Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest wt, 16 kwietnia 2024 14:58:11

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 64 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 09 grudnia 2007 19:09:32 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 22:14:22
Posty: 9021
Skąd: Nab. Islandzkie
Dopiero teraz zacząłem doceniać moich poprzednich sąsiadów, (jak i częste wizytacje świnek, bardzo brakuje mi lasu, ja się chyba nie nadaję na centrum) - w nowym miejscu zamieszkania mam konflikt z połową klatki, składającej się głównie z dresów, emerytek i społeczniaków-wariatów. Jednym słowem: klasyk! :-) Jedna pani mnie ostatnio rozwaliła mówiąc, że pies jej przeszkadza i "dzwoniła do władz aby go zabrały". He he, później to sobie wyobraziłem:

- Dzień Dobry, pies Muflon?
- Hau
- Proszę zabrać miskę, idzie pies z nami.

Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 23 grudnia 2007 18:05:16 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
sob, 10 marca 2007 12:18:31
Posty: 3575
Skąd: nigdzie
moi sąsiedzi nie skarżą na to że codziennie sie tłukę (czasem bardzo długo). za to ich lubię :wink: życzę wszystkim takich sąsiadów

_________________
....więc czekać musisz na wczorajszy dzień....


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 23 grudnia 2007 22:52:29 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 00:39:35
Posty: 12221
Skąd: Nieznajowa/WarsawLove
moi sąsiedzi z dołu przypalili dziś ryby _ leciały z okna tumany dymu i śmierdziało na całej klatce schodowej. fuj!!!

_________________
ja herez ja herez
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 01 sierpnia 2009 22:31:06 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 11 czerwca 2006 14:17:43
Posty: 1988
Skąd: 7 malinowych pool
moi sąsiedzi to częściej mnie złoszczą niż śmieszą, w sumie są sporo starsi... Strach pomyśleć, gdy się zestarzeję, to co pomyślą nowi sąsiedzi... "Że to ten stary zgred czy co"...

_________________
II.OP.OP


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 02 sierpnia 2009 12:47:48 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 17:08:21
Posty: 6017
Skąd: przychodzi, tego nie wie nikt
Ja za sąsiadów mam właściwie samych starszych ludzi. Może dzięki temu nie słyszą jak muzyka gra na cały regulator ;) Naprawdę przemili ludzie, w dodatku na moim małym osiedlu większość rodzin mieszka od początku istnienia tego osiedla (ok. 25 lat), a to bardzo pozytywnie wpływa na atmosferę.
Jeszcze mały przykład. Rok temu gdy były moje imieniny, chłopaki puścili System Of A Down na pełen regulator, przy otwartym oknie balkonowym o... 3 w nocy :shock: Myślałem, że sąsiedzi mnie rozszarpią, a rano usłyszałem tylko, że pod oknem balkonowym pety (nie mylić z Petem) są i żeby je posprzątać (faktycznie, popielniczka im spadła). Jak tu narzekać na takich sąsiadów? :)

_________________
www.dtrecords.pl - Dobry Towar Records (Spirit of 84, Malchus, cdn...)
www.backstageshop.pl - płyty, koszulki, książki, itd.

"Jak mamy tu coś zwojować skoro między jedną siatką, a drugą jest przerwa na piłkę?"


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 03 sierpnia 2009 12:18:48 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
czw, 02 listopada 2006 21:00:47
Posty: 1234
Skąd: Edinburgh
Ja swoich obecnych sąsiadów praktycznie nie znam... Za ścianą mieszka jakaś starsza pani, która prawdopodobnie niewiele słyszy, bo mówi bardzo głośno, a jak ktoś do niej przychodzi, to zazwyczaj rozmowa brzmi jak kłótnia... Poza tym ilekroć wpadam na kogoś na korytarzu, albo przy drzwiach, to mijamy się z symbolicznymi uśmiechami i krótkim "Haja".
No ale wiem, że sąsiadka z góry przychodzi do mieszkania o różnych dziwacznych porach, najczęściej chodzi w butach na obcasach i ma panele na podłodze... Przez co uniemożliwia spanie moim rodzicom, gdyż idąc hałasuje niesamowicie... No i jak o drugiej w nocy ogarnia ją szał sprzątania i łapie się za odkurzanie, to już w ogóle...


