Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest czw, 18 kwietnia 2024 11:21:24

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 10601 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 618, 619, 620, 621, 622, 623, 624 ... 707  Następna
Autor Wiadomość
PostWysłany: wt, 13 listopada 2018 12:58:21 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 12 listopada 2004 14:02:17
Posty: 5355
Skąd: Skąd:
O ile zapamiętam, bo już powoli zapominam nawet tytuły, o autorach nie wspomnę. Bo to głównie nie klasyka, choć i klasyka była (Kompleks Portnoya - nie dałam rady), ale opiewane przez krytyków rzeczy typu Tirza, Chłopiec z latawcem czy Małe życie (z czego to ostatnie się jeszcze trochę broniło). Muszę sobie przypomnieć, co jeszcze czytałam, ale nie wiem, czy przy moim trybie życia to możliwe. Teraz czytam Annę Cieplak. Do uśmiechnięcia się. W grudniu luzuję z pracą i siadam do Ucha igielnego, na które czekałam od dawna.

_________________
Bez zbroi wychodzić się boję.


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: wt, 13 listopada 2018 14:28:11 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 19:55:19
Posty: 3129
Skąd: Poznań
manool pisze:
opiewane przez krytyków rzeczy typu

To w ogóle jest duży temat. To znaczy ogólna relacja pomiędzy bestsellerami a arcydziełami z jednej strony a z drugiej ubiznesowienie rynku wydawniczego o którym wspominała w ostatnim wywiadzie dla DGP założycielka Wydawnictwa WAB. Nie ma całości online z tego co widzę (tylko wyimek) ale pozwolę sobie zacytować:
Z Beatą Stasińską rozmawia Magdalena Rigamonti pisze:
Chce pani powiedzieć, że na rynku płaci się za recenzje?
Nie trzeba płacić wprost. Jest taki, a może należy powiedzieć był, hiszpański dodatek „El Pais” o książkach „Babelia”. Kilkanaście stron recenzji, wywiadów. W 2014 r. jestem w Barcelonie na zaproszenie Instytutu Ramona Llulla i mówię moim gospodarzom, jak im tej „Babelii” zazdroszczę. Okazuje się, że zmienił się właściciel i porządki. Redaktorzy dodatku dowiedzieli się, że nie można ignorować książek wydawnictw, które kupują w piśmie reklamy. Pozamiatane.
W Polsce dzieje się to samo?
Nie znam skali zjawiska. Kilka lat temu w poczytnym polskim tygodniku, numerze przedtargowym, naliczyłam 14 tekstów długich i krótkich o książkach i autorach jednego wydawnictwa. Oczywiście część czytelników tego nie wie i nie widzi.


edit: no i nadrzędne pojęcie gustu czytelniczego ale to odrębna kategoria.

_________________
Blaszony
Każde zwierzę koi dotyk.


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: wt, 13 listopada 2018 15:03:02 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 12 listopada 2004 14:02:17
Posty: 5355
Skąd: Skąd:
Ja to wiem, ale staram się opierać na opinii osób, którym nikt nie płaci. Mam po prostu kiepski gust albo nie rozumiem współczesnej literatury.

_________________
Bez zbroi wychodzić się boję.


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: wt, 13 listopada 2018 15:46:34 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 19:55:19
Posty: 3129
Skąd: Poznań
manool pisze:
kiepski gust albo nie rozumiem współczesnej literatury

Masz gust - nie gustujesz we współczesnej literaturze.

_________________
Blaszony
Każde zwierzę koi dotyk.


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: wt, 13 listopada 2018 16:26:42 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 12 listopada 2004 14:02:17
Posty: 5355
Skąd: Skąd:
Wcale nie jestem o tym przekonana.

_________________
Bez zbroi wychodzić się boję.


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: wt, 13 listopada 2018 20:58:06 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 14 listopada 2007 17:38:41
Posty: 9980
Dla mnie największym rozczarowaniem, ale bynajmniej nie tegorocznym, tylko już sprzed kilku laty, była książka ciesząca się dużym uznaniem i szacunkiem tu na forum, czyli 'Kamień na kamieniu.'
Na recenzje medialne generalnie nie zwracam uwagi, z defaultu im nie wierzę.


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: śr, 14 listopada 2018 14:40:02 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 12 listopada 2004 14:02:17
Posty: 5355
Skąd: Skąd:
A Cieplak polecili i warto. Nie będę roztrząsać, czy do Nike też warto, ale jeśli Masłowska, to dlaczego nie Cieplak?
No wiesz, Fen!

_________________
Bez zbroi wychodzić się boję.


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: śr, 14 listopada 2018 22:07:52 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 14 listopada 2007 17:38:41
Posty: 9980
manool pisze:
No wiesz, Fen!

Na pewno nie bez znaczenia jest fakt, że to jednak gatunkowo nie dla mnie, ale to zdecydowanie nie wszystko.
Pierwszą książką Myśliwskiego, jaką przeczytałam, był Widokrąg. I pierwszą, albo może co najwyżej drugą z gatunku, który określiłam sobie jako 'polski smęt'. Wtedy jeszcze nie miałam tego gatunku dość - a wystarczyło niewiele więcej lektur, żebym go miała po kokardkę i stwierdziła, że to jednak nie dla mnie. Widnokrąg jednak mi się spodobał, bo jego depresyjność była mi bliska, znajoma i odnajdywałam się w tym.
'Kamień na kamieniu' za to czytałam, kiedy samego gatunku miałam już dość, a książka mnie nudziła a poza tym wkurzała. To już nie depresyjność, którą lubię, a totalne malkontenctwo i roszczeniowość, których nie znoszę. Głównego bohatera nie byłam w stanie polubić ani nawet zaakceptować, ani mu współczuć, jedyne, co by się chciało, to sprać tego typa tak, żeby wreszcie oprzytomniał. Sam totalny degenerat a do całego otoczenia wieczne żale i pretensje, że nie jest idealne. Budził we mnie jedynie odrazę.


