że w tym przypadku, specjalistami z Komsomołca i Prawdy jesteś Ty oraz linkowane przez Ciebie artykuły - często z źródeł Applofilskich, w pozostałych przypadkach z fachowych serwisów. Oczywiście - możesz pisać, że serwisy te są nierzetelne i ironizować pisząc "uczone".
Ale to nie pasuje - bo krytykujesz mnie, że zwracam uwagę, że źródło może być niepewne (nie piszę że jest, tylko że należy uważać na nie) bo nie ma podanych żadnych konkretów za pomocą których mógłbym zweryfikować autentyczność, a sam piszesz o takich magazynch jak Chip czy PC World Computer oraz o konkretnych ludzaich stojących na czele poważanych firm, że są "uczone". Czego mi nie wolno, Tobie wolno o wiele mocniej??

Może się mylę, ale wydaje mi się, że ani jedna moja wypowiedź twierdząca w tym wątku nie była oparta na domyśle. :|
Podobnie jeśli chodzi o bzdury mojego autorstwa. Jak dotąd, z moich twierdzących wypowiedzi w tym wątku wyłapano jedną bzdurę, co oczywiście przyznałem, że się pomyliłem. Znalazłeś jeszcze jakieś - podaj. Nie znalazłeś - nie pisz że bzdury.


Czy muszę mieć we wszystkim doświadczenie praktyczne? Czy nie mając uciętej nogi, nie mogę powiedzieć, że ucięta noga nie należy do przyjemności? Czy jeśli nie zostałem pobity i okradziony, to czy nie mogę powiedzieć, że to nie jest super??

Wydaje mi się, że nie dostrzegasz pewnego szczegółu - znakomita większość moich wypowiedzi w tym wątku to nie jest pisanie, że MAC'i są 'be'. To jest pisanie, że MAC'i nie są takie 'cacy' jak piszesz, bo 'to i to'. Jeżeli uważasz, że podane przeze mnie 'to i to' jest nieprawdziwe, to napisz które i napisz jak jest na prawdę.


Przyznam szczerze. Nie chciało mi się szukać szczegółów na temat sporu między The Beatles a Apple. Ale też znowu i tym razem - nie napisałem nieprawdy!! Stwierdziłem fakt - firmy się procesowały. Już sam ten fakt moim zdaniem świadczy o tym, że sprawa nie jest jasna. Owszem, zdarzają się bezsensowne pozwy, z góry przegrane, ale przecież raczej nie wśród firm tej rangi co wspomniane. I nawet jeśli Apple wygrał sprawę, to też nie koniecznie musi oznaczać, że miał rację (zaraz pewnie znów napiszesz, że dopierdalam na siłę). Ale czyż nie zdarzają się nieuczciwe bądź błędne wyroki sądów? Czy może uważasz, że jeśli już sąd podjął jakąś decyzję, to na 100% tak właśnie jest??
Spór z tego co widzę (choć mogę źle rozumieć - język angielski), miał taki mniej więcej przebieg:
-> pierwsza sprawa, lata 1978-1981
Zakończona wypłatą pieniędzy dla The Beatles i umową, że Apple nie będzie wkraczać na rynek muzyczny.
-> druga sprawa, 1989
Zakończona przegraną Appla.
-> trzecia sprawa, 1991
Zakończona ugodą.
-> czwarta sprawa, 2003-2006
Zakończona wygraną Appla, ale The Beatles zapowiedzieli, że się odwołają. Poza tym, Apple przed wprowadzeniem iTunes oferował Beatles'om opłatę za możliwość korzystania z logo w tym przypadku. Czyli wiedział, że sprawa znów będzie mętna. :|
Więc teraz pisz do wytwórni Beatles'ów z doniesieniem, że pani z warzywniaka używa takiego samego logo. No bo przecież Twoim zdaniem to dokładnie taka sama sytuacja...