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 23 sierpnia 2009 16:23:20 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 17 stycznia 2006 23:26:03
Posty: 227
Skąd: twin peaks/Gdynia
Zaprzyjazniłam się z moją sąsiadką,kiedy miałam 4 lata:)
Biegalam sobie beztrosko po podwórku,szczęśliwa bo moja kocica porodziła młode...inagle zobaczyłam,że za płotem stoi sobie blond dziewczynka o anielskim usmiechu i bacznie mnie obserwuje.
Pragnąc podzielić sie moim szczęsciem z innymi zaproponowałam
,,Cześć!Jestem Aneszka(mialam problemy z wymowa swojego imienia do 5 roku zycia)Czy chcesz zobaczyć moje kotki?"
na to ten blond aniołek oddpowiedział,,CZY TY WIESZ GDZIE JA MAM TWOJE KOTKI'?
od tej pory jest moją najlepszą przyjaciółą :D

_________________
Nie każdy kto mówi tobie Panie do królestwa Bożego się dostanie


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 29 września 2009 22:25:35 

Rejestracja:
ndz, 18 czerwca 2006 14:42:20
Posty: 3186
Skąd: dalekie krainy
Sąsiad na mnie nagadał, że wyszłam z domu z torbą, a wróciłam bez torby. Jaki wniosek? Musiałam wyrzucić śmieci do rowu... (Niestety tak też zrobiłam, bo na wsi nie było kontenerów, a nie mogłam włożyć do swojego śmietnika dwóch czteropaków po piwie, które wypili znajomi w moje urodziny - rodzina posądziłaby mnie o alkoholizm). Sąsiedzi wszystko widzą.

Inna sytuacja - odwiedził mnie mój kuzyn (na forum znany jako Lord Andrew), wyszliśmy narąbać drewna. Patrzę, już ciocia z naprzeciwka siedzi za firanką...

To jest straszne jak na wsi ludzie się wzajemnie podgladają i wszystko o sobie wiedzą.

Kolejna sytuacja. Ledwo co przyjechałam z tym kuzynem, poszliśmy do sklepu po zakupy. Wracamy, zdążyliśmy trochę odpocząć, a tu już znajomi wpadają - "na wsi mówili, że widziano cię z jakimś chłopakiem!".


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 30 września 2009 08:31:14 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 30 sierpnia 2005 16:42:53
Posty: 1026
Skąd: z pomieszania win ...
Ptak ze wschodu pisze:
Kolejna sytuacja. Ledwo co przyjechałam z tym kuzynem, poszliśmy do sklepu po zakupy. Wracamy, zdążyliśmy trochę odpocząć, a tu już znajomi wpadają - "na wsi mówili, że widziano cię z jakimś chłopakiem!".

Prawdopodobny ciąg daszy tej hist(e)orii : Sąsiadki pytające Twoją mamę "Kiedy ślub z tym kawalerem?" pus "Bo (jakaś równolatka) Kowalska też ma kawalera i za rok ślub biorą" ...

_________________

Kiedy tylko w moich snach
Ktoś podnosi na mnie głos
Jak wytresowany pies
Kuląc się czekam na cios


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 30 września 2009 21:10:48 

Rejestracja:
ndz, 18 czerwca 2006 14:42:20
Posty: 3186
Skąd: dalekie krainy
Serdelek pisze:
Prawdopodobny ciąg dalszy tej hist(e)orii : Sąsiadki pytające Twoją mamę "Kiedy ślub z tym kawalerem?" pus "Bo (jakaś równolatka) Kowalska też ma kawalera i za rok ślub biorą" ...

Już prędzej sąsiedzi powiedzieliby: "a do niej wieczorem kawalerzy przychodzą i siedzą Bóg wie jak długo, może nawet do rana. Czasem przyjeżdżają na motorach i hałasują, że nie mogę spać, czasem w środku nocy ktoś ich podrzuca samochodem, ale najczęściej to przyjeżdżają rowerem..A potem pani córka i ten człowiek stają w drzwiach i je głaszczą, głośno podziwiając", hehehe. W takich plotkach, które same z siebie są nieprzyjemne, najgorsze jest ubarwianie, przekręcanie i dodawanie szczegółów.

