Ultima Thule

Fala resentymentu, a ja właśnie przy tym wymiękałem i wymiękam (choć nieco sie przyzwyczaiłem że na tych weselnych, czy ludycznych imprezach polecić musi).

A w top one potem nie było Murzyna? W bloku na osiedlu Promyka zawsze chłopaki mówili, że to ten Murzyn z Top One

Ten temat chyba musi polecieć do Awanturum, tak jak powinna polecieć tam osiemdziesiona (z mojego subiektywnego punktu widzenia

taka tam przeróbka utworu zagramanicznego popowego, coś jak "ajisza ajisz ekute mła"



dwoje?

no ani be, ani me, ani kukuryku...


a co do tematu to tak się ostatnio nad tym zastanawiałem o co w tym wszystkim biega. W pubie osiedlowym gdzie często schadzki sobie urządzamy z tatą mym coby skosztować piwa we wspólnej obecności często leci disco polo. Jedyne co mi przychodzi do głowy to banał : to jest po prostu proste i lekkie. Po dwóch razach już znasz tekst (wszak ile osób tutaj nie słucha disco polo, a może spokojnie chociażby kilka wersów podać), muzyka Ci w niczym nie przeszkadza, leci sobie w tle i nie wbija w niemal metafizyczne uniesienia. Do tego kiełbaski, grill i już wszystkim odpowiada, jest zwyczajnie i prosto, fajnie. Do tego disco polo łączy wszystkich, profesora i robola, bo "wszyscy Polacy to jedna rodzina(...)".

Mi to niemalże krew z uszu idzie jak to słyszę. Jak już pisałem, wpływa też bezpośrednio i niemal natychmiastowo na pogorszenie samopoczucia.

Mi raczej przechodzi koło uszu, chociaż coraz częściej łapię się na tym, że wsłuchuję się w tekst by wysłuchać na jaki pomysł rymnięcia tym razem wpadną zespoły. Czasami jest to wielce fascynujące.

Dostrzegam tu dużą ignorację. "Wolność" Bayer Full?

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.

No co Ty? żeby z powodu Murzyna od razu do Awanturum?

A dlaczego Lapuszu chodzi Ci po głowie nieoficjalny hymn recydywistów?
Czy o czymś to nie świadczy?

W Bayer Fullu był taki gruby Murzyn, czy to ten co pląsał radośnie z Kwachem onegdaj? Olek, olek - wygraj, olek, olek - wygraj, wybierzmy przyszłość oraz snyyyy!! A kapele rozpoznaje, główny Boys jest z Ełku i często stanowi atrakcję gal discko polo na plazy miejskiej, hehe. Aczkolwiek Boysi nie stoją zbyt wysoko w mojej hierarchii. Zbyt nowoczesnie, zbyt nachalnie. Zdecydowanie wolę klimaty Waldemara, czy KISa.

przecież to Top One

_________________
Mężczyzna pracujący tam powiedział:

- Z pańskim forum jest wszystko w porządku.

dziewiętnaście miał lat, nazywał ciebie cziki cziki cziki ta
patrzył ci prosto w twarz, śpiewając swoje cziki cziki cziki ta
nie chciałaś nigdy z nikim innym być
bez cienia jego ust
bez jego słodkich słów
nie chciałaś nigdy z nikim innym być
od dzisiaj tylko on
nie zmieni tego nikt

cytowane z pamięci

Michał Gielniak .

prisajsli!! a jaki teledysk był... niemal tak nudny jak Moody Blues w fosie

yes!yes!yes!

ups... sorry