Ultima Thule

Ja tu się mieszczę we frakcji Arasa (solo w super miejsce), chociaż miałem sporo takich wyjazdów i czasem mi brakowało dzieleniem się doświadczeniem i wrażeniami na bieżąco.

_________________
Ceterum censeo Platformem delendam esse

Wszystkie prawdziwe ścieżki prowadzą przez Góry.

Zawsze mieć dojrzałe jagody do jedzenia i słoneczne miejsce pod sosną, żeby usiąść.

My gender pronoun is "His Majesty / Your Majesty".

Ciekawy dylemat - dla mnie jednak solo w super miejsce.

_________________
ćrąży we mnie zła krew

A gdybyście mieli taki wybór, że dostajecie...

1) płytę CD świetnego polskiego zespołu heavymetalowego MONSTRUM, z autografami członków grupy
2) możliwość "dosypania" (100% gwarancji, nikt się nie dowie) 500.000 głosów jakiejś partii w najbliższych wyborach
3) młodego szympansa - można wychowywać, socjalizować, zgoda na jego posiadanie w pakiecie
4) potrawę z trufli przyrządzoną przez Roberta Makłowicza (w restauracji kosztowałaby 15 tysięcy złotych)

to co by wygrało a co na pewno na ostatnim miejscu?

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co

1. 4) Makłowicz.
2. 2) Fałszerstwo.
3. 1) Chlew i metal.
4. 3) Tytus de Zoo.

_________________
Blaszony
Każde zwierzę koi dotyk.

1) Potrawa z trufli - bardzo jestem jej ciekawa! Nigdy nie jadłam trufli, mam tylko nadzieję, że smak trufli - grzybów nie ma nic wspólnego ze smakiem trufli - cukierów. (fuj!)
2) Monstrum. Nie znałam ich, postanowiłam posłuchać, żeby zdecydować, jak bardzo mam tą płytę gdzieś i nawet spodobało mi się. Może mało oryginalne, ale całkiem sympatyczny zespół i przyjemna muzyczka do posłuchania. Miałam zamiar zapuścić sobie max 3 kawałki, a tu cała płyta wciąż leci...

I na tym kończą się rzeczy, które bym w ogóle chciała.

3) Fałszywe głosy. Niby komu miałabym je dać?
4) Szympans (błagam, nie!!! mój pokój i bez dodatkowego lokatora i demolki ledwo się już nadaje do życia... albo właściwie już się nie nadaje...)

Fałszywe głosy... no nie wiem - jakiemuś komitetowi, na którego dobry wyniku bardzo Ci zależy. Albo żeby zrobić sensację - exit polls mówią że np: Trzecia Droga ma 8,2% a tu nagle wyniki - i ma 12%! A Ty oglądasz to i wiesz, że to Twoje dzieło

Tu masz coś więcej o MONSTRUM
viewtopic.php?f=2&t=1093

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co

No właśnie sęk w tym, że mi na niczyim dobrym wyniku nie zależy. Nawet dla sensacji.


Hehe, ależ to forum było kiedyś bezlitosne!
A mi się dalej tego całkiem sympatycznie słucha i co mi zrobicie?

Ciekawe pytania!

Jako wielki smakosz kuchni włoskiej, miłośnik filmu "Truflarze" i okazjonalny konsument trufli, zdecydowanie wybieram - na pierwszym miejscu - potrawę Makłowicza.

Na drugim - w ciemno - płytę CD.

Na trzecim - pół miliona głosów.

Szympansa wziąłbym tylko po to, by go uwolnić (a więc może byłby to wybór z pierwszą lokatą?)

_________________
Ceterum censeo Platformem delendam esse

Wszystkie prawdziwe ścieżki prowadzą przez Góry.

Zawsze mieć dojrzałe jagody do jedzenia i słoneczne miejsce pod sosną, żeby usiąść.

My gender pronoun is "His Majesty / Your Majesty".

Chyba jakoś tak, jak powyżej.

_________________
ćrąży we mnie zła krew

Tak prowizorycznie policzyłem, że gdyby ktoś z was wybrał te pół miliona i dał na PiS to zdobyliby pond 40% głosów i mieliby ok 220 mandatów.
A na KO - zbliżyliby się do PiS na 1-2%.

Czyli w sumie nic by się wielce nie zmieniło. Lepiej wypuścić małpę

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co

Sąsiad majsterkowicz czy sąsiad fan głośnej muzyki (takiej, której nie lubimy)?

Właśnie po raz kolejny uświadomiłem sobie, jakie mam szczęście mając takich sąsiadów, jakich mam. Chyba fan głośnej muzyki jednak, mam dość otwartą głowę i może bym polubił to, co tam u niego by rzępoliło

_________________
ćrąży we mnie zła krew

Fan głośnej muzyki, zdecydowanie. Zwykle miałem bardzo głośnych sąsiadów ze wszystkich stron (oba typy) i bardzo mi to odpowiadało, bo sam mogłem być głośny.

_________________
gdzie znalazłeś takie fayne buty i taką fayną głowę?


FORZA NAPOLI SEMPRE!

A to akurat duży plus, fakt. Człowiek czasem potrzebuje trochę pohałasować!
Moi sąsiedzi, obaj, nieraz doprowadzają mnie do szału, ale tacy, którym przeszkadza najmniejszy hałas, byliby znacznie gorsi...

Też już z dwojga złego wolałbym muzykanta...
Tylko co by lubił? Zenka, gore-metal czy Chopina?

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co