Natomiast to, co piszesz o wirusach jest nieprawdą. Nie 1, tylko 26, jeśli już. Odniosłem się do tego krótko po tym jak opublikowałeś link, napisałem, dlaczego uważam, że te liczby mogą być błędne. Jeśli nie pamiętasz co wtedy napisałem, to znajdź sobie i poczytaj. :) Jeśli uważasz, że w mojej odpowiedzi była nieprawda, to napisz gdzie i sprostuj moją wypowiedź.

Nie obchodzi mnie, czy wirus, którego złapałem jest makrem Word'a czy czegokolwiek innego. Ostatecznie - to system pozwolił mu na działanie. Tak mi się wydaje.

Oczywiście, że dobrze, że patche się pojawiają. Ale świadczą one o tym, że w systmie są dziury. :) Nie będę liczyć ile jest patchy na który system, bo jeśli chcesz tego użyć jako argumentu, to sam poświęć swój czas i policz. Podajesz już w końcu jakieś liczby. Jeśli jeszcze byś wskazał źródło tych danych, to byłoby super - mógłbym sobie sprawdzić czy faktycznie. :)
No i co chyba najważniejsze - są dwa podejścia. Niektóre firmy dbają o klientów, i wypuszczają patche gdy tylko okaże się, że coś jest źle. Mamy wtedy częste patche, ale system bezpieczny. Inne zaś wolą udawać, że mają dobry system, więc wypuszczają patche raz, dwa razy w roku, skazując tym samym swoich klientów na wielomiesięczne używanie dziurawego produktu. Ale przynajmniej mają dobry wizerunek. :lol:


Z zaproszenia do wątku górskiego nie skorzystam. Czemu? Wynika to z mojej tej wypowiedzi chyba jasno. Z resztą pisałem gdzieś tam na początku o rowerach i ośmiotysięcznikach. ;)


Na górę
 
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 22 maja 2006 08:59:13 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 19:29:55
Posty: 3974
Skąd: Warszawa
Nie odzywałem się w tym wątku od pewnego czasu, bo z błahej sprawy, którą zajmowałem się przede wszystkim dla zabawy, zaczęła się rodzić kłótnia, a mnie to już nie obchodziło. Ale do momentu, w którym ta kłótnia nie doszła z powrotem do granicy śmieszności.
Pisałem na początku, że moja niechęć do Maków wynika np. z tego, co mówią / piszą ich użytkownicy. To, co dzieje się w tym wątku, utwierdza mnie w tym, że to wystarczający powód. Kacper, to jest po prostu żenujące. To, co przedstawiłeś w ostatnich postach, to nic innego niż maniakalne plucie na wszystko, czyli dokładnie to, co zarzucasz Bandycie. I do tego samouwielbienie... Śmieszne...

_________________
My shadow is always with me. Sometimes ahead... sometimes behind. Sometimes to the left... sometimes to the right. Except on cloudy days... or at night.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 23 maja 2006 09:38:09 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 12:17:46
Posty: 4937
Skąd: Biadacz
K.T.W.S.G. pisze:
Sorry Baduro, ale kolejny raz (jak w niesławnym wątku z Awanturum, który wywołał całą lawinę postów okraszonych emotikonką " Shocked ") bredzisz

:? Człowieku !!! słyszałeś o nieuczciwych chwytach w dyskusji ? Jakim prawem sugerujesz, że skoro zdanie Bandyty na inny temat zostało przyjęte ze zdziwieniem, to w tym temacie jest tak samo !?! Przecież to jest normalnie ubliżanie rozmówcy wstyd po prostu... :roll:
K.T.W.S.G. pisze:
Uważasz mnie za idiotę

gdzie to napisał ? dlaczego wkładasz mu w usta swoje słowa, żeby zyskać sympatię osób które to czytają ?
"skoro człowiek który bredzi gdzieś indziej nazwał mnie idiotą, to sami wiecie"
To właśnie jest mowa z Gazety Wyborczej !!!!!!!
K.T.W.S.G. pisze:
Po prostu się wygłupiłeś i tyle

