Ultima Thule

Atak kamuflowany....?

ale ktoś wchodząc na forum chrzescijanin.pl może zareagować (i bardzo wielu ludzi tak reaguje) podobnie jak ty na forum frondy. Ciebie utwierdza to w przekonaniu ze Fronda to syf, a kogoś innego że chrześcijaństwo to syf.... Bo co go obchodzi że to nie jest oficjalne forum chrześcijan....? dalej bez sensu.....?

_________________
www.dtrecords.pl - Dobry Towar Records (Spirit of 84, Malchus, cdn...)
www.backstageshop.pl - płyty, koszulki, książki, itd.

"Jak mamy tu coś zwojować skoro między jedną siatką, a drugą jest przerwa na piłkę?"

Jaki atak. ??

A co drugiego punktu, istnieje duża rożnica formalna... Ta rożnica jest ogromna...

Mam po prostu wrażenie że tylko jak ktoś powie coś o Frondzie to musisz zaznaczyć jaki to syf twym zdaniem...

Różnica formalna jest ogromna, ale czy ta różnica powoduje że całe porównanie bez sensu.....? inne aspekty tego porównania już się nei liczą...? bo tak wygodniej...?

_________________
www.dtrecords.pl - Dobry Towar Records (Spirit of 84, Malchus, cdn...)
www.backstageshop.pl - płyty, koszulki, książki, itd.

"Jak mamy tu coś zwojować skoro między jedną siatką, a drugą jest przerwa na piłkę?"

no uwazam ze jest bezsesnu, ze jest chybione
...sorriiii batoriii
a z tą frondą...ile razy chce się przekonać, zrzucić klapki, to rozwalają mnie takie rzeczy jak ten obrazek czy OFICJALNE forum.


a to cos zlego? no chyba moge miec wlasne zdanie?

ale czy musisz to przy każdej okazji zaznaczać? znowu gdzieś padnie na forum słowo Fronda i boskey znowu zacznie wałkować: "ale ta fronda to syf". Jakbyś musiał to sobie cały czas powtarzać żeby się w tym utwierdzać...

Nie podoba mi się po prostu takie afiszowanie się ze swoim niezadowoleniem, zwróciłem Ci uwage a Ty od razu robisz afere. Spokojnie.....

_________________
www.dtrecords.pl - Dobry Towar Records (Spirit of 84, Malchus, cdn...)
www.backstageshop.pl - płyty, koszulki, książki, itd.

"Jak mamy tu coś zwojować skoro między jedną siatką, a drugą jest przerwa na piłkę?"

bo uwaga ta jest nie na miejscu, no przepraszam, to ze ci sie nie podoba - to co ja uważam, to twój problem - a nie moj, niestety... To, ze TOBIE nie podoba się cos z tresci moich postów,nie jest powodem abym przestał je pisac... nikt nie skazuje cie do ich czytania, zrozum...postaw sie w mojej sytuacji... tak samo moge powiedziec ze ty pojawiasz sie zawsze przy haśle "dziki" albo "mocne ramie", prawda?
znowu napisalem o frondzie, dlatego , ze podaliscie linka, i zobaczylem cos czego (nigdy! )jeszcze nie widzialem...

ponoc tutaj panuje wolnosc slowa, prawda?


tylko gwoli wyjasnienia, takze innym forumowiczom.


8)

Nie chodzi o podobanie się czy nie podobanie... Chodzi o powtarzalność tego. Bo właściwie nic nowego nie mówisz tylko ciągle jakiś epitecik. Dopiero gdy Cię pociągnąłem za język to się dowiedziałem nareszcie co Cię skłoniło do takiej oceny. I tą se konstruktywne posty, po których można dyskutować.


I właśnie co do mojego pojawiania się na hasło Dziki to istnieje różnica że te moje wypowiedzi nei są do siebie bliźniaczo podobne....
Na hasło Mocne Ramię się pojawiam i to chyba nie jest dziwne bo pomagam w robieniu tej audycji a zwykle są to jakieś pytania o nią, na które często nikt inny nie jest w stanie odpowiedzieć bo mocny jak często na forum się pojawia to widać.

