Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest wt, 23 kwietnia 2024 19:39:44

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 64 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 07 stycznia 2011 22:04:40 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 16:53:29
Posty: 14865
Skąd: wieś
Jeszcze są spadki i darowizny. Nie trać ducha. :)

Ja mam nadzieję pożegnać wszystkich sąsiadów w tym roku.

_________________
Youtube


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 07 stycznia 2011 22:08:15 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 00:39:35
Posty: 12221
Skąd: Nieznajowa/WarsawLove
odwiedziłam dziś koleżankę, która od 2 tyg. wynajmuje mieszkanie w jakiejś drogiej dzielni osiedlowej za ogrodzeniem itp. tzw. apartamentowce. udało jej się fuksem wynając niezłe mieszkanko od kogoś, kto nagle wyjechał na rok albo dłużej. ma dziecko małe i zaraz będzie rodzić następne, a tam winda, balkon i w ogóle. niestety dość szybko okazało się, że za ścianą mieszka równie ekskluzywna jak cała dzielnia - prostytutka, która przyjmuje klientów w domu.

koszmar

_________________
ja herez ja herez
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 08 stycznia 2011 10:17:24 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
sob, 17 lutego 2007 10:03:24
Posty: 17991
gravi pisze:
Jeszcze są spadki i darowizny. Nie trać ducha.

..nie znam osób które w ten sposób chciałby uczynic mnie szczęśliwym :)
natalia pisze:
koszmar

..no to ma dziewczyna niewesoło. Człowiek puki ma spokuj nie zdaje sobie sprawy z tego dobrodziejstwa..
A propos domów i ich kupna..
Kolega wziął kredyt na dom i już go kupił. Jest to twardy gośc. Tylko kredyt ma na 20 lat i do spłacania miesięcznie (przy opcji że sprzeda mieszkanie i uiści połowę kredytu) po 1000 zł z hakiem ( na razie płaci ok. 3 tysięcy :!: ). Pracuje praktycznie na etacie i jeszcze w firmie ochroniarskiej..śpi na dobę góra 5 godzin. Żona jest pielęgniarką i jeszcze gdzieś "robi" półetat..Dom podobno fajny i na wsi za miastem można tak powiedziec..wszędzie blisko a jednak wieś.. Dzieci już prawie dorosłe to i pewnie wyfruną za jakiś czas z gniazdka..No i zostanie im dom, a jak skończą spłacac kredyt będą delikatnie przed emeryturą...
Rozumiem że to było zawsze jego marzenie, to i pewnie warto byc twardym ..Trochę mnie to przeraża, ale nie jest to zupełnie moja sprawa...
Tak długi kredyt..no nie wiem... :roll:


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 08 stycznia 2011 10:50:30 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 19 grudnia 2007 11:18:44
Posty: 2025
Skąd: Los Hervideros
natalia pisze:
w jakiejś drogiej dzielni osiedlowej za ogrodzeniem

Może to to osiedle: http://wyborcza.pl/1,87648,8887051,Ladn ... &startsz=x

_________________
muzyka gra, a dzień ucieka
last.fm/wokr


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 08 stycznia 2011 20:46:15 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 26 października 2010 23:38:52
Posty: 202
Skąd: Poznań
wokr pisze:


Też mi ten artykuł przyszedł do głowy (hit ostatniego tygodnia na różnych forach, swoją drogą; ciekawa jestem tych statystyk z ostatniego akapitu).


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 08 stycznia 2011 21:46:20 

Rejestracja:
pn, 15 listopada 2004 12:18:52
Posty: 5708
Skąd: ełk/warszawa
WuKa pisze:
Tak długi kredyt..no nie wiem...

to tylko pozazdrościć, że kolega nie wie.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 09 stycznia 2011 00:23:08 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 19 grudnia 2007 11:18:44
Posty: 2025
Skąd: Los Hervideros
WuKa pisze:
na 20 lat

Ja mam na ciut więcej...

