Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest wt, 16 kwietnia 2024 16:52:36

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 18 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna
Autor Wiadomość
PostWysłany: wt, 10 kwietnia 2007 01:25:28 

Rejestracja:
sob, 13 listopada 2004 11:45:47
Posty: 152
Skąd: skraj lasu
Wychodząc na przeciw kilku zainteresowanym tematami dietetyczno-kulinarymi w kilku zwięzłych postach postaram się przedstawić zasady sposobu odżywiania, który prowadzi do utraty kilogramów bez "zbytnich" wyrzeczeń. Sposób przetestowałem na sobie ( - 7 kg w ciągu pół roku a total to -17 kg w ciągu 1.5 roku) i kilu innych znajomych i zawsze działał. Niestety zła wiadomość dla niewiast. U Was to nie zawsze działa :) - z tego co wiem z różnych powodów na które nie koniecznie musicie mieć wpływ. W facetów – jak chcą – praktycznie zawsze. Plus metody jest też taki, że ogólnie takie jedzenie wpływa tez pozytywnie na cholesterol i takie tam inne łącznie z cukrzykami - ale w takich przypadkach to lepiej się skonsultować z lekarzem. To nie będzie żadnej magii. Po prostu eliminuje się to co jest złe dla organizmu i je się zdrowo. Nie wszystko. I nie wszystko ze wszyskim.

Chcę zaznaczyć, że w żaden sposób nie poczuwam się do autorstwa tej metody. Jest ona zaczerpnięte od Francuza, który się nazywa Montingnac. Niemniej jednak jego książki są tak pokręcone i napakowane teorią (przynamniej na początku), że odrzucają. Ale jako materiał źródłowy – polecam. Ja dzielić się będę swoimi doświadczeniami.

Oto pierwsza garść zasad:

1. Jeśli chcesz w to wchodzić to musisz to zrobić na serio. Jak nie będziesz przestrzegał wszystkich zasad, to szkoda czasu i zachodu. Ale jak będziesz to się opłaci.
2. Jeśli jeszcze nie masz – kup wagę łazienkową. Wyniki mogą być widoczne już po ok. 2 tygodniach i będą cię zachęcały do podejmowanego wysiłku.
3. Na początek: zamień się w detektywa i zacznij śledzić CUKIER w jakiejkolwiek postaci – niezależnie czy do posłodzenia herbaty i kawy czy też np. wstępujący jako karmel w chlebkach, które niby nazywają się razowymi. ZAPOMINAMY O CUKRZE. CUKIER = BIAŁA ŚMIERĆ ;) Nie można spożywać cukru pod żadną postacią! Dla tych, którzy nie mogą się obejść bez cukru (a jest to możliwe !!!) jest półśrodek – tzw. fruktoza. Fruktoza to tzw. cukier owocowy i od biedy można go jeść. Do nabycia w sklepach ze zdrową żywnością, itp. [ponoć to jest to, na czym dziewczyny odpadaja :( ]
4. Dalej – ZMIEMNIAKI, zwane w różnych częściach Polski PYRAMI ;) lub KARTOFLAMI dzielą los cukru. Na zawsze ;)

Na dzisiaj to tyle … Ciąg dalszy nastąpi.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 10 kwietnia 2007 10:29:38 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 00:39:35
Posty: 12221
Skąd: Nieznajowa/WarsawLove
maatti pisze:
tzw. fruktoza

a słodziki?

ja 7kg zrzuciłam (niechcący) w dwa miesiące i trzymam się bez wielkich wyrzeczeń już piąty miesiąc. :peace:

_________________
ja herez ja herez
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 10 kwietnia 2007 10:37:27 

Rejestracja:
śr, 04 października 2006 21:59:50
Posty: 942
ograniczenie tluszczy i weglowodanow daje rezultaty.duzo bialka nabialowego i tego z ryb.wysilek fizyczny,rzucenie palenia,zero alkoholu i ograniczenie stresu - i mamy wynik murowany.
maatti ziemniaki akurat duzo skrobi maja i blonnika,nie rozumiem czemu nie mam spozywac ich w formie ugotowanej.bzdura jakas


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 10 kwietnia 2007 10:53:58 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
czw, 09 grudnia 2004 12:21:40
Posty: 5834
Cytat:
Na dzisiaj to tyle … Ciąg dalszy nastąpi.


ale postaw sprawę jasno
można pić piwo czy już nie mam co czytać tego tematu ;)


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 10 kwietnia 2007 11:08:51 

Rejestracja:
pn, 15 listopada 2004 12:18:52
Posty: 5708
Skąd: ełk/warszawa
stiw pisze:
można pić piwo czy już nie mam co czytać tego tematu

Również czekam na określenie tego warunku krytycznego.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 10 kwietnia 2007 11:29:45 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 26 marca 2006 09:01:48
Posty: 19447
Skąd: z prowincji
Ja tam dzisiaj nic nie jem tylko spalam.
Spożywam płyny tylko.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 10 kwietnia 2007 11:41:38 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 15:36:56
Posty: 7694
Skąd: 52,2045 N, 20,9694 E
krajan pisze:
ziemniaki akurat duzo skrobi maja [...],nie rozumiem czemu nie mam spozywac ich


Skoro już przyjmuje się pierwszy warunek - brak sacharozy, przy ewentualnej dopuszczalności fruktozy, to wniosek jest jednoznaczny - pierwszy warunek sprowadza się do: brak glukozy. Z kolei skrobia to łańcuch glukozowy, więc z warunku: brak glukozy wynika warunek: brak skrobi.