K.T.W.S.G. pisze:
Jako osoba która nie ma zielonego pojęcia

jad i niesmak...
pierw zrąbałeś swojego rozmówcę, poniżyłeś w oczach czytających ten wątek, żeby potem wejść w tony kumplowskie i pouczające...
błe.

pozdro...
KoT


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 23 maja 2006 09:49:39 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 12:17:46
Posty: 4937
Skąd: Biadacz
K.T.W.S.G. pisze:
Pozwól więc Kocie, że załatwimy sprawy między sobą, dobrze?

ależ bardzo proszę, ale jak na publicznym forum jedziesz z kimś jak z g*****, to się licz z tym, że ktoś może zwrócić na to uwagę, ja się do meritum nie odnosiłem, bo nie meritum mnie zniesmaczyło...

pozdro...
KoT


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 23 maja 2006 10:13:30 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 21:53:47
Posty: 4080
Skąd: Chełm (k. Mistycznego Miasta Lublina) - Warszawa (Stacja Ursynów)
Do Awanturum!

_________________
kocham cię
kocham cię
śmierć w Wenecji
miłość w Warszawie

Obrazek
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 23 maja 2006 12:15:41 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
sob, 13 listopada 2004 16:59:03
Posty: 2288
Skąd: WRK
Piła pisze:
Do Awanturum!

e tam do oceanarium.
będziemy gwiazdkować iBooki, PowerBooki, PowerMaci, iMaci, MacBooki i MacBooki Pro :D
możan jeszcze iPody dorzucić =)
no i nie powiem,że świetne urządzenie muzyczne jak Pro Tools

_________________
<a><img></a>


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 01 czerwca 2006 18:20:03 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
sob, 13 listopada 2004 16:59:03
Posty: 2288
Skąd: WRK
Cytat:
MacWorld już dokonał pomiarów wydajności nowego dziecka Apple, wypadł całkiem, całkiem. O wiele głów pobił swojego poprzednika, iBooka G4 1.42GHz a spośród testowanych maszyn najbliżej mu do MacBooka Pro 2.16GHz.

Znalazłem też test MacBooka z Windowsem na blogu jednego z edytorów PC World. MacBook osiągnął wynik na poziomie 88pt., kiedy najlepszy w rankingu Dell’s Inspiron E1505 ma punktów 85. Autor napisał, że różnica nie jest zauważalna i dodał, że MB był testowany z 2 razy mniejszą ilością pamięci niż Dell (512 a 1024). MacBook znalazł by się ze swoimi 82 punktami na 3 miejscu w rankingu wydajności PC World, ale nie może, bo nie jest komputerem dostarczanym fabrycznie z Windowsem (taki wymóg mają w PCW).

http://www.macworld.com/2006/05/firstlo ... /index.php dla lubiących cyferki, benchmarki w MacWorld

http://blogs.pcworld.com/techlog/archives/002098.html benchmarki na Windowsie w PC World

http://www.pcworld.com/reviews/article/ ... 678,00.asp ranking top-speed PC World

http://blogs.pcworld.com/techlog/archives/002084.html test MacBooka w PC World

_________________
<a><img></a>


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 07 sierpnia 2006 17:31:48 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 15:38:13
Posty: 2109
http://wiadomosci.onet.pl/1367099,18,item.html :wink:


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 27 sierpnia 2006 02:39:29 
Przeglądając dzisiejszą Wyborczą, natknąłem się na informację o Applu.

:arrow: https://support.apple.com/ibook_powerbo ... yexchange/

Baterie w iBook'ach oraz PowerBook'ach mogą się przegrzewać.
Tu zdjęcie spalonego PowerBook'a.