_________________
muzyka gra, a dzień ucieka
last.fm/wokr


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 09 stycznia 2011 13:52:26 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
sob, 17 lutego 2007 10:03:24
Posty: 17991
lapusz pisze:
WuKa napisał:
Tak długi kredyt..no nie wiem...

to tylko pozazdrościć, że kolega nie wie.

..w przypadku kolegi jak wspomniałem rata kredytu będzie wynosiła tysiaka..No to trochę więcej jak opłaty za mieszkanie spółdzielcze..no może niecałe dwa razy..nie licząc oczywiście mediów. I z takiego założenia kolega wyszedł. Pracując z żoną na dosyc małopołatnych etatach w razie czego będzie ich stac na spłatę kredytu..Ale na ten przykład...Od koleżanki z pracy siostra ze dwa lata do tyłu wyszła za mąż. No i wzięli wcześniej kredyt na niezbyt duże mieszkanie. No ale mieszkanie jest w Warszawie..Kredyt na bodajże 30(?) lat i rata blisko 3 tysiące zlotych. Oboje pracują i dosyc dobrze zarabiają..( razem dobrze..). Różnie w życiu moze byc..Dla mnie sama świadomośc spłaty takiego kredytu , przez tyle lat i w takich ratach działa odstraszająco.
Nie twierdzę, że kredyt na mieszkanie jest czymś złym. Skończyły się czasy spółdzielni mieszkaniowych, gdzie mieszkanie szło..co prawda czasami po 10 latach.. dostac za jakieś uczciwe pieniądze. Ludzie niezamożni chcąc się usamodzielnic mogą co najwyżej liczyc na mieszkanie z miasta..I to też w zasadzie po paru latach. Na dodatek w dzielnicach gdzie "psy dupami szczekają"..Tam normalnie strach jest się poruszac za dnia, a co dopiero mieszkac i wychowywac dzieci w takim miejscu..Najlepiej to drzwi pancerne i kraty na okna..W mieście w którym mieszkam kamienice którymi zarządza miasto są zlokalizowane w większości w "dzielnicy cudów"..Dewastacja, degeneracja, beznadzieja.
A teraz jeszcze częśc ludzi mieszkanców kamienic..dodam porządnych ludzi.. na skutek upadłości jednego z największych zakładów w mieście (parę lat do tyłu) została zlicytowana razem z tymi kamienicami..To jest tragedia.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 10 listopada 2011 11:56:27 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
sob, 17 lutego 2007 10:03:24
Posty: 17991
..jak nie ma sąsiadów.. za ścianą..mały piesek wyje od godziny ich wyjścia..i tak po 3 godzinach przestaje. Tęskni zwierze jak człowiek..tylko człowiekowi wyc nie wypada.
Młody sąsiad 3 pietra niżej... puszcza chyba jakieś techno albo inne dziadostwo , jak głowę przyłożę do poduszki to dudni. Przyjechali jego rodzice z "daczy za miastem" bo zima idzie i jest spokój..
Sąsiad z 2 piętra urządza imprezy suto zakrapiane..No ..ale wiadomo..jak się już całkiem opiją to jest spokój. Latem jego córka wraz ze swoim adoratorem puszczała też jakieś techno..i to na dodatek cały czas jeden motyw..normalnie szło wyjśc z siebie.
Od dobrych paru lat lokatorzy sami sobie sprzatają klatkę schodową..No ale nie wszyscy. Lokatorzy z 2 piętra sprzatają swoje pięterko 3 razy do roku :idea: ..przed dwoma świętami kościelnymi i przed odwiedzinami duszpasterskimi..Na dodatek robi to cały czas jedna i ta sama osoba..No..fakt..widziałem jeszcze na tym piętrze sprzatające jedno młode małżenstwo, ale także stwierdzili że sami (prawie sami) sprzątac nie będą i tym sposobem dołączyli do grona ludzi którzy z brudem przed swoją wycieraczką żyją zapanbrat ..Pozostali lokatorzy (2) nie sprzatają wogóle...
Bym skłamał..Ten co to urządza libacje alkoholowe raz był na korytarzu z wiaderkiem..i to na parterze i na swoim piętrze, a powodem tej można rzec interwencji był solidny paw rzucony przez jego "narzeczoną"...Szczegółow nie podam..
P.S. Ze łzą w oku wspominam czasy tzw. zamieszkiwania starych lokatorów..Sytuacja może nie jest tak tragiczna, ale z ręką na sercu powiem...za komuny było lepiej :wink: :)