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: śr, 14 listopada 2018 22:24:52 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 12 listopada 2004 14:02:17
Posty: 5355
Skąd: Skąd:
O kurczę, chyba muszę odświeżyć :mrgreen:

_________________
Bez zbroi wychodzić się boję.


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: śr, 14 listopada 2018 22:32:07 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 20 października 2008 17:48:09
Posty: 6421
Fengari pisze:
Głównego bohatera nie byłam w stanie polubić ani nawet zaakceptować, ani mu współczuć, jedyne, co by się chciało, to sprać tego typa tak, żeby wreszcie oprzytomniał. Sam totalny degenerat a do całego otoczenia wieczne żale i pretensje, że nie jest idealne. Budził we mnie jedynie odrazę.


nie wierzę w to co czytam :(
podpisano
Szymon Pietruszka Powsinoga

jedna z najważniejszych i najpiękniejszych dla mnie książek

Widnokrąg dużo, dużo słabszy, nawet na tyle, że nie dokończyłem mając w pamięci Kamień

_________________
J 14,6


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: śr, 14 listopada 2018 22:37:12 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 14 listopada 2007 17:38:41
Posty: 9980
Ale co tam jest pięknego? Serio pytam.
Bo o ile jestem w stanie zrozumieć, że komuś z jakiegoś mi nieznanego powodu się ta książa podoba, to tego argumentu akurat nie pojmuję.
Mnie właśnie odrzucił brak jakiegokolwiek piękna tam.


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: czw, 15 listopada 2018 18:21:50 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 20 października 2008 17:48:09
Posty: 6421
Powsinoga pisze:
chyba już z dwa tygodnie czytam "Kamień na kamieniu" a jestem w połowie książki

emocjonalnie nie jestem w stanie nieraz przeczytać więcej niż kilka stron
scena gdy nie mogą przejechać wozami z pola na drugą stronę asfaltu mnie poraziła na kilka dni
/przypomniał mi się krótki metraż o takiej historii, ale nie pamiętam co to był za film/
teraz nie mogę się pozbierać z szpitalnych refleksji Pietruszki /wątek adwokata i pielęgniarki /
arcydzieło


postaram się zdobyć egzemplarz i wybrać kilka przykładów
wieś to mój duchowy pejzaż
tak jak rzeźba ludowa, którą kocham, a jeśli dobrze pamiętam chyba też nie jest Twoją ulubioną

_________________
J 14,6


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: czw, 15 listopada 2018 21:24:37 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 14 listopada 2007 17:38:41
Posty: 9980
Z przykładami chętnie się zapoznam. :)

Ale z tego co piszesz, to wynika,mże najbardziej pociąga Cię tu klimat wsi. Ja za rzeźbą ludową nie zawsze przepadam (chociaż to zależy, jaką! ), ale wieś też uwielbiam - chociaż raczej jej wakacyjne, a nie codzienne, powszednie wydanie.
Tak, czy siak, jest mnóstwo książek, których akcja dzieje się na wsi, są opisy przyrody, ludzi, codziennych zmagań i w których można znaleźć więcej piękna. Czemu akurat ta jest dla Ciebie szczególna?

Dla mnie tło w książce jest jednak drugorzędne, może podnieść jej wartość, nawet bardzo, ale tylko wtedy, jeśli pierwszy plan mnie tak nie odrzuca.


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: czw, 15 listopada 2018 22:05:04 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 20 października 2008 17:48:09
Posty: 6421
Fengari pisze:
jej wakacyjne, a nie codzienne, powszednie wydanie.
Tak, czy siak, jest mnóstwo książek, których akcja dzieje się na wsi, są opisy przyrody, ludzi, codziennych zmagań i w których można znaleźć więcej piękna.


to mnie generalnie nie interesuje
tętno życia, trzewia wsi o!

_________________
J 14,6


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: czw, 15 listopada 2018 23:56:24 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 22:37:55
Posty: 25378
Książki nie znam, więc nie odnoszę się w żadnym razie do niej, ale takie odczucia:
Fengari pisze:
Głównego bohatera nie byłam w stanie polubić ani nawet zaakceptować, ani mu współczuć, jedyne, co by się chciało, to sprać tego typa tak, żeby wreszcie oprzytomniał. Sam totalny degenerat a do całego otoczenia wieczne żale i pretensje, że nie jest idealne. Budził we mnie jedynie odrazę.

są mi w ogólności dobrze znane!

Jak nieco wyżej pisałem, ja wymiękłem po setnej stronie Fasoli. Mam taką myśl, żeby za jakiś czas dać szansę właśnie albo Widnokręgowi, albo Kamieniowi... o i teraz weź tu bądź mądry i wybierz ;-)

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 10601 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 618, 619, 620, 621, 622, 623, 624 ... 707  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 43 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group