Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest śr, 22 maja 2024 01:20:45

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 81 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 06 kwietnia 2007 08:29:29 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 28 stycznia 2005 15:46:47
Posty: 21437
Skąd: Autonomiczne Księstwo Służew Nad Dolinką
Ja nie potrzebuje "top ten"

Mi wystarczy "top dwa"

Polska: ARMIA wsio

Zagramanica: MISFITS wsio do "Cuts from the Crypt"

Dziękuje za uwagę

Zdrówka życzę

_________________
Sometimes good guys don't wear white


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 06 kwietnia 2007 12:10:55 

Rejestracja:
pn, 22 stycznia 2007 17:38:55
Posty: 527
PINK FLOYD - Dark Side Of The Moon / The Wall
Ponadczasowa muzyka, gitary Gilmoura lecą jak wiatr ponad drzewami
THE DOORS - wszystko z małymi wyjątkami
THE BEATLES - wszystko ze wskazaniem na 'Revolver'
U2 - Achtung Baby
Świetne piosenki, trabant na okładce... :wink:
NIRVANA - Nevermind
Zapalnik, który spowodował eksplozję rocka lat 90tych XX wieku
QUEEN - Innuendo
Piękna płyta na pożegnanie...
MASSIVE ATTACK - Blue lines
Niesamowite brzmienie, którego wcześniej nie znałem. Płyta, dzięki której zacząłem zaglądać na inne półki muzyczne.
METALLICA - Metallica
Czad!!!!
KULT - Spokojnie
ARMIA - Legenda
Na koniec dwie najlepsze moim zdaniem polskie płyty.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł: MOJE TOP 30
PostWysłany: pt, 06 kwietnia 2007 13:06:17 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 02 lipca 2006 13:16:35
Posty: 59
1.RADIOHEAD - "OK COMPUTER"
To moja ulubiona płyta . Brytyjski zepół nagrał ją w 1997 roku. Jest tu najsmutniejszy utwór świata: "Exit Music (For A Film)", w którym Thom Yorke
śpiewa "Oddychaj, cały czas oddychaj, nie bój się", jest niezwykłe oczyszczenie "Deszcz pada na mnie z wysokości" w "Paranoid Android" i cudne,
katarynkowe "No Surprises"... Radiohead to nie jest zwykły zespół. Nagrał kilka płyt, a niewielu waha się przed określaniem ich największym zespołem
świata. Cóż jestem podobnego zdania, a "Amnesiac", "TheBends" czy eksperymentalny "bezgitarowy" "Kid A" potwierdzają tę tezę. Ostatnia ich płyta to
"Hail To The Thief"- oczywiście bardzo dobra. A ostatnio Thom Yorke- wokalista Radiogłowych, nagrał solową płytę "The Eraser"- ciekawy
eksperyment.
2.ARMIA "DROGA"
Poezja Tomasza Budzyńskiego jest pełna surrealizmu i symboli. Są tu dziwne, poetyckie niesamowite wersy o "krzyżackich samochodach", "sklepikarzu co
nie ma nic, sprzedaje coś więcej". Na tle mocnych riffów gitary padają słowa afirmujące życie z Bogiem. Bez przesady powiem, że teksty te wpłynęły i
wpływają na moje życie. Płyty "Pocałunek mongolskiego księcia", "Duch","Legenda"czy dość ciężkie "Ultima Thule" i "Triodante" dają niesamowitą moc,
dzięki której "wiara przenosi góry"... Wielką magię ma solowa płyta Tomasza "Taniec szkieletów". Szczególnie podobał mi się teledysk do utworu "Anielo
mój aniele".
3.RED HOT CHILI PEPPERS- "BLOOD SUGAR SEX MAGIK"
Dość frywolne teksty oraz funkująca muzyka. Kopalnia hitów - takich jak "Give It Away" czy "Under The Bridge". Red Hoci nagrali ostatnio podwójny
album "Stadium Arcadium" . Wcześniej zaś doskonałe "By The Way", "Californications", "One Hot Minute"... Energetyczne bomby. Koncert, który
widziałem na DVD "At Slan Castle" to najlepsza wizytówka zespołu.