Dziś zaś miałam takowąż sytuację: przychodzi sąsiad z lewej strony, taki pijaczek. Mówi bełkotliwie że tam ktoś przyjechał, że to, że tamto... Porozmawiałam z nim trochę i wyszło w trakcie, że chyba on jeden nie wiedział na wsi że ja tam siedziałam tyle czasu sama w domu.. Chociaż jeden się znalazł, który nie szpieguje.


Marzę czasem o tym żeby ludzie nie wtrącali się tak do nie swoich spraw, wedle słów piosenki "co kto robi - jego rzecz"...


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 28 września 2010 23:00:07 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 26 stycznia 2009 21:04:57
Posty: 14022
Skąd: ze wsi
Mój sąsiad handluje świniami. A także przestawia o świcie ogrodzenie, które postawił 20 lat temu.... Mieszkam tu 2 lata a już pozwał mnie do sądu bo chciał zabrać 50 centymetrów działki. Po czym dostał wylewu. Od roku leży w łóżku. Modlę się o niego. Syn puszcza raz w tygodniu w niedzielę z auta ustawionego przy ogrodzeniu na cała pytę coś takiego....."bum bum bum...nasze kroki są zajebiste....bu bu bum...nasze kroki są zajebiste....", podobno jego 2 miesięczna córeczka lubi przy tym usypiać. To nie jedyny powód dla którego mam zawsze pod ręką Ajronów i Motorhedów. :roll:

_________________
un tralala loco


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 30 września 2010 06:10:15 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
sob, 17 lutego 2007 10:03:24
Posty: 17991
Pietruszka pisze:
bum bum bum...nasze kroki są zajebiste....bu bu bum...nasze kroki są zajebiste....",

..to musi byc chyba muzyka marszowa :)

_________________
..Ty się tym zajmij..


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 07 stycznia 2011 20:19:58 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
sob, 17 lutego 2007 10:03:24
Posty: 17991
..waliłem wczoraj o 21:50 rączką noża po rurce od kaloryfera.
Sąsiad z 1 piętra..łups..łups..łups..Trzy piętra wyżej przykładając ucho do poduszki, myślałem że nie wytrzymam ubiorę się i zejdę na dół.
Kaloryferowanie poskutkowało...
Na drugim piętrze sąsiedzi myją klatkę schodową 3 razy do roku..Boże Narodzenie, Wielkanoc, kolęda...Niedostaki czystości, a związane z tym niedostatki świeżego powonienia rekompensują wietrzeniem piętra poprzez otwarcie okien przy temperaturze - 10 st. C. np. Na dodatek nowe okna posiadają zamek , który ma opcję ..otwarte blokuj..zamknietę blokuj..tzn. przy otwartym czy zamkniętym oknie przy przekręconym kluczyku okna się nie ruszy..No i piżdzi zimą starsznie na klatce schodowej , a ona jest przecież ogrzewana i wszyscy za to ogrzewanie płacą.
Jest firma która sprząta klatkę na życzenie lokatora ( tzn. jedno piętro i schody). Koszt tej usługi to bodajże 10 zł+ woda lokatora. W związku z tym problemu nie powinno byc..
Chyba najlepiej było by mieszkac w swoim domku , ale jak dla mnie jest to marzenie ściętej glowy.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 07 stycznia 2011 20:37:52 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 26 stycznia 2009 21:04:57
Posty: 14022
Skąd: ze wsi
WuKa pisze:
Chyba najlepiej było by mieszkac w swoim domku , ale jak dla mnie jest to marzenie ściętej glowy.

Nie trać ducha! Też tak myślałem! :D

_________________
un tralala loco


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 07 stycznia 2011 20:55:27 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
sob, 17 lutego 2007 10:03:24
Posty: 17991
Pietruszka pisze:
WuKa napisał:
Chyba najlepiej było by mieszkac w swoim domku , ale jak dla mnie jest to marzenie ściętej glowy.

Nie trać ducha! Też tak myślałem!

..totolotek co najwyżej! :) Innej możliwości nie ma..

_________________
..Ty się tym zajmij..


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 64 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 19 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group