Podobne problemy ma wprawdzie Dell, ale Sony twierdzi, że to nie jest wina baterii, tylko złej ich "integracji i konfiguracji". (link) Producenci HP, Gateway i Lenovo, korzystający z tych samych baterii, nie mają zamiaru ich wymieniać.

Co więcej - wyczytałem, że Apple ogłosił to po dziewięciu doniesieniach, mówiących o oparzeniach i zniszczeniu mienia oraz że zrobił to blisko dwa tygodnie po Dell'u. A tu porównanie między akcjami wymiany tych dwóch firm. Oczywiście w świetle tego artykułu lepiej wypada Dell...

Dla Appla to jednak żadna nowość - wszak już w maju zeszłego roku wymieniał część baterii. Wtedy było nawet gorzej, gdyż Apple zalecał niekorzystanie z wadliwych baterii. (link link) Pod tym pierwszym linkiem napisano także, że i latem 2004 były jakieś problemy z bateriami.



Szukając czegoś więcej o tych wadliwych bateriach, natknąłem się też na kilka innych, ciekawych informacji. Czasem starszych, czasem nowszych. :)

-> W maju tego roku Apple wypuścił "po cichu" update - użytkownicy MacBook'ów Pro skarżyli się na grzanie i hałas. Update wprawadzie rozwiązuje podobno tylko pierwszy problem, ale dziwniejsze jest owo "ciche" jego wypuszczneie - w zasadzie nie jest napisane, co on naprawia. (link)

-> Jakiś czas temu natknąłem się też na informację o procesie między Creative a Apple, związanym z oprogramowaniem do iPodów. Może nawet o tym pisałem w tym wątku. A tu proszę - gorące wieści: Apple w ramach ugody zdecydował się zapłacić 100 mln dolarów Creative'owi. :) (link)

-> Wiadomość stara, ale ciekawa. To koresponduje z resztą z danymi, na które ostatnio trafiłem: w 2003 roku Internet Explorer w wersjach 5 oraz 6 miał 90% udziału w rynku, dominując zarówno na PC'etach jak i MAC'ach.



A na koniec, żeby nie było, że tylko MAC'ów się czepiam. Śmiałem się z tego kilka lat temu, gdy to czytałem, mówiłem też o tym Kacprowi, w rozmowie wspomnianej przez niego kilka postów wyżej (tyle, że pomyliłem wtedy jeden szczegół).
:arrow: http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/ ... 79799.html
:D


Na górę
 
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 01 września 2006 23:30:38 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
sob, 13 listopada 2004 23:39:14
Posty: 372
Skąd: Glasgow / Wrocław / Lubań
Jadą informatycy w pociągu i ciągle o kompach dyskutują.
Postronny pasażer znudzony wysłuchiwaniem bełkotu, którego nie rozumie, prosi informatyków:
- Panowie, a może o dupach porozmawiacie?
Cisza i konsternacja... I jeden w końcu zaczyna:
- Windows jest do dupy....

_________________
Trio-dan-te! Trio-dan-te! Trio-dan-te!


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 02 września 2006 10:01:57 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 00:10:43
Posty: 3722
:lol: :lol: :lol:


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 22 września 2006 03:15:45 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 22:37:55
Posty: 25424
profesor pisze:
Jadą informatycy w pociągu i ciągle o kompach dyskutują.
Postronny pasażer znudzony wysłuchiwaniem bełkotu, którego nie rozumie, prosi informatyków:
- Panowie, a może o dupach porozmawiacie?
Cisza i konsternacja... I jeden w końcu zaczyna:
- Windows jest do dupy....

HA HA HA HA HA! :D

Świetny dowcip! Teraz mogę wreszcie iść spać :D

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 30 września 2006 12:25:12 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 22:14:22
Posty: 9021
Skąd: Nab. Islandzkie
http://ultimathule.nor.pl/viewtopic.php?p=111304#p111304

Ale... ładne!


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 146 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
cron
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group