4. NICK CAVE AND THE BAD SEEDS - "THE BOATMAN'S CALL"
Smutne pieśni Mikołaja Jaskini to niesłychana uczta dla wrażliwych uszu. Wybrałem płytę "Boatman's Call" - choć niczym nie ustępują jej: "Nocturama",
"Abattoir Blues/The Lyre of Orpheus", "No More Shall We Part", "Let Love In", "Henry's Dream", "The God Son" oraz "Murder Ballads". to niezwykła
muzyka. Pieśni o pasji i niespełnieniu, o Bogu i o ciemnej stronie duszy...Często gorzkie teksty np."Miłość jest dla ptaszków, kochanie, a my dostajemy na
co zasługujemy".

5.KAZIK STASZEWSKI "KAZIK ŚPIEWA WAITSA"
Płyty zespołu Kazika Staszewskiego są w polskim rocku po prostu klasyką. Kultu słucham "od zawsze", znam wszystkie płyty, byłem na wielu
koncertach. Teksty Kazika są niezwykłą mieszanką publicystyki, poezji i dowcipu (zgoda, czasem są brutalne). Z wielu
płyt polecam "Tata 2", "Spokojnie", "Muj wydafca", "Tata Kazika", "Ostateczny krach systemu korporacji", "12 Groszy"i "Kazik śpiewa Kurta Weilla i
nie tylko".

6. LAO CHE "POWSTANIE WARSZAWSKIE"
Nie słyszałem dotąd muzyki o tak wielkiej sile wyrazu. To niesamowita rzecz. Opowieść o wielkim tragicznym wydarzeniu językiem współczesnej
muzyki. Ciarki na plecach.

7. TOM WAITS "RAIN DOGS"
Chropawy głos, który można porówanać do pocierania styropianem o szybę : ), czy dżwięki "pijanego pianina" z zadymionego baru to styl Toma Waitsa.
Czasem na płytach Toma jest diabelsko, ale zawsze w piekielny klimat tej muzyki wkrada się piękno... Na płycie są piękne ballady "Blind Love" czy
"Downtown Train" i trochę "chorej muzyki" : ). Polecam też inne płyty: piosenkowy ("smutny pan przy pianinie") "Closing Time", "Frank's Wild
Years", "Bone Machine", "Mule Variations".

8. PJ HARVEY "TO BRING YOU MY LOVE"

Polly Jean Harvey to niezwykła osobowość na kobiecej scenie rocka. Ta płyta to pieśni pełne pożądania, emocjonalnie naładowane kobiecą siłą,
erotyzmem, że trudno nie poddać się sile tej muzyki z płyt "Dry", "Is This Desire?", "Dance Hall At Louse Point", "Stories From The City, Stories From
The Sea" i ostatnia "Uh huh her".

9. SMASHING PUMPKINS - "SIAMESE DREAM"
Połączenie beatlesowskiej melodyki i hałaśliwych gitar dało nową jakość na cudownej płycie pełnej nostalgii za dzieciństwem... Inna płyta - "Mellon Collie
And Infinity Sadness" jest niezwykle różnorodna (od ostrego czadu po nastrojowe melodie).

10. U2 "ACHTUNG BABY"
U2 z Irlandii, którego liderem jest Bono jest bodaj najbardziej znanym zespołem rockowym. Wielkie hymny, z której słynie: "Pride (In The Name Of
Love)", "I'm Still Haven't Found What I'm Looking For" czy "One", spektakularne trasy koncertowe i zaangażowanie polityczne dały im zasłużoną sławę...
Mimo niewątpliwej komercjalizacji muzyka broni się sama, bronią się genialne teksty, jak to wyznanie miłosne: "You gave me nothing , now it's all I got" .
Każdemu polecam płyty "Joshua Tree", "War", "Zooropa" czy "All That You Can Leave Behind".

11. FAITH NO MORE "ANGEL DUST"
Mocna płyta. Gitarowe "łojenie" wzmacniają tu świetne, a wydawać by się mogło "nierockowe" klawisze. Płyta kanon, na której szaleje wokalnie Mike
Patton, a umie zaśpiewać wszystko: od delikatnego soulu po wrzask... Płyty "King For A Day, Fool For A Lifetime" czy "Album Of The Year" to wciąż
niedoścignione wzory rockowej ekspresji.

