Ultima Thule

Co do koncertow w poscie to rzeczywiscie klops. tym bardziej, ze biskupi zabronili sie bawic juz nie tylko hucznie, ale i w ogole.

_________________
.
.
przebacz mi przyjacielu

Nikt tak naprawdę niczego nie zabrania, to sprawa sumienia, ja np. wiem ze na Punk Rege Party nie pójdę, ale na Tymoteusza ( akustyczny, oczywiście) TAK. Te 40 dni dla mnie jest po to, żeby znależć siebie w sobie, a z tym się wiąże ....tajemnica mojego życia Tu i TAM

_________________
http://www.karpatywschodnie.pl/

U mnie się okres wstrzemięźliwości zaczyna z innego powodu
poza tym wierzący, nie-praktykujący, bliżej ewangelicko-augsburskiego kościoła,
ale kiedyś chciałbym się bardziej zaangażować i posty i niedziela w kościele.
uWażam że to jest dobre
DOBRE

Ja ciut krócej i też jakoś nie cierpiałem....

Aha, właśnie sobie przypomniałem, że przez pierwsze parę miesięcy życia też nie jadłem mięsa...

_________________
Była tu wczoraj premier Suchocka,
chyba przypadkiem przed wyborami

Warto zauważyć, że faktycznie post trwa 36 dni, bo ... bez niedziel!!! Serio.

warto zauważyć, że trwa do Niedzieli Palmowej a nie wielkanocnej jak się zwykło myśleć

... chyba, że się mylę, bo z tymi niedzielami mi zamąciłaś

_________________
ćrąży we mnie zła krew

Moja teoria jest jeszcze inna - Post trwa 40 dni, bo bez niedziel Od dzisiaj do Wielkiej Soboty włącznie. Choć prawdę mówiąc słyszałem już o wielu różnych wersjach... Jedno jest pewne - winien trwać 40 dni i każda teoria, mówiąca o tym, że trwa krócej lub dłużej jest z gruntu fałszywa

_________________
My shadow is always with me. Sometimes ahead... sometimes behind. Sometimes to the left... sometimes to the right. Except on cloudy days... or at night.

dobra, w obu wypadkach wychodzi 40 dni
ale jak to bez niedziel???? To głupie jest! Chcecie mi wmówić, że Jezus poszedł na pustynię pościć przez 40 dni, jeno co szabat miał dyspensę i robił wyskok na miasto?! ABSURD.

_________________
ćrąży we mnie zła krew

Crazy! Kościół w NIEDZIELĘ świętuje i post tego nie znosi. A 40 to biblijny SYMBOL.

Co nie znaczy, że w niedziele robię sobie balangę
Nie chciałam Cię bulwersować!

_________________
Prosiaczek, idacy w tyle za Puchatkiem, wspiął się na paluszki i szepnął:
-Puchatku!
-Co, Prosiaczku?
-Nic - rzekł Prosiaczek, biorąc Puchatka za łapkę - chciałem się tylko upewnić, czy jesteś."

Do niedawna np. jeśli wigilia wypadała w Niedzielę, mój proboszcz zaznaczał, że wolno jeść mięso (tzn. nie tylko rybie).

_________________
Była tu wczoraj premier Suchocka,
chyba przypadkiem przed wyborami

No tak, że 40 dni wg Twojej wersji wychodzi to wiem. Że bez niedziel jest bez sensu - z tym już tak bardzo się nie zgodzę, z przyczyn wymienionych przez Solną. Zdecydowanie bardziej nielogiczne wydaje mi się wyłączenie Wielkiego Tygodnia, bo dla mnie jest to apogeum Postu. Kiedyś zwróciłem uwagę na problem tych 40 dni (tzn. które to 40 dni ma być Wielkim Postem) i chciałem się dowiedzieć, jaka jest kościelna wykładnia tego, ale niestety przekopywanie różnych źródeł pozwoliło mi jedynie stwierdzić, że tego chyba nikt nie wie.

_________________
My shadow is always with me. Sometimes ahead... sometimes behind. Sometimes to the left... sometimes to the right. Except on cloudy days... or at night.

W niedziele nie ma postu...

Jam też słyszała że w niedziele dyspensa
Na pank rege również nie pójde, ale na 2tm jak przyjedzie to owszem.
Ja na koncertach nie wysiedzę spokojnie .... i tu jest TEN problem :],
a tak byłoby troszkę ciekawie gdyby wszyscy wokół szaleli a ja stała... .

Przypomniałam sobie,że jak niezbyt dotrzymuję postanowień ... to nagle niewiadomo skąd Ktoś zsyła na mnie chorobę i to jest dopiero .... post.
Czyżby dla każdego byłoby coś przygotowane ?

_________________
I wanna be sedated

[off topic] Dzyń opatrznie zrozumial obecny okres liturgiczny, pisząc WIELKIE POSTY na potforum, biedny... [/offtopic]

kono przez post ..eee od kilku jedne postanowienie...ni pic alkoholu...w tym roku fatalnie to wypadło bo w sroda popielcowo zakonczyłem sesje...i zawsze był u nas taki zwyczaj w grupie ze posesji.... ale tym bardziej bedzie to piwko, no zazwyczaj jest kilka.... smakowało w za kilka dni i nocy..

_________________
w tym kraju, nigdzie nie ma ubitej ziemi