Ultima Thule

Oddział bym wykluczył, ale Perfect i TSA wchodzą w rozpiskę bez dwóch zdań.

_________________
http://67mil.blogspot.com/

I bardzo dobrze. W końcu śpi się w nocy, a wieczorem to się ogląda seriale na Polscacie

_________________
Sometimes good guys don't wear white

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.

No nie mów, że odkryłeś jakieś braki w kolekcji!

_________________

Nie, odkryłem, że są ludzie, którym chciało się przeglądać numer i po numerze i wpisywać do pliku choćby najdrobniejsze artykuliki, tworząc bazę o prawie dwudziestu tysiącach wierszy!

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.

No, mocne...

_________________
http://67mil.blogspot.com/

Oceny płyt Lady Pank mnie powaliły, zwłaszcza komplet gwiazdek dla "Nana". Dla mnie ta płyta zawsze miała gwiazdki ujemne, choć bardziej ze względu na teksty, niż muzykę.

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.

Mój ulubiony fragment numeru - recenzja książki Weissa, w której Bartek Koziczyński pisze: Wiesław Weiss słynie z dziennikarskiej solidności (głupio wychwalać szefa, ale standardy odczuwamy także w redakcji).

Lubię, kiedy w lutym 2013 otwieram "Teraz Rocka" i widzę, że w ankiecie czytelników w rubryce "NADZIEJA ROKU" wygrywa "nowa płyta Black Sabbath". Jak dobrze, że coś na tym świecie, pozostaje bez zmian

Kontynuując wątek ankiety i filofoficznych rozważań - nie wiem co myśleć, gdy w rubryce "ROZCZAROWANIE ROKU" pierwsze miejsce ma śmierć jakiegoś muzyka. Że kurczę, sama idea rozczarowującej śmierci...no nie wiem. Szczególnie jeśli sąsiaduje ona z takimi punktami jak "płytowa trylogia Green Daya" i "Guns'n'Roses". Widocznie stali czytelnicy nie widzą w tym nic dziwnego.

Bardzo trafne uwagi .

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?

to jest od lat problem z tymi "rozczarowaniami". trzeba by to chyba zinterpretować jako kategoria "najgorsze, co się w tym roku stało w świecie muzyki". z tym, że o ile to sprawia, że "śmierć XY" nie wygląda tak głupio na czele takiej kategorii, o tyle głupiej jest, kiedy sobie uświadomisz, że jakiś inny, mniej znany "ZŻ", który umarł, trafił w tej kategorii na miejsce szóste, akurat między ostatnią trasę koncertową Guns'n'Roses a zakaz palenia na opener festival

_________________
ćrąży we mnie zła krew

Fajnie jest jak się przegląda numery z lat 90: "rozczarowanie roku 1993 - Jarocin '93", "roczarowanie roku 1994 - Jarocin '94", "rozczarowanie roku 1995 - brak Jarocina"

_________________
gdzie znalazłeś takie fayne buty i taką fayną głowę?


FORZA NAPOLI SEMPRE!

Wbrew pozorom to ma sens - po dwóch wtopach szansa na solidny fest wzrasta - w końcu musi im się udać

_________________

Czytelnicy "Teraz Rocka" wybrali najlepszych gitarzystów wszechczasów
http://www.terazrock.pl/galeria/album/G ... .html#foto

_________________
Mam w sobie dzikość żółtej pantery...

We wszystko uwierzę, ale trzecie miejsce to jakaś ściema

_________________
gdzie znalazłeś takie fayne buty i taką fayną głowę?


FORZA NAPOLI SEMPRE!