12. PINK FLOYD "DARK SIDE OF THE MOON"
Kultowa płyta z roku 1973 roku z przepięknym "Time" i "Great Gig In The Sky", gdzie gościnnie śpiewającej Claire Torry udało się chyba wyśpiewać całe
życie. Płyta, którą można słuchać i słuchać. Inne moje ulubione floydowskie płyty to: "Atom Heart Mother", "A Momentary Lapse of Reason" , "Division
Bell". Warto zapoznać się np. z koncertem "Pulse".

13. LED ZEPPELIN "IV"

Wg większości autorytetów to najlepszy zespół świata. Zdecydowanie album czwarty ( z 1971 r. ) to kwintesencja rocka: słynne Schody do Nieba, czy
Rock'nRoll - kawałki, które nigdy się nie zestarzeją. Polecam składankę "Remasters"

14. PEARL JAM - "YIELD"

Najważniejszy jest głos Eddiego Veddera. Najpopularniejszą ich płytą był debiut "Ten" ze świetnym "Black", ale najchętniej słucham "Yield" m.in. z
energetycznym mocnym "Evolution".

15. DEAD CAN DANCE "INTO THE LABIRYNTH"

Lisa Gerrard i Brandan Perry stworzyli wyjątkowy duet. Swą muzyką zdają się przenosić słuchacza gdzieś do gotyckich katedr, w mrok średniowiecza.
Płyty jak podróże do dziwnych światów mają niepowtarzalną atmosferę- doskonale sprawdzają się wieczorem. Polecam także "Spiritchaser", "Aion",
"Serpent's Egg" i "Within The Realm Of Dying Sun". Po rozpadzie DCD Lisa Gerrard nagrała m.in. b.dobrą płytę "Duality" z Peterem Bourke. Jest na niej
przepiękny utwór "Sacrifice".

16. PETER GABRIEL "US"

Mało kto umie tak czarować jak Gabriel. Płyta "Us" ma przepiękne teksty o miłości: "Come Talk To Me", "Loved To Be Loved", "Blood Of Eden".
Gabriel to perfekcjonista. Jego koncerty mają wyjątkową oprawę ( polecam koncert na DVD "Secret World Live"). Inne dobre płyty: "Up", "IV", "III" ( ze
słynnym "Biko" poświęconemu walce o zniesienie apartheidu), instrumentalne "Birdy" i "Passion". Warto poznać przekrojową płytę "Shaking The Tree", a
także płyty Genesis z czasów, gdy Gabriel był wokalistą np. "Selling England By The Pounds".

17. NIRVANA - "UNPLUGGED IN N.Y."

Samobójstwo Kurta to tragedia. Ale płyty zostały i trudno nawet, by wszechobecność koszulek Nirvany u nastolatków niszczyła siłę tej autentycznej
muzyki. Dobrze pamiętam jak pierwszy raz posłuchałem "Nevermind"- był szok, coś nowego, mocnego. Z perspektywy czasu najlepiej oceniam
"Unplugged" za piosenki "Come As You Are", "Man Who Sod The World"czy "All Apologies".

18. TRACY CHAPMAN - "TRACY CHAPMAN"

Kupiłem ją mając czternaście lat. Śpiewająca mocnym głosem dziewczyna. W zwyczajności tych miłosnych piosenek tkwi ich siła "If Not Now", "Baby
Can I Hold You", "For My Lover". Jej następne płyty nie były tak olśniewające dopiero "Let It Rain" ma siłę i wielkość debiutu: mnie urzekło jak w
piosence "Happy" głos Tracy załamuje się ze wzruszenia.

19. SYSTEM OF A DOWN - "TOXICITY"
Niby zwykły czad, ale za to jaki! Moc bijąca z utworów "Chop Suey!", "Toxicity" czy "Aerials" nie da się porównać z czymś innym. Ciekawą sprawą jest
to, że muzycy pochodzą z Armenii. Płyty "Mezmerize' i "Hypnotize" -w momencie ukazania stały się klasyką.