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 11 listopada 2011 01:16:42 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 20:39:34
Posty: 2858
Skąd: bydzia
wuka pisze:
za komuny było lepiej


bo techno nie bylo! :)

_________________
you create your hell...


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 11 listopada 2011 12:14:02 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 10 kwietnia 2011 18:14:16
Posty: 6966
wuka pisze:
Ten co to urządza libacje alkoholowe raz był na korytarzu z wiaderkiem..i to na parterze i na swoim piętrze

U nas też jest taki stary lovelas co pije i chyba leje żonę, a potem dręczony kacem wychodzi z miotłą i sprząta; zimą nawet odśnieżał zuch!


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 20 listopada 2011 10:26:57 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
sob, 17 lutego 2007 10:03:24
Posty: 17991
..najpierw obudził mnie telefon o 1:19..ale na to byłem przygotowany..szanowni koledzy chcieli pogadac :)..nie odbierałem i zasnąłem zaraz.
O godzinie 2:00 obudziło mnie walenie w kaloryfer. Sąsiadka próbowała uciszyc sąsiada piętro niżej..ale jak łupnęła w ten kaloryfer to jak pies stróżujący byłem już "monter" jak to się mówi..Dwa piętra niżej impreza na całego. Włączyłem telewizor żeby zagłuszyc tych głupkowatych ludzi i tak czuwałem do godziny 4:00..Dziewczeta opuściły imprezę o 3:30. Spojrzałem z ciekawości przez okno, bo ich transport z góry na dół klastki schodowej ze strony akustycznej wyglądał jakby schodziło z 10 osób ..albo spadało z nich . Dzisiaj jeszcze mu się upiekło , ale następnym razem uciszy go policja.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 29 lutego 2012 11:14:02 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
sob, 17 lutego 2007 10:03:24
Posty: 17991
..pewnego dnia pod moimi drzwiami znajdowały się wycieraczki sprzed drzwi sąsiadów z 2 piętra..2 sztuki..Myślałem że to taki mały zart. Wycieraczki do właścicieli zaniosła sąsiadka..Dzisiaj te same wycieraczki znajdują się piętro niżej, obok nich puszka po piwie i mały bałagan..
Ktoś chyba sobie czasem nocuje na klatce schodowej..Zasadniczo mi to nie przeszkadza..Tylko żeby posłanie ten śpioch zaniósł na miejsce i śmietnika nie robił. Ja już nawet wytypowałem podejrzanych 8-) ..nie są to osoby bezdomne.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 12 kwietnia 2013 23:46:32 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 15:36:56
Posty: 7694
Skąd: 52,2045 N, 20,9694 E
Przyjechały mi pod dom trzy wozy strażackie. Z korytarza dobiegł jakiś dym. Myślałem, że coś ciekawego u którychś sąsiadów, zwłaszcza takich jednych z góry, do których jakiś czas temu też przyjeżdżali, ale tylko w zsypie się paliło...

_________________
Była tu wczoraj premier Suchocka,
chyba przypadkiem przed wyborami


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 01 września 2014 12:48:36 
ja tylko na chwilę z prywatą, jeśli Moderatorzy pozwolą :)

pomału dostaję kota z szukaniem apartamentu w tzw. mistycznym mieście (choć ja obdarzyłam je zdecydowanie innym epitetem). może ktoś z okolic coś słyszał, wie. szukam jednoosobowego lokum, taniego bez szczególnych wygód bo jest to kwestia 2-3 noclegów tygodniowo przez listopad, kawałek grudnia i styczeń. trudno się dziwić że ludzie są zainteresowani najemcami długoterminowymi ale też szlag mnie trafia na dotychczas same telefony 'z ukladem'. <ig>
byłabym więc bardzo wdzięczna za jakieś normalne info, może tu.


Na górę
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 64 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 53 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group