A przerzucanie się teraz słówkami-kluczami jest śmieszne bo ja rzuce tylko hasło Brylewski czy Beatlesi i już wszystko jasne...... Ale tutaj piszesz coś konstruktywnego zwykle, a nie ogranicza się to jeno do: "Brylu jest suuuuper!!!!!", czy "Beatelsi sa genialni!!!!!".

A tak ciągnąc jeszcze coby temat jeszcze rozjaśnić i moje widzenie tego.... Nie mam zamiaru tu porównywać skali, ale może teraz zrozumiesz w pełni o co mnie chodzi....
Czy jakby na forum pojawił się ktoś kto na hasło "Czas i Byt" mówiłby: "O! Co za syf! Najgorsza płyta Armii!! Co to wogóle ma być??" i powtarzałby podobne kwestie jakby tylko padła gdzieś nazwa tej płyty.... Czy po pwenym czasie nie byłoby to irytujące dla reszty forum....? Bo nie wiadomo tak naprawde o co danej osobie chodzi i właściwie żadna dyskusja nie jest możliwa. I niby jest wolność słowa, może sobie mówić co chce, ale czy kogoś takiego, jego zdanie można brać poważnie.....?

_________________
www.dtrecords.pl - Dobry Towar Records (Spirit of 84, Malchus, cdn...)
www.backstageshop.pl - płyty, koszulki, książki, itd.

"Jak mamy tu coś zwojować skoro między jedną siatką, a drugą jest przerwa na piłkę?"

Mów za siebie!





Mysle, ze jednak mozna brac mnie na powaznie.,




Moim zdaniem ograniczasz mnie swoimi pogladami, tyle. Masz własną wizje jak pownienem pisać. Masz coś z krytyka artystycznego

http://forum.fronda.pl/forum.php?akcja=pokaz&id=108997

_________________
"Ale my kochamy to, co nieświadome; kusi nas wino, miłość i krew." Ernst Jünger

http://forum.fronda.pl/forum.php?akcja=pokaz&id=110891

moje oburzenie sie zaczeło od tego:





co Wy na to?

Tak, ściągnąłem te plakaty i ten mnie mocno zdziwił i zniesmaczył. To jest mocne przegięcie jak dla mnie....

_________________
"Ale my kochamy to, co nieświadome; kusi nas wino, miłość i krew." Ernst Jünger

Ja mówiąc szczerze nie mogę zrozumieć co autor miał na myśli. Ktoś mógłby mi w miarę prosto wylożyć?

Poczytaj sobie forum Frondy.
Ci ludzie są ekstremalnie ortodoksyjni,aż do przesady...czasami to antychrześcijaństwo,zamknięcie na drugiego człowieka,na jego sposób myślenia,poglądy.Są przeświadczeni o własnej nieomylności.Zdarza się,że odrzucają współczesne nauczanie Kościoła(vide:ich stosunek do ekumenizmu).
Zawsze sądziłem,że Fronda,owszem,propaguje "katolicyzm tradycyjny"(przepraszam za brzydkie określenie ale żadne inne nie przychodzi mi teraz do głowy),jednak to co wypisują ludzie z ich Forum to często przegięcie...chyba za często...
Plakat jest dziełem ludzi z Frondy,raczej nie forumowiczów.Byłem po okresie intensywnej lektury tegoż forum więc odebrałem go jako przejaw czarnego humoru.Nie zniesmaczył mnie choć uważam,że jest trochę szowinistyczny.


(ćśśśś...ja też jestem tradycjonalistą i purystą liturgicznym.
Nie bijcie!)

_________________
aniołowie stróże są bezwzględni
i trzeba przyznać mają ciężką robotę

anioły bierzta mnie

No ja różne rzeczy słyszałem o Frondzie, ale nie powiem żebym miał ochotę się w to wszystko zagłębiać i rozsądzać.. Chciałbym po prostu wiedzieć do kogo (czy przeciwko komu?) miał być skierowany ten plakat i jaką treść miał nieść..?