20. THE CURE - "DISINTEGRATION"

W czasach licealnych The Cure to był mój numer 1. "Disintegration"- to dużo smutnych deszczowych dźwięków, a kontrowersyjny image (szminka)
szczególnie w teledysku "Lullaby" podkręcał jeszcze nierealny klimat muzyki. Ktoś gdzieś napisał: "co to za jesień bez płyty The Cure "Disintegration"? Właściwie inne płyty Kjurów tu też mogłyby się pojawić np. "Kiss Me Kiss Me Kiss Me" czy "Wish"...

21. A PERFECT CIRCLE "THIRTEEN STEP"
Mocna muzyka o nieuchwytnym specyficznym klimacie. Świetny wokal Maynarda Jamesa Keenana, który śpiewa też w zespole Tool.

22. MARK KNOPFLER "SAILING TO PHILADELPHIA"

Kiedyś o Knopflerze mówiłem "nudziarz", dziś słuchając jego płyt doznaję olśnienia. Może się zestarzałem, a może Knopfler jest geniuszem.
Kocham jego solowe płyty- "The Ragpicker's Dream", "Shangi- La" i "All The Roadrunning" (prawie country!). Oczywiście powracam czasem do Dire
Straits.

23. THE THE "MIND BOMB"
Mało kto zna Matta Johnsona. A ja znam. I bardzo lubię jego muzykę.

24. VOO VOO "Z KOBIETAMI"
Klasa jaką prezentuje pan Waglewski z zespołem jest wielka.

25. HEY- "SIC"
Nosowska ma dar pisania świetnych tekstów. Polecam płyty "Echosystem","Music", "Fire", "Stop".

26. RAZ DWA TRZY- "MUZYKA Z TALERZYKA"
Nowak pisze świetnie rzeczy. Hity: "Talerzyk", "I tak warto żyć", "Śpiewa Wiesław". Każda płyta zespołu jest godna uwagi np. "Trudno uwierzyć w nic",
"Cztery", "Sufit".

27. T.LOVE - "MODEL 01"

Prosty szczery przekaz Muńka Staszczyka. Ostatnia płyta "I Hate Rock n' Roll" jest w porządku.

28. 2 Tm 2.3 - "PRZYJDZ"

Ostra muzyka do słów z Biblii. Chrześcijaństwo to nie ciepłe kluchy. Każda ich płyta mam moc. Ostatnia "888" moc podwójną.

29. NEIL YOUNG - "FREEDOM"
Jestem fanem tego smutnego, 60-letniego dziś, pana z Kanady.

30. LECH JANERKA- "FIU FIU"
Lech wielkim artystą jest. Udowadniają to "Plagiaty", "Klaus Mitffoch" i "Dobranoc".


Ostatnio zmieniony pt, 06 kwietnia 2007 13:37:59 przez Krzysztof vel Krzyk74, łącznie zmieniany 1 raz

Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 06 kwietnia 2007 13:19:18 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 15:59:39
Posty: 28025
Krzysztof vel Krzyk74 pisze:
5.KAZIK STASZEWSKI "KAZIK ŚPIEWA WAITSA"
(...) Teksty Kazika, a w tym przypadku jego ojca , są niezwykłą mieszanką publicystyki, poezji i dowcipu (zgoda, czasem są brutalne). Z wielu

:shock: :wink:


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 06 kwietnia 2007 13:26:57 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 21 lutego 2007 23:27:13
Posty: 906
Skąd: Warszawa
albo chodzi Ci o płytę "Piosenki Toma Waitsa" albo o "Kazik śpiewa melodie Kurta Weilla".W obu przypadkach nie są to teksty jego ojca:)

_________________
Moja kapela: www.youtube.com/user/poligonnr4


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 06 kwietnia 2007 13:37:06 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 02 lipca 2006 13:16:35
Posty: 59
jasne że nie są
błąd wyniknął z tego, że najpierw wybrałem TATĘ KAZIKA
a potem się rozmyśliłem i zmieniłem na
PIOSENKI TOMA WAITSA
ech

trza by to edytować:


