Ultima Thule

http://www.youtube.com/watch?v=54NrJi-CjD8
http://www.nostalgia.pl/index.php?optio ... Itemid=163


na Małej Łące była kiedyś zagadka z laptopa "jaka to melodia", MAQ (chyba?) zgadł pierwszy o ułamek sekundy przede mną

a Kiwaczka pamiętacie? bo ja wtórnie, uczyłam się piosenki na rosyjskim i dzięki nostalgia.pl okazało się, że pieśń do kogoś przynależy
ja igraju
na garmoszkie
u prachożich
na widu
sażaleniu
dień rażdienia
tolka raz w gadu

z rozczuleniem wspominam też latającego zajączka i pieska w kratkę i plastelinki

O tak, pamiętam!

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?

Krokoyl Gienia razem z nim występował

_________________

"Niewole robią z nas ponurych i złych"
"Nie ma przypadków, są tylko znaki"

..jest to najbardziej depresyjna piosenka na swiecie...

_________________
ooooorekoreeeoooo

bo w ogóle radzieckie bajki były depresyjne.
albo taki coralgol, to była deprecha dopiero. te oczy przepełnione łzami (trochę podobne do froda ), i to, że w zasadzie nic mu się nie udawało, bidulek taki.

niewidzialną rękę a jakże pamiętam dobrze

biały delfin um - o tak! oraz załoga dżi. załogi dżi niedawno odnalazłam zdjęcie czarno-białe zrobione aparatem zenit mojego taty wycelowanym w telewizor

_________________
ja herez ja herez

Kurczę, doskonale pamiętam nazwę tej bajki, a za Chiny nie mogę sobie przypomnieć samej bajki. Ale oglądałam i kojarzę, że lubiłam.

Z ruskich bajek lubiłam zawsze Wilka i Zająca, ale to akurat depresyjne nie było. Kiwaczka nie pamiętam wcale...

depresyjna? czemu?

pa cziemu ja wiesołyj takoj

priletit wdrug w/bałszeb/wnik (nie pamiętam tego słowa) w gałubam wiertaliotie
i bezpłatna pokażet kino
w dień rażdenia pozdrawit
i nawierna astawit
mnie w padarok piatsiot eskimo

mnie się to zawsze wydawało czymś optymistycznym, że nieważne co, ale są moje urodziny i je świętuje, nawet, jeśli prachożi mają to gdzieś

_________________
http://nemesister.tv

...z programów edukacyjnych dla młodzieży "Zrób to sam" Adama Słodowego....pewnie niejeden obecny inżynier został zainspirowany przez pana Adama..... Fajne rzeczy Słodowy tam robił...Czasem wystarczył kawałek brystolu ,nożyczki , pinezka, jakieś kredki do pokolorowania....i z tego zestawu do majsterkowania wychodził......chodzący Miś Yogi!
Nóżki misia robiło się powiedzmy obrazowo...na znak swastyki... .Tzn krzyż i te ramionka swastyki czyli stopy misia..
Całośc przyczepiało sie pinezką (od tyłu) do wcześniej narysowanej , wyciętej i pokolorowanej postaci Yogiego ...i można było misiem zasuwac po stole..nóżki działały na zasadzie wiatraczka .

...kiwaczek to faktycznie postac tragiczna była...taki melancholijny biedaczek
...Ale za to "Wilk i zając" to wesoła kreskówka o radzieckim bikiniarzu wilku i przedstawicielu wzorowej pionierskiej młodzieży zającu!

Piosenka Krokodyla Gieni faktycznie smutna jest... Pamiętaj, że on siedzi taki sam i smutny z tą harmonią. Nikt nie przyszedł na jego urodziny, a jutro znów będzie zwykły szary dzień... I wtedy nagle ta zagubiona skrzynka po pomarańczach - a w niej Kiwaczek.
Uwielbiam tę piosenkę.

(Swoją drogą - "k sażaleniu" czyli "niestety")

Szagma była niesamowita.

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.

..według mnie to on był chyba gejem

_________________
ooooorekoreeeoooo

powinli go objąć ulgami unijnymi!

_________________
in the middle of a page
in the middle of a plant
I call your name

_________________
ooooorekoreeeoooo

Z Coralgolem faktycznie było coś nie tak... to już nawet ten Wujek Dobra Rada vel Miś Uszatek cieszył się większą sympatią niż ów płaczliwy niedołęga.
Powstawały nawet podstawówkowe przyśpiewki (na melodię z filmu):

Miś Coralgol wielki cham
miał pół litra - wypił sam
teraz ma wielkiego kaca
co pół metra się przewraca!

A Delfina Um bardzo lubiłem - wyjątkowo ładna piosenka... ulapelum

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co

le dofę
czy jakoś tak leciało

_________________

"Niewole robią z nas ponurych i złych"
"Nie ma przypadków, są tylko znaki"

Le szewalie di me!

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.