Obrazowo:

G - glukoza
F - fruktoza

G-F - sacharoza

G-G-G-G-G-G-G-G-G(i tak jeszcze kilkaset razy)-G - skrobia

Skoro zaś nie lubimy z jakichś przyczyn G, to wnioski są jednoznaczne.

(Aha, w oddychaniu wewnątrzkomórkowym G jest i tak zamieniane w F. ;-) )

_________________
Była tu wczoraj premier Suchocka,
chyba przypadkiem przed wyborami


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 10 kwietnia 2007 17:26:23 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 22 listopada 2004 14:05:36
Posty: 7312
Skąd: Warszawa/Stuttgart
stiw pisze:
ale postaw sprawę jasno
można pić piwo czy już nie mam co czytać tego tematu


sprawdź skład czy jest cukier lub ziemniaki, jak są to odpada :wink:


a poważnie to najlepszą dietą o której słyszałem jest ŻP (żryj połowę), w większości przypadków działa, u mnie też jak się do niej stosuję :roll:


Dodatkowo ostatnio w ramach zaaplikowania sobie trochę ruchu w trakcie zdecydowanie siedzącego trybu życia (samochód, praca za biurkiem) pomykam codziennie w pracy schodami na 9 piętro. Polecam!

_________________
Klaszczę w dłonie ...
... by było mnie więcej ...


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 10 kwietnia 2007 18:11:48 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 27 maja 2005 21:52:18
Posty: 1188
Skąd: kiwi
a ja wiem jak schudnąć w 28 dni :mrgreen: mam nawet takową książkę(pozytywna myśl,dieta,ćwiczenia),ale na teorii się kończy :piwo:
...człowiek w święta nie ma umiaru...co za temat :wink:
:| twoja dieta nie dla mnie :arrow: uzależnienie od słodyczy i coca coli-a tam pełno cukru :?

_________________
kiwi lubi wiki
wiki lubi kiwi
A MNIE JUŻ NIC NIE ZDZIWI :-D


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 10 kwietnia 2007 19:07:40 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 22:37:55
Posty: 25378
polecam codzienne jeżdżenie do pracy na rowerze

u mnie jakoś działa, a jak wiedzą ci, co czasem w moim towarzystwie jadają - jem dużo i wyjątkowo lubię słodycze :D

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 10 kwietnia 2007 19:31:13 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 27 maja 2005 21:52:18
Posty: 1188
Skąd: kiwi
w ogóle wszystkie sporty korzystnie wpływają na proces odchudający :D

_________________
kiwi lubi wiki
wiki lubi kiwi
A MNIE JUŻ NIC NIE ZDZIWI :-D


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 10 kwietnia 2007 20:09:44 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 26 maja 2006 20:29:43
Posty: 6699
Crazy pisze:
polecam codzienne jeżdżenie do pracy na rowerze

a jak ktoś nie pracuje to ja polecam do szkoły :D

_________________
http://freemusicstop.com


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 10 kwietnia 2007 20:12:32 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 27 maja 2005 21:52:18
Posty: 1188
Skąd: kiwi
no ja mam za blisko do szkoły :)
ale jeździć bardzo lubię...-wszędzie :D

_________________
kiwi lubi wiki
wiki lubi kiwi
A MNIE JUŻ NIC NIE ZDZIWI :-D


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 15 kwietnia 2007 11:46:16 

Rejestracja:
sob, 13 listopada 2004 11:45:47
Posty: 152
Skąd: skraj lasu
Sorry, że nie było nie jakiś czas....

Odpowiedzi po kolei: słodziki - raczej nie, choć krótkotrwało pomagają zrzucić kilogramy. Ale na dłuższa metę nie. Ponadto to ponoć jakieś świństwa syntetyczne są. Fruktoza to sama natura!

Ziemniaki są be ;( bo - owszem mają dużo skrobii i błonnika, ale też mają wysoki ( a nawet bardzo wysoki) tzw. indeks glikemiczny ! No tak - od teorii nie da się oderwać. A co z tego wynika - też wkrótce.

stiw, lapusz - sorrki! Piwa pić nie można. No chyba, że na późniejszym etapie pół szklanki (małej) raz dziennie do posiłku, jak już będziesz ważył tyle ile chcesz. Rozumiem, że taka odpowiedź Was satysfakcjonuje. Na pocieszenie powiem, że wino czerwone (wytrawne!) jest OK. Ale tez są pewne zasady ... i umiar ;). Moim skromnym zdaniem niezła alternatywa!

marecki - ŻP działa, ale jest ŻP. Jak się je, tak jak piszę (a właściwie napiszę) to de facto nie ma ograniczeń ilościowych!

Ćwiczenia - w okresie mojego najgwałotwniejszego (i trwałego) chudnięcia było codzienne/lub co drugi dzień 30- 40 min spaceru (szybkiego) i czasami rower. Nic więcej. Ale jak najbardziej wskazane, tylko, że musi być to stały proces a nie raz tak, raz nie...


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 15 kwietnia 2007 11:49:06 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
czw, 09 grudnia 2004 12:21:40
Posty: 5834
maatti pisze:
stiw, lapusz - sorrki! Piwa pić nie można.


dobra, to ja odpadam
powodzenia
:piwo: ;)

hehe bez urazy :)


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 18 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 27 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group