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 06 kwietnia 2007 15:37:01 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 21 lutego 2007 23:27:13
Posty: 906
Skąd: Warszawa
" Melodie Kurta Weill'a i coś ponadto" albo "Piosenki Toma Waitsa" Wiem czepiam się ale nie ma płyty "KAZIK ŚPIEWA WAITSA" :wink:

_________________
Moja kapela: www.youtube.com/user/poligonnr4


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 06 kwietnia 2007 18:10:47 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 20:20:04
Posty: 14523
Skąd: nieruchome Piaski
Czy ja też mogę się do czegoś przyczepić? :mrgreen: Którą dziesiątkę chcesz pozostawić?

_________________
Go where you think you want to go
Do everything you were sent here for
Fire at will if you hear that call
Touch your hand to the wall at night


Ostatnio zmieniony pn, 09 kwietnia 2007 22:47:22 przez Miki, łącznie zmieniany 1 raz

Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 06 kwietnia 2007 22:00:15 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 26 maja 2006 20:29:43
Posty: 6699
gondolier pisze:
PINK FLOYD - Dark Side Of The Moon / The Wall

gondolier pisze:
METALLICA - Metallica

gondolier pisze:
KULT - Spokojnie
ARMIA - Legenda

Ten pan się zna :wink:

_________________
http://freemusicstop.com


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 06 kwietnia 2007 23:06:50 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
czw, 11 listopada 2004 17:00:25
Posty: 22916
był watek, w którym podawaliśmy 10 płyt.
o, tutaj

_________________
Mężczyzna pracujący tam powiedział:

- Z pańskim forum jest wszystko w porządku.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 06 kwietnia 2007 23:12:29 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 26 maja 2006 20:29:43
Posty: 6699
to nie wiem róbcie Moderatorzy co chcecie :wink:

Na forum Metaliki założyłem podobny temat z tym że nie pisałem komentarzy po prostu wymieniłem zespoły patrzcie na tą propozycję:
bulka23 pisze:
1: PANTERA
2: MegadetH
3: Metallica
4: Slayer
5: Anthrax
6: Exodus
7: Black Sabbath
8: Hunter
9: Kreator
10: Motorhead

_________________
http://freemusicstop.com


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 07 kwietnia 2007 09:01:11 

Rejestracja:
pn, 22 stycznia 2007 17:38:55
Posty: 527
MAQ pisze:
Ten pan się zna

:piwo:


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 07 kwietnia 2007 13:19:35 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
czw, 09 grudnia 2004 12:21:40
Posty: 5834
ale widzę że najlepsi z muzyki zwał jak zwał rockowej rozrywkowej etc.
to dla mnie niech będzie tak

pearl jam
isis
incubus
U2
red hot chilli peppers
ATDI
MV
sepultura ( z maxem )
radiohead
Bob Marley
:faja:


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 07 kwietnia 2007 14:10:02 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
sob, 04 grudnia 2004 20:50:09
Posty: 2005
Skąd: zNienacka
1.Armia
2.Dezerter
3.Izrael
4.Brygada Kryzys
5.Bad Brains
6.Depeche Mode
7.Siekiera
8.Joy Division
9.The Jam
10.The Clash
Czyli Up The Punks :lol:

_________________
wiecznie wątpiący- gatunek ginący


Bóg stworzył człowieka, ponieważ rozczarował się małpą. Z dalszych
eksperymentów zrezygnował.

Mark Twain


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 09 kwietnia 2007 22:44:30 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 22:37:55
Posty: 25424
były jakieś podobne tematy, Budyń, ale wydawało mi się, że tu chodzi o co innego - o coś w stylu tylkorockowych Przesluchań, czyli nie proste wymienienie, tylko tak, jak to zrobili Pippin czy Gero na początku wątku (i Krzysztof vel Krzyk też, tylko ilościowo go poniosło ;-))

Ja się postaram ograniczyć chociaż do ciut wiecej niż dziesięć, bo 10 skróci obraz i będzie on krzywy...

Chopin - koncert fortepianowy e-moll
To w sumie moje niedawne odkrycie, ale na dzień dzisiejszy jest to dla mnie utwór muzyczny numer jeden. Każda z trzech części jest nie tylko doskonała, ale wręcz porażająco zachwycająca! Nic innego nie ma tylu "ciarowych" momentów.
Ale Chopin to w ogóle, chociaż nie wszystko - najbardziej lubię te melodyjne ;-)

Legenda - Triodante - Duch
Wielka trójka mojego ulubionego zespołu znacząca jednocześnie duchową drogę człowieka do Boga.

The Wall
Ostatnio rzadko słucham, ale właściwie nie muszę, i tak znam na pamięć - dla mnie od lat najwybitniejsze dokonanie muzyki rockowej ever, fascynująca muzyczno-słowna podróż, ukłądająca się w całość dalece przewyższającą sumę poszczególnych składników.

The Doors - od Break On Through do Riders on the Storm...
... chociaż najbardziej The End. Wspaniałe piosenki, niezwykła charyzma i jakaś wyjątkowo chwytająca za serce nuta w tym wszystkim jest...

The Beatles - od A do Z!
Choć najbardziej Abbey Road, to jednak przede wszystkim za całą długą i tak niezwykle różnorodną karierę!

A Love Supreme - John Coltrane
Wstrząsająca duchowa opowieść, tym razem samym dźwiekiem bez słów. Absolutne apogeum jazzu, który to gatunek zreszta uwielbiam, choć z płyt trudno mi coś jeszcze tu wpisać

Muj wydafca - Kult
Jedna z najważniejszych płyt w moim życiu, więc stosunek osobisty, ale również rzecz doskonała w sensie pozaosobistym, o czym napisałem sporo tu - zachęcam, to jeden z moich lepszych postów ;-)

Simon and Garfunkel - Concert in Central Park
Ten duet jest moim ulubionym wokalistą ze wszystkich chyba, a tak się składa, że ten nietypowy album, nagrany wiele lat po rozpadzie grupy, poznałem jako pierwszy i do dzisiaj satysfakcjonuje mnie on w każdej piędzi w 200%, stanowi kanon Simonów i w ogóle pieknego śpiewania, i ach, i jeszcze och ;-)

Jimi Hendrix
Nie chcę tu wymienić żadnego tytułu, bo nie chodzi o konkretne dzieła, tylko o jego muzykę jako taką... jako muzyczną materię zachwycającą, ale bez określonego kształtu... coś nie dającego się uchwycić w ramy jednej piosenki czy płyty... dotknięcie geniuszu.

Jan Sebastian Bach - Magnificat/ Kantata "Wachet auf, ruff uns die Stimme oraz koncert na dwoje skrzypiec d-moll
To pierwsze to taka moja piracka kaseta sprzed lat, która do dzisiaj pozostaje moją ulubioną pozycją w "dyskografii" kompozytora wszechczasów. Przeprzepiękne. Drugie to opus magnum. Powinienem umieścić gdzieś wyżej, ale teraz naprawdę rzadko słucham Bacha.

Jean Michel Jarre - Concerts in China, ale nie tylko
Muzyka Jarre'a w swoich najlepszych momentach idealnie oddaje piękno rozgwieżdżonego nieba albo szum morskich fal. Płyta z koncertami w Chinach jest moją ulubioną, ale z drugiej strony brakuje na niej materiału z dwóch najlepszych płyt studyjnych, Oxygene i Rendez Vouz... więc wybór mocno nieścisły mi wyszedł. Z Jarre'm ten problem, że on zawsze rzeczy genialne przetyka jakimiś syfami.

Chyba tu się zatrzymam. W klejce do wpisania czeka z jednej strony Led Zeppelin i Queen lat 70., i może Jethro Tull, z drugiej coś współczesnego, może Nine Inch Nails albo System of a Down, z trzeciej Skrzypek na dachu, gdzie mógłbym znowu dać linka do apologii ;-), z czwartej jednak pokusić się o rozszerzenie repertuaru jazzowego albo klasycznego.
I robi się tego za dużo, więc na tym stop :-)

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 81 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 111